poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-09-06 22:04 | Wirtualna biblioteka | Bartek |
Witam, chciałbym założyć internetową bibliotekę książek elektronicznych. Vortal byłby w pełni bezpłatny. Polskie prawo w ustawie o bibliotekach i prawie autorskim oreśla, że biblioteki maja uprawnienia do publicznego udostępniania książek, bez zezwolenia autora pod warunkiem że nie czerpią z tego żadnych korzyści finansowych. Jednak do końca nie jestem przekonany czy ów przedsięwzięcie było by całkowicie legalne. Dlatego proszę o komentarz do poruszonego problemu. -- |
2006-09-07 22:24 | Re: Wirtualna biblioteka | SDD |
Użytkownik "Bartek" news:edn9jh$el8$1@inews.gazeta.pl... > Witam, chciałbym założyć internetową bibliotekę książek elektronicznych. > Vortal byłby w pełni bezpłatny. Polskie prawo w ustawie o bibliotekach i > prawie autorskim oreśla, że biblioteki maja uprawnienia do publicznego > udostępniania książek, bez zezwolenia autora pod warunkiem że nie czerpią z > tego żadnych korzyści finansowych. Jednak do końca nie jestem przekonany czy > ów przedsięwzięcie było by całkowicie legalne. Dlatego proszę o komentarz do > poruszonego problemu. Wprawdzie sie nie znam... - ale moze, zeby wywolac konstruktywna dyskusje, to zapytam skad bedziesz bral te elektroniczne wersje ksiazek? Pozdrawiam SDD |
||
2006-09-08 14:16 | Re: Wirtualna biblioteka | Gotfryd Smolik news |
On Thu, 7 Sep 2006, SDD wrote: > Użytkownik "Bartek" >> Witam, chciałbym założyć internetową bibliotekę książek elektronicznych. >> Vortal byłby w pełni bezpłatny. Polskie prawo w ustawie o bibliotekach i >> prawie autorskim oreśla, że biblioteki maja uprawnienia do publicznego >> udostępniania książek, [...] > Wprawdzie sie nie znam... - ale moze, zeby wywolac konstruktywna dyskusje, > to zapytam skad bedziesz bral te elektroniczne wersje ksiazek? Podejrzewając co masz na myśli, Ciebie zapytam czy wydawca może wypuścić na rynek tę samą książkę w 2 formach, różniących się o tyle że jedna kosztuje 10 zł i ma dopisek "wypożyczanie publiczne zabronione, książka przeznaczona wyłącznie dla użytku osobistego nabywcy" oraz drugą za 1000 zł sztuka bez tego dopiska - i czy ów "dopisek" będzie miał znaczenie prawne *wobec biblioteki", co na to powiesz? :) Natomiast Bartka zapytam jak chce zapewnić *zwrot* książki, bo IMO prawo na które się powołuje nie uprawnia do powielania? Jak kupi 5 szt książki to IMVHO odpowiada za to żeby przed wypożyczeniem kolejnemu czytaczowi dopilnować czy co najmniej 1 szt "egzemplarza" została skutecznie zwrócona, dobrze gadam? Żeby jasność była: - uważam że takie "zapewnienie" (za pomocą klucza) da się technicznie zrobić, choćby kilka darmowych antywirusów online nie ruszy bez połączenia z Internetem więc i dopilnowanie aby nie więcej egzemplarzy niż kupionych "sztuk książki" było naraz wypożyczonych jest możliwe, tudzież nie dyskutujemy o możliwości popełnienia przestępstwa rozpowszechniania przez wypożyczajacego, który idzie i sobie na kolorowym ksero odbija "trzy sztuki obustronnie poproszę" bądź też łamiąc zabezpieczenia interfejsu pozwalającego czytać wypożyczoną książkę robi jej kopię na CD - intryguje mnie czy "elektronicznie zabezpieczona" książka kwalifikuje się pod "program komputerowy", a konkretnie pod art.75 PA, z założeniem że prowadzenie biblioteki jest "korzystaniem z programy zgodnie z przeznaczeniem" *z mocy ustawy* (a więc zastrzeżenie w umowie licencyjnej że "książka z przyrośniętym programem nie może być wykorzystywana w bibliotece" - wyrażone wprost bądź poprzez nieakceptowalne ograniczenia techniczne jest nieważne z mocy przepisów pozwalających na działalność biblioteki). > Pozdrawiam > SDD ...wzajem :) - Gotfryd "no to zamieszałem" |
||
2006-09-08 17:24 | Re: Wirtualna biblioteka | Bartek Nosal |
Wersje papierowe będę skanował a następnie czytał programem OCR. Możliwe także że częśc ściągał z sieci. Niekoniecznie była by to forma wypożyczania, lecz czytania online. Postarał bym się by użytkownik nie miał by dostępu do kodu źródłowego strony i brak możliwości jej zapisu. Ewentualnie do tego jakiś skrypt szyfrujący kod źródłowy. Fakt, faktem - napewno znalazł by się ktoś kto poradził by sobie z ominięciem tych blokad, no ale było by to niewygodne, a także takich osób bylo by niewiele. "i czy ów "dopisek" będzie miał znaczenie prawne *wobec biblioteki" Myślę że akurat wobec biblioteki nie będzie miał znaczenia. Reguluje to ustawa o bibliotekach - Dz. U. z 1997r. nr 85, poz. 539; Dobrze mówie? -- |
||
2006-09-08 20:53 | Re: Wirtualna biblioteka | Tiger |
*cut* Nawet dziela klasyczne, jeslibys chcial je skanowac + obrabiac oprogramowaniem OCR zawieraja czesto przemyslnie umieszczone trudne do wykrycia literowki, ktore maja za zadanie wskazywac na okreslone wydanie ksiazki i umozliwiac identyfikacje np. kopii elektronicznej. Nie wiem, czy w tej sytuacji nie wchodzi w gre nielegalne kopiowanie (adekwatne do "kserowek"). Pozdrawiam, Tiger |
||
2006-09-09 10:36 | Re: Wirtualna biblioteka | Gotfryd Smolik news |
On Fri, 8 Sep 2006, Bartek Nosal wrote: > Wersje papierowe będę skanował a następnie czytał programem OCR. Hm... No to SDD chyba dobrze pytał. Myślisz że biblioteka ma prawo do powielania egzemplarzy? A czym jeśli nie "powieleniem" jest zeskanowanie? > Niekoniecznie była by to forma wypożyczania, lecz czytania online. Acha. Czyli "czytelnia" a nie "biblioteka", niemniej chyba czytelnia przy bibliotece zabroniona nie jest :) > "i czy ów "dopisek" będzie miał znaczenie prawne *wobec biblioteki" > Myślę że akurat wobec biblioteki nie będzie miał znaczenia. Ano :) Chciałem powyciągać "za i przeciw", celem rozpętania dyskusji ;) pzdr, Gotfryd |
||
2006-09-09 13:06 | Re: Wirtualna biblioteka | scream |
Dnia Fri, 8 Sep 2006 15:24:22 +0000 (UTC), Bartek Nosal napisał(a): > Niekoniecznie była by to forma wypożyczania, lecz czytania online. Postarał > bym się by użytkownik nie miał by dostępu do kodu źródłowego strony i brak > możliwości jej zapisu. ROTFL :))) > Ewentualnie do tego jakiś skrypt szyfrujący kod > źródłowy. Fakt, faktem - napewno znalazł by się ktoś kto poradził by sobie z > ominięciem tych blokad, no ale było by to niewygodne, a także takich osób bylo > by niewiele. Takie blokady to kompletna bzdura i nie działają. Pozatym zawsze można zaznaczyć tekst i wkleić sobie do pliku. -- best regards, scream (at)w.pl Samobójcy są arystokracją wśród umarłych. |
||
2006-09-09 13:21 | Re: Wirtualna biblioteka | Henry (k) |
Dnia Sat, 9 Sep 2006 13:06:23 +0200, scream napisał(a): > Takie blokady to kompletna bzdura i nie działają. Pozatym zawsze można > zaznaczyć tekst i wkleić sobie do pliku. Taka blokada nie musi być idealna - wystarczy że będzie wystarczająco trudna - tak trudna że opłaci się pójść do biblioteki, wypożyczyć książkę i samemu przejechać OCR'em. Poza tym dlaczego zakładasz że cokolwiek da się zaznaczyć i że będzie to tekst? ;-) Pozdrawiam, Henry |
||
2006-09-09 13:22 | Re: Wirtualna biblioteka | Henry (k) |
Dnia Fri, 8 Sep 2006 15:24:22 +0000 (UTC), Bartek Nosal napisał(a): > Wersje papierowe będę skanował a następnie czytał programem OCR. Możliwe także > że częśc ściągał z sieci. I wydaje mi się że tu już złamiesz prawo. Skoro ksiażka jest papierowa to tylko taka może trafić do biblioteki. Pozdrawiam, Henry |
||
2006-09-09 17:02 | Re: Wirtualna biblioteka | mvoicem |
Gotfryd Smolik news wrote: > On Fri, 8 Sep 2006, Bartek Nosal wrote: > >> Wersje papierowe będę skanował a następnie czytał programem OCR. > > Hm... No to SDD chyba dobrze pytał. > Myślisz że biblioteka ma prawo do powielania egzemplarzy? > A czym jeśli nie "powieleniem" jest zeskanowanie? > >> Niekoniecznie była by to forma wypożyczania, lecz czytania online. > > Acha. Czyli "czytelnia" a nie "biblioteka", niemniej chyba czytelnia > przy bibliotece zabroniona nie jest :) Ale to by była taka czytelnia gdzie czyta się zeskanowane książki, a nie ich oryginały. Ja bym się bał taką czytelnię otworzyć. Chyba że co do każdego jednego egzemplarza miałbym pewność że od conajmniej 50 lat nie żyje: 1. autor i jego spadkobiercy (i ich spadkobiercy (i ich....)) 2. tłumacz i jego spadkobiercy (i ich spadkobiercy (i ich ....)) 3. każdy inny kto może mieć prawa autorskie do tego tekstu (i jego spadkobiercy (i ich ....)) p. m. |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Biblioteka szkolna |
Jaro | 2009-09-08 21:56 |