poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-12-30 14:07 | Wrona: Domagają się spłaty długu | Tristan |
Witam, ulubiona grupowa firma windykacyjna z Wrocławia ,,Wrona'' czy jakoś tak wezwała mnie właśnie do zapłaty zaległej raty za OC z 2005/2006 roku. Może i nie zapłaciłem, nie pamiętam. Kwota nie jest wysoka, 120zł z odsetkami... Zapłacę i już. Tylko pytanie: Czy Wrona musi przedstawić jakiś dowód na prawo do długu? Bo przecie takie wezwanie może se wysłać każdy. Ja zapłacę Wronie, a za chwilę dostanę podobne wezwanie od kogoś innego? -- Tristan Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować, napisz tu: windykacja@grabowski.biz.pl informacje@karima.com.pl konfekcja@gmail.com Agata.Jasinska@assecobs.pl |
2007-12-30 14:08 | Re: Wrona: Domagają się spłaty dług | Mithos |
Tristan pisze: > Tylko pytanie: Czy Wrona musi przedstawić jakiś dowód na prawo do długu? Bo > przecie takie wezwanie może se wysłać każdy. Ja zapłacę Wronie, a za chwilę > dostanę podobne wezwanie od kogoś innego? Dokladnie. Dlatego takie pseudo-windykacje nalezy olewac. Jesli masz dlug to splac go tam gdzie trzeba, a windykcje postrasz prokuratorem. -- Mithos |
||
2007-12-30 14:58 | Re: Wrona: Domagają się spłaty długu | Olgierd |
Dnia Sun, 30 Dec 2007 14:08:23 +0100, Mithos napisał(a): >> Tylko pytanie: Czy Wrona musi przedstawić jakiś dowód na prawo do >> długu? Bo przecie takie wezwanie może se wysłać każdy. Ja zapłacę >> Wronie, a za chwilę dostanę podobne wezwanie od kogoś innego? > > Dokladnie. Dlatego takie pseudo-windykacje nalezy olewac. Jesli masz > dlug to splac go tam gdzie trzeba, a windykcje postrasz prokuratorem. Oczywiście tylko jeśli próbują naciągać, zaś przez naciąganie rozumiemy np. dochodzenie nieistniejącego długu (ale nie brak przedstawienia dokumentów - wątkodawca nie podważa swego długu). Bo samo w sobie dochodzenie długów jest jak najbardziej legalne, podobnie jak powierzenie windykacji firmie outsourcingowej. -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis, najlepsze czasopismo w internecie ==> http://olgierd.bblog.pl/ |
||
2007-12-30 15:18 | Re: Wrona: Domagają się spłaty długu | old_boy |
Użytkownik *Tristan* napisał(a): > ulubiona grupowa firma windykacyjna z Wrocławia ,,Wrona'' czy jakoś tak > wezwała mnie właśnie do zapłaty zaległej raty za OC z 2005/2006 roku. Może > i nie zapłaciłem, nie pamiętam. Kwota nie jest wysoka, 120zł z > odsetkami... Zapłacę i już. Jakie TU? Upewnij się czy zapałaciłeś, czy nie. |
||
2007-12-30 15:21 | Re: Wrona: Domagają się spłaty długu | MT |
Olej Wrone oni skupuja tylko przedawnione dlugi ! Moja lepsza polowa dostala wlasnie z "EOS" Decyzje o podjeciu dzialan detektywistycznych ! Podpisana przez detektywa Michala R. nr licencji 0001229 ( nie wiem czy moge takie poufne dane udostepniach na forum publicznym tak powaznej osoby jaka jest pan detektyw ) W kazdym badz razie z pisma wynika ze podjeta zostala decyzja o wszzceciu dzialan detektywistycznych zmierzajacych do skutecznego postepowania sadowego. Pewnie Pan detektyw konczyl szkole specjalna dla opoznionych w rozwoju skoro musi podejmowac specajlne dzialania zeby zlozyc prosty wniosek do sadu o zaplate ! |
||
2007-12-30 15:45 | Re: Wrona: Domagają się spłaty dług | Mithos |
Olgierd pisze: > Bo samo w sobie dochodzenie długów jest jak najbardziej legalne, podobnie > jak powierzenie windykacji firmie outsourcingowej. Tylko skad taki dluznik ma wiedziec, ze teraz ktos inny jest jego wierzycielem ? Bo rozne firmy moga sobie przysylac rozne pisma, tyle ze nie maja one zadnej wartosci. -- Mithos |
||
2007-12-30 16:00 | Re: Wrona: Domagają się spłaty długu | Olgierd |
Dnia Sun, 30 Dec 2007 15:45:05 +0100, Mithos napisał(a): >> Bo samo w sobie dochodzenie długów jest jak najbardziej legalne, >> podobnie jak powierzenie windykacji firmie outsourcingowej. > > Tylko skad taki dluznik ma wiedziec, ze teraz ktos inny jest jego > wierzycielem ? Bo rozne firmy moga sobie przysylac rozne pisma, tyle ze > nie maja one zadnej wartosci. Jeśli windykator działa na zlecenie (outsourcing) to oczywiście powiadamia o osobie mocodawcy. Jeśli przejął dług to powinien przedstawić na to dokumenty. Tak czy inaczej brak dokumentów nie oznacza jeszcze, że warto kłopotać prokuraturę. -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis, najlepsze czasopismo w internecie ==> http://olgierd.bblog.pl/ |
||
2007-12-30 16:11 | Re: Wrona: Domagają się spłaty dług | Mithos |
Olgierd pisze: > Jeśli windykator działa na zlecenie (outsourcing) to oczywiście > powiadamia o osobie mocodawcy. Jeśli przejął dług to powinien przedstawić > na to dokumenty. Ale to wierzyciel ma powiadomic dluznika o zbyciu wierzytelnosci. Skad dluznik ma wiedziec czy jakas firma krzak, ktora nagle sie objawia faktycznie przejela ten dlug ? Ma dac wiare na slowo ? A praktyka wyglada tak ze wierzyciel dluznika o niczym nie powiadamia i jakas dziwna firma, chce zeby jej cos placic, do tego przysyla pisma w agresywnym tonie. > Tak czy inaczej brak dokumentów nie oznacza jeszcze, że warto kłopotać > prokuraturę. W przypadku jw. warto. -- Mithos |
||
2007-12-30 16:19 | Re: Wrona: Domagają się spłaty długu | Tristan |
W odpowiedzi na pismo z niedziela, 30 grudzień 2007 15:18 (autor old_boy publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: > Użytkownik *Tristan* napisał(a): > >> ulubiona grupowa firma windykacyjna z Wrocławia ,,Wrona'' czy jakoś tak >> wezwała mnie właśnie do zapłaty zaległej raty za OC z 2005/2006 roku. >> Może i nie zapłaciłem, nie pamiętam. Kwota nie jest wysoka, 120zł z >> odsetkami... Zapłacę i już. > > Jakie TU? Upewnij się czy zapałaciłeś, czy nie. Uniqa. No wygląda, że nie zapłaciłem. Nie widzę w historii przelewów tej spłaty, a wtedy sprzedawałem auto i kupowałem nowe i przez miesiąc nic nie robiłem, tylko papierki przetwarzałem. Więc faktycznie mogłem nie przelać tego. Tylko gdzie mam przelać? Do Uniki tak jak miałem? Czy do Wrony? Bo boję się, że na przelaniu się nie skończy, skoro Wrona znana jest z agresywnych ataków na krawędzi prawa. -- Tristan Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować, napisz tu: windykacja@grabowski.biz.pl informacje@karima.com.pl konfekcja@gmail.com Agata.Jasinska@assecobs.pl |
||
2007-12-30 16:19 | Re: Wrona: Domagają się spłaty dług | Johnson |
Mithos pisze: > >> Tak czy inaczej brak dokumentów nie oznacza jeszcze, że warto kłopotać >> prokuraturę. > > W przypadku jw. warto. > > A niby o czym? Nie bądź śmieszny. -- @2007 Johnson "Mądrość jest córką doświadczenia" |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
UBEZPIECZENIE SPŁATY KREDYTU |
MARIA | 2005-11-10 14:45 |
uznanie długu |
maho | 2005-11-26 22:54 |
odzyskanie długu - jak? |
rev | 2005-12-28 15:04 |
Sądowe odzyskiwanie długu pieniężnego. |
Bogdan | 2006-06-15 19:32 |
Odzyskanie długu |
MiL | 2006-09-17 05:12 |
wyegzekwowanie długu a podatek |
Adam Markowski | 2006-09-23 06:57 |
umożenie długu |
Hash | 2006-09-26 18:44 |
Porada w sprawie spłaty kredytu |
Rafał | 2007-01-21 11:18 |
Pzedawnienie długu |
Regis | 2007-01-19 22:41 |
Zwolnienie z długu a odsetki |
MR | 2007-04-13 08:31 |