poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2011-11-22 21:25 | Wyrzucony z zajęć za... ładowanie laptopa | Mateusz |
Dziś miała taka oto sytuacja. Na matematyce mieliśmy kolokwium. Gdy kobieta pisała na tablicy zadania kolega szybciutko w ostatniej ławce położył na blacie laptopa i podłączył wtyczkę do gniazdka aby się bateria naładowała. Minęło może z 10 minut kobieta wstała od biurka i zaczęła chodzić po klasie. Gdy zauważyła laptopa dosłownie zakrzyczała "czyj to laptop!". Kolega mówi że jego. kobieta dalej wysokim tonem. "co Pan robi, Pan kradnie prąd tak nie wolno". Wzięła mu kartkę wpisała dwóję i powiedziała że ma przyjść na termin poprawkowy. Co można takiej kobiecie zrobić. Złożyć skargę do dziekana? Czy może dać sobie spokój i przyjąć to jaką ona jest? |
2011-11-22 22:35 | Re: Wyrzucony z zajęć za... ładowanie lapt | Jacek |
Miało babsko PMS-a a wtedy nie ma co liczyć na logiczne rozumowanie. Trzeba rozważyć, czy warto z babskim zadzierać, a może roślinę kupić i pójść przeprosić, a przy okazji przedstawić wyliczenie wartości tego skradzionego prądu. Jacek PS mam kolegę, który komórkę ładuje tylko w pracy, bo myśli, że zaoszczędzi w domu na prądzie, a więc ten tok rozumowania, mimo, że idiotyczny nie jest odosobniony |
||
2011-11-23 00:00 | Re: Wyrzucony z zajęć za... ładowanie laptopa | Bydlę |
On 2011-11-22 20:25:36 +0000, Mateusz > kobieta dalej wysokim tonem. "co Pan robi, Pan kradnie prąd tak nie > wolno". Wzięła mu kartkę wpisała dwóję i powiedziała że ma przyjść na > termin poprawkowy. > > Co można takiej kobiecie zrobić. Świetne zdanie, szkoda, że nie pytanie. ;>>> > Złożyć skargę do dziekana? Jasne, prawo nie zabrania. > Czy może dać sobie spokój i przyjąć to jaką ona jest? Jasne, prawo nie zabrania zachowywać się normalnie. -- Bydlę |
||
2011-11-23 02:07 | Re: Wyrzucony z zajęć za... ładowanie | to |
begin Mateusz > Dziś miała taka oto sytuacja. Na matematyce mieliśmy kolokwium. Gdy > kobieta pisała na tablicy zadania kolega szybciutko w ostatniej ławce > położył na blacie laptopa i podłączył wtyczkę do gniazdka aby się > bateria naładowała. Minęło może z 10 minut kobieta wstała od biurka i > zaczęła chodzić po klasie. Gdy zauważyła laptopa dosłownie zakrzyczała > "czyj to laptop!". Kolega mówi że jego. kobieta dalej wysokim tonem. "co > Pan robi, Pan kradnie prąd tak nie wolno". Wzięła mu kartkę wpisała > dwóję i powiedziała że ma przyjść na termin poprawkowy. Ja bym zrobił dym, bo obojętne co ta pipa sądzi o ładowaniu laptopa, to nie ma prawa z tego powodu zmieniać oceny na kolokwium. Niemniej skoro jest na tyle bezczelna że to zrobiła, to być może Twoja uczelnia jest na tyle debilna, że takie zachowania wykładowców są tam tolerowane. Jest więc spore ryzyko, że robiąc dym utrudnisz sobie zaliczenie przedmiotu i nic szczególnego nie wskórasz. Pytanie, czy wolisz być pipą do kwadratu i to olać, czy nauczyć się porządnie matematyki w tym semestrze. Tak czy owak po tym, że piszesz o tej idiotycznej sprawie na newsy, zamiast natychmiast zjawić się u dziekana czy innego re(a)ktora z awanturą wnoszę, że najlepiej dla Ciebie będzie, jeśli sprawę zignorujesz i przyjdziesz ze spuszczoną głową na poprawkę. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
||
2011-11-23 11:01 | Re: Wyrzucony z zajęć za... ładow | RadoslawF |
Dnia 2011-11-22 22:35, Użytkownik Jacek napisał: > mam kolegę, który komórkę ładuje tylko w pracy, bo myśli, że zaoszczędzi > w domu na prądzie, a więc ten tok rozumowania, mimo, że idiotyczny nie > jest odosobniony Nie jest. Znam typa co jak nie naładuje w pracy to ładuje w samochodzie. Bo doszedł do wniosku że za prąd w samochodzie (własnym) też nie płaci. Tak ludzie kombinują jak im małe rozumki pozwalają. Pozdrawiam |
||
2011-11-23 11:09 | Re: Wyrzucony z zajęć za... ładowanie lapt | Andrzej Lawa |
W dniu 22.11.2011 21:25, Mateusz pisze: > zaczęła chodzić po klasie. Gdy zauważyła laptopa dosłownie zakrzyczała > "czyj to laptop!". Kolega mówi że jego. kobieta dalej wysokim tonem. "co > Pan robi, Pan kradnie prąd tak nie wolno". Wzięła mu kartkę wpisała > dwóję i powiedziała że ma przyjść na termin poprawkowy. A jak myje ręce w łazience uczelnianej to kradnie wodę? Ale idiotka... |
||
2011-11-23 16:19 | Re: Wyrzucony z zajęć za... ładowanie laptopa | kamtzu |
Użytkownik "RadoslawF" news:jaiga6$523$1@news.onet.pl... > Bo doszedł do wniosku że za prąd w samochodzie (własnym) też > nie płaci. hehe niedawno ktos obliczyl na pl.misc.samochody ze koszt kWh w samochodzie wynosi chyba ok. 5zl ;) |
||
2011-11-23 16:41 | Re: Wyrzucony z zajęć za... ładow | RadoslawF |
Dnia 2011-11-23 16:19, Użytkownik kamtzu napisał: >> Bo doszedł do wniosku że za prąd w samochodzie (własnym) też >> nie płaci. > > hehe niedawno ktos obliczyl na pl.misc.samochody ze koszt kWh w samochodzie > wynosi chyba ok. 5zl ;) Jeśli używasz pojazdu jako generatora to będzie bardzo drogi. Jeśli prąd pozyskujesz przy okazji dojazdu np. do pracy to będzie tani. Tańszy od tego z elektrowni raczej nie będzie ale pobór takiej malej ilości mocy jak do ładowania telefonu komórkowego jest niemierzalny na zwiększenie zużycia paliwa więc obliczenia są czysto teoretyczne i zawsze można wykazywać że były błędne. Pozdrawiam |
||
2011-11-23 19:22 | Re: Wyrzucony z zajęć za... ładow | Shrek |
On 2011-11-23 16:41, RadoslawF wrote: > Jeśli używasz pojazdu jako generatora to będzie bardzo drogi. > Jeśli prąd pozyskujesz przy okazji dojazdu np. do pracy to > będzie tani. Tańszy od tego z elektrowni raczej nie będzie > ale pobór takiej malej ilości mocy jak do ładowania telefonu > komórkowego jest niemierzalny na zwiększenie zużycia paliwa Oszczędności na nieładowaniu w domu również:P Shrek. |
||
2011-11-24 07:24 | Re: Wyrzucony z zajęć za... ładowanie lapt | sebcio |
W dniu 2011-11-22 21:25, Mateusz pisze: > Dziś miała taka oto sytuacja. Na matematyce mieliśmy kolokwium. Gdy > kobieta pisała na tablicy zadania kolega szybciutko w ostatniej ławce > położył na blacie laptopa i podłączył wtyczkę do gniazdka aby się > bateria naładowała. Minęło może z 10 minut kobieta wstała od biurka i > zaczęła chodzić po klasie. Gdy zauważyła laptopa dosłownie zakrzyczała > "czyj to laptop!". Kolega mówi że jego. kobieta dalej wysokim tonem. "co > Pan robi, Pan kradnie prąd tak nie wolno". Wzięła mu kartkę wpisała > dwóję i powiedziała że ma przyjść na termin poprawkowy. > > Co można takiej kobiecie zrobić. Złożyć skargę do dziekana? Czy może dać > sobie spokój i przyjąć to jaką ona jest? Ja bym nie zaczynał za bardzo, przeprosił i powiedział że nie wiedziałem ze tak nie wolno, chyba zależy Ci na skończeniu studiów???? |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Kupno laptopa uzywanego |
morti | 2006-04-05 10:51 |
Wyrzucony ze spółki cywilnej !? |
Gynosaurus | 2006-10-03 00:34 |
wyrzucony ze spółki cywilnej? -cz.II |
Gynosaurus | 2006-10-08 14:47 |
zwolnienie lekarskie z zajęć WF (studia) |
Andrzej Wróblewski | 2007-03-07 10:54 |
reklamacja laptopa |
Wasyl | 2007-03-30 12:57 |
zwrot laptopa |
Kunio | 2007-07-13 13:21 |
kolejność zajęć wynagrodzenia za pracę (alimenty) |
foks | 2007-09-06 15:19 |
kradziez laptopa |
Gigant | 2008-05-13 15:39 |
gwarancja na laptopa |
venioo | 2008-11-04 00:35 |
Naprawa laptopa? |
Jacek23 | 2009-04-01 15:18 |