poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-02-14 16:18 | wysyłanie pism za potwierdzeniem | gucio |
Witam W wielu odpowiedziach na posty o różnej tematyce piszecie, aby pisma (np. do sądu, do urzędu, do firmy z którą mamy spór) dostarczać listem poleconym lub za potwierdzeniem odbioru. Jak rozumiem ma to uniemożliwić drugiej stronie wyparcie się że nic nie doszło, nikt nic nie wie itp. Ale czy to jest wystarczające zabezpieczenie? Przecież druga strona zawsze może odpowiedzieć: "owszem, przyszedł list polecony od Pana X, pokwitowaliśmy odbiór, ale niestety chyba ten Pan zapomniał włożyć cokolwiek do środka, bo przyszła pusta koperta" Co więc daje potwierdzenie? |
2006-02-14 16:26 | Re: wysyłanie pism za potwierdzeniem | Andrzej Lawa |
gucio wrote: > Ale czy to jest wystarczające zabezpieczenie? Przecież druga strona zawsze > może odpowiedzieć: "owszem, przyszedł list polecony od Pana X, > pokwitowaliśmy odbiór, ale niestety chyba ten Pan zapomniał włożyć cokolwiek > do środka, bo przyszła pusta koperta" > Co więc daje potwierdzenie? > Zasadniczo tylko do - potem można twierdzić, że się coś do koperty włożyło ;-/ Nie ma to jak PGP ;) |
||
2006-02-14 17:37 | Re: wysyłanie pism za potwierdzeniem | witek |
gucio wrote: > Witam > W wielu odpowiedziach na posty o różnej tematyce piszecie, aby pisma (np. do > sądu, do urzędu, do firmy z którą mamy spór) dostarczać listem poleconym lub > za potwierdzeniem odbioru. > Jak rozumiem ma to uniemożliwić drugiej stronie wyparcie się że nic nie > doszło, nikt nic nie wie itp. > Ale czy to jest wystarczające zabezpieczenie? Przecież druga strona zawsze > może odpowiedzieć: "owszem, przyszedł list polecony od Pana X, > pokwitowaliśmy odbiór, ale niestety chyba ten Pan zapomniał włożyć cokolwiek > do środka, bo przyszła pusta koperta" > Co więc daje potwierdzenie? > Ale teraz piłeczka jest po stronie firmy. To niech oni udowodnią, że nic w kopercie nie było. Zwykle robią to w bardzo prosty sposób. Odpowiadają na twoją kopertę, że była pusta. I teraz oni mają podkładkę, że nic nie doszło. A że wyślą to listem poleconym, więc problem wrócił do ciebie. Wysyłanie pustych kopert po prostu nie nie daje. |
||
2006-02-14 20:17 | Re: wysyłanie pism za potwierdzeniem | Zbynek Ltd. |
Witam Andrzej Lawa napisał(a) : > > Nie ma to jak PGP ;) Maila Państwo wysłali? Może zaginął na serwerze Państwa dostawcy? My nie otrzymaliśmy:-) -- Pozdrawiam Zbyszek PGP key: 0xBA6D33B6 Reklama: Internet Explorer służy do przeglądania zawartości Internetu z Twojego komputera i vice-versa. |
||
2006-02-14 23:20 | Re: wysyłanie pism za potwierdzeniem | Andrzej Lawa |
Zbynek Ltd. wrote: >> Nie ma to jak PGP ;) > > > Maila Państwo wysłali? Może zaginął na serwerze Państwa dostawcy? My nie > otrzymaliśmy:-) > Ale to będzie w rejestrach serwerów pocztowych. |
||
2006-02-15 00:17 | Re: wysyłanie pism za potwierdzeniem | Zbynek Ltd. |
Andrzej Lawa napisał(a) : > Zbynek Ltd. wrote: > >>> Nie ma to jak PGP ;) >> >> >> >> Maila Państwo wysłali? Może zaginął na serwerze Państwa dostawcy? My >> nie otrzymaliśmy:-) >> > > Ale to będzie w rejestrach serwerów pocztowych. Jak długo jest przechowywany ślad? Zdaje mi się, że obowiązek przechowywania danych dotyczy tylko kto, do kogo, kiedy, IP, itp. Nie dotyczy treści. No dobrze. Ściągnąłem maila, ale w tym momencie komputer mi się zawiesił i straciłem pocztę:-) Łatwiej nie przyznać się do otrzymania listu w formie elektronicznej. Teoretycznie powyższa sytuacja jest możliwa. -- Pozdrawiam Zbyszek PGP key: 0xBA6D33B6 Reklama: Internet Explorer służy do przeglądania zawartości Internetu z Twojego komputera i vice-versa. |
||
2006-02-15 00:40 | Re: wysyłanie pism za potwierdzeniem | Andrzej Lawa |
Zbynek Ltd. wrote: > Jak długo jest przechowywany ślad? Zdaje mi się, że obowiązek > przechowywania danych dotyczy tylko kto, do kogo, kiedy, IP, itp. Nie > dotyczy treści. Obowiązku zasadniczo to nawet nie ma. Oprogramowanie serwerowe domyślnie jednak takie podstawowe dzienniki tworzy (choćby dla cełow diagnostycznych) i odbiorca nie będzie mógł "rżnąć głupa", że nic do niego nie doszło. > No dobrze. Ściągnąłem maila, ale w tym momencie komputer mi się zawiesił > i straciłem pocztę:-) Marne tłumaczenie. Albo wyjątkowo badziewny komputer i oprogramowanie ;) > Łatwiej nie przyznać się do otrzymania listu w formie elektronicznej. > Teoretycznie powyższa sytuacja jest możliwa. Tak na marginesie - na listy elektroniczne to zdryfowało później. Pierwotnie wspomniałem o samym PGP - a przecież np. sumę kontrolną (weryfikującą treść oraz nadawcę) można nadrukować na kopercie oraz dopisać do jakiejś nowej rubryki w potwierdzeniu nadania. Zresztą kwestie rozwiązań technicznych są do dopracowania - może np. system na poczcie dostaje treść, adres a potem sam to drukuje, generuje kody kontrolne, umieszcza w kopercie i wysyła dalej jak normalny polecony. |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Odmowa przyjecia pisma za potwierdzeniem odbioru przez instytucje |
TanSid | 2006-05-09 19:36 |
niedoręczenie odpisów pism a nieważność postępowania cywilnego |
Marcin Krzemiński | 2006-12-09 13:25 |