poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2009-03-07 10:02 | Zagadka logiczno-matematyczna: Darwizna nieruchomosci - prosze o pomoc | franc |
Mam nastepujacy problem: Nieruchomosc ma byc podzielona miedzy 3 osoby: matke, syna i corke a nastepnie po rozliczeniach ma byc darowizna na syna. Syn otrzymuje swoja 1/3 wartosci nieruchomosci oraz (za opieke i wydzielone pokoje) 1/3 matki. Ma wiec splacic 1/3 na rzecz siostry by stac sie wlascicielem nieruchomosci. Biore przykladowe dane: wartosc domu 210.000 Syn zainwestowal powiedzmy 40.000 na np. docieplenia i gubsze remony budowlane. Powiedzmy, ze chodzi o wydatki na dom, ktore potem rzeczoznawca majatkowy "zauwazyl" i ocenil ze mialy wplyw na wzrost wartosci domu mniej wiecej o te 40.000. No i teraz jak to wszystko przeliczyc. Ja to widze tak: Wartosc domu 210.000 Kazdy dostaje 1/3 czyli mamy 3 x 70.000 Teoretycznie syn powinien wiec zaplacic swojej siostrze 70.000 zlotych ALE przeciez poniosl koszty 40.000 ktore mialy wplyw na wartosc tego, co bylo podstawa obliczen i dalo 210.000 Wiec: Matka ma 1/3 o wartosci 70.000 Syn zainwestowal 40.000 i ma swoja 1/3 o wartosci 70.000 - zysk 30.000 Corka nic nie zainwestowala i ma 1/3 - 70.000 - zysk 70.000 Oczywiscie syn otrzyma tak jak pisalem wczesniej 1/3 od matki, ale to wynika z opieki nad nia i wydzieleniem dla niej pomieszczen. (słuzebnosc) Jak wiec powinno sie uwzglednic w obliczeniach podzialu to co zainwestowal syn? -- F. |
2009-03-07 10:40 | Re: Zagadka logiczno-matematyczna: Darwizna nieruchomosci - prosze o pomoc | Cavallino |
Użytkownik "franc" > Jak wiec powinno sie uwzglednic w obliczeniach podzialu to co zainwestowal > syn? Czy to co ma spłacić siostrze? Bo to byłoby tak: (210 000 - 40 000)/3=56 667 zł |
||
2009-03-07 11:02 | Re: Zagadka logiczno-matematyczna: Darwizna nieruchomosci - prosze o pomoc | franc |
Użytkownik "Cavallino" news:gotff6$588$1@news.onet.pl... > Użytkownik "franc" > >> Jak wiec powinno sie uwzglednic w obliczeniach podzialu to co >> zainwestowal syn? > > Czy to co ma spłacić siostrze? > Bo to byłoby tak: > (210 000 - 40 000)/3=56 667 zł Gdyby jednak dotyczylo to tylko czesci siostry (z dwojga rodzenstwa to ona nie inwestowala a wklad matki nie jest tu brany pod uwage) to czy operacja nie powinna dotyczyc tylko tej czesci ktora ma otrzymac siostra? -- F. |
||
2009-03-07 11:09 | Re: Zagadka logiczno-matematyczna: Darwizna nieruchomosci - prosze o pomoc | Cavallino |
Użytkownik "franc" >>> Jak wiec powinno sie uwzglednic w obliczeniach podzialu to co >>> zainwestowal syn? >> >> Czy to co ma spłacić siostrze? >> Bo to byłoby tak: >> (210 000 - 40 000)/3=56 667 zł > > Gdyby jednak dotyczylo to tylko czesci siostry (z dwojga rodzenstwa to ona > nie inwestowala a wklad matki nie jest tu brany pod uwage) to czy > operacja nie powinna dotyczyc tylko tej czesci ktora ma otrzymac siostra? Ale jaka operacja? Chciałbyś jej potrącić 40 000 z jej częsci? Jakim cudem? Tak się nie da, te 40 000 nie zostało zainwestowane wyłącznie w jej część domu, ale we wszystkie, również Twoją i matki. Po prostu musisz te inwestycje odliczyć od wartości nieruchomości, jako jej obciążenie na Twoją rzecz. |
||
2009-03-07 11:13 | Re: Zagadka logiczno-matematyczna: Darwizna nieruchomosci - prosze o pomoc | Robert Tomasik |
Użytkownik "Cavallino" news:gotff6$588$1@news.onet.pl... > Użytkownik "franc" >> Jak wiec powinno sie uwzglednic w obliczeniach podzialu to co >> zainwestowal syn? > Czy to co ma spłacić siostrze? > Bo to byłoby tak: > (210 000 - 40 000)/3=56 667 zł Wynik dobry, ale w mojej ocenie sposób obliczenia nie. Synowi należy się od każdego ze współwłaścicieli po 1/3 nakładów, a więc 13.333 zł. Siostrze ma spłacić 1/3 wartości domu. Wychodzi faktycznie 56.667 zł. |
||
2009-03-07 11:36 | Re: Zagadka logiczno-matematyczna: Darwizna nieruchomosci - prosze o pomoc | jb |
Robert Tomasik > > Czy to co ma spłacić siostrze? > > Bo to byłoby tak: > > (210 000 - 40 000)/3=56 667 zł > > Wynik dobry, ale w mojej ocenie sposób obliczenia nie. Synowi należy się od > każdego ze współwłaścicieli po 1/3 nakładów, a więc 13.333 zł. Siostrze ma > spłacić 1/3 wartości domu. Wychodzi faktycznie 56.667 zł. > Własnie zastosowałeś identyczny sposób obliczenia. ;) Problemy z matematyką? -- |
||
2009-03-07 11:57 | Re: Zagadka logiczno-matematyczna: Darwizna nieruchomosci - prosze o pomoc | Cavallino |
Użytkownik "Robert Tomasik" news:goti0p$joc$1@inews.gazeta.pl... > Użytkownik "Cavallino" > news:gotff6$588$1@news.onet.pl... >> Użytkownik "franc" >>> Jak wiec powinno sie uwzglednic w obliczeniach podzialu to co >>> zainwestowal syn? >> Czy to co ma spłacić siostrze? >> Bo to byłoby tak: >> (210 000 - 40 000)/3=56 667 zł > > Wynik dobry, ale w mojej ocenie sposób obliczenia nie. A mojej tak. Odziedziczyli dom już z obciążeniem, dlatego odejmuję na początku. Ale matematycznie to nie robi różnicy. |
||
2009-03-07 12:13 | Re: Zagadka logiczno-matematyczna: Darwizna nieruchomosci - prosze o pomoc | aari^^^ |
Dnia Sat, 7 Mar 2009 10:40:52 +0100, Cavallino powiedział: > Czy to co ma spłacić siostrze? > Bo to byłoby tak: > (210 000 - 40 000)/3=56 667 zł A gdyby zainwestował 210kzł zamiast 40k, to zgodnie z Twoim wzorem: (210k - 210k)/3 = 0 i siostra spłacona? :) -- Bright light is the end of the black light district. |
||
2009-03-07 12:25 | Re: Zagadka logiczno-matematyczna: Darwizna nieruchomosci - prosze o pomoc | aari^^^ |
Dnia Sat, 7 Mar 2009 10:02:42 +0100, franc powiedział: > Biore przykladowe dane: > wartosc domu 210.000 > Syn zainwestowal powiedzmy 40.000 na np. docieplenia i gubsze remony > budowlane. Powiedzmy, ze chodzi o wydatki na dom, ktore potem rzeczoznawca > majatkowy "zauwazyl" i ocenil ze mialy wplyw na wzrost wartosci domu mniej > wiecej o te 40.000. Prostszych obliczeń się chyba nie da wykonać ;) Syn jest nadal winien córce 70kzł :) 0,33*X + 0,33*Y - 0,33*Z = własność córki. Gdzie: X - wartość domu przed remontem. Y - wartość, o którą wzrosła wartość domu po remoncie. Z - koszt remontu. A u Ciebie Y = Z -- Bright light is the end of the black light district. |
||
2009-03-07 12:26 | Re: Zagadka logiczno-matematyczna: Darwizna nieruchomosci - prosze o pomoc | Cavallino |
Użytkownik "aari^^^" news:1dxdgrnuk2gci$.dlg@planet.terror.mx... > Dnia Sat, 7 Mar 2009 10:40:52 +0100, Cavallino powiedział: > >> Czy to co ma spłacić siostrze? >> Bo to byłoby tak: >> (210 000 - 40 000)/3=56 667 zł > > A gdyby zainwestował 210kzł zamiast 40k, to zgodnie z Twoim wzorem: > (210k - 210k)/3 = 0 i siostra spłacona? > :) A co Cię tak dziwi? Jak ktoś poniósł nakłady na czyjąś nieruchomość, to ma prawo żądać ich zwrotu. Dokładnie tak samo by sprawa wyglądała gdyby tym kimś był bank, a chata z kredytu. Też byś się dziwił, gdyby wyszło, że wartość nieruchomości tylko na spłatę długu wystarcza? Czasem może nawet nie wystarczać i spadkobierca musi dołożyć z własnych. |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
prosze o pomoc |
mynews | 2005-10-11 01:16 |
PROSZE O POMOC |
press | 2005-10-19 21:30 |
Prosze o pomoc |
JowitaS | 2006-01-08 17:55 |
prosze o pomoc |
Cherie | 2006-03-28 22:23 |
prosze o pomoc |
Cherie | 2006-03-28 22:23 |
Prosze o pomoc!!! |
Michał Nalepa | 2006-04-14 00:50 |
prosze o pomoc |
tomek_tp | 2006-12-17 18:47 |
Prosze o pomoc |
modlishka | 2007-02-15 13:32 |
Pytanie do egzaminu testowego - zbycie nieruchomosci w spolce kapitalowej - prosze o pomoc. |
_Marcin_ | 2007-09-11 11:52 |
Prosze o pomoc |
Biedak | 2007-10-06 15:32 |