poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2005-12-15 12:46 | Zalewanie | AB |
Witam serdecznie, Mam sprawę, która męczy mnie okrutnie od pewnego czasu - może mi coś doradzicie? Jestem zalewany przez sąsiada z góry z dokładnością do trzech zalań w ciągu roku i tak przez ostatnie dwa lata - zatem dość często. Obaj jesteśmy ubezpieczeni i sąsiad za każdym razem (bardzo miły człowiek) zgadza się, że jest to z jego winy i udostępnia mi swoją polisę. Problem w tym, że znudiło mi się już te wszystkie procedury i każdorazowo po 200parę złoty odszkodowania lub walka o zwrot kosztów za malowanie z ubezpieczycielem. Tym bardziej, że zawsze jest to niedomknięty kran, przeciekająca uszczela, wąż od pralki pozostawiony na podłodze itp, itd., czyli niedbalstwo. W sumie nie obchodzi mnie to jak mnie zalewa, ale chciałbym, aby tego więcej nie robił. Czy są jakiekolwiek procedury prawne, które pozowoliłyby mi uzyskać odszkodowanie dużo wyższe (tytułem nauczki) za na przykład rażące zaniedbanie z jego strony i ciągłe narażanie mnie na czasochłonne załatwianie procedur odszkodowawczych albo mieszkanie z zaciekiem wielkości metra kwadratowego. Pozdrawiam, Al |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
notoryczne zalewanie mieszkania przez sasiada |
michal | 2005-12-05 07:25 |
Notoryczne zalewanie mieszkania |
Bundy | 2006-10-17 09:06 |
Notoryczne zalewanie mieszkania - co z tym zrobic |
D.C. | 2007-03-24 18:18 |