poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-07-07 18:46 | Zlosliwa Sluzba Miejska i mandat | Alan |
Witam! Wczoraj popoludniu wraz ze znajomym szlismy w Sopocie (Kamienny Potok) przez lasek schodami w dol prowadzacymi do plazy (na tylach Aqua Parku dla niezorientowanych). W srodku drogi zaszla potrzeba oddania plynow fizjologicznych wiec postanowlismy zalatwic to na lonie natury, oddalajac sie w ustronne miesjce (tu warto zaznaczyc (zadna nowosc w naszym rakju) ze w okolicy ogolnodostepnych szaletow ani sladu, a te najblizsze - minimum 500m, znajduja sie w prywatnych i platnie dostepnych miejscach! Pech chcial ze akurat w okolicy znalazl sie damski dwuosobowy patrol Sluzby Miejskiej ktora nalozyla na mnie i kolege mandat w wysokosci 50zl "za zanieczyszczanie miejsca publicznego". Kolega mandat przyjal, ja nie, tym bardziej ze jestem pewien ze funkcjonariuszki nie widzialy a nie jedynie domniemuja. Pragne zaznaczyc ze jesli mialo by to miesjce na chodniku, w tunelu, bramie, pod domem czy sklepem (co uwazam za chamstwo i nie nalezy to do moich nawykow) a nie w lesie to nie bylo by dyskusji ale w tym przypadku to zlosliwoscci nadgorliwosc ze strony SM. Nerwy mnie poniosly a ze panie byly wyraznie podekscytowane swoimi czynnosciami postanowily wystawic mi kolejny mandat - tym razem za uzywanie wulgaryzmow i jesli dobrze zrozumialem obraze funkcjonariusza co juz jest szczytem bezczelnosci z ich strony (w sumie uzbiera sie tego pewnie ze 150zl). Prawdopodobnie urazilem je udzielajac im jednoznacznych wskazowk gdzie nalezy szukac przykladow chamstwa, wandalizmu i przestepstw oraz co mysle generalnie o ich postawie i publicznej przydatnosci... Pytanie do Was - czy ktos mial kiedys z SM w podobnych przypadkach do czynienia i wie jak wyglada postepowanie w takich sprawach. Nie chce mi sie ciagac po sadach (pewnie grodzki) i tracic czasu ale zrobie wszystko by zaoszczedzic te pieniadze ktore notabene nie sa dla mnie male. Zastanawiam sie czy nie isc do UM w Spocie i zlatwicta sprawe osobiscie. Pozdrawiam! |
2007-07-07 19:38 | Re: Zlosliwa Sluzba Miejska i mandat | witek |
"Alan" news:1183826804.896255.58570@c77g2000hse.googlegroups.com... > > Pytanie do Was - czy ktos mial kiedys z SM w podobnych przypadkach do > czynienia i wie jak wyglada postepowanie w takich sprawach. Nie chce > mi sie ciagac po sadach (pewnie grodzki) i tracic czasu ale zrobie > wszystko by zaoszczedzic te pieniadze ktore notabene nie sa dla mnie > male. Zastanawiam sie czy nie isc do UM w Spocie i zlatwicta sprawe > osobiscie. Teraz to już po rybkach. Do zobaczenia w sądzie grodzkim. Dostaniesz trzy razy tyle plus skoszty sprawy i po rybkach. Tym bardziej masz przesrane bo kolega się przyznał i mandat przyjął. |
||
2007-07-07 20:38 | Re: Zlosliwa Sluzba Miejska i mandat | Marcin |
Alan napisał(a): > kolege mandat w wysokosci 50zl "za zanieczyszczanie miejsca > publicznego". Niegdyś na pytanie skierowane do napotkanego policjanta gdzie znajdują się najbliższe toalety (były to bezpośrednie okolice dworca kolejowego) pokazał palcem pobliskie krzaki. :] Bez komentarza. -- pzdr |
||
2007-07-07 22:50 | Re: Zlosliwa Sluzba Miejska i mandat | Przemek Lipski |
Użytkownik "witek" news:f6oj2b$bke$1@inews.gazeta.pl... > > Teraz to już po rybkach. Do zobaczenia w sądzie grodzkim. Dostaniesz trzy > razy tyle plus skoszty sprawy i po rybkach. > Tym bardziej masz przesrane bo kolega się przyznał i mandat przyjął. > No to dlatego kolega dostał mandat. Jego towarzysz nie przyjał, bo jest niewinny. Myślę, że można wziąc w sądzie na świadka kolegę, który potwierdzi, że tylko jeden z nich użyźnił glebę w lesie. Pozdrawiam Przemek |
||
2007-07-07 23:30 | Re: Zlosliwa Sluzba Miejska i mandat | witek |
"Przemek Lipski" news:f6otug$mug$1@news.vectranet.pl... > > Użytkownik "witek" > news:f6oj2b$bke$1@inews.gazeta.pl... >> >> Teraz to już po rybkach. Do zobaczenia w sądzie grodzkim. Dostaniesz trzy >> razy tyle plus skoszty sprawy i po rybkach. >> Tym bardziej masz przesrane bo kolega się przyznał i mandat przyjął. >> > > > No to dlatego kolega dostał mandat. Jego towarzysz nie przyjał, bo jest > niewinny. Myślę, że można wziąc w sądzie na świadka kolegę, który > potwierdzi, że tylko jeden z nich użyźnił glebę w lesie. Strażnicy zeznają coś innego, kolega postraszony co mu grozi za składanie fałszywych zeznań raczej tez d... za kolege nadstawiał nie będzie. Jak sie będzie stawiał to dostanie więcej. Jak się mniej będzie stawiał, to pewnie skończy się na tym samym co mandaty i tyle. |
||
2007-07-07 23:42 | Re: Zlosliwa Sluzba Miejska i mandat | Przemek Lipski |
Użytkownik "witek" news:f6p0l3$8v4$1@inews.gazeta.pl... > > Strażnicy zeznają coś innego, kolega postraszony co mu grozi za składanie > fałszywych zeznań raczej tez d... za kolege nadstawiał nie będzie. Ale kolega zezna szczerą prawdę, jak to w sądzie trzeba, że sam sikał :)) Chyba, że będzie się bał mówic prawdę i zacznie kręcic... Pozdrawiam Przemek |
||
2007-07-08 01:00 | Re: Zlosliwa Sluzba Miejska i mandat | Alan |
On 7 Lip, 19:38, "witek" > "Alan" > Teraz to ju po rybkach. Do zobaczenia w s dzie grodzkim. Dostaniesz trzy > razy tyle plus skoszty sprawy i po rybkach. > Tym bardziej masz przesrane bo kolega si przyzna i mandat przyj . 1. Od kiedy to mamy odpowiedzialnosc zbiorowa? 2. Miejsce zdazenia ma chyba znaczenie 3. Czy sady godzkie to jak stalinowskie? Nie ma tam miejsca na przedstawienie swoich racji? |
||
2007-07-08 01:05 | Re: Zlosliwa Sluzba Miejska i mandat | Alan |
On 7 Lip, 23:30, "witek" > Stra nicy zeznaj co innego, kolega postraszony co mu grozi za sk adanie > fa szywych zezna raczej tez d... za kolege nadstawia nie b dzie. Jak sie > b dzie stawia to dostanie wi cej. Jak si mniej b dzie stawia , to pewnie > sko czy si na tym samym co mandaty i tyle. Obled w ciapki Panowie. Kolega sikal i sie przyznal i mandat przyjal i prowadzil tylko z SM dyspute nad slusznoscia ich postepowania. Sprawa jest prosta. Te Panie zdjec nie robily, w lesie kamer nie ma i swiadkow tez nie bedzie innych. Probek gruntu nikt badac nie bedzie. Kolega jak trzeba bedzie to zezna :) Pytanie tylko czy bedzie mial okazje bo nie wiem jak to sie odbywa a cos mi sie wydaje ze predzej wezwanie do zaplaty przyjdzie niz wezwanie na posiedzenie... Na marginesie uwazacie ze to bedzie wszystko razem rozpatrywane czy osobno zanieczyszczanie i osobno a naganna polszczyzne ;-) |
||
2007-07-12 12:48 | Re: Zlosliwa Sluzba Miejska i mandat | Nostradamus |
Uzytkownik "Alan" news:1183849232.452478.58630@c77g2000hse.googlegroups.com... > 3. Czy sady godzkie to jak stalinowskie? Nie ma tam miejsca na > przedstawienie swoich racji? Alez bedziesz mógl przedstawic (albo i nie, bo zaocznie w klapy dostaniesz;). Tyle, ze twoje racje to racje obszczymurka (osoby obwinionej, która ma finansowy interes w klamaniu). Z drugiej strony stana dwie funkcjonariuszki publiczne nie zainteresowane finansowo. Kwestia w tym komu sad bardziej uwierzy. Ja to wiem, ty siee dowiesz;)) -- Pzdr Leszek GG1631219 Jest to moje zdanie i ja je calkowicie podzielam |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
straz miejska i mandat |
Warszawianka | 2005-11-30 18:42 |
studia a sluzba wojskowa |
retryko | 2005-12-08 09:48 |
sluzba cywilna |
GM | 2006-04-03 16:13 |
sluzba cywilna |
GM | 2006-04-03 16:13 |
nieznajomosc polskiego a sluzba wojskowa |
rafalg | 2006-04-18 21:31 |
Straż Miejska - mandat za prędkość |
Pablo | 2006-08-23 11:18 |
sluzba wojskowa po studiach |
Deny | 2007-01-25 21:04 |
Straz miejska nie ma prawa lapac na radar - jak odzyskac zaplacony mandat ??? |
2007-03-22 21:29 | |
Obowiazkowa sluzba wojskowa kobiet |
Adramelech | 2007-04-12 10:37 |
Sluzba zastepcza - oddawanie krwi - ulamki ;) |
Kapsel | 2007-06-22 18:08 |