poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-04-19 01:54 | zmiana zamkow a wyprowadzenie | R_^^_A |
Dzien Dobry mam kilka pytan do szanownej grupy.Troche poczytalem archiwum ale nie rozwialo to moich watpliwosci. Mam taka sytuacje: -jestem glownym najemca mieszkania komunalnego. Kilka lat temu zameldowalem kuzynke ktora sie wprowadzila do mieszkania. Po jakims czasie stala sie bardzo konfliktowa i poprosilem zeby sie wyprowadzila. Zgodzila sie,zabrala wszystkie swoje rzeczy ale powiedziala ze sie nie wymelduje. pytania -jesli zmienie zamki(nie ma zadnych jej rzeczy w mieszkaniu)to przychodzac z policja bede musial ja wpuscic?bo na przyklad rozmysli sie i powie ze chce mieszkac z powrotem. -skladam wniosek o wymeldowanie z urzedu,wiem ze to troche potrwa ale wlasnie to mnie niepokoi bo na pewno dowie sie ze chce ja wymeldowac i przez ten czas boje sie ze moze zrobic mi jakis numer np. pod moja nieobecnosc wniesc swoje rzeczy i powiedziec ze nigdzie sie nie wyprowadzala.Na sasiadow nie ma co liczyc bo kazdy pilnuje swojego nosa. Wiem ze meldunek to tylko zaswiadczeniei jest tylko informacja a czy ktos mieszka czy nie na podstawie wiedzy sasiadow ktorzy moga ja widziec na klatce schodowej to bzdura. pozdrawiam Lukasz |
2006-04-19 02:16 | Re: zmiana zamkow a wyprowadzenie | Robert Tomasik |
R_^^_A [###r.a@op.pl.###] napisał: Czyli jak rozumiem nie mieszka? Conajmniej 6 miesięcy? Składasz wniosek o wymeldowanie z urzędu. Wskazujesz ewentualnych świadków. O tym, że chcesz ją wymeldować w zasadzie dowiedzieć się nie ma jak, bo ewentualna korespondencja będzie przychodzić do Ciebie. Nie podejmujesz gdyż adresat się wyprowadził i po sprawie. zamki oczywiście możesz wymienić. Samo zameldowanie nie jest prawem do przebywania w lokalu. Zwłaszcza, gdy nie ma żadnej umowy, a postępowanie o wymeldowanie z urzędu jest w trakcie. Wpuścić jej wcale nie musisz, bowiem nie ma żadnego tytułu prawnego do użytkowania lokalu. |
||
2006-04-19 02:41 | Re: zmiana zamkow a wyprowadzenie | R_^^_A |
Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości > Czyli jak rozumiem nie mieszka? Conajmniej 6 miesięcy? nie mieszka 2 miesiace > O tym, że chcesz ją wymeldować w zasadzie dowiedzieć się nie ma jak, a nie musze wskazac miejsca jej pobytu? bo cos mi sie obilo o uszy ze wtedy jest jakas dluzsza procedura > ewentualna korespondencja będzie przychodzić do Ciebie. Nie > podejmujesz gdyż adresat się wyprowadził i po sprawie. zawsze moze isc na poczte i sprawdzic czy nie ma do niej awiz(a)..... > > zamki oczywiście możesz wymienić. Samo zameldowanie nie jest prawem do > przebywania w lokalu. Zwłaszcza, gdy nie ma żadnej umowy, a > postępowanie o wymeldowanie z urzędu jest w trakcie. Wpuścić jej wcale > nie musisz, bowiem nie ma żadnego tytułu prawnego do użytkowania > lokalu. dziekuje bardzo za odpowiedz pozdrawiam Lukasz |
||
2006-04-19 03:34 | Re: zmiana zamkow a wyprowadzenie | Andrzej Lawa |
R_^^_A wrote: > a nie musze wskazac miejsca jej pobytu? Jak nie znasz, to nie. > bo cos mi sie obilo o uszy ze wtedy jest jakas dluzsza procedura Owszem. Bo jak miejsce pobytu znasz, to tam jest wysyłane wezwanie do tej osoby, żeby się wytłumaczyła, gdzie tak na prawdę mieszka. A jak nie wiadomo, gdzie mieszka, to dzielnicowy będzie musiał zrobić "wywiad środowiskowy" żeby upewnić się, że faktycznie jej nie widać. |
||
2006-04-19 09:17 | Re: zmiana zamkow a wyprowadzenie | castrol |
Użytkownik "R_^^_A" > Zgodzila sie,zabrala wszystkie swoje rzeczy ale powiedziala ze sie nie > wymelduje. To idz i sam ja wymelduj - a ona ma nawet taki obowiazek, mozna doprowadzic do ukarania jej mandatem karnym :) Bo niedopelnienie obowiazku meldunkowego jest wykroczeniem > pytania > -jesli zmienie zamki(nie ma zadnych jej rzeczy w mieszkaniu)to przychodzac > z policja Meldunek nie daje zadnych praw, to tylko potwierdzenie stanu faktycznego gdzie obecnie dana osoba mieszka. Dlatego niedopelnienie obowiazku meldunkowego jest wykroczeniem > bede musial ja wpuscic?bo na przyklad rozmysli sie i powie ze chce > mieszkac z powrotem. To niech podeprze sie jakims dokumentem stwierdzajacym prawo do mieszkania - np umowa itp > -skladam wniosek o wymeldowanie z urzedu,wiem ze to troche potrwa ale > wlasnie to mnie > niepokoi bo na pewno dowie sie ze chce ja wymeldowac i przez ten czas boje > sie ze moze jak moze sie dowiedziec? > zrobic mi jakis numer np. pod moja nieobecnosc wniesc swoje rzeczy i > powiedziec ze No to zmien zamki, skoro ma klucze to nawet jest to wskazane -- Pozdrawiam Jacek |
||
2006-04-19 21:19 | Re: zmiana zamkow a wyprowadzenie | Robert Tomasik |
R_^^_A [###r.a@op.pl.###] napisał: > Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości >> Czyli jak rozumiem nie mieszka? Conajmniej 6 miesięcy? > nie mieszka 2 miesiące No to trochę z krótko na wymeldowanie z urzędu. >> O tym, że chcesz ją wymeldować w zasadzie dowiedzieć się nie ma jak, > a nie musze wskazać miejsca jej pobytu? > bo cos mi się obiło o uszy ze wtedy jest jakąś dłuższa procedura Nie musisz, jak minie te 6 miesięcy. >> ewentualna korespondencja będzie przychodzić do Ciebie. Nie >> podejmujesz gdyż adresat się wyprowadził i po sprawie. > zawsze Mozę iść na poczte i sprawdzic czy nie ma do niej awiz(a)..... Może. Ale szansa jest nie za wielka. Prędzej mogła zgłosić "przekierowanie". |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Zmiana meldunku |
lim | 2005-11-09 14:29 |
Zmiana nazwiska |
Azrael | 2006-03-31 09:07 |
Zmiana nazwiska |
Azrael | 2006-03-31 09:07 |
zmiana wpisu w KW |
Sławek | 2006-05-17 19:30 |
Wynajmowane mieszkanie i wymiana zamkow |
Anna K. | 2006-09-08 19:00 |
zmiana konstytucji |
Necro | 2006-09-09 14:38 |
zmiana imienia |
boniviri | 2006-11-11 01:39 |
Zmiana pracy |
Pit | 2006-11-21 13:13 |
Zmiana w wynagrodzeniach |
Traszka | 2006-12-11 10:53 |
Zmiana zameldowania i zmiana dowodu |
.ppp. | 2007-05-12 19:05 |