poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2008-09-27 17:07 | Znalezisko w skrzynce pocztowej | Jan Bartnik |
Witam. Tak się zastanawiam nad jedną kwestią - listonosz miesiąc temu przyniósł mi przesyłkę, której (po zweryfikowaniu zawartości) nie zamawiałem. Nadawca znany jest z imienia i nazwiska (adres nadawcy nieczytelny ale jest z inm kontakt mailowy). Efekt taki, że mam w domu czyjś przedmiot. Co mogę zrobić z takim przedmiotem? - przywłaszczyć raczej nie, bo będzie bezpodstawne wzbogacenie się - wywalić na śmietnik jak i inne rzeczy, które lądują u mnie w skrzynce a zamawiane nie były (np. ulotki reklamowe) - chciałem oddać do biura rzeczy znalezionych ale odmówili przyjęcia - ponieważ właściciel przedmiotu jest mało kumaty (od blisko miesiąca nie może przelać na konto zwrotu za przesyłkę i podać na jaki adres ma być ona wysłana) postanowiłem wprowadzić usługę magazynowania jego towaru - w końcu gwarantuję powierzchnię magazynową i dozór nad towarem. Najbardziej interesuje mnie realizacja ostatniej części - magazynowanie. Mogę (jako osoba fizyczna bez DG) wprowadzić coś takiego? A może muszę do tego założyć DG? A może lepiej będzie wywalić to znalezisko i skończyć kontakt z właścicielem (potraktować przesyłkę jako niezamawianą ofertę handlową albo zwyczajny śmieć... ważące łącznie 1 kg dwa kawałki aluminium, stali czy miedzi). -- Pozdrawiam, Jasko Bartnik |
2008-09-27 17:43 | Re: Znalezisko w skrzynce pocztowej | Robert Tomasik |
Użytkownik "Jan Bartnik" news:13w83lki4v7we$.1apprybbkmfo9.dlg@40tude.net... Nie masz obowiązku tego nawet odsyłać. Wskaż właścicielowi gdzie się znajduje i wyznacz termin, kiedy ma się zgłosić. Nie ' potrącać kosztów magazynowania, jeśli one faktycznie nie istnieją, chyba że sam zainteresowany wyrazi na to zgodę. |
||
2008-09-27 18:36 | Re: Znalezisko w skrzynce pocztowej | Jan Bartnik |
Dnia Sat, 27 Sep 2008 17:43:54 +0200, Robert Tomasik napisał(a): > Nie masz obowiązku tego nawet odsyłać. Wskaż właścicielowi gdzie się > znajduje i wyznacz termin, kiedy ma się zgłosić. Tylko jak długo tak można? Po jakim czasie można sobie to "przywłaszczyć" i np. wywalić, przetopić, wysadzić w powietrze :) -- Pozdrawiam, Jasko Bartnik |
||
2008-09-27 18:50 | Re: Znalezisko w skrzynce pocztowej | Robert Tomasik |
Użytkownik "Jan Bartnik" news:uohel9b41x6k$.1oyxrd3vr59xa$.dlg@40tude.net... >> Nie masz obowiązku tego nawet odsyłać. Wskaż właścicielowi gdzie się >> znajduje i wyznacz termin, kiedy ma się zgłosić. > Tylko jak długo tak można? Po jakim czasie można sobie to "przywłaszczyć" > i > np. wywalić, przetopić, wysadzić w powietrze :) Jak się przedawni roszczenie o wydanie rzeczy. |
||
2008-09-27 23:18 | Re: Znalezisko w skrzynce pocztowej | *piotr'ek* |
UG9jemVrYWouLi4gYupksSBnZHppZW5pZWdkemllIGWz83Jvc2tyenlua2kuLi4gYSB3IGZpbmFs ZSBi6mR 6aWVzeiBtdXNpYbMgemFws2FjaeYgemEgdXR5bGl6YWNq6iC2bWllY2ksIGt083JlIENp IHcgdGUgc2tyen lua2kgd2Npc2tharEuIEEgd3JhY2FqsWMgZG8gdGVtYXR1IC0gVHfzaiB0b3dh ciBpIHR5bGUuDQoNCipwa W90cidlayo= |
||
2008-09-27 23:35 | Re: Znalezisko w skrzynce pocztowej | Gotfryd Smolik news |
On Sat, 27 Sep 2008, Robert Tomasik wrote: > Użytkownik "Jan Bartnik" > news:13w83lki4v7we$.1apprybbkmfo9.dlg@40tude.net... [...] > > Nie masz obowiązku tego nawet odsyłać. Wskaż właścicielowi gdzie się znajduje > i wyznacz termin, kiedy ma się zgłosić. Czy nieodebranie mimo wezwania kwalifikuje się pod 467.4 KC? (depozyt sądowy) pzdr, Gotfryd |
||
2008-09-28 01:05 | Re: Znalezisko w skrzynce pocztowej | Robert Tomasik |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0809272334500.2812@quad... > Czy nieodebranie mimo wezwania kwalifikuje się pod 467.4 KC? > (depozyt sądowy) Moim zdaniem nie, bo on wie, kto jest wierzycielem. |
||
2008-09-28 11:30 | Re: Znalezisko w skrzynce pocztowej | Jan Bartnik |
Dnia Sat, 27 Sep 2008 23:18:22 +0200, *piotr'ek* napisał(a): > Twój towar i tyle. Pomyślałem o tym trochę jak o przypadkowym przelewie na moje konto, czyli bezpodstawne wzbogacenie się. Dlatego opcja "znalazłem i teraz moje" jakoś mi nie pasuje. -- Pozdrawiam, Jasko Bartnik |
||
2008-09-28 20:10 | Re: Znalezisko w skrzynce pocztowej | Henry(k) |
Dnia Sun, 28 Sep 2008 11:30:45 +0200, Jan Bartnik napisał(a): > Pomyślałem o tym trochę jak o przypadkowym przelewie na moje konto, czyli > bezpodstawne wzbogacenie się. Dlatego opcja "znalazłem i teraz moje" jakoś > mi nie pasuje. I dobrze myślisz, bo osoba której odpisywałeś po prostu fantazjuje. Jesteś jedynie posiadaczem a nie właścicielem i przysługują Ci tylko ograniczone prawa do tej rzeczy. Pozdrawiam, Henry |
||
2008-09-28 21:05 | Re: Znalezisko w skrzynce pocztowej | *piotr'ek* |
PiBJIGRvYnJ6ZSBtebZsaXN6LCBibyBvc29iYSBrdPNyZWogb2RwaXN5d2GzZbYgcG8gcHJvc3R1 IGZhbnR hemp1amUuDQo+IEplc3RltiBqZWR5bmllIHBvc2lhZGFjemVtIGEgbmllIHezYbZjaWNp ZWxlbSBpIHByen lzs3VndWqxIENpIHR5bGtvDQo+IG9ncmFuaWN6b25lIHByYXdhIGRvIHRlaiBy emVjenkuDQoNClpuYWxle mlvbmUgLSBuaWUga3JhZHppb25lIGphayBqYSB6YXdzemUgbWF3aWFt Lg0KDQoqcGlvdHInZWsq |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
znalezisko... zabrali i nie chca oddac :) co dalej? |
radek k | 2007-09-26 17:48 |