poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2011-04-06 08:40 | "zniknięta" spółka | cyklista |
Witam! Mam pewną niewielką wierzytelność w pewnej spółce, tzn. zlecili mi wykonanie usługi po czym nie zgłosili się po odbiór.Kontaktu telefonicznego nie mam. Właściciel lokalu w którym według KRS nadal mają siedzibę powiedział, że zniknęli kilka miesięcy temu. Ni wiem, czy obecnie prowadzą DG, ale spółka nie jest w upadłości ani w likwidacji. Wysyłanie upomnień na dotychczasowy adres nie ma więc chyba sensu? Jak długo mogą jeszcze "jechać" na nieaktualnym adresie zakłądając, że nie są zainteresowani aktualizacją danych? |
2011-04-06 08:59 | Re: "zniknięta" spółka | Olgierd |
Dnia Wed, 06 Apr 2011 08:40:24 +0200, cyklista napisał(a): > Jak długo mogą > jeszcze "jechać" na nieaktualnym adresie zakłądając, że nie są > zainteresowani aktualizacją danych? Powiadom sąd rejestrowy o zmianie adresu :) -- :-) Olgierd Lege Artis == http://olgierd.bblog.pl |
||
2011-04-06 09:28 | Re: "zniknięta" spółka | Krzysztof_Jodłowski |
> Wysyłanie upomnień na dotychczasowy adres nie ma więc chyba sensu? Upomnień to już nie nie. Jeśli chcesz i warto, to po wezwaniu przedsądowym kierujesz do sądu w upominawczym, sąd wysyła wyrok nakazowy na adres rejestrowy, klient nie odbiera i masz sprawę wierzytelności szybko wygraną (3-5 miesięcy). -- Krzysztof |
||
2011-04-06 09:49 | Re: "zniknięta" spółka [OT] | mi |
On 06.04.2011 09:28, Krzysztof Jodłowski wrote: > (...) i masz sprawę wierzytelności szybko wygraną (3-5 miesięcy). ^^^^^^ ^^^^^^^^^^^^ Co dobitniej może świadczyć o totalnym rozkładzie sądownictwa w Polsze?! mi |
||
2011-04-06 09:54 | Re: "zniknięta" spółka | Liwiusz |
W dniu 2011-04-06 09:28, Krzysztof Jodłowski pisze: >> Wysyłanie upomnień na dotychczasowy adres nie ma więc chyba sensu? > > Upomnień to już nie nie. Jeśli chcesz i warto, to po wezwaniu > przedsądowym kierujesz do sądu w upominawczym, sąd wysyła wyrok nakazowy > na adres rejestrowy, klient nie odbiera i masz sprawę wierzytelności > szybko wygraną (3-5 miesięcy). Myślisz, że taki nakaz będzie godnie zdobił mieszkanie, jak się go powiesi w salonie? -- Liwiusz |
||
2011-04-06 09:58 | Re: "zniknięta" spółka | Olgierd |
Dnia Wed, 06 Apr 2011 09:54:39 +0200, Liwiusz napisał(a): >> Upomnień to już nie nie. Jeśli chcesz i warto, to po wezwaniu >> przedsądowym kierujesz do sądu w upominawczym, sąd wysyła wyrok >> nakazowy na adres rejestrowy, klient nie odbiera i masz sprawę >> wierzytelności szybko wygraną (3-5 miesięcy). > > Myślisz, że taki nakaz będzie godnie zdobił mieszkanie, jak się go > powiesi w salonie? Przynajmniej się nie przedawni tak szybko :) -- :-) Olgierd Lege Artis == http://olgierd.bblog.pl |
||
2011-04-06 10:56 | Re: "zniknięta" spółka | Kamil |
Dnia Wed, 6 Apr 2011 07:58:41 +0000 (UTC), Olgierd napisał(a): >>> Upomnień to już nie nie. Jeśli chcesz i warto, to po wezwaniu >>> przedsądowym kierujesz do sądu w upominawczym, sąd wysyła wyrok >>> nakazowy na adres rejestrowy, klient nie odbiera i masz sprawę >>> wierzytelności szybko wygraną (3-5 miesięcy). >> >> Myślisz, że taki nakaz będzie godnie zdobił mieszkanie, jak się go >> powiesi w salonie? > > Przynajmniej się nie przedawni tak szybko :) I chyba wtedy można członków zarządu "egzekwować" (jeżeli nakaz przeciwko sp. z o.o. zamienić przeciwko zarządowi). |
||
2011-04-06 11:03 | Re: "zniknięta" spółka | Liwiusz |
W dniu 2011-04-06 10:56, Kamil pisze: > Dnia Wed, 6 Apr 2011 07:58:41 +0000 (UTC), Olgierd napisał(a): > > >>>> Upomnień to już nie nie. Jeśli chcesz i warto, to po wezwaniu >>>> przedsądowym kierujesz do sądu w upominawczym, sąd wysyła wyrok >>>> nakazowy na adres rejestrowy, klient nie odbiera i masz sprawę >>>> wierzytelności szybko wygraną (3-5 miesięcy). >>> >>> Myślisz, że taki nakaz będzie godnie zdobił mieszkanie, jak się go >>> powiesi w salonie? >> >> Przynajmniej się nie przedawni tak szybko :) > > I chyba wtedy można członków zarządu "egzekwować" (jeżeli nakaz przeciwko > sp. z o.o. zamienić przeciwko zarządowi). Ani to tanie, ani szybkie, ani nie gwarantuje wyników, ale mimo wszystko życzę powodzenia :) -- Liwiusz |
||
2011-04-06 11:08 | Re: "zniknięta" spółka | Krzysztof_Jodłowski |
> Myślisz, że taki nakaz będzie godnie zdobił mieszkanie, jak się go > powiesi w salonie? Zależy od gustu. Jedni kupują na ścianę obraz za 2000 zł, inni nakaz :) Niemniej jednak napisałem: >> Jeśli chcesz i warto... Czyli trzeba sobie samemu oszacować czy jest szansa na zwrot czy też raczej na ozdobę salonu. Późniejsze przedawnienie to inny argument. -- Krzysztof |
||
2011-04-07 14:14 | Re: "zniknięta" spółka | ąćęłńóśźż |
Pod warunkiem, Ĺźe ma nadanÄ
klauzulÄ wykonalnoĹci. ----- | Przynajmniej siÄ nie przedawni tak szybko |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
spółka z o.o. |
Lukasz Pilski | 2005-10-27 18:12 |
spółka akcyjna |
Marcin | 2006-03-22 22:51 |
spółka akcyjna |
Marcin | 2006-03-22 22:51 |
SPÓŁKA I UCHWAŁY |
NORT | 2006-06-20 21:49 |
spółka z o.o. |
mleff | 2006-06-29 15:40 |
jednoosobowa spółka? |
cyklista | 2007-01-12 10:17 |
spółka |
lll | 2007-12-08 06:55 |
Spółka z o.o. |
Mill | 2008-04-25 22:35 |
Spółka |
Tadek | 2009-02-18 10:22 |
umowa zarząd-spółka w sp z o.o. |
Wiesiek | 2011-02-12 08:58 |