Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: życie psa

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2006-06-23 13:01 Re: życie psa buba
Przemek R. wrote:

> buba napisał(a):
> > badzio wrote:
> >
> > > Patrze, patrze a tu tomm porozsypywal nastepujace haczki:
> > > > > oni mają psa, któremu nie dają jeść , nie zmieniają wody i jest on już bardzo słaby.
> > > > a tymczasem pewnie wystawiliscie (albo inni sasiedzi)
> > > > lapke na myszy i pozbawiliscie zycia wiele tych zwierzatek,
> > > > ktore sie roznia od psa tylko wielkoscia,
> > > 1) Pies sie nie prosil zeby byc u tych wlascicieli - to dzieki nim/przez nich u nich jest. Myszy raczej nikt swiadomie/celowo nie zaprasza do siebie
> > > 2) Pies nie uchodzi za szkodnika a mysz i owszem.
> > > Pomine drobnostke ze mysz jest zabijana od razu natomiast pies ginie w cierpieniach
> >
> > poza tym nic nie grozi za znęcanie sie nad myszą , chyba , bo komputerową tak katuję i nikt nic nie mówi :-)
> > A nad psem grozi
> a zalozysz sie ze za znecanie sie nad mysza mozesz pojsc do pierdla?
>
> P.

ciężko będzie do tego doprowadzić. ale teoretycznie się da bo to są zwierzęta do doświadczeń według:
http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=file&id=WDU20031061002&type=1&na me=D20031002L.pdf

i nie można się znecać, w sumie szkoda ]-)


--
2006-06-23 13:32 Re: życie psa Andrzej Lawa
Henry (k) wrote:

> inne traktowanie. Dodatkowo mysz zagraża gospodarce człowieka więc
> prawnie może (i należy) "ograniczać jej populację".

A pies nie tylko gospodarce, ale także ludzkiemu życiu.

> Po drugie psa też można zabić. Wystarczy że będzie biegał po lesie
> lub bedzie agresywny.

Wystarczy, że będzie biegał po ulicy i będzie agresywny.
2006-06-23 14:09 Re: życie psa Robert Tomasik
Przemek R.
[###przemyslaw.rokicki@tnijtnijtnijkochanietnij.gazeta.pl.###]
napisał:
> badzio napisał(a):
>> Patrze, patrze a tu Kaśka porozsypywal nastepujace haczki:
>>> oni mają psa, któremu nie dają jeść , nie zmieniają wody i jest on
już
>>> bardzo słaby. gdy my poszliśmy dać mu jeść sąsiedzi oskarżyli nas
o to
>>> że go trujemy. co w takiej sytuacji zrobić????????
>> Zadzwonic na policje
> i zabrac go pozniej ze schroniska bo to dla neigo jeszcze wieksze
> cierpienie P.

Niekoniecznie.
2006-06-23 14:17 Re: życie psa Robert Tomasik
Kaśka [###18mufka@interia.pl.###] napisał:
> mieszkam w małej miejscowości, w domku dwu rodzinnym i mam wspólne
> podwórko z sąsiadami. oni mają psa, któremu nie dają jeść , nie
> zmieniają wody i jest on już bardzo słaby. gdy my poszliśmy dać mu
jeść
> sąsiedzi oskarżyli nas o to że go trujemy. co w takiej sytuacji
> zrobić????????

Po pierwsze rozejrzyj się, czy w Waszej miejscowości albo okolicy nie
ma Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, Związku Kynologicznego albo
innej organizacji, która statutowo zajmuje się opieką nad zwierzętami.
Po pierwsze w ten sposób unikniesz konfliktu z sąsiadami. Po drugie,
może uwaga zwrócona przez kogoś z takiej organizacji prędzej skłoni
sąsiadów do godnego traktowania tego zwierzęcia. Bo o ile brak karmy
może być załóżmy wynikiem kłopotów finansowych, to brak wody czy
warunków higienicznych, to już wynik niedbalstwa.

Taka organizacja będzie lepiej wiedziała, na ile faktycznie warunki
pobytu tego psa odbiegają od powszechnych standardów. Jeśli nie ma
takiej organizacji, albo nie podejmie się ona działań, to zostaje
zawiadomienie Straży Miejskiej lub w ostateczności Policji. W
ostateczności, bo Policja ma wiele poważniejszych spraw i pewnie nie
będzie to dla niej najważniejsza rzecz.
2006-06-23 15:06 Re: życie psa Henry (k)
Dnia Fri, 23 Jun 2006 12:38:44 +0200, Przemek R. napisał(a):

> Wystarczy że będzie biegał po lesie
>> lub
>
> ????????????
> mozesz podac podstawe prawna?

USTAWA
z dnia 21 sierpnia 1997 r.
o ochronie zwierząt

Art. 33a.
3. Zdziczałe psy i koty przebywające bez opieki i dozoru człowieka na
terenie obwodów łowieckich w odległości większej niż 200 m od zabudowań
mieszkalnych i stanowiące zagrożenie dla zwierząt dziko żyjących, w tym
zwierząt łownych, mogą być zwalczane przez dzierżawców lub zarządców
obwodów łowieckich. Art. 33 ust. 4 stosuje się odpowiednio. [ust 4 to
mozliwość użycia broni palnej przez osoby uprawnione]

>
>>bedzie agresywny.
>
> ale na pewno nie mozesz ty komus zabic bez jego zgody

Art. 33.
2. Jeżeli zachodzą przyczyny, o których mowa w ust. 1 pkt 2-5 [pkt 4:
nadmierną agresywnością, powodującą bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub
życia ludzkiego, a także dla zwierząt hodowlanych lub dziko żyjących],
zwierzę może być uśmiercone za zgodą właściciela, a w braku jego zgody, na
podstawie orzeczenia lekarza weterynarii.

Pozdrawiam,
Henry
2006-06-23 15:17 Re: życie psa Przemek R.
Henry (k) napisał(a):
> Dnia Fri, 23 Jun 2006 12:38:44 +0200, Przemek R. napisał(a):
>
>> Wystarczy że będzie biegał po lesie
>>> lub
>> ????????????
>> mozesz podac podstawe prawna?
>
> USTAWA
> z dnia 21 sierpnia 1997 r.
> o ochronie zwierząt
>
> Art. 33a.
> 3. Zdziczałe psy i koty przebywające bez opieki i dozoru człowieka na
> terenie obwodów łowieckich w odległości większej niż 200 m od zabudowań
> mieszkalnych i stanowiące zagrożenie dla zwierząt dziko żyjących, w tym
> zwierząt łownych, mogą być zwalczane przez dzierżawców lub zarządców
> obwodów łowieckich. Art. 33 ust. 4 stosuje się odpowiednio. [ust 4 to
> mozliwość użycia broni palnej przez osoby uprawnione]

to nie jest podstawa prawna powyzszego stwierdzenia
"Wystarczy że będzie biegał po lesie"

>
>>> bedzie agresywny.
>> ale na pewno nie mozesz ty komus zabic bez jego zgody
>
> Art. 33.
> 2. Jeżeli zachodzą przyczyny, o których mowa w ust. 1 pkt 2-5 [pkt 4:
> nadmierną agresywnością, powodującą bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub
> życia ludzkiego, a także dla zwierząt hodowlanych lub dziko żyjących],
> zwierzę może być uśmiercone za zgodą właściciela, a w braku jego zgody, na
> podstawie orzeczenia lekarza weterynarii.


ale po co mi to wklejasz?

P.

--
Gość -"Jaki środek antykoncepcyjny jest najskuteczniejszy?"
Expert -"Spotkałem się z opinią, że najskuteczniejszy jest środek d..y".
Też masz pytanie do naszych expertów? >> cafe.love-office.com <<
2006-06-23 15:32 Re: życie psa tomm
> Art. 33.
> 2. Jeżeli zachodzą przyczyny, o których mowa w ust. 1 pkt 2-5 [pkt 4:
> nadmierną agresywnością, powodującą bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia
> lub
> życia ludzkiego, a także dla zwierząt hodowlanych lub dziko żyjących],
> zwierzę może być uśmiercone za zgodą właściciela, a w braku jego zgody, na
> podstawie orzeczenia lekarza weterynarii.

haha, to jak spotkam piska i on mnie zacznie gryzc i go zabija,
to ta ustawa wcale mnie nie kryje, bo nie mialam na to zgody weterynarii

Tomek


2006-06-23 15:35 Re: życie psa tomm
> mieszkam w małej miejscowości, w domku dwu rodzinnym i mam wspólne
> podwórko
> z sąsiadami. oni mają psa, któremu nie dają jeść , nie zmieniają wody i
> jest on już
> bardzo słaby. gdy my poszliśmy dać mu jeść sąsiedzi oskarżyli nas o to że
> go
> trujemy. co w takiej sytuacji zrobić????????

zajac sie pozyteczniejszymi rzeczami niz przekonywanie sasiadow
i pomaganie psu, jest i wiele wiecej ludzi ktorzy potrzebuja pomocy

Tomek


2006-06-23 15:42 Re: życie psa Henry (k)
Dnia Fri, 23 Jun 2006 15:17:33 +0200, Przemek R. napisał(a):

> to nie jest podstawa prawna powyzszego stwierdzenia
> "Wystarczy że będzie biegał po lesie"

Masz rację - powinni zmienić to prawo i usunąć słowo "zdziczałe".
Wtedy wystarczy że będzie biegał po lesie (no chyba że to prywatny las).

> ale po co mi to wklejasz?

Po pierwsze nie Tobie a wszystkim na grupie.
Z tego cytatu wynika że można zabić psa bez zgody właściciela. I nigdzie
nie piszą że zabić ma weterynarz (choć to jego zgoda jest potrzebna
- własne "widzimisię" nie wystarczy) - może ktokolwiek - byle zgodnie z art
33 pkt 1a. Nie wiem zresztą dlaczego akurat ja miałbym zabijać - nawet bym
wolał się wyręczyć weterynarzem .

Henry
2006-06-23 15:49 Re: życie psa Przemek R.
Henry (k) napisał(a):
> Dnia Fri, 23 Jun 2006 15:17:33 +0200, Przemek R. napisał(a):
>
>> to nie jest podstawa prawna powyzszego stwierdzenia
>> "Wystarczy że będzie biegał po lesie"
>
> Masz rację - powinni zmienić to prawo i usunąć słowo "zdziczałe".
> Wtedy wystarczy że będzie biegał po lesie (no chyba że to prywatny las).

taa? i uwazasz ze jak bym wyszedl z psiakiem na spacer do lasu to
powinienes miec prawo go zastrzelic jak zobaczysz biegajacego?



>
>> ale po co mi to wklejasz?
>
> Po pierwsze nie Tobie a wszystkim na grupie.

ale mi odpowiadasz

> Z tego cytatu wynika że można zabić psa bez zgody właściciela.

nie rozpedzaj sie, sa podane dosc konretne warunki

P.

--
Gość -"Jaki środek antykoncepcyjny jest najskuteczniejszy?"
Expert -"Spotkałem się z opinią, że najskuteczniejszy jest środek d..y".
Też masz pytanie do naszych expertów? >> cafe.love-office.com <<
1 2 3 4 5 6 7

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

pogryzienie przez psa.....

bartek 2006-01-10 20:58

Życie bez zameldowania

kolec 2006-01-30 19:36

przewoz psa w aucie

mandragoris 2006-02-01 11:45

potracenie psa???

1janett 2006-03-05 20:35

Szczekanie psa...

jan3k 2006-04-06 18:23

potracenie psa???

1janett 2006-03-05 20:35

Szczekanie psa...

jan3k 2006-04-06 18:23

Usmiercenie psa

ELCO 2006-05-29 19:31

nowelizacja KP - od kiedy wejdzie w życie nopw. art 130 k.p.

lukeskyobi 2006-10-25 10:01

Alimenty na psa

przyrodoznawca 2007-03-06 07:39