Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: adwokat ..

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2015-07-20 07:24 Re: adwokat .. Liwiusz
W dniu 2015-07-20 o 01:44, poreba pisze:
> Jednak co rusz na psp ktoś wpada z takim postulatem.

A to już zupełnie paradny argument - co jakiś czas psp spamuje swoim
prawnym bełkotem niejaki grzesiu niedźwiedzki - mamy go brać poważnie? ;)

Z obserwacji powiem, że najbardziej krzyczą o rozliczenie w % ci, którzy
mają sprawy prawie niemożliwe do wygrania, albo ci, których i tak nie
stać na prowadzenie sprawy takiego kalibru i nawet po zasądzeniu nie
będzie ich stać na zapłacenie tego % (zwłaszcza jeśli dłużnik
niewypłacalny).

--
Liwiusz
2015-07-20 10:08 Re: adwokat .. Tomasz Kaczanowski
W dniu 2015-07-19 11:29, marek pisze:
>> Nie każdy. Nauczyciel dostaje pieniądze niezależnie od tego czy jego
>> uczniowie się nauczą czy nie. Lekarz dostaje wynagrodzenie niezależnie czy
>> wyleczy pacjenta czy nie. Robotnik dostaje pensję niezależnie od tego czy
>> jego zakład pracy ma zyski czy nie.
>
> nauczyciel - jesli jego efekty pracy bądą mizerene i np. po roku okaże się
> że klasa która uczył to tłumany sądze że wywalą go z roboty


Tylko, jeśli nie będzie podpadał pod Kartę nauczyciela...

> lekarz - jesli nie będzie dobrze leczył też nikt do niego nie przyjdzie i
> zdechnie z głodu :)

Dotyczy to co najwyżej prywatnych przychodni (i to tez nie zawsze)...

> robotnik - jak zakład pracy ma straty to wywala robotnika na zbity pysk

Nie tak łatwo - chyba, że udowodni się robotnikowi, albo jest na jakiejś
terminowej umowie...



--
Kaczus
http://kaczus.cba.pl
2015-07-20 12:56 Re: adwokat .. marek

>
>> robotnik - jak zakład pracy ma straty to wywala robotnika na zbity pysk
>
> Nie tak łatwo - chyba, że udowodni się robotnikowi, albo jest na jakiejś
> terminowej umowie...
>
nie tak łatwo ??
dla przykładu podaję wrocławski wrozamet czy tam fagor

zakład nie przynosił zysków i robotników wywalili na zbity pysk nawet tych
co mieli umowy bezterminowe
i nie dostali nawet odprawy i zaległych pensji ...
i co ?

2015-07-20 12:58 Re: adwokat .. Liwiusz
W dniu 2015-07-20 o 12:56, marek pisze:
>>
>>> robotnik - jak zakład pracy ma straty to wywala robotnika na zbity pysk
>>
>> Nie tak łatwo - chyba, że udowodni się robotnikowi, albo jest na jakiejś
>> terminowej umowie...
>>
> nie tak łatwo ??
> dla przykładu podaję wrocławski wrozamet czy tam fagor
>
> zakład nie przynosił zysków i robotników wywalili na zbity pysk nawet tych
> co mieli umowy bezterminowe
> i nie dostali nawet odprawy i zaległych pensji ...
> i co ?

I mogą dochodzić zaległych pensji.

Tak samo jak ty możesz nie zapłacić adwokatowi wbrew umowie, a on może
dochodzić od ciebie zapłaty.

I co? Bo sensu w twoich argumentach nie ma.

--
Liwiusz
2015-07-20 13:05 Re: adwokat .. J.F.
Użytkownik "marek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:55acd3fe$0$2199$65785112@news.neostrada.pl...
>>> robotnik - jak zakład pracy ma straty to wywala robotnika na zbity
>>> pysk
>> Nie tak łatwo - chyba, że udowodni się robotnikowi, albo jest na
>> jakiejś terminowej umowie...
>
>nie tak łatwo ??
>dla przykładu podaję wrocławski wrozamet czy tam fagor
>zakład nie przynosił zysków i robotników wywalili na zbity pysk nawet
>tych co mieli umowy bezterminowe
>i nie dostali nawet odprawy i zaległych pensji ... i co ?

Nie tak latwo - zwolnienie trzeba uzasadnic. I ewentualne odprawy
wyplacic.
Uzasadnic na tyle, aby wytrzymalo sprawe w sadzie pracy - czyli nie
moze byc "kierownikowi sie nie podoba".

W przypadku Fagora bylo latwo, bo powod byl bardzo mocny - caly zaklad
zbankrutowal.

J.
2015-07-20 13:09 Re: adwokat .. J.F.
Użytkownik "marek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:55ab4390$0$27521$65785112@news.neostrada.pl...
>dlaczego adwokat nie ma płacone od wyników swojej pracy ?
>sprawa przegrana = brak wypłaty
>sprawa wygrana = wypłata
>kazdy przecież inny człowiek ma tak płacone ...

Zaraz zaraz - a jesli ktos dostal 5 lat, mimo, ze w kodeksie stoi "do
10", to jest dzieki, czy z winy adwokata ?
A jesli klient w sprawie cywilnej nie ma racji i adwokat przegral, bo
w zasadzie musial przegrac, o czym uprzedzal klienta ?

J.
2015-07-20 13:17 Re: adwokat .. J.F.
Użytkownik "marek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:55ab6e19$0$27523$65785112@news.neostrada.pl...
>> Nie każdy. Nauczyciel dostaje pieniądze niezależnie od tego czy
>> jego uczniowie się nauczą czy nie. Lekarz dostaje wynagrodzenie
>> niezależnie czy wyleczy pacjenta czy nie. Robotnik dostaje pensję
>> niezależnie od tego czy jego zakład pracy ma zyski czy nie.

>nauczyciel - jesli jego efekty pracy bądą mizerene i np. po roku
>okaże się że klasa która uczył to tłumany sądze że wywalą go z roboty

Zartujesz. Poza jakims pierwszym stazowym okresem pracy, gdzie jest
ocena pracy (przez nauczyciela prowadzacego, nie przez wyniki), to
potem nie jest tak latwo usunac.

Ba, im lepszy nauczyciel, ma swoje kolejne stopnie itp (co tez nie
zalezy od wynikow uczniow, tylko od wypelniania papierow), tym wiecej
zarabia ... i tym chetniej go wojt gminy zwolni, bo lepiej zatrudnic
stazyste, ktoremu mozna placic mniej :-)

>lekarz - jesli nie będzie dobrze leczył też nikt do niego nie
>przyjdzie i zdechnie z głodu :)

No, roznie bywa.

>robotnik - jak zakład pracy ma straty to wywala robotnika na zbity
>pysk

Ale straty nie musza wynikac z winy robotnika.

>a taki adwokacina bierze pieniądze z góry (jak prostytutka) i czy
>dobrze

No popatrz - jak lekarz. Co wizyte pieniadze bierze i nie zwroci, jak
pacjent umrze :-)

>wykona swoja pracę czy też nie, kasę ma

Ale tak samo jak z lekarzem - bedzie za czesto przegrywal, to klientow
mial nie bedzie ...

J.
2015-07-20 13:29 Re: adwokat .. Tomasz Kaczanowski
W dniu 2015-07-20 12:56, marek pisze:
>>
>>> robotnik - jak zakład pracy ma straty to wywala robotnika na zbity pysk
>>
>> Nie tak łatwo - chyba, że udowodni się robotnikowi, albo jest na jakiejś
>> terminowej umowie...
>>
> nie tak łatwo ??
> dla przykładu podaję wrocławski wrozamet czy tam fagor
>
> zakład nie przynosił zysków i robotników wywalili na zbity pysk nawet tych
> co mieli umowy bezterminowe
> i nie dostali nawet odprawy i zaległych pensji ...
> i co ?

Nie wiem jaka tam była sytuacja i jak to załatwili, ale jak są zaległe
pensje, to zakład zbankrutował? A jeśli tak, to raczej nie wywalili,
tylko przestali istnieć...


--
Kaczus
http://kaczus.ppa.pl
2015-07-20 14:25 Re: adwokat .. J.F.
Użytkownik "Tomasz Kaczanowski" napisał w wiadomości
W dniu 2015-07-20 12:56, marek pisze:
>> nie tak łatwo ??
>> dla przykładu podaję wrocławski wrozamet czy tam fagor
>
>> zakład nie przynosił zysków i robotników wywalili na zbity pysk
>> nawet tych
>> co mieli umowy bezterminowe
>> i nie dostali nawet odprawy i zaległych pensji ...
>> i co ?

>Nie wiem jaka tam była sytuacja i jak to załatwili, ale jak są
>zaległe pensje, to zakład zbankrutował? A jeśli tak, to raczej nie
>wywalili, tylko przestali istnieć...

Zaklad zbankrutowal.
Oczywiscie zgodnie z prawem upadlosciowym zostal wyznaczony syndyk, i
zaklad dalej funkcjonowal, chylac sie jednak ku upadkowi.
Ludzi zatrudnial, cos tam robil, pensje placil, albo wysylal na
urlopy.

Potem sie zrobilo jak w dobrym kryminale, kto chce to niech wygoogla -
w kazdym badz razie ludzi wszystkich zwolnil, odprawy nalezne im
zapewne wyplacil, a te sporne niekoniecznie.

J.
2015-07-20 14:27 Re: adwokat .. Liwiusz
W dniu 2015-07-20 o 14:25, J.F. pisze:
> Użytkownik "Tomasz Kaczanowski" napisał w wiadomości
> W dniu 2015-07-20 12:56, marek pisze:
>>> nie tak łatwo ??
>>> dla przykładu podaję wrocławski wrozamet czy tam fagor
>>
>>> zakład nie przynosił zysków i robotników wywalili na zbity pysk nawet
>>> tych
>>> co mieli umowy bezterminowe
>>> i nie dostali nawet odprawy i zaległych pensji ...
>>> i co ?
>
>> Nie wiem jaka tam była sytuacja i jak to załatwili, ale jak są zaległe
>> pensje, to zakład zbankrutował? A jeśli tak, to raczej nie wywalili,
>> tylko przestali istnieć...
>
> Zaklad zbankrutowal.
> Oczywiscie zgodnie z prawem upadlosciowym zostal wyznaczony syndyk, i
> zaklad dalej funkcjonowal, chylac sie jednak ku upadkowi.
> Ludzi zatrudnial, cos tam robil, pensje placil, albo wysylal na urlopy.
>
> Potem sie zrobilo jak w dobrym kryminale, kto chce to niech wygoogla - w
> kazdym badz razie ludzi wszystkich zwolnil, odprawy nalezne im zapewne
> wyplacil, a te sporne niekoniecznie.

I jaki to ma związek z tematem adwokatów? ;)

--
Liwiusz
1 2 3 4 5 6

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Poszukiwany adwokat

Grzegorz W. 2005-10-11 14:19

Adwokat a prokurator...

Wojtek Smalcerz 2006-09-18 19:07

Adwokat z Głogowa

Badman 2006-11-29 16:51

Adwokat

Asia** 2007-02-26 12:18

Adwokat

Asia** 2007-02-28 18:07

Adwokat

A_ 2007-04-21 01:25

Dobry adwokat

zofia_kobialkowska 2007-08-07 09:03

Poszukiwany adwokat

proszący_o_pomoc 2008-05-13 11:22

Adwokat vs adwokat - moralnie

Strachu S. 2010-07-21 14:43

Nieuczciwy adwokat?

2011-11-07 07:36