poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2009-10-03 12:06 | [afera] dom kupiony przez CBA i notariusz | Krzysztof 'kw1618' z Wars |
No i bardzo ciekawy problem prawny, anulowania aktu notarialnego zawartego... no własnie, legalnie ? nielegalnie ? stawający do aktu notarialnego miał dokumenty "operacyjne" czyli fałszywe w świetle prawa (nie wiem jak toująć)... "[...]Notariusz nie zgodził się na unieważnienie transakcji, więc CBA jest właścicielem willi w Kazimierzu. Formalnie, bo nie wpłaciło za nią pieniędzy. Nie wiadomo zresztą, od kogo domagać się wpłaty, bo "Tomasz Małecki" nie istnieje. W aktach sprawy jest postanowienie o zachowaniu jego tożsamości w tajemnicy.[...]" drugi wątek: skąd gazeta dowiedziała się o akcji u notariusza ? jakby nie patrzeć "wyciekło", ale którędy ? to że gazeta ubarwia opis... to inna sprawa. całość tutaj: http://wyborcza.pl/1,75478,7101865,Operacja__Kwasniewska___CBA_ma_dom.html -- Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow Remont na trasie W-Z http://foto.3mam.net/warsaw/m/index.php |
2009-10-03 12:14 | Re: [afera] dom kupiony przez CBA i notariusz | Tomek |
Dnia 03-10-2009 o 12:06:32 Krzysztof 'kw1618' z Warszawy > > drugi wątek: skąd gazeta dowiedziała się o akcji u notariusza ? jakby nie > patrzeć "wyciekło", ale którędy ? > to że gazeta ubarwia opis... to inna sprawa. > Przecież to tylko szopka dla mas, możliwe że Rysio z Grzesiem się wq...... i teraz chcą wykończyć Mario :) Albo może notariusz był z ABW, bo niby czemu nie -- Tomek |
||
2009-10-03 13:13 | Re: [afera] dom kupiony przez CBA i notariusz | .B:artek. |
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy wyskrobał(a): > No i bardzo ciekawy problem prawny, anulowania aktu notarialnego > zawartego... > no własnie, legalnie ? nielegalnie ? > stawający do aktu notarialnego miał dokumenty "operacyjne" czyli > fałszywe w świetle prawa (nie wiem jak toująć)... Każdy (prawie) student prawa wie, że czynność prawna dokonana z osobą nieistniejącą (podającą fałszywą tożsamość) jest nieważna. Wobec tego właściciel składa wniosek do sądu w trybie art. 189 KPC o stwierdzenie nieważności czynności sprzedaży i tyle. Mały problemik może być tylko w udowodnieniu, że ten człowiek naprawdę jest kimś innym. Bo skoro ma papiery (co z tego, że lewe), to de facto (na pierwszy rzut oka) jest tym, za kogo się podaje. -- .B:artek. |
||
2009-10-03 14:00 | Re: [afera] dom kupiony przez CBA i notariusz | kuba |
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy pisze: > No i bardzo ciekawy problem prawny, anulowania aktu notarialnego > zawartego... > no własnie, legalnie ? nielegalnie ? > stawający do aktu notarialnego miał dokumenty "operacyjne" czyli fałszywe w > świetle prawa (nie wiem jak toująć)... Art. 24 Ustawy o CBA. -- kuba www.fashioncorner.pl |
||
2009-10-03 15:37 | Re: [afera] dom kupiony przez CBA i notariusz | wspolna-flaszka.pl |
Użytkownik "Tomek" news:op.u07yqem8l60ql1@tmr.mshome.net... Dnia 03-10-2009 o 12:06:32 Krzysztof 'kw1618' z Warszawy > > drugi wątek: skąd gazeta dowiedziała się o akcji u notariusza ? jakby nie > patrzeć "wyciekło", ale którędy ? > to że gazeta ubarwia opis... to inna sprawa. > >Przecież to tylko szopka dla mas, ja jednego widze podzialalo |
||
2009-10-04 20:21 | Re: [afera] dom kupiony przez CBA i notariusz | Robert Tomasik |
Użytkownik "Krzysztof 'kw1618' z Warszawy" w wiadomości news:ha77nb$cl0$1@inews.gazeta.pl... > No i bardzo ciekawy problem prawny, anulowania aktu notarialnego > zawartego... > no właśnie, legalnie ? nielegalnie ? > stawający do aktu notarialnego miał dokumenty "operacyjne" czyli fałszywe > w > świetle prawa (nie wiem jak toująć)... Nie tyle fałszywe (bo to przestępstwo), co stwierdzające nieprawdę. > > "[...]Notariusz nie zgodził się na unieważnienie transakcji, więc CBA > jest > właścicielem willi w Kazimierzu. Formalnie, bo nie wpłaciło za nią > pieniędzy. Nie wiadomo zresztą, od kogo domagać się wpłaty, bo "Tomasz > Małecki" nie istnieje. W aktach sprawy jest postanowienie o zachowaniu > jego > tożsamości w tajemnicy.[...]" > Skoro Tomasz MAŁĘCKI nie istnieje, to z mocy samego prawa - moim zdaniem - akt jest nieważny. No bo kto niby miałby być właścicielem tego domu? Nieistniejąca osoba? Do transakcji w ogóle nie doszło, a sprzedającemu przysługują normalne roszczenia odszkodowawcze. Stracił czas, nerwy itd. Należy to potraktować, jak każdą inną szkodę spowodowaną takimi lub innymi działaniami służb specjalnych. To to samo, co wysadzenie drzwi do mieszkania, w którym ukrywa się terrorysta, czy rozbicie szyby w pościgu. tylko odszkodowanie będzie pewnie wyższe. > drugi wątek: skąd gazeta dowiedziała się o akcji u notariusza ? jakby nie > patrzeć "wyciekło", ale którędy ? Osób, które o sprawie wiedziało było sporo. Notariusz, właściciel domu, i pewnie z tuzin mniej lub bardziej formalnie zaangażowanych osób. > to że gazeta ubarwia opis... to inna sprawa. Że ubarwia, to inna sprawa. Przede wszystkim tam są błędy merytoryczne. Zacznijmy od tego, że dotarcie do rąk pp. Kwaśniewskich rzeczonej walizki byłoby jedynie dowodem tego, że te pieniądze są fizycznie u nich. Skoro właściciel domu jest z nimi jakoś tam zaprzyjaźniony - a to sugeruje gazeta - to równie dobrze mógłby ich poprosić o przechowanie - zwłaszcza, że były Prezydent ma ochronę BOR, więc to daje jakąś tam gwarancję, ze nikt włamania nie zrobi. Co więcej te pieniądze mogłyby trafić do Prezydenta jako załóżmy zwrot starego długu. Tak więc udowodnienie na tej podstawie że dom stanowi własność pp. Kwaśniewskich uważam za silnie dyskusyjne. Co więcej, już na etapie planowania ktoś chyba nie do końca przemyślał jej wszystkie aspekty. 1,5 mln złotych, to sporo kasy. Skoro w akcie notarialnym było 1,5 mln, a nie 3 mln, to istniało spore prawdopodobieństwo, że te pozostałe 1,5 mln zł zatrzyma ten rzekomo podstawiony sprzedający. To chyba były akurat te, które dostał "pod stołem" w feralnej walizce. Nie trzeba być jakimś geniuszem, by wykoncypować, że szanse na trafienie tej kasy bezpośrednio do Kaczyńskich były na starcie znikome - nawet przy założeniu, że to jest ich dom. To prędzej trzeba było w kontrakt całe 3 mln wpisać. Byłaby większa szansa, że trafią rzekomego właściciela. Poza tym zastanawiam się, nad procesowym statusem tych zajętych pieniędzy. Są jak rozumiem dowodem na to, że sprzedającemu przekazano faktycznie 3,0 mln złotych, a nie 1,5. Mam wątpliwości, czy stosownie do art. 29 kks można orzec przepadek tej kwoty. Bo jak nie, to po potrąceniu grzywny (720 stawek dziennych maksymalnie, więc raczej mniej, niż 1,5 mln złotych) resztę sprawcy trzeba oddać, bo to jego własność. Przy okazji zastanawiam się, nad strona formalną całego przedsięwzięcia. No bo niewątpliwie zastosowano kontrolę operacyjną w rozumieniu przepisów Ustawy o CBA. Te - art. 17 - wymieniają kilka przepisów, w odniesieniu do których taka kontrola może mieć zastosowanie. Ale żaden mi nie pasuje tutaj do przestępstwa, którego ewentualnym sprawcą mieliby być pp. KWAŚNIEWSCY. Zgoda, samo uchylenie się od podatku jest przestępstwem, ale tego dopuścił się ewentualnie (bo dalej z tym popolemizuję) MICHAŁOWSKI w chwili zawarcia transakcji i po przyjęciu przez niego znakowanych (zapewne) banknotów z czystym sumieniem należało całe przedsięwzięcie zakończyć. Sprawcę zatrzymać. Ciekawy jestem, jakie były podstawy dalszej kontroli operacyjnej. Co więcej, to o czym piszę miałoby sensy, gdyby MAŁECKI istniał, bo tylko w takiej sytuacji akt jest ważny. Jak nie ma strony umowy, to umowa jest nieważna. A jak jest nieważna, to i zobowiązania podatkowego - któremu ewentualnie można by uchybić - nie ma. Nie ma zatem i przestępstwa skarbowego, za które tak usilnie chcemy zatrzymać sprawców. A jeśli tak, to czy można komuś owe 1,5 mln złotych odbierać? W dodatku, jak MICHAŁOWSKI będzie mądry i pójdzie do dobrego adwokata, to celnie zauważy, że spokojnie do końca roku owe 1,5 mln pseudo wynagrodzenia za sprzedaż domu - bo cenę ustalili w akcie notarialnym - może zgłosić jako osiągnięte z nieujawnionego źródła, zapłacić 75% podatku i cieszyć się legalnie posiadaną pozostałą kwotą. Reasumując, to CBA jest w plecy 1,5 mln zł, bo będzie ostatecznie trzeba je prawowitemu właścicielowi zwrócić. Ten może to zatrzymać na poczet zapłaty za dom. Nie wiemy, co z pozostałą częścią. Jeśli wpłynie do niego na konto (albo wcześniej wpłynęła, albo w walizce było 3 mln złotych) no to ma do końca roku podatkowego czas na zgłoszenie tego, jako dochodu uzyskanego z nieujawnionego źródła. Jeszcze kilka dni mu zostało. Po raz kolejny CBA chyba za bardzo chciało. |
||
2009-10-04 20:52 | Re: [afera] dom kupiony przez CBA i notariusz | Johnson |
kuba pisze: > > Art. 24 Ustawy o CBA. > > Myślę że nie ma nic do rzeczy. -- @2009 Johnson Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym. |
||
2009-10-04 22:20 | Re: [afera] dom kupiony przez CBA i notariusz | Krzysztof 'kw1618' z Wars |
Dnia Sun, 4 Oct 2009 20:21:06 +0200, Robert Tomasik napisał(a): > Po raz kolejny CBA chyba za bardzo chciało. MICHAŁOWSKI mówił w telewizorze, że transakcja została dokonana, zostały dokonane wpisy w księdze wieczystej. Materiał video: http://www.tvn24.pl/2270655,0,0,1,1,zakup-niekontrolowany,wideo.html Gazet a "Fakt" i w telewizorze także pokazali "portret pamięciowy" funkcjonariusza CBA: http://www.efakt.pl/Agent-Tomasz-To-on-upolowal-Marczuk-Pazure-Sawicka-i-Kwasni ewska,artykuly,53754,1.html tak więc chyba jest już "spalony". -- Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow grupy.3mam.net 'Kontakt' dla e-poczty DTP 2006 http://foto.3mam.net/album2/DTP-2006/index.php |
||
2009-10-04 22:23 | Re: [afera] dom kupiony przez CBA i notariusz | Alek |
Użytkownik "Robert Tomasik" > > Nie trzeba być jakimś geniuszem, by wykoncypować, że szanse na > trafienie tej kasy bezpośrednio do Kaczyńskich były Freudowskie przejęzyczenie :) |
||
2009-10-04 23:53 | Re: [afera] dom kupiony przez CBA i notariusz | kuba |
Johnson pisze: > kuba pisze: > >> >> Art. 24 Ustawy o CBA. >> >> > > Myślę że nie ma nic do rzeczy. "miał dokumenty "operacyjne" czyli fałszywe w świetle prawa (nie wiem jak toująć)..." Odniosłem się tylko do tego, a nie do skutków cywilnoprawnych. -- kuba www.fashioncorner.pl |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Budynek kwaterunkowy kupiony przez kogoś + groźba wyrzucenia mieszkanców |
Antic & Pokey | 2005-12-14 11:38 |
nielegalny windows kupiony legalnie :) |
Grzesiex | 2005-12-22 11:32 |
zwrot podatku vat za towar kupiony za granica? |
ja | 2006-01-19 18:53 |
weksel kupiony w banku |
solution | 2007-05-31 11:52 |
CBA |
Marcin [3M] | 2007-08-31 23:36 |
zakup nieruchomośći (dom) przez spółkę z.o.o. z krajow UE |
gosc | 2007-09-06 19:26 |
MS Office"domowy" kupiony na dzialalnosc gospodarcza. |
Fantom | 2007-09-08 18:59 |
cba cba cba |
iminol | 2007-11-02 17:11 |
kupiony dom z działka uzbrojoną - wody i pradu nie ma ? |
Wojtek | 2008-09-24 16:08 |
Komputer kupiony - uszkodzony |
Jakub | 2009-06-17 21:08 |