poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2008-05-15 13:48 | Alimentacyjna umowa notarialna + klauzula | Juzek Kocimientka |
Udało się przekonać byłego męża, że najtaniej i najprościej będzie jeśli podpisze u notariusza umowę notarialną w której zobowiąże się do płacenia na dziecko określonej sumy. Pytania mam takie: 1. Czy sumę można określić procentowo? 2. W przypadku gdyby byłego dopadł komornik z okazji jakiegoś innego długu (co jest mocno prawdopodobne) warto takiej umowie nadać klauzulę wykonalności - czy w takim razie należy jakiś specjalny wzór takiej umowy zastosować? Obdzwonieni notariusze nie mają gotowego wzoru na taką okoliczność :D 3. Skoro jest to umowa to ktoś się umawia z kimś - rozumiem, że były musi pójść do notariusza z byłą na co ta ostatnia niespecjalnie ma ochotę. Dobrze rozumuję? Dziecko jest niepełnoletnie - ma 9 lat więc była chyba będzie je musiała reprezentować. |
2008-05-15 13:55 | Re: Alimentacyjna umowa notarialna + | Johnson |
Juzek Kocimientka pisze: > Udało się przekonać byłego męża, że najtaniej i najprościej będzie jeśli > podpisze u notariusza umowę notarialną w której zobowiąże się do > płacenia na dziecko określonej sumy. Okłamałaś go. Taniej byłoby spisać taką umowę bez notariusza. Pytania mam takie: A za co kasę bierze notariusz? Niech on odpowie na te pytania. -- @2008 Johnson "Jest coraz gorzej..." |
||
2008-05-15 14:11 | Re: Alimentacyjna umowa notarialna + | Liwiusz |
Johnson pisze: > Juzek Kocimientka pisze: > >> Udało się przekonać byłego męża, że najtaniej i najprościej będzie >> jeśli podpisze u notariusza umowę notarialną w której zobowiąże się >> do płacenia na dziecko określonej sumy. > > Okłamałaś go. Taniej byłoby spisać taką umowę bez notariusza. > > > Pytania mam takie: > > A za co kasę bierze notariusz? Niech on odpowie na te pytania. A może chodzi o dobrowolne poddanie się egzekucji? -- Pozdrawiam! Liwiusz Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej egzekucji => http://www.kwm.net.pl |
||
2008-05-15 14:14 | Re: Alimentacyjna umowa notarialna + | Juzek Kocimientka |
Johnson pisze: > Okłamałaś go. Taniej byłoby spisać taką umowę bez notariusza. Okłamaliśmy bo robiłem to wspólnie z żoną :D Ale czy bez notariusza sąd nada klauzulę wykonalności - bo tylko w tym kontekście myślałem o notariuszu. > Pytania mam takie: > > A za co kasę bierze notariusz? Niech on odpowie na te pytania. I tak powinno być. Ino notariusz powiedział(a): - Proszę przyjść z dokumentem. Nie wiem jak na ten dokument zareaguje sąd. Ja oczywiście wiem, że sąd jest niezależny i trudno przewidzieć jak zareaguje (obleje się herbatą na przykład) - natomiast na pytanie jak najlepiej skonstruować takie pismo, żeby uzyskać klauzulę wykonalności a nie podpaść pod brak jakiegoś znaczka czy przecinka i bujać się do notariusza ponownie notariusz odpowiedzieć nie potrafił. |
||
2008-05-15 14:18 | Re: Alimentacyjna umowa notarialna + | Johnson |
Liwiusz pisze: > > > A może chodzi o dobrowolne poddanie się egzekucji? > A jak sobie wyobrażasz to w przypadku alimentów czyli świadczeń periodycznych? A już trudno sobie to wyobrazić w stosunku do % alimentów. -- @2008 Johnson "Jest coraz gorzej..." |
||
2008-05-15 14:19 | Re: Alimentacyjna umowa notarialna + | Juzek Kocimientka |
Liwiusz pisze: > A może chodzi o dobrowolne poddanie się egzekucji? Najwyraźniej brak standardowego wzoru, którym dysponował by notariusz. No trudno, żeby dysponował wszystkimi możliwymi :) Cycata z http://www.rpo.gov.pl/index.php?md=1822&s=1 "Zakres obowiązku alimentacyjnego osoby zobowiązanej wobec osoby uprawnionej można ustalić w umowie pozasądowej, np. prywatnej, a także - przy porozumieniu stron - w umowie notarialnej, której można (w sądzie) nadać klauzulę wykonalności i wówczas uzyskać tytuł egzekucyjny. Najczęściej stosowana jest jednak droga postępowania sądowego." Gdyby faktycznie mogło być "dobrowolne poddanie się ezgekucji" to ze wzorami nie miałbym problemu :) Pytanie czy może dotyczyć alimentów - jeśli byłemu wejdzie na pensję komornik to alimenty mają pierwszeństwo. Były jest mało kontaktowy (co przy zarobkach 5 tys. netto mnie dziwi) ale z mojego małego prywatnego "śledztwa" wynika, że jest to bardzo prawdopodobne. |
||
2008-05-15 14:22 | Re: Alimentacyjna umowa notarialna + | Johnson |
Juzek Kocimientka pisze: > > - Proszę przyjść z dokumentem. Nie wiem jak na ten dokument zareaguje sąd. Po takim twierdzeniu, to powinieneś iść do innego notariusza. Nie wydaje mi się żeby w przypadku alimentów, czyli świadczeń periodycznych akt notarialny był dobrym pomysłem. -- @2008 Johnson "Jest coraz gorzej..." |
||
2008-05-15 14:26 | Re: Alimentacyjna umowa notarialna + | Liwiusz |
Juzek Kocimientka pisze: > Gdyby faktycznie mogło być "dobrowolne poddanie się ezgekucji" to ze > wzorami nie miałbym problemu :) A dlaczego matka nie może pozwać ojca? Na rozprawie zawrzecie ugodę, przypuszczam że obędzie się bez kosztów sądowych. -- Pozdrawiam! Liwiusz Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej egzekucji => http://www.kwm.net.pl |
||
2008-05-15 14:29 | Re: Alimentacyjna umowa notarialna + | Liwiusz |
Johnson pisze: > Liwiusz pisze: > >> >> >> A może chodzi o dobrowolne poddanie się egzekucji? >> > > A jak sobie wyobrażasz to w przypadku alimentów czyli świadczeń > periodycznych? A już trudno sobie to wyobrazić w stosunku do % alimentów. Do alimentów to faktycznie raczej nie pasuje, ale jeśli pytającemu zależy na dokumencie, któremu tylko nada się klauzulę, to może to być tylko dobrowolne poddanie się egzekucji. Bo jeśli spisze notarialnie umowę, na podstawie której chce płacić alimenty (czy dokonać innej czynności, np. pożyczki), to umowie takiej nie nadaje się klauzuli wykonalności, tylko trzeba przeprowadzić postępowanie zakończone nakazem/wyrokiem. -- Pozdrawiam! Liwiusz Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej egzekucji => http://www.kwm.net.pl |
||
2008-05-15 14:30 | Re: Alimentacyjna umowa notarialna + | Juzek Kocimientka |
Liwiusz pisze: > A dlaczego matka nie może pozwać ojca? Na rozprawie zawrzecie ugodę, > przypuszczam że obędzie się bez kosztów sądowych. Generalnie sąd i pozywanie wydawało mi się bardziej skomplikowane od pójścia do notariusza i zaniesieniu aktu do sądu a potem zaniesieniu aktu z klauzulą do pracodawcy byłego (wiem, że można i bez klauzuli ale w przypadku innych egzekucji straciłoby to moc). Utrafić na dni trzeźwości byłego jest nieco trudno - można liczyć, że sam w takich chwilach pójdzie do notariusza. Ale stawianie się na określone dni w określonym miejscu byłoby trudniejsze. |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Umowa notarialna darowizny |
meg | 2005-11-20 22:17 |
Umowa notarialna i jej nastepstwa |
Andrzej | 2006-02-06 15:10 |
umowa notarialna i spadek - bardzo prosze o pomoc |
Mrqs | 2006-06-09 10:13 |
Notarialna umowa przdwstępna kupna/sprzeda |
maciek | 2006-08-06 21:16 |
Umowa u prace a klauzula. |
ELCO | 2006-08-31 19:26 |
Umowa przedwstępna notarialna - minął termin - HELP |
Kristofuros | 2007-04-22 16:53 |
Umowa przedwstępna notarialna- problem z developerem |
Dariusz | 2007-05-30 12:51 |
Umowa notarialna a brak meldunku |
muchomorek | 2007-07-07 21:50 |
przetarg o dzialke, a umowa notarialna |
MIchal | 2007-08-04 15:52 |
umowa notarialna |
green | 2008-02-20 17:18 |