Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: bezumowne zajmowanie lokalu- wywalilem lokatora na bruk

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2006-03-21 11:47 Re: bezumowne zajmowanie lokalu- wywalilem lokatora na bruk MKI

> > no napewno, tylko pytanie czy lokator dostanie to pare tysiecy...
> > na jakiej podstawie mialby dostac to odszkodowanie?
>
> tym bardzije, ze moze na drodze cywilnej dochodzic niezaplaconego
> czynszu - co serdecznie polecam, bo inaczej takie gnoje nieplacace beda
> sie czuly bezkarne... A jak komornik odwiedzi takiego "lokatora"...
>

pozew do sadu na kwote 3700 wplynol 6 marca- teraz czekam na jakas odezwe i na wyrok a potem w te pedy do komornika... pieniadze nie
sa moim zmartwieniem bo to akurat mozna w miare prosto odzyskac no i oczywiscie dostane 11,5% :) zaden bank nie da mi takich odsetek
:))

jedynym moim zmartwieneim jest odzyskanie lokalu :(

2006-03-21 12:39 Re: bezumowne zajmowanie lokalu- wywalilem lokatora na bruk Hikikomori San


MKI wrote:

> jedynym moim zmartwieneim jest odzyskanie lokalu :(

Twojego wlasnego z reszta - ech, Polska...

--
____________________________________________________________________
Gore, gore, gore!!! Horrory mniamusne, krwia ociakajace i oplywajace
w bezsensownej sadystycznej nieraz przemocy. Dlaczego i co nas kreci
w takich filmach, brutalnych, wrecz chorych? ... http://tiny.pl/md2f
2006-03-21 16:38 Re: bezumowne zajmowanie lokalu- wywalilem lokatora na bruk Robert Tomasik
MKI [###lipa@op.pl.###] napisał:
>> Niby wszystko w porządku, o ile wyrzucony nie złoży zawiadomienia o
>> przestępstwie. Problemem jest to branie za kołnierz i wyrzucanie.
>> Poniekąd jest to conajmniej zmuszanie do określonego zachowania.
> czyli mam jej niedotykac rozumie? a jesli opusci mieszkane pod
wplywem
> stanowczej perswazji?

JEst wolnym człowiekiem, a zatem trudno, byś ją zatrzymywał siłą. Bacz
jedynie, by ta perswazja nie nabrała charakteru gróźb karalnych.
2006-03-21 17:14 Re: bezumowne zajmowanie lokalu- wywalilem lokatora na bruk buraxta
Robert Tomasik wrote:
> Niby wszystko w porządku, o ile wyrzucony nie złoży zawiadomienia o
> przestępstwie. Problemem jest to branie za kołnierz i wyrzucanie.
> Poniekąd jest to conajmniej zmuszanie do określonego zachowania.

Ale przecież nikt tego nie potwierdzi, oprócz samej zainteresowanej...

--
// \\
// // // http://www.buraxta.int.pl \\ \\ \\
\\ \\ \\ GG:421503 | JID:buraxta@chrome.pl // // //
\\ //
2006-03-21 19:33 Re: bezumowne zajmowanie lokalu- wywalilem lokatora na bruk Robert Tomasik
buraxta [###buraxta@gmail.com.###] napisał:
> Robert Tomasik wrote:
>> Niby wszystko w porządku, o ile wyrzucony nie złoży zawiadomienia o
>> przestępstwie. Problemem jest to branie za kołnierz i wyrzucanie.
>> Poniekąd jest to conajmniej zmuszanie do określonego zachowania.
> Ale przecież nikt tego nie potwierdzi, oprócz samej
zainteresowanej...

W niektórych sytuacjach to wystarczy.
2006-03-22 12:17 Re: bezumowne zajmowanie lokalu- wywalilem lokatora na bruk MKI
>
> > jedynym moim zmartwieneim jest odzyskanie lokalu :(
>
> Twojego wlasnego z reszta - ech, Polska...


No nie wiem czy naprawde mojego... po przeczytaniu ustawy o ochronie lokatorow odnosze wrazenie ze to nie jest moje mieszkanie... Ja
raczej prubuje wyludzic to mieszkanie niz je odzyskac :(

2006-03-22 14:21 Re: bezumowne zajmowanie lokalu- wywalilem lokatora na bruk Marta Wieszczycka
MKI napisał(a):
>>A kwestię różnic pomiędzy samowolą przy ważnej umowie a samowolą przy
>>naprawdę bezumownym zajmowaniu mieszkania zostawiam już autorowi wątku
>>pod rozwagę.
>
>
>
> Caly watek powstal wlasnie po to aby forumowicze wypowiedzieli sie na temat oplacalnosci takiego postepowania przy zalozeniu ze
> lokator zajmuje lokal bezumownie. Mysle ze to mogloby pomoc tysiacom ludzi w Polsce bedacym w takiej samej sytuacji jak moja.

W tym wypadku założenie to nie zostało spełnione i generalnie do tego
ograniczam swoją wypowiedź. Skoro rozważacie opłacalność przy spełnieniu
określonego warunku, to zwrócenie Wam uwagi na jego niespełnienie jest
wystarczająco pomocne :-)

--
Marta
http://doradcy-prawni.pl


2006-03-23 10:53 Re: bezumowne zajmowanie lokalu- wywalilem lokatora na bruk quasimodo
MKI napisał(a):

> >
> > > jedynym moim zmartwieneim jest odzyskanie lokalu :(
> >
> > Twojego wlasnego z reszta - ech, Polska...
>
>
> No nie wiem czy naprawde mojego... po przeczytaniu ustawy o ochronie
lokatorow
> odnosze wrazenie ze to nie jest moje mieszkanie... Ja
> raczej prubuje wyludzic to mieszkanie niz je odzyskac :(
>
>
Wesola prawda jest taka, że nic Ci nikt nie zrobi :) "Pokrzywdzony" idzie do
sądu "przywrócenie do stanu poprzedniego". Sprawa niezaszybko sie na
wokandzie znajdzie. Następnie okarze sie że exlokator co prawda ma
roszczenie ale aktualnie mieszka już gdzies indziej itd. Gratuluje odwagi

--
1 2 3 4 5 6 7 8 starsze

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

bezumowne zajmowanie lokalu a zmiana zmkow

MKI 2006-03-18 11:40

bezumowne zajmowanie lokalu- wywalilem lokatora na bruk

MKI 2006-03-20 12:44

eksmisja na bruk

Mariusz 2006-04-15 10:52

bezumowne zajmowanie lokalu a zmiana zmkow

MKI 2006-03-18 11:40

eksmisja na bruk

Mariusz 2006-04-15 10:52

eksmisja dzikiego lokatora

Robert A. 2006-07-13 22:18

wymeldowanie na bruk?

tresea 2006-10-03 17:36

ochrona lokatora, wyrzucenie samotnej matki na bruk

remikf 2006-10-07 21:41

Odszkodowanie za bezumowne korzystanie z przedmiotu najmu

Piotrek 2006-11-06 15:56

wyrzucenie na bruk, eksmisja na bruk

Marcin W 2007-02-14 12:42