poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-06-09 10:13 | Re: Darowizna od babci 0,5 ha zie | cyklista |
> > > Cała działka jest warta ok. 3000 tys. zl (troche wiecej niz moje miesieczne > zarobki). gratuluje takich zarobków w okolicy 3 mln miesiecznie, :-) |
2006-06-09 14:27 | Re: Darowizna od babci 0,5 ha zie | witek |
gregc wrote: > > Cała działka jest warta ok. 3000 tys. zl (troche wiecej niz moje miesieczne > zarobki). Ta działka, to chyba pod palacem kultury. Zarobkow juz ci ktos pogratulowal. > Interesowało mnie czy w rodzinie, z prawnego punktu widzenia można dokonywać > transakcji kupno-sprzdaż( np. babcia sprzedaje wnukowi ziemię). > Chodzi mi o wykluczenie roszczeń z tytułu zachowku dlatego zaintersowałem > się w tej sytuacji sprzedażą/kupnem a nie darowizną. mozna kupowac, bylebys babci te 3 tys faktycznie zaplacil. Np. przelewem na konto, jesli ona ma konto, wowczas masz dowod. Albo najlepiej na oczach notariusza. |
||
2006-06-09 21:51 | Re: Darowizna od babci 0,5 ha ziemi rolnej bez siedliska (lub część tej ziemi) - muszę być rolnikiem? | gregc op.pl |
>> Cała działka jest warta ok. 3000 tys. zl (troche wiecej niz moje >> miesieczne >> zarobki). > > Ta działka, to chyba pod palacem kultury. > Zarobkow juz ci ktos pogratulowal. Pisałem posta jedząc śniadanie :) >> Interesowało mnie czy w rodzinie, z prawnego punktu widzenia można >> dokonywać >> transakcji kupno-sprzdaż( np. babcia sprzedaje wnukowi ziemię). >> Chodzi mi o wykluczenie roszczeń z tytułu zachowku dlatego zaintersowałem >> się w tej sytuacji sprzedażą/kupnem a nie darowizną. > > > > mozna kupowac, bylebys babci te 3 tys faktycznie zaplacil. Np. przelewem > na konto, jesli ona ma konto, wowczas masz dowod. > Albo najlepiej na oczach notariusza. Darowizna byłaby lepsza, ale skoro wlicza się do zachowku to pewniejsza będzie sprzedaż i zapłata na oczach motariusza a potem babcia odda mi kasę i będzie gitara. A działka na niezłej prowincji - 36 km do granicy ukraińskiej ;) postawi sie jakiś domek letniskowy i na lato jak znalazł. gregc |
||
2006-06-09 22:17 | Re: Darowizna od babci 0,5 ha zie | witek |
gregc op.pl wrote: > > Darowizna byłaby lepsza, ale skoro wlicza się do zachowku to pewniejsza > będzie sprzedaż i zapłata na oczach motariusza a potem babcia odda mi kasę > i będzie gitara. jak ci odda. I nie licz na to, ze jak sie jej rząd skarbowy zapyta co zrobiła z pieniędzmi, to że powie coś innego niż to, że odda wnukowi. |
||
2006-06-09 22:24 | Re: Darowizna od babci 0,5 ha zie | Johnson |
witek napisał(a): >> >> > darowizna czy sprzedaz nic nie zmienia w temacie zachowku. Czemu sprzedaż nic nie zmienia? Zmienia - art. 993 kc. > Wykształcenia nie musisz mieć. A tutaj to nie byłbym taki pewien. -- @ Johnson --- za treść postu nie odpowiadam "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy." |
||
2006-06-09 22:27 | Re: Darowizna od babci 0,5 ha zie | Johnson |
witek napisał(a): > I nie licz na to, ze jak sie jej rząd skarbowy zapyta co zrobiła z > pieniędzmi, to że powie coś innego niż to, że odda wnukowi. A urząd skarbowy może kogoś pytać co zrobił z pieniędzmi które uzyskał? A z jakiej racji? -- @ Johnson --- za treść postu nie odpowiadam "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy." |
||
2006-06-09 22:33 | Re: Darowizna od babci 0,5 ha zie | Andrzej Lawa |
gregc op.pl wrote: > A działka na niezłej prowincji - 36 km do granicy ukraińskiej ;) postawi sie > jakiś domek letniskowy i na lato jak znalazł. Na rolnej? Zapomnij. Trzeba najpierw odrolnić. |
||
2006-06-10 02:37 | Re: Darowizna od babci 0,5 ha zie | witek |
Johnson wrote: > witek napisał(a): > >> I nie licz na to, ze jak sie jej rząd skarbowy zapyta co zrobiła z >> pieniędzmi, to że powie coś innego niż to, że odda wnukowi. > > A urząd skarbowy może kogoś pytać co zrobił z pieniędzmi które uzyskał? > A z jakiej racji? > Wszystko może. Pytanie co babcia odpowie. Jak się niechcący chlapnie to po sprawie. |
||
2006-06-10 02:39 | Re: Darowizna od babci 0,5 ha zie | witek |
Johnson wrote: > witek napisał(a): > >>> >>> >> darowizna czy sprzedaz nic nie zmienia w temacie zachowku. > > Czemu sprzedaż nic nie zmienia? Zmienia - art. 993 kc. > Potem się już poprawiłem > >> Wykształcenia nie musisz mieć. > > A tutaj to nie byłbym taki pewien. > Nie musisz, bo sam mam parę hektarów na siebie i nikt sie nie czepiał. |
||
2006-06-10 05:51 | Re: Darowizna od babci 0,5 ha zie | Johnson |
witek napisał(a): >> >> A urząd skarbowy może kogoś pytać co zrobił z pieniędzmi które >> uzyskał? A z jakiej racji? >> > Wszystko może. Może tylko to co przewiduje prawo. -- @ Johnson --- za treść postu nie odpowiadam "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy." |
nowsze | 1 2 3 4 5 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
darowizna ziemi |
Marek Wierzbicki | 2005-11-23 13:31 |
dzierzawa ziemi |
Andrzej | 2006-02-02 09:08 |
Podzial 2 ha ziemi rolnej na 2x1 ha ziemi rolnej |
marian p | 2006-03-03 13:34 |
przekształcenie ziemi |
grażyna | 2006-03-20 18:52 |
przekształcenie ziemi |
grażyna | 2006-03-20 18:52 |
właściciel ziemi |
mała | 2006-08-08 21:11 |
kupno ziemi rolnej |
walt | 2006-10-05 22:07 |
Dom budowany na ziemi bez uzyskania prawa własności do gruntu |
Bogdan | 2007-01-25 19:13 |
Sprzedaż ziemi mieszkania |
henrys | 2007-05-26 20:50 |
Sprzedaż ziemi mieszkania |
henrytsWYTNIJTO | 2007-06-04 00:35 |