poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-04-26 08:26 | "Delikatna sprawa" - poglady promotora a tzw. poglady doktryny :-) | kauzyperda |
Witam Problem moze banalny, ale jednak chodzi mi po glowie Pisze prace magisterska i przy lekturze paru artykulow sie zorientowalem, ze moj promotor pare razy zaprezentowal poglady, ktore generalnie zostaly "zjechane" przez innych (imho raczej slusznie, ale co tam student wie :-) I tereaz mam zagwozdke czy aby promotor sie w jakis sposob nie obrazi jak przypomne w pracy jego poglady i stanowiska innych przedstawicieli nauki czy tez raczej lepiej to po cichu pominac :-) -- pozdrawiam, lukasz |
2006-04-26 08:25 | Re: "Delikatna sprawa" - poglady promotora a tzw. poglady doktryny | stern |
kauzyperda napisał(a): > Witam > > Problem moze banalny, ale jednak chodzi mi po glowie > > Pisze prace magisterska i przy lekturze paru artykulow sie > zorientowalem, ze moj promotor pare razy zaprezentowal poglady, ktore > generalnie zostaly "zjechane" przez innych (imho raczej slusznie, ale co > tam student wie :-) > I tereaz mam zagwozdke czy aby promotor sie w jakis sposob nie obrazi > jak przypomne w pracy jego poglady i stanowiska innych przedstawicieli > nauki czy tez raczej lepiej to po cichu pominac :-) zacytuję prof Knoppka z UAM z Poznaniu: "Nie jest prawdą, że nie wolno mieć poglądów innych niż prezentuje szkoła poznańska. Jeżeli ktoś w pracy mgr przytoczy np. pogląd szkoły warszawskiej i w sposób mnie przekonujący uzasadni, że jest on słuszny w odróżnieniu od naszego, to nie widzę problemu w takim napisaniu pracy" Cytat z pamięci i sprzed ładnych kilku lat, ale wiernie oddaje myśl mego szacownego promotora. I niech Ci to odpowiedzą będzie :) POza tym, u kogo ty pracę piszesz? Nasi promotorzy mieli wszyscy oczywiscie słuszne poglądy w odróżnieniu od poglądów innych "doktrynerów" :D |
||
2006-04-26 08:43 | Re: "Delikatna sprawa" - poglady promotora a tzw. poglady doktryny | kauzyperda |
stern napisał(a): > zacytuję prof Knoppka z UAM z Poznaniu: > > "Nie jest prawdą, że nie wolno mieć poglądów innych niż prezentuje > szkoła poznańska. Jeżeli ktoś w pracy mgr przytoczy np. pogląd szkoły > warszawskiej i w sposób mnie przekonujący uzasadni, że jest on słuszny w > odróżnieniu od naszego, to nie widzę problemu w takim napisaniu pracy" > > Cytat z pamięci i sprzed ładnych kilku lat, ale wiernie oddaje myśl mego > szacownego promotora. > I niech Ci to odpowiedzą będzie :) No generalnie taaaak, zreszta sam spieralem sie z promotorem w innej kwestii i on choc nie moich pogladow nie podzielil do konca, to stwierdzil ze oczywiscie poglady moge miec wlasne i on to szanuje... > POza tym, u kogo ty pracę piszesz? Napisze jak sie obronie :-P a kto jest dociekliwy to i tak dojdzie predzej ;-) Zreszta nie ma to w sumie wiekszego znaczenia w tym przypadku > Nasi promotorzy mieli wszyscy > oczywiscie słuszne poglądy w odróżnieniu od poglądów innych > "doktrynerów" :D True :o) -- pozdrawiam, lukasz |
||
2006-04-26 12:57 | Re: "Delikatna sprawa" - poglady promotora a tzw. poglady doktryny :-) | Lukasz |
Zależy od osoby promotora. Jesli jest otwarty i mądry, to jak najbardziej: uzasadniony własny pogląd będzie na pewno przez taka osobę mile widziany i możesz na tym zyskać. Jesli jest to zaklapkowany bałwan, przekonany o swojej nieomylności, to niestety musisz wyrazić w swojej pracy jego poglądy, żeby zaliczyć. Więc znając osobowosc swojego promotora musisz sam zadecydować... -- Lukasz N 50 05' 04" E 19 53' 43" |
||
2006-04-26 13:02 | Re: "Delikatna sprawa" - poglady promotora a tzw. poglady doktryny :-) | Lukasz |
> czy aby promotor sie w jakis sposob nie obrazi jak przypomne w pracy jego > poglady i stanowiska innych przedstawicieli nauki czy tez raczej lepiej to > po cichu pominac :-) Najlepiej pominąć ten fakt. Oczywiście w żadnym wypadku nie poniżaj swojego promotora przez wytykanie mu jego błędów. Tego nie powinno się robić robić w stosunku do osoby, której praca opiera się na respekcie. Przedstaw swoje zdanie odpowiednio uzasadnione. Polemizować można, ale nie można poniżać przeciwnika. -- Lukasz N 50 05' 04" E 19 53' 43" |
||
2006-04-26 13:50 | Re: "Delikatna sprawa" - poglady promotora a tzw. poglady doktryny :-) | J.F. |
On Wed, 26 Apr 2006 08:26:44 +0200, kauzyperda wrote: >Pisze prace magisterska i przy lekturze paru artykulow sie >zorientowalem, ze moj promotor pare razy zaprezentowal poglady, ktore >generalnie zostaly "zjechane" przez innych (imho raczej slusznie, ale co >tam student wie :-) >I tereaz mam zagwozdke czy aby promotor sie w jakis sposob nie obrazi >jak przypomne w pracy jego poglady i stanowiska innych przedstawicieli >nauki czy tez raczej lepiej to po cichu pominac :-) A nie mozesz zaprezentowac obu pogladow i na tym poprzestac ? Ewentualnie dopisac "sad najwyzszy nie ustalil jeszcze obowiazujacej wykladni" :-) P.S. A mozesz dac przyklady o co konkretnie tu chodzi ? J. |
||
2006-04-26 16:38 | Re: "Delikatna sprawa" - poglady promotora a tzw. poglady doktryny | witek |
kauzyperda wrote: > Witam > > Problem moze banalny, ale jednak chodzi mi po glowie > > Pisze prace magisterska i przy lekturze paru artykulow sie > zorientowalem, ze moj promotor pare razy zaprezentowal poglady, ktore > generalnie zostaly "zjechane" przez innych (imho raczej slusznie, ale co > tam student wie :-) > I tereaz mam zagwozdke czy aby promotor sie w jakis sposob nie obrazi > jak przypomne w pracy jego poglady i stanowiska innych przedstawicieli > nauki czy tez raczej lepiej to po cichu pominac :-) > Zalezy od promotora. Jak oszolom to sie obrazi. |
||
2006-04-27 11:23 | Re: "Delikatna sprawa" - poglady promotora a tzw. poglady doktryny | kauzyperda |
J.F. napisał(a): > A nie mozesz zaprezentowac obu pogladow i na tym poprzestac ? > Ewentualnie dopisac "sad najwyzszy nie ustalil jeszcze obowiazujacej > wykladni" :-) W jednym przypadku tak sie to skonczy, chociaz pozniej SN zajal w tej kwestii dosc wyrazne stanowisko, drugi chyba pomine, a trzeci to jeszcze to nie wiem :-) > P.S. A mozesz dac przyklady o co konkretnie tu chodzi ? Np. kwestia czy odpowiedzialnośc z art. 120 kp wylacza bezposrednia odpowiedzialnosc pracownika takze w przypadku wyrzadzenia szkody z winy umyslnej? Z tego co sobie wyczytalem to raczej przewaza poglad ze nie, ale jest pare glosow, ktore twierdza (twierdzily?) inaczej :-) -- pozdrawiam, lukasz |
||
2006-04-27 11:26 | Re: "Delikatna sprawa" - poglady promotora a tzw. poglady doktryny | kauzyperda |
Lukasz napisał(a): > Najlepiej pominąć ten fakt. Oczywiście w żadnym wypadku nie poniżaj swojego > promotora przez wytykanie mu jego błędów. Tego nie powinno się robić robić w > stosunku do osoby, której praca opiera się na respekcie. No jasne, instynktow samobojczych nie mam :-D Pewnie zaprezentuje tylko poglady obu ston i basta (tylko wlasnie poglady "contra" sa w wiekszosci) a w innym przypadku pomine i juz. -- pozdrawiam, lukasz |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Sprawa, sprawa i po sprawie. |
Szczepan | 2005-11-21 18:03 |
tzw. LOJALKA |
onasis | 2005-12-27 22:20 |
Re: Do tzw. lekarzy. Brawo PiS ( kto chce niech czyta) |
Dr.Endriu | 2005-12-31 00:31 |
sprawa |
bartek | 2006-01-14 10:24 |
sprawa cywilna |
Dexter-Labolatory | 2006-04-26 17:27 |
Co to jest tzw. "wyprawka"? |
krzysztof | 2006-09-07 16:25 |
Jakie ponosze oplaty przy sprzedazy dzialki rolnej,tzw. siedliskowej? |
ja | 2006-09-28 18:07 |
Szkolenia a tzw. "lojalka" [toche dlugie] |
P.I.T.E.R. | 2006-10-04 10:37 |
SPRAWA |
dora2515 | 2006-11-23 14:40 |
sprawa - rozwod |
co_to | 2007-02-20 22:29 |