poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2008-09-25 00:27 | historia nieuczciwego warsztatu | Marcin Z. |
Witam po raz pierwszy na tej grupie. Zawitałem tu gdyż potrzebuję porady. Sytuacja wygląda tak: w październiku zeszłego roku miałem poważną awarię samochodu. Znalazłem niestety na chybił trafił warsztat samochodowy, który podjął się naprawy. Obejmowała ona remont silnika, tzn. wymiana zaworów, wymiana paska rozrządu, napinaczy itp., a ponieważ trzeba było ściągać głowicę, wykonawca dał ją do "planowania" czyli zeszlifowania niewielkiej warstwy materiału na idealnie płasko i założył nową uszczelkę pod głowicą, wymienił termostat. Podejrzewałem wtedy, że naprawia metodą prób i błędów, ale nie znam się na mechanice więc zapłaciłem: prawie 2400. Dodam, że samochód 10-letni, którego koszt nie przekracza 7 tys. zł. Otrzymałem fakturę. Zaraz po wyjeździe z warsztatu zauważyłem, że silnik pracuje nieregularnie, jakby jakaś świeca nie paliła - wcześniej tego nie było. Mechanik oznajmił, że nie wie co może być tego przyczyną i że prawdopodobnie z czasem minie. I tak jeździłem aż do lipca, kiedy to zdecydowałem się podjechać do diagnosty na sprawdzenie. Okazało się, że był źle ustawiony rozrząd. Diagnosta ustawił mi go i skasował odpowiednio. Przebolałem, że musiałem zapłacić za to co mi zepsuli w pierwszym warsztacie (bo przecież rozrząd sam się nie przestawia). Po miesiącu jazdy (nareszcie z właściwą pracą silnika) nagle zdarzyła się kolejna awaria - poszła uszczelka pod głowicą, ta, którą mi założyli w październiku. Od razu skontaktowałem się z warsztatem co mi ją zakładał i powiedziałem w czym rzecz. Powiedziałem, że chcę zareklamować uszczelkę pod głowicą, którą mi założył. Właściciel zakładu przyjął mój samochód. Znów metodą prób i błędów zaczął od wymiany pompy wody. Telefonicznie poinformował mnie ile taka pompa kosztuje więc zgodziłem się na jej wymianę. Okazało się, że jednak jest konieczne ponowne zdjęcie głowicy, planowanie i założenie nowej uszczelki. Na koniec jeszcze wymyślił, że mi cieknie chłodnica (nigdy nie ciekła, nie miałem ubytku płynu chłodzącego) i że to mnie będzie kosztować kolejne 450 zł. Nie zgodziłem się na jej wymianę bo sprawdziłem, ze na Allegro takie chłodnice (nowe) stoją za 150 zł. Kiedy poprosiłem o fakturę, okazało się, że policzy mnie nie tylko za pompę wody z wymianą (na którą się zgodziłem) ale też za ponowne planowanie głowicy i uszczelkę (850 zł). Kiedy zaprotestowałem, powiedział, że mi nie wyda samochodu więc musiałem jednak zapłacić ten "okup" w takiej kwocie jaką żądał. Na domiar złego, wydając mi samochód, napisał w uwagach na fakturze, że nie udziela gwarancji na wykonaną usługę ze względu na nieszczelną chłodnicę. Jednak obiecał, że jak dostarczę mu część to wymieni mi ją gratis. Wyjeżdżając z warsztatu zauważyłem, że znów silnik pracuje jak traktor czyli znów jest przestawiony rozrząd. Kiedy przyjechałem z nową chłodnicą, faktycznie wymienił mi ją gratis ale nie zmienił uwagi wpisanej na fakturze (a ja zapomniałem się go o to zapytać). Ważniejsze dla mnie było, że co do rozrządu - zbył mnie. Powiedział, że nie ma przyrządów do jego ustawienia i że w przyszłym tygodniu pożyczy i wtedy do mnie zadzwoni żebym przyjechał. Nie zadzwonił. Chcę skierować sprawę do Rzecznika Praw Konsumenta ale tenże powiadomił mnie, żebym najpierw wysłał mu pismo, do którego warsztat będzie się musiał ustosunkować. Pisma jeszcze nie napisałem gdyż najpierw chciałbym usłyszeć Waszą opinię i jakie mam szanse na odzyskanie pieniędzy. Pozdrawiam, Marcin |
2008-09-25 07:42 | Re: historia nieuczciwego warsztatu | Dominik |
Primo jeśli warsztat nie ma sprzętu do ustawiania rozrządu to po cholerę bierze się za naprawę silnika, wymagającą ustawienia rozrządu? To moim zdaniem spora nieuczciwość bo oczywiste było, że nie naprawią Ci samochodu jak należy. Co do uszczelki to nie wiem jak z egzekwowaniem gwarancji na nią od zakładu. Raczej powinieneś zwrócićsię o rekompensatę do producenta, chyba że niezależny ekspert orzeknie iż nie posiadała ona wady fabrycznej a ów mechanik po prostu przedziurawił ją śrubokretem chocby. W każdym razie walcz. Powodzenia. Dominik |
||
2008-09-25 08:32 | Re: historia nieuczciwego warsztatu | Marcin Z. |
Użytkownik "Dominik" napisał w wiadomości > Primo jeśli warsztat nie ma sprzętu do ustawiania rozrządu to po cholerę > bierze się za naprawę silnika, wymagającą ustawienia rozrządu? To moim > zdaniem spora nieuczciwość bo oczywiste było, że nie naprawią Ci samochodu > jak należy. W warsztacie mieli jedynie tzw. "blokady" czyli coś co miało uniemożliwić przesunięcie się zębatek przy zdjętym pasku a jednak się przesunęło i to dwukrotnie. > Co do uszczelki to nie wiem jak z egzekwowaniem gwarancji na nią od > zakładu. Raczej powinieneś zwrócićsię o rekompensatę do producenta, chyba > że niezależny ekspert orzeknie iż nie posiadała ona wady fabrycznej a ów > mechanik po prostu przedziurawił ją śrubokretem chocby. Uszczelka jest już zniszczona bo jak się ściąga głowicę to ona zostaje rozerwana poniewaz jest przyklejona do jednej ze stron głowicy albo nawet do obu i nie sposób jest stwierdzić w którym miejscu straciła szczelność. Mechanik twierdzi, że to z powodu przegrzania silnika (do którego mogło dojść przez złe ustawienie rozrządu za pierwszym razem). Marcin |
||
2008-09-25 12:40 | Re: historia nieuczciwego warsztatu | Marcin Z. |
Drodzy grupowicze, napisałem takie pismo: xxxxxxxxx Szczecin, dn. ul. xxxxxxxx xx-xxx xxxxxxxxx F.H.U. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx ul. xxxxxxxxxxxxxxxxx 71-xxx xxxxxxxxxxxx Powołując się na przepisy prawa Kodeksu Cywilnego, niniejszym, wzywam Pana do zwrotu należności za rzekomą naprawę mojego samochodu, którą miała miejsce w dniu 04 września 2008 r., pomniejszoną o koszt zamontowanej nowej części, czyli pompy wody wraz z usługą. Moje roszczenie dotyczy kwoty xxxxxx PLN brutto za "wymianę uszczelki głowicy z materiałem" w myśl Art. 72§2 K.C. Żądanie moje motywuję tym, iż usługa została wykonana nierzetelnie a przedmiot, którego dotyczyła jest w gorszym stanie po jej wykonaniu niż przed. Ponadto, wiedząc o braku możliwości wykonania solidnej naprawy, mimo wszystko podjął się jej Pan ostatecznie informując mnie notatką na fakturze, iż nie udziela Pan gwarancji na wykonaną usługę. Jako powód, podał Pan nieszczelność chłodnicy, którą przecież dostarczyłem i była wykonana jej wymiana. Ponadto dokonując wymiany uszczelki pod głowicą, uszkodził Pan rozrząd, który naprawiłem i wyregulowałem niespełna miesiąc wcześniej w innym, specjalistycznym zakładzie diagnostycznym. Dodam, że konieczność regulacji rozrządu spowodowana była Pana wcześniejszą naprawą w dniu 31 października 2007 roku, kiedy to również wymienił Pan m. in. uszczelkę pod głowicą. Obecnie jestem zmuszony ponieść kolejne koszty regulacji uszkodzonego w Pana firmie rozrządu i w związku z tym żądam zwrotu należności za wadliwie wykonaną usługę z 04.09.2008 r. Wskazaną w roszczeniu kwotę proszę przelać na konto: xx xxxx xxxx xxxx xxxx xxxx xxxx, xxxxxxxxxxxxxx xxxxxxxxxxxxx, Korektę faktury proszę przysłać na w/w adres. W przypadku odmowy zwrotu kwoty roszczenia lub braku pisemnego ustosunkowania się do niniejszego wezwania w terminie do 14 dni od daty doręczenia, będę zmuszony wnieść sprawę do Sądu oraz powiadomić odpowiednie organa Inspekcji Handlowej. Z pewnością też Urząd Kontroli Skarbowej będzie zainteresowany Pana propozycją sprzedaży tańszych usług (bez faktury) z pominięciem naliczania podatku VAT (bez paragonu). Czy prawnicy z tej grupy mogliby to pismo skomentować? Co dodać co ująć itp. Dzięki wielkie. Marcin |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Sciagniecie zaplaty od nieuczciwego zleceniodawcy, |
jazu | 2006-02-07 07:12 |
Kradzież auta z warsztatu |
qbaem | 2006-04-05 08:56 |
Kradzież auta z warsztatu |
qbaem | 2006-04-05 08:56 |
Historia pewnego kutra |
HaNkA ReDhUnTeR | 2006-05-29 17:58 |
Historia z zycia - prośba |
Jurek D:0\) | 2006-06-06 11:27 |
A jednak historia prawdziwa... pomóżcie! |
MAWSKI | 2006-12-08 22:40 |
imie i nazwisko nieuczciwego uslugodawcy w internecie |
mrozowski_b | 2007-01-28 22:22 |
Historia ubezpieczenia OC |
Tristan | 2007-03-12 20:31 |
zwrot pieniedzy od nieuczciwego sprzedawcy z Niemiec |
Karola | 2007-04-17 21:31 |
odbior samochodu z warsztatu |
cosmic | 2008-01-24 14:25 |