poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-09-27 17:28 | Jak to jest możliwe??? | tomasz |
Słuchajcie normalnie aż jestem w szoku!!! Potrzebuje pomocy!!!! Stan faktyczny: Mieszka sobie dziadek z wnuczkiem w mieszkaniu lokatorskim, w którym zameldowany jest zarówno dziadek jak i pełnoletni wnuczek. Dziadek umiera.Wnuczek występuje wiec z pismem do Urzedu Miasta z prosba o wstapienie w stosunek najmu, i powinno byc wszystko ok, a tu klops... Urzad miasta pisze, ze przeprowadzil wywiad srodowiskowy, i jeden sasiad mowi ze wnuczek tu mieszkal z dziadkiem, drugi sasiad mowi ze nikt z dziadkiem nie mieszkal, trzeci ze mieszkala z nim jakas kobieta. Na tej podstawie Urzad stwierdzil, ze zadna z przeslanek art.691 kc nie zostala spelniona i nawet nie wspomnial o mozliwym odwolaniu na to pismo tylko uwzglednil wzmianke, ze tym samym zobowiazuja zarzadce do przejecia lokalu. Co tu zrobic??? Pomóżcie prosze,moze mial ktos cos podobnego i moglby podpowiedz co tu zrobic. Z gory dziekuje |
2007-09-27 19:35 | Re: Jak to jest możliwe??? | kam |
tomasz pisze: > Słuchajcie normalnie aż jestem w szoku!!! dlaczego? KG |
||
2007-09-27 23:47 | Re: Jak to jest możliwe??? | Johnson |
kam pisze: >> Słuchajcie normalnie aż jestem w szoku!!! > > dlaczego? > Zapewne liczył na mieszkanie ;) a tu szook. -- @2007 Johnson http://johnsonpl.blogspot.com/ http://notki.com.pl/johnson "Mądrość jest córką doświadczenia" |
||
2007-09-28 12:15 | Re: Jak to jest możliwe??? | Jotte |
W wiadomości news:fdghva$g29$1@node1.news.atman.pl tomasz > Stan faktyczny: > Mieszka sobie dziadek z wnuczkiem w mieszkaniu lokatorskim, w którym > zameldowany jest zarówno dziadek jak i pełnoletni wnuczek. > Dziadek umiera.Wnuczek występuje wiec z pismem do Urzedu Miasta z prosba > o wstapienie w stosunek najmu, i powinno byc wszystko ok, a tu klops... > Urzad miasta pisze, ze przeprowadzil wywiad srodowiskowy, i jeden sasiad > mowi ze wnuczek tu mieszkal z dziadkiem, drugi sasiad mowi ze nikt z > dziadkiem nie mieszkal, trzeci ze mieszkala z nim jakas kobieta. Na tej > podstawie Urzad stwierdzil, ze zadna z przeslanek art.691 kc nie zostala > spelniona i nawet nie wspomnial o mozliwym odwolaniu na to pismo tylko > uwzglednil wzmianke, ze tym samym zobowiazuja zarzadce do przejecia > lokalu. Co tu zrobic??? > Pomóżcie prosze,moze mial ktos cos podobnego i moglby podpowiedz co tu > zrobic. Kiepsko. Zwolnienie się mieszkalnego lokalu komunalnego to niezła gratka dla kogoś krewnego lub "zaprzyjaźnionego" z odpowiednią osobą z zarządu gminnymi zasobami lokalowymi. Jeśli odwołanie nie poskutkuje, to nic mi się nie nasuwa na myśl poza wniesieniem sprawy do sądu o ustalenie zaistnienia jednej z przesłanek z art. 691 kc (wspólne pożycie z najemcą) oraz §2 tego artykułu i tym samym wstąpienie w stosunek najmu z mocy prawa. Trzeba by mieć jakieś dowody, świadków, ale druga strona też będzie miała... -- Jotte |
||
2007-09-28 14:54 | Re: Jak to jest możliwe??? | jureq |
Dnia Fri, 28 Sep 2007 12:15:23 +0200, Jotte napisał(a): >> Mieszka sobie dziadek z wnuczkiem w mieszkaniu lokatorskim, w którym >> zameldowany jest zarówno dziadek jak i pełnoletni wnuczek. >> Dziadek umiera.Wnuczek występuje wiec z pismem do Urzedu Miasta z prosba >> o wstapienie w stosunek najmu, i powinno byc wszystko ok, a tu klops... >> Urzad miasta pisze, ze przeprowadzil wywiad srodowiskowy, i jeden sasiad >> mowi ze wnuczek tu mieszkal z dziadkiem, drugi sasiad mowi ze nikt z >> dziadkiem nie mieszkal, trzeci ze mieszkala z nim jakas kobieta. Na tej >> podstawie Urzad stwierdzil, ze zadna z przeslanek art.691 kc nie zostala >> spelniona i nawet nie wspomnial o mozliwym odwolaniu na to pismo tylko >> uwzglednil wzmianke, ze tym samym zobowiazuja zarzadce do przejecia >> lokalu. Co tu zrobic??? >> Pomóżcie prosze,moze mial ktos cos podobnego i moglby podpowiedz co tu >> zrobic. > Kiepsko. Zwolnienie się mieszkalnego lokalu komunalnego to niezła gratka dla > kogoś krewnego lub "zaprzyjaźnionego" z odpowiednią osobą z zarządu gminnymi > zasobami lokalowymi. > Jeśli odwołanie nie poskutkuje, to nic mi się nie nasuwa na myśl poza > wniesieniem sprawy do sądu o ustalenie zaistnienia jednej z przesłanek z > art. 691 kc (wspólne pożycie z najemcą) oraz §2 tego artykułu i tym samym > wstąpienie w stosunek najmu z mocy prawa. Trzeba by mieć jakieś dowody, > świadków, ale druga strona też będzie miała... > To też raczej nic nie da. Wnuczek jest pełnoletni więc raczej nie sądzę aby mu przysługiwały alimenty od dziadka. |
||
2007-09-28 15:18 | Re: Jak to jest możliwe??? | Jotte |
W wiadomości news:fditit$57a$1@news.onet.pl jureq >> Jeśli odwołanie nie poskutkuje, to nic mi się nie nasuwa na myśl poza >> wniesieniem sprawy do sądu o ustalenie zaistnienia jednej z przesłanek z >> art. 691 kc (wspólne pożycie z najemcą) oraz §2 tego artykułu i tym >> samym wstąpienie w stosunek najmu z mocy prawa. Trzeba by mieć jakieś >> dowody, świadków, ale druga strona też będzie miała... > To też raczej nic nie da. Wnuczek jest pełnoletni więc raczej nie sądzę > aby mu przysługiwały alimenty od dziadka. Nie czytasz uważnie. Napisałem o wspólnym pożyciu z najemcą, czyli prowadzeniu wspólnego gospodarstwa domowego. Innej szansy, czy raczej cienia szansy nie widzę. Jest wprawdzie uchwała SN http://42.pl/u/uKP, ale to nie jest akt prawny o randze ustawy. Choć z drugiej strony wątpię aby jakiś sąd się z takiej linii orzeczniczej wyłamywał. -- Jotte |
||
2007-10-04 19:13 | Re: Jak to jest możliwe??? | Falkenstein |
Jotte > W wiadomości news:fditit$57a$1@news.onet.pl jureq > > > >> Jeśli odwołanie nie poskutkuje, to nic mi się nie nasuwa na myśl poza > >> wniesieniem sprawy do sądu o ustalenie zaistnienia jednej z przesłanek z > >> art. 691 kc (wspólne pożycie z najemcą) oraz §2 tego artykułu i tym > >> samym wstąpienie w stosunek najmu z mocy prawa. Trzeba by mieć jakieś > >> dowody, świadków, ale druga strona też będzie miała... > > To też raczej nic nie da. Wnuczek jest pełnoletni więc raczej nie sądzę > > aby mu przysługiwały alimenty od dziadka. > Nie czytasz uważnie. > Napisałem o wspólnym pożyciu z najemcą, czyli prowadzeniu wspólnego > gospodarstwa domowego. Innej szansy, czy raczej cienia szansy nie widzę. > Jest wprawdzie uchwała SN http://42.pl/u/uKP, ale to nie jest akt prawny o > randze ustawy. Choć z drugiej strony wątpię aby jakiś sąd się z takiej linii > orzeczniczej wyłamywał. > Wnuk nie wstępuje w stosunek najmu po dziadku, nie ważne jak długo z nim mieszkał. Koniec. Kropka. A "wspólne pożycie" to konkubinat, a nie prowadzenie wspólnego gospodarstwa domowego. -- |
||
2007-10-04 19:18 | Re: Jak to jest możliwe??? | Falkenstein |
tomasz > Słuchajcie normalnie aż jestem w szoku!!! > Potrzebuje pomocy!!!! > Stan faktyczny: > Mieszka sobie dziadek z wnuczkiem w mieszkaniu lokatorskim, w którym > zameldowany jest zarówno dziadek jak i pełnoletni wnuczek. > Dziadek umiera.Wnuczek występuje wiec z pismem do Urzedu Miasta z prosba o > wstapienie w stosunek najmu, i powinno byc wszystko ok, a tu klops... A na jakiej podstawie wywodzisz, ze powinno być wszystko ok? To ze wnuczek był zameldowany nie daje mu żadnych praw do tego mieszkania. > Urzad miasta pisze, ze przeprowadzil wywiad srodowiskowy, i jeden sasiad > mowi ze wnuczek tu mieszkal z dziadkiem, drugi sasiad mowi ze nikt z > dziadkiem nie mieszkal, trzeci ze mieszkala z nim jakas kobieta. Na tej > podstawie Urzad stwierdzil, ze zadna z przeslanek art.691 kc nie zostala > spelniona i nawet nie wspomnial o mozliwym odwolaniu na to pismo tylko > uwzglednil wzmianke, ze tym samym zobowiazuja zarzadce do przejecia lokalu. > Co tu zrobic??? Wnuczek powinien niezwłocznie sie wyprowadzić bo mieszka w tym lokalu bezprawnie, > Pomóżcie prosze,moze mial ktos cos podobnego i moglby podpowiedz co tu > zrobic. Wyprowadzić się zanim miasto wystąpi o eksmisję. Wnuk co do zasady nie ma żadnych praw do mieszkania po dziadku. Owszem można probować wystąpić z pozwem o ustalenie wstąpienia stosunek najmu, ale marne szanse z cokolwiek osiągnie. Takich spraw są dziesiątki i praktycznie wszystkie kończą się oddaleniem powództwa. -- |
||
2007-10-04 23:22 | Re: Jak to jest możliwe??? | Jotte |
W wiadomości news:fe36vv$rcb$1@inews.gazeta.pl Falkenstein > Wnuk nie wstępuje w stosunek najmu po dziadku, nie ważne jak długo z nim > mieszkał. Koniec. Kropka. Teoretyk... Ja tam wolę praktykę. Koniec, kropka. > A "wspólne pożycie" to konkubinat, a nie > prowadzenie wspólnego gospodarstwa domowego. Fajnie by było podać prawną definicję wspólnego pożycia, konkubinatu oraz prowadzenia wspólnego gospodarstwa domowego. Ale - oczywiście - nie chcę nalegać, każdemu wolno pogadać sobie co tam chce. -- Jotte |
||
2007-10-05 07:24 | Re: Jak to jest możliwe??? | Waldek \Jakec\ Bulkowski |
Dnia Thu, 4 Oct 2007 17:18:57 +0000 (UTC), Falkenstein napisał(a): > Wyprowadzić się zanim miasto wystąpi o eksmisję. Wnuk co do zasady nie ma > żadnych praw do mieszkania po dziadku. Owszem można probować wystąpić z pozwem > o ustalenie wstąpienia stosunek najmu, ale marne szanse z cokolwiek osiągnie. > Takich spraw są dziesiątki i praktycznie wszystkie kończą się oddaleniem > powództwa. Ciekawe... Czyli uważasz, że jak się mieszka z dziadkami od urodzenia, nie ma się rodziców to po śmierci dziadków trzeba iść pod most? Napisałeś tak, jakby ta sprawa nie podlegała dyskusji. A nie jest tak... W mojej kamienicy były dwie takie sprawy - i w obydwu wnuk został głównym lokatorem. Przy czym w jednej rzeczywiście mieszkał z dziadkami (to ja :), a w drugiej udawał, że mieszka - ale był codziennie i opiekował się dziadkami. Sąsiedzi zeznali zgodnie z prawdą, że widzieli go codziennie, a czy tylko przychodził, czy też naprawdę mieszkał to nie wiedzą - porzecież nie zaglądają w środku nocy, czy tam nocuje... 3mcie się. -- Waldek "Jakec" Bulkowski http://film.e-informator.pl |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
becikowe-jak to jest? |
irena | 2006-01-04 07:31 |
Jak to jest....? |
Tomek | 2006-01-06 21:11 |
Jak to jest??? |
Janek | 2006-01-07 01:06 |
Jak to jest? |
michal | 2006-04-09 02:36 |
Jak to jest? |
michal | 2006-04-09 02:36 |
Regulaminowa kara umowna - anulowanie czy możliwe? |
Myziak | 2006-05-16 09:47 |
Jak to jest z tą WINDYKACJĄ??? |
infomedyk | 2006-06-06 11:45 |
jak to jest? |
irena | 2006-09-18 07:00 |
jak to jest...?? |
cangre | 2006-12-26 11:30 |
Działka rolna czy możliwe jest przejęcie? |
Alfatom | 2007-01-15 13:33 |