poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-04-07 16:50 | Re: kogo wina - stłuczka !> | witek |
"'Tom N'" news:070407.142821.psp.27@int.dyndns.org.invalid... > witek > > >> Choćby on był rakietą, masz włączać się do ruchu tak aby nie powodować >> zagrożenia. > > Dobrze, że sądy maja trochę inne zdanie na ten temat vide przypadek > Olejnika tylko w przypadku, gdy jesteś prokuratorem generalnym. |
2007-04-07 17:25 | Re: kogo wina - stłuczka !> | Andrzej Lawa |
karkow napisał(a): > kazus: > X wyjeżdza z drogi podporządkowanej na główną, po której jedzie z nadmierną > prędkością Y (ograniczenie do 40km/h, Y jedzie załóżmy 70km/h). Dochodzi do > stłuczki. Y uważa ze X nie ustąpił pierwszeństwa, natomiast X broni się ze > był świecie przekonany ze Y jedzie z dozwoloną predkoscia, a warunki nie > pozwoliły mu oszacowac rzeczywistej predkosci Y wiec domniemywał ze jedzie z > dozwolona predkoscia 40km/h. Ekspertyzy wykazały że Y jechał z predkoscia > 70km/h. Skoro X widział Y to wina jest ewidentnie X. W końcu X widział, jak szybko zbliża się Y i postanowił to zignorować. |
||
2007-04-07 17:49 | Re: kogo wina - stłuczka !> | 'Tom N' |
witek > "'Tom N'" > news:070407.142821.psp.27@int.dyndns.org.invalid... >> witek >> >>> Choćby on był rakietą, masz włączać się do ruchu tak aby nie powodować >>> zagrożenia. >> Dobrze, że sądy maja trochę inne zdanie na ten temat vide przypadek >> Olejnika > tylko w przypadku, gdy jesteś prokuratorem generalnym. Akurat to kierowcę prokuratora ukarali, a zeznania owego prokuratora sąd delikatnie wyśmiał. -- Tomasz Nycz [priv-->>X-Email] |
||
2007-04-07 22:10 | Re: kogo wina - stłuczka !> | Darek |
> Choćby nawet wiedział, że tam jest zakaz wjazdu, to go to w żaden sposób > nie uratuje. Zawsze mnie ciekawiło co się stanie właśnie w takim przypadku tzn. kogo będzie wina. Ruszam z podporzadkowanej a gość jedzie pod prąd (bo ulica jednokiertunkowa) I jest stłuczka. Przyznam że często pod marketem zapominam spojrzeć w drugą stronę bo wiem że ulica jednokierunkowa jest. Darek |
||
2007-04-07 22:10 | Re: kogo wina - stłuczka !> | Slawek |
"X" i nie ma co kombinować Pozdro Sławek |
||
2007-04-07 23:29 | Re: kogo wina - stłuczka !> | Andrzej Lawa |
Darek wrote: > Przyznam że często pod marketem zapominam spojrzeć w drugą stronę bo > wiem że ulica jednokierunkowa jest. A skąd wiesz? Może w tzw. międzyczasie organizacja ruchu uległa zmianie... |
||
2007-04-07 23:47 | Re: kogo wina - stłuczka !> | castrol |
Darek napisał(a): > Zawsze mnie ciekawiło co się stanie właśnie w takim przypadku tzn. kogo > będzie wina. Ruszam z podporzadkowanej a gość jedzie pod prąd (bo ulica > jednokiertunkowa) I jest stłuczka. Tak samo jak w opisywanym przypadku. Czyli wina bedzie tego ktory nie ustapil pierwszenstwa. -- Pozdrawiam Jacek |
||
2007-04-08 04:06 | Re: kogo wina - stłuczka !> | witek |
"Darek" news:ev8tri$ccr$1@news.onet.pl... >> Choćby nawet wiedział, że tam jest zakaz wjazdu, to go to w żaden sposób >> nie uratuje. > > Zawsze mnie ciekawiło co się stanie właśnie w takim przypadku tzn. kogo > będzie wina. Ruszam z podporzadkowanej a gość jedzie pod prąd (bo ulica > jednokiertunkowa) I jest stłuczka. > Przyznam że często pod marketem zapominam spojrzeć w drugą stronę bo wiem > że ulica jednokierunkowa jest. Twoja. |
||
2007-04-08 07:54 | Re: kogo wina - stłuczka !> | Nostradamus |
Użytkownik "karkow" news:ev82j2$24c$1@news.onet.pl... > >> Jeden dostanie mandat za wymuszenie pierwszeństwa, a drugi za >> przekroczenie >> prędkości (o ile mu to udowodnią). > no tak, ale z czyjego ubezpieczenia bedzie pokryta naprawa ;-) Według uznania ubezpieczalni. Obaj zostali ularani więc obaj np. dostaną po 50%. -- Pzdr Leszek GG1631219 Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam |
||
2007-04-08 07:55 | Re: kogo wina - stłuczka !> | Nostradamus |
Użytkownik "Darek" news:ev8tri$ccr$1@news.onet.pl... >> Choćby nawet wiedział, że tam jest zakaz wjazdu, to go to w żaden sposób >> nie uratuje. > > Zawsze mnie ciekawiło co się stanie właśnie w takim przypadku tzn. kogo > będzie wina. Ruszam z podporzadkowanej a gość jedzie pod prąd (bo ulica > jednokiertunkowa) I jest stłuczka. Więc oboje dostaną mandat. Każdy za "swoje" wykroczenie. Każdy z nich przyczynił się do kolizji. -- Pzdr Leszek GG1631219 Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Rozwod - wina |
Piotrek | 2005-12-25 19:42 |
Kogo obsłużyć, kogo nie [znowu] |
Renata Gołębiowska | 2005-12-30 09:29 |
Wina, kara i...? |
Castillon | 2006-01-02 14:50 |
[PZU]Stłuczka a przymusowe badanie techniczne |
loto | 2006-01-09 16:17 |
Stłuczka - kto winny? |
Yusek | 2006-01-23 16:43 |
Stłuczka i brak oswiadczenia |
HaNkA ReDhUnTeR | 2006-05-12 18:10 |
Wypadek drogowy - czyja wina? |
Claude Haux | 2006-07-23 19:45 |
wyrob wina domowego w Irlandii |
..::[MS]::.. | 2006-12-20 13:50 |
stłuczka |
Nancy | 2007-01-16 22:11 |
Stłuczka - odszkodowanie, Wroclaw. Prawnik potrzebny |
seba | 2007-01-28 18:45 |