Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: Komputer-reklamacja

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2008-03-01 19:35 Re: Komputer-reklamacja WAM
On Sat, 1 Mar 2008 18:21:18 +0000 (UTC), "adam
.........................." wrote:


>Myslę,że jak się sprzedaje coś uzywanego,to powinno się to sprawdzić,czy
>dobrze działa...
Pisales ze poprzedni sprzet ktory kupiles zepsul sie po 3,5 roku? To
wyobraz sobie sytuacje ze po 3 latach i 4 miesiacach sprzedajesz ten
swoj uzywany sprzet a poniewaz znasz go doskonale to wiesz ze jeszcze
troche bedzie dzialal. No oceniasz ze bedzie dzialal bez problemu
jeszcze 1 miesiac i dajesz kupujacemu gwarancje ze tak bedzie. A po 2
miesiacach kupujacy wraca i mowi ze sprzet nie dziala i ze zostal
przez Ciebie oszukany.


>Feralny laptop kupiłem w sierpniu 2007,
Nie zauwazylem wczesniej ze mowa o laptopach wiec odeslalem Cie do
alegro z cennikiem desktopow, przepraszam.

>więc w ciągu 6-ciu
>miesięcy zepsuł się trwale 2 razy - to chyba nie standard ???
Dla uzywanego sprzetu imho standard. Dlatego uzywanego nie kupuje w
ogole. Zadnej uzywanej elektroniki ktora jeszcze "dlugo" podziala,
zadnych uzywanych bezwypadkowych samochodow w "swietnym" stanie. Ja po
prostu oceniam ryzyko zakupu uzywanego sprzetu na zbyt duze i nie
decyduje sie go ponosic. Wole wykupic polise ubezpieczenia sie od tego
ryzyka (tzn doplacic roznice miedzy cena sprzetu uzywanego i nowego i
kupic nowy, z dluga gwarancja - ta gwarancja to moja polisa). Ty
oceniles ze ryzyko uszkodzenia sprzetu uzywanego na ktory dostales
jeden miesiac polisy jest niewielkie i warto zaryzykowac 1350 zl.
Zaryzykowales i pomyliles sie. Bywa.
Teraz kupisz nastepny za 1350 i moze podziala 5 lat a moze 4 miesiace.
To Twoje ryzyko. Twoja dobrowolna umowa miedzy Toba a sprzedawca
sprzetu uzywanego.



>Dla mnie również - ale czasem nie ma sprzętu w konfiguracji jaką
>potrzebujesz, za kasę,którą dysponujesz :(
Jezeli nie masz kasy na nowego mercedesa to wybierasz - kupujesz
mercedesa uzywanego (moze jeszcze troche pojezdzi) albo nowego fiata
pande (pojezdzi troche wolniej niz mercedes, ale na pewno przez 2
lata)

>3,5 roku uzywałem poprzedniego laptopa - i sprzedałem w dobrym stanie i "na
>chodzie" - do tej pory nabywca nie zgłaszał pretensji.
A dawales jakas gwarancje temu nabywcy? Moze nie zglaszal pretensji bo
nie mial o co (jesli nie ma gwarancji) - a moze miales szczescie Ty i
On i sprzet bedzie dzialal jeszcze kilka lat. On zaryzykowal zakup
3,5-rocznego sprzetu i jemu sie udalo. Tobie nie. Na tym polega
ryzyko. Ryzyko to nie gwarancja.


>Dla mnie istotnym kryterium jest działający sprzęt - a sprzedawca odpowiada
>za to,co sprzedaje - nie jest istotne,że tego nie produkuje.
Sprzedawca zadeklarowal ze sprzet podziala jeden miesiac. Dzialal dwa.
Dlaczego uwazasz ze zostales oszukany?

>Jesteś rozrzutny,skoro komuś chcesz podarować pieniądze,za które teraz można
>kupić nowy laptop na gwarancji...
Nie moge zrozumiec tego zdania, ale tak w wolnym tlumaczeniu wnioskuje
ze wmawiasz mi ze przeplacilem za sprzet?

Dla mnie lepszy jest sprzet "przeplacony" za 3000 z polisa pewnosci
dzialania przez 36 miesiecy niz sprzet za 1350 z polisa pewnosci 1
miesiaca, ktory po 2 miesiacach mozna wyrzucic do kosza.

Zebys dobrze mnie zrozumial, ja nie oceniam Twojego dzialania, tego ze
kupiles sprzet uzywany, taki czy inny. To Twoja sprawa, Twoje
pieniadze i Twoje ryzyko. Gdyby nie Ty to nie byloby co robic ze
zuzytym sprzetem, ktory ja co jakis czas tez sprzedaje bo zmieniam na
nowy gdy skonczy sie moja 36-miesieczna polisa. Tylko nie miej
pretensji do sprzedawcy ze po zakonczeniu polisy sprzet nie dziala a
sprzedawca nie chce go przyjac.

WAM
--
www.wakacje2008.info
2008-03-01 19:43 Re: Komputer-reklamacja adam ....................
Bartosz Feński aka fEnIo napisał(a):

> I w tym momencie każdy rozsądny sprzedawca powinien Cię wysłać na drzewo.
..........................

Słyszałeś może o rękojmi za wady ukryte?
Zapewne wypowiedział się rozsądny sprzedawca.

--
2008-03-01 20:13 Re: Komputer-reklamacja pawelj

Użytkownik "adam .........................."
napisał w wiadomości news:fqc851$h2b$1@inews.gazeta.pl...
> Bartosz Feński aka fEnIo napisał(a):
>
>> I w tym momencie każdy rozsądny sprzedawca powinien Cię wysłać na drzewo.
> ..........................
>
> Słyszałeś może o rękojmi za wady ukryte?
> Zapewne wypowiedział się rozsądny sprzedawca.
A czy rękojmia odnosi się także do sprzętu uzywanego a jeżeli tak to jak
długo trwa ?

--
Pawełj

2008-03-01 20:23 Re: Komputer-reklamacja Bartosz Feński aka fEnIo
W artykule adam .......................... napisał(a):

>> I w tym momencie każdy rozsądny sprzedawca powinien Cię wysłać na drzewo.
> ..........................
>
> Słyszałeś może o rękojmi za wady ukryte?

Jakie ukryte? Kupiłem przechodzony sprzęt na który nawet sprzedawca bał się
dać dłuższą niż miesięczną gwarancję i już to powinno Ci dać do myślenia.

> Zapewne wypowiedział się rozsądny sprzedawca.

Klient, ale taki, który liczy się z ryzykiem, że używany sprzęt może się ot
tak po prostu zepsuć.

Ciekawe czy jakbyś kupił telewizor z roczną gwarancją, a zepsułby się po 13
miesiącach to też byś poszedł żebrać do sklepu by go jednak naprawili.

pozdr,
fEnIo

--
,''`. Bartosz Fenski | mailto:fenio@debian.org | pgp:0x13fefc40 | irc:fEnIo
: :' : 32-050 Skawina - Glowackiego 3/15 - malopolskie v. - Poland
`. `' phone:+48602383548 | proud Debian maintainer and user
`- http://fenski.pl | xmpp:fenio@jabber.org | rlu:172001
2008-03-01 19:59 Re: Komputer-reklamacja Andrzej Lawa
adam .......................... pisze:

> kupiłem z ogłoszenia od firmy z Allegro /nie przez serwis,tylko w ich
> siedzibie /uzywany komputer .W reklamie miał to być super sprzęt...
> Gwarancja -jeden miesiąc - zepsuł się dokładnie po 2-ch...Zgłosiłem

Well? Miesiąc minął... Zaryzykowałeś i przegrałeś.

> reklamację,ale chciano mnie naciągnąć na koszty - padła grafika na płycie
> głównej,więc wchodziła w grę jej wymiana...Po ostrej wymianie
> zdań "naprawiono" usterkę za free, znów został dany czas na reklamację - 1
> miesiąc /to było w listopadzie 2007/ a od kilku dni komputer znów pomału
> pada - nie da się od razu uruchomić Windows,bo ekran cały w paskach,ciągach
> liter...

Primo: miesiąc minął...

Secudno: jesteś pewien, że to usterka, a nie zła konfiguracja,
przegrzewanie czy jakiś wirus lub narowy windowsa?

> W zasadzie nie mogę uzytkować sprzętu, a do ich siedziby jeżdzić nie mam
> czasu.../daleko,w innym mieście/
> Domniemam,że następna "naprawa" będzie również na 2-3miesiące - firma

Albo w ogóle wyślą cię na drzewo.

> sprowadza masowo mocno wyeksploatowane kompy i wciskają ludziom zużyty
> sprzęt.

Wciska? Na siłę? Znaczy się przystawia lufę do głowy albo co? Bo tak
poza tym to uczciwie informuje, że sprzęt używany, więc w czym problem?

> Zapewne płyta/o ile była wymieniana/ została również wymieniona na
> następną zuzytą...Komp kosztował 1350zł.

Wybierasz sprzęt używany, płacisz za sprzęt używany, a chcesz, żeby był
jak nowy? Schizofrenia jakaś?

> Jak dalej postąpić? Chciałbym zażądać zwrotu pieniędzy.

A ja chciałbym przy kopaniu fundamentów znaleźć samorodek złota... Nie
wyszło ;->

> Poradżcie mi,proszę...

Na przyszłość kupuj sprzęt nowy.
2008-03-01 20:08 Re: Komputer-reklamacja Andrzej Lawa
adam .......................... pisze:

> Nie jestem bogaty, a komp potrzebny mi jest do pracy.

Jest takie powiedzenie: nas ubogich nie stać na oszczędzanie.

W twoim przypadku będzie to raczej: chytry dwa razy traci.

> Jak Cię stać,to kupuj
> złom po 1300zł. A oszustów,co oferują dobry sprzęt,a sprzedają chłam,należy
> wskazać palcem...

Uważaj na słowa, bo za wyzywanie od oszustów to możesz odpowiedzieć karnie.

Uprzedzali, że używany? Uprzedzali, że tylko miesiąc gwarancji? 2xTak -
więc jeśli już to ty jesteś naciągaczem, a nie oni oszustami.

> Miałem kilka lat temu uzywanego kompa,ale pracował przez 3,5 roku bez awarii.
> Firma firmie nierówna.

To nie kwestia firmy tylko szczęścia. W totolotku też masz pretensje, że
trafiasz na "pusty" los?
2008-03-01 20:06 Re: Komputer-reklamacja Andrzej Lawa
adam .......................... pisze:

>> To nie chodzi o sprzedawce bo to nie on wyprodukowal sprzet. A sprzet
>> bywa lepszy lub gorszy.
> ...................................
> Myslę,że jak się sprzedaje coś uzywanego,to powinno się to sprawdzić,czy
> dobrze działa...Feralny laptop kupiłem w sierpniu 2007,więc w ciągu 6-ciu
> miesięcy zepsuł się trwale 2 razy - to chyba nie standard ???

Przecież przez 2 miesiące po zakupie działał. Więc sprawdzili.

[ciach]

> Dla mnie również - ale czasem nie ma sprzętu w konfiguracji jaką
> potrzebujesz, za kasę,którą dysponujesz :(

A co to kogo obchodzi? Mnie np. nie stać na samolot i licencję pilota...
Na moim miejscu pewnie być poszedł z kartą rowerową i tysiącem złotych i
awanturował się, że za cenę roweru nie dostaniesz samolotu, a karta
rowerowa nie uprawnia cię do pilotowania takowego?

[ciach]

> Dla mnie istotnym kryterium jest działający sprzęt - a sprzedawca odpowiada
> za to,co sprzedaje - nie jest istotne,że tego nie produkuje.

Odpowiada na pewnych zasadach - a nie na podstawie chciejstwa klienta.

> Jesteś rozrzutny,skoro komuś chcesz podarować pieniądze,za które teraz można
> kupić nowy laptop na gwarancji...

No to trzeba było kupić nowy na gwarancji, a nie używany z symboliczną.
2008-03-01 20:37 Re: Komputer-reklamacja WAM
On Sat, 1 Mar 2008 19:23:34 +0000 (UTC), Bartosz Feński aka fEnIo
wrote:

>> Zapewne wypowiedział się rozsądny sprzedawca.
>
>Klient, ale taki, który liczy się z ryzykiem, że używany sprzęt może się ot
>tak po prostu zepsuć.

Najwyrazniej adam nie zna znaczenia slowo "ryzyko".

WAM
--
www.wakacje2008.info
2008-03-01 20:34 Re: Komputer-reklamacja Andrzej Lawa
adam .......................... pisze:

> Słyszałeś może o rękojmi za wady ukryte?

Jakie wady ukryte? Sprzedawca jawnie pisał, że sprzęt używany i ze
gwarantuje sprawne działanie przez miesiąc.

Zepsuł się po dwóch...



2008-03-01 21:44 Re: Komputer-reklamacja zbyszek
Nie kupuj więcej używanych laptopów. To sprzęt mobilny i znacznie więcej
jest mechanicznych uszkodzeń niż w komputerach stacjonarnych.

Ponadto w stacjonarnym desktopie można wymienić czasem jeden walnięty
podzespól za grosze a w laptopach to katastrofa!.
A niezawodność uzywanych dysków to też zupełna niespodzianka, kiedy spadnie
ci pracujący laptop na podłogę
to go sprzedaj bo dysk w nim i tak za jakiś czas się rozsypie......


zbyszek


1 2 3 4 5 6 7

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Komputer + oprogr. = amortyzacja, jak?

Levis 2006-01-17 13:55

Komputer firmowy a domowe licencje

B 2006-01-19 09:40

Komputer z USA !!!

Wojtek 2006-02-10 20:18

komputer prywatny czy firmowy

adamopal 2006-07-26 23:57

komputer osobisty a DG

ula 2006-08-10 15:02

wadliwy komputer i DG jednoosobowa

akala 2007-01-01 18:37

[konfiskata] jak dzyskac komputer?

rezist.com 2007-02-05 21:29

Komputer i oprogramowanie

M. 2007-03-15 22:16

Komputer firmowy i pirackie oprogramowanie

Billewicz 2007-05-15 01:03

osobisty komputer, a tańsze oprogramowanie

bartko 2007-06-27 23:57