poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2008-10-26 15:54 | KRD a zaistniala sytuacja | kots |
Witam, Jest sobie skrzyzowanie z sygnalizacja swietlna: dwa pasy: lewy z nakazem jazdy w lewo (znak umieszczony nad swiatlami + znaki poziome), pas prawy z nakazem jazdy w prawo lub prosto (znaki poziome + pionowe). Dla kazdego pasa istnieje "niezalezny" system sygnalizacji. Na lewy pasie ustawia sie samochód, po czym zapala sie swiatlo zielone samochod rusza z zamiarem skretu w lewo jest juz w czasie skretu po czym zauwaza ze samochody z naprzeciwka takze ruszaja (trwa to ok 2s). Zakladamy ze doszlo do kolizji (w bok skrecajacego w lewo wjechal samochod jadacy prosto), kto w takim przypadku jest winien. Zakladamy ze oznaczenia poziome, pionowe, sygnalizacja byla identyczna dla obu kierunków ruchu. Jednak nie bylo danego znaku Ustap pierwszenstwa czy innego tego typu. Kto jest winien. pozdrawiam |
2008-10-26 16:03 | Re: KRD a zaistniala sytuacja | Nostradamus |
Użytkownik "kots" news:ge20bj$377$1@news.onet.pl... > Witam, > > Jest sobie skrzyzowanie z sygnalizacja swietlna: > dwa pasy: lewy z nakazem jazdy w lewo (znak umieszczony nad swiatlami + > znaki poziome), pas prawy z nakazem jazdy w prawo lub prosto (znaki > poziome + pionowe). > Dla kazdego pasa istnieje "niezalezny" system sygnalizacji. Czyli tak zwany wydzielony lewoskręt? Nie ma możliwości aby paliło się zielone światło w kształcie strzałki w lewo a dla pojazdów z przeciwka światło zielone na wprost. > Jednak nie bylo danego znaku Ustap pierwszenstwa czy innego tego typu. Światła wykluczją działanie tego typu znaków i tak. -- Pzdr Leszek GG1631219 "Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny." |
||
2008-10-26 16:47 | Re: KRD a zaistniala sytuacja | kots |
Nostradamus pisze: > > Czyli tak zwany wydzielony lewoskręt? Nie ma możliwości aby paliło się > zielone światło w kształcie strzałki w lewo a dla pojazdów z przeciwka > światło zielone na wprost. > Nie...Zakladamy ze strzalki nie bylo, jednak dla kazdego pasa byla osobna sygnalizacja - nad swiatlem zielonym istnieje znak nakaz jazdy w lewo na prawym pasie niewiadomo jakie bylo. Ale prze jakis czas pewnie inne niz dla lewego - samochody jechaly na wprost kiedy na lewym staly. Czyli generalnie jest to mozliwe > > >> Jednak nie bylo danego znaku Ustap pierwszenstwa czy innego tego typu. > > Światła wykluczją działanie tego typu znaków i tak. > To juz napisalem z czystej formalnosci :) |
||
2008-10-26 20:08 | Re: KRD a zaistniala sytuacja | castrol |
kots pisze: > Czyli generalnie jest to mozliwe Moze rozrysuj to skrzyzowanie i pokaz. Dla mnie ewidentna wina skrecajacego, bo jesli nie mial strzalki kierunkowej to jego sygnalizacja tylko i wylacznie zezwalala mu na wjazd za sygnalizator a nie na bezkolizyjny przejazd przez skrzyzowanie. -- Pozdrawiam Jacek Kustra |
||
2008-10-26 20:26 | Re: KRD a zaistniala sytuacja | raB |
Użytkownik "kots" news:ge20bj$377$1@news.onet.pl... > Witam, > > Jest sobie skrzyzowanie z sygnalizacja swietlna: > dwa pasy: lewy z nakazem jazdy w lewo (znak umieszczony nad swiatlami + > znaki poziome), pas prawy z nakazem jazdy w prawo lub prosto (znaki > poziome + pionowe). > Dla kazdego pasa istnieje "niezalezny" system sygnalizacji. > Na lewy pasie ustawia sie samochód, po czym zapala sie swiatlo zielone > samochod rusza z zamiarem skretu w lewo jest juz w czasie skretu po czym > zauwaza ze samochody z naprzeciwka takze ruszaja (trwa to ok 2s). > Zakladamy ze doszlo do kolizji (w bok skrecajacego w lewo wjechal > samochod jadacy prosto), kto w takim przypadku jest winien. Zakladamy ze > oznaczenia poziome, pionowe, sygnalizacja byla identyczna dla obu > kierunków ruchu. Jednak nie bylo danego znaku Ustap pierwszenstwa czy > innego tego typu. Kto jest winien. > hej! miałeś zielone światło (już napisałeś, że nie był to sygnalizator kierunkowy), zatem mogłeś wjechać za sygnalizator, a dalej to już Cię obowiązuje PORD: art. 25 pkt 1 "Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi najdeżdżającemu z prawej strony, a jeżeli skręca w lewo - także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo." co tutaj nie jest jasne? pozdrawiam raB P.S. kots - masz pj? |
||
2008-10-26 21:53 | Re: KRD a zaistniala sytuacja | Fotelik |
Użytkownik "kots" news:ge23de$cu2$1@news.onet.pl... > Nostradamus pisze: >> >> Czyli tak zwany wydzielony lewoskręt? Nie ma możliwości aby paliło się >> zielone światło w kształcie strzałki w lewo a dla pojazdów z przeciwka >> światło zielone na wprost. >> > Nie...Zakladamy ze strzalki nie bylo, jednak dla kazdego pasa byla osobna > sygnalizacja - nad swiatlem zielonym istnieje znak nakaz jazdy w lewo na > prawym pasie niewiadomo jakie bylo. Ale prze jakis czas pewnie inne niz > dla lewego - samochody jechaly na wprost kiedy na lewym staly. > > Czyli generalnie jest to mozliwe > >> >> Jeśli światło dla skręcającego w lewo jest zieloną strzałką a nie okrągłym całym zielonym światłem to winni drogowcy Jeśli światło dla wszystkich jest takie samo czyli na sygnalizatorze nie ma kierunków a kierunki pasa wyznaczają tylko strzałki pod sygnalizatorami świetlnymi to wina skecającego w lewo. Foti |
||
2008-10-27 07:01 | Re: KRD a zaistniala sytuacja | Nostradamus |
Użytkownik "kots" news:ge23de$cu2$1@news.onet.pl... > Nostradamus pisze: >> >> Czyli tak zwany wydzielony lewoskręt? Nie ma możliwości aby paliło się >> zielone światło w kształcie strzałki w lewo a dla pojazdów z przeciwka >> światło zielone na wprost. >> > Nie...Zakladamy ze strzalki nie bylo, To mamy winę skręcającego. -- Pzdr Leszek GG1631219 "Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny." |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
KRD |
pyrek | 2006-02-22 00:26 |
Sytuacja prawna w malzenstwie |
Adam G | 2006-06-17 14:04 |
dopisanie w krd |
witek | 2007-02-05 09:51 |
dluznik w krd |
Kluska | 2007-03-18 14:00 |
trudna sytuacja |
Tommy | 2007-04-18 17:29 |
Wpis do KRD za dlugi rodzicow |
TG | 2007-04-19 18:58 |
Wypowiedzenie - nietypowa sytuacja |
Dorsh76 | 2007-05-16 23:55 |
KRD a opuszczone szyby |
kots | 2008-04-13 19:41 |
Darowizna, rejestracja, nietypowa sytuacja |
suskind | 2008-07-13 12:33 |
dziwna sytuacja na drodze ... |
ja | 2008-08-09 12:23 |