poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-09-22 14:08 | Re: Kupilam [podobno] kradziony rower z komisu | KrzysiekPP |
> 4) Chlopak nie posiada zadnego dowodu zakupu. > > Policjant twierdzi, ze strace rower - poniewaz zgadza sie opis i jest zbieznosc > dat. Bzdura ... przeciez ten chłopak nawet nie potrafi udowodnic, ze miał ten rower. -- Krzysiek, Kraków, http://www.kszysiek.prv.pl |
2006-09-22 14:08 | Re: Kupilam [podobno] kradziony rower z komisu | szerszen |
Użytkownik "Anka K." news:ef0g9l$7ve$1@news.onet.pl... > Taki, ze daty kradziezy i mojego kupna sie zgadzaja - to ten sam dzien > tego samego roku, nieco ponad 4 lata temu. Dodatkowo zgadza sie opis > roweru - okradziony zglosil wlamanie (rower ukradli mu z piwnicy) i > dokladnie opisal ten rower. Opis sie zgadza. tak z ciekawosci, a kiedy sie okazalo ze to sa te same dni, skoro jak piszesz "poszkodowany" platal sie w zenznaniach? rozumiem w takim razie ze odnalazlo sie zgloszenie kradziezy sprzed 4 lat gdzies w przepastnych policyjnych archiwach? i druga sprawa to fakt ze rower jak mniemam jest seryjny, co czyni opis jak dla mnie bezwartosciowym, czy moze jednak cos w nim zostalo zmodyfikowane? > Tak chyba zrobie, ale musze wiedziec co napisac i na co sie powolac. pisac prawde i tylko prawde i jesli cos nie trzyma sie kupy to to wlasnie punktowac, dodatkowo zaznaczyc ze posiadasz ten rower juz 4 lata powolujac sie na przytaczany przez ciebie praragraf |
||
2006-09-22 14:18 | Re: Kupilam [podobno] kradziony rower z komisu | Anka K. |
> tak z ciekawosci, a kiedy sie okazalo ze to sa te same dni, skoro jak > piszesz "poszkodowany" platal sie w zenznaniach? > rozumiem w takim razie ze odnalazlo sie zgloszenie kradziezy sprzed 4 lat > gdzies w przepastnych policyjnych archiwach? Dokladnie tak. Znalezli tamto zgloszenie i bylo dokladnie tego samego dnia jak ja kupilam rower w komisie. > i druga sprawa to fakt ze rower jak mniemam jest seryjny, co czyni opis > jak dla mnie bezwartosciowym, czy moze jednak cos w nim zostalo > zmodyfikowane? To prawda, nie jest to zaden unikat. Podejrzewam, ze takich rowerow jest mnostwo. Jest jednak jeden szczegol, po ktorym poznal rower - kawalek naderwanej skory na siodelku. Czy to tylko jego slowa, czy przy opisie po kradziezy tez ten fakt jest - tego nie wiem ale bede sie dowiadywac. > pisac prawde i tylko prawde i jesli cos nie trzyma sie kupy to to wlasnie > punktowac, dodatkowo zaznaczyc ze posiadasz ten rower juz 4 lata powolujac > sie na przytaczany przez ciebie praragraf Tak zrobie. Dodatkowo w tym rowerze mnostwo rzeczy bylo wymienianych, lacznie z kolami, oponami + dokupione lampki, blotniki, bagaznik. Jestem ciekawa, czy policjant rowniez te rzeczy chce mu oddac. pozdrawiam Anka |
||
2006-09-22 15:14 | Re: Kupilam [podobno] kradziony rower z komisu | Anka K. |
Niestety, musze wyjsc z pracy. W domu nie mam dostepu do netu wiec na wszystkie dodatkowe pytania odpowiem w poiedzialek rano. Dziekuje za uwage, pozdrawiam Anka |
||
2006-09-23 17:36 | Re: Kupilam [podobno] kradziony rower z komisu | Kaja |
szerszen napisał(a): > Użytkownik "Anka K." > news:5270.000000c1.4513c0bd@newsgate.onet.pl... > >> Policjant twierdzi, ze strace rower - poniewaz zgadza sie opis i jest >> zbieznosc >> dat. >> Jak sie zapytalam o podstawe prawna, to powiedzial zebym sobie sama >> poszukala w >> kpk. > > jak dla mnie to cala sprawa smierdzi, a jaki dowod ma ten policjant ze > to rower tego kolesia???? A przy zgłaszaniu kradzieży dopominają się o dokument z numerem ramy!! Moim rowerem jeździ złodziej mieszkający dwa piętra niżej. Zmienił sobie tylko ramę, bo gdzieś na tej ramie był wybity numer (fabrycznie). -- Kaja |
||
2006-09-24 14:46 | Re: Kupilam [podobno] kradziony rower z komisu | Kira |
Re to: Kaja [Sat, 23 Sep 2006 17:36:14 +0200]: > A przy zgłaszaniu kradzieży dopominają się o dokument z numerem ramy!! > Moim rowerem jeździ złodziej mieszkający dwa piętra niżej. Zmienił sobie > tylko ramę, bo gdzieś na tej ramie był wybity numer (fabrycznie). No to zapierdol mu ten rower i zmień ramę... jeśli jesteś pewna że to twój, to czemu nie? Kira |
||
2006-09-24 16:15 | Re: Kupilam [podobno] kradziony rower z komisu | Kaja |
Kira napisał(a): > No to zapierdol mu ten rower i zmień ramę... jeśli jesteś > pewna że to twój, to czemu nie? Musiałabym bydlakowi do mieszkania się włamać, a tego nie potrafię i nie chcę. Wiem jakim rowerem przedtem jeżdził...Zresztą nie mam sił już pisać na ten temat. Co z tego, że mi PZU wypłaciło odszkodowanie jak u nas złodzieje są w zasadzie nietykalni. -- Kaja |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
kradziony laptop |
ds | 2005-11-15 22:59 |
Auto z komisu... |
adam .................... | 2006-02-26 20:18 |
Kradziony przedmiot |
Maxiuca | 2006-04-19 19:10 |
Kradziony telefon |
Adam G | 2006-06-01 20:08 |
Auto z komisu |
JM | 2006-08-08 21:49 |
Auto z komisu Re : Tomek |
JM | 2006-08-09 23:06 |
Podobno niezyjacy, dlugi spadkowe... |
Ksiezna2006 | 2006-08-15 13:06 |
Auto z komisu |
JM | 2006-08-21 20:52 |
auto z komisu |
JM | 2006-08-21 21:23 |
[Dłuższe] Kupiłam kradziony rower z komisu |
Anka | 2007-01-21 23:55 |