poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2008-12-14 12:44 | Kurs Cyfrografia - autor nie zgadza się na odsprzedaż | kwazik |
Witam!!! Jakiś czas temu zakupiłem na allegro kursy photoshopa wydane przez Cyfrografia.pl. Zapoznałem się z nimi i wystawiłem ponownie na sprzedaż na allegro. Kursy są oryginalne. Niestety otrzymałem taki o to mail od autora: "Treść wiadomości: Szanowni Państwo,proszę zapoznać się z licencją kursów CYFROGRAFIA a następnie usunąć aukcje. Pozdrawiam Rafał O##### cyfrografia.pl" W licencji jest podane, że jedynym legalnym sprzedawcą kursów jest Cyfrografia.pl. Odpisałem następująco: "Witam!!! Zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem żadna umowa cywilno-prawna, a taką jest licencja dołączona do kursów Cyfrografia, nie może ograniczyć praw należnych ustawowo. "Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 4 lutego 1994" wraz z późniejszymi poprawkami art. 51.ustęp 3 jednoznacznie określa zakres Pana praw w zakresie licencjonowania dalszego obrotu poszczególnymi egzemplarzami kursu. Z maila wnioskuję, że nie jest Pan prawnikiem i nie zna tej ustawy, więc pozwolę sobie zacytować stosowny fragment: " Art. 51. 3 Wprowadzenie do obrotu oryginału albo egzemplarza utworu na terytorium Europejskiego Obszaru Gospodarczego WYCZERPUJE prawo do zezwalania na dalszy obrót takim egzemplarzem na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, z wyjątkiem jego najmu lub użyczenia." (słowo << WYCZERPUJE >> pozwoliłem sobie samodzielnie wyróżnić). Tłumacząc ten fragment z języka prawniczego na ogólnoludzki - sprzedając egzemplarz kursu traci Pan prawo do dalszego ograniczania jego obrotu w Polsce. Ewentualnie pisząc jeszcze prościej każdy, który zakupi kurs(y) Cyfrografii może je dalej odsprzedać. Wszelkie pozostałe animozje proszę kierować do ustawodawcy. Z wyrazami szacunku P.K. " W efekcie otrzymałem już mail z pogróżkami: "Witam serdecznie, pisząc najproszczciej, dokonując zakupu płaci Pan za kurs. Rozpowszechnianie go jest niezgodne z licencją KTÓRĄ PAN AKCEPTUJE W CHWILI ZAKUPU. Produkt który Pan próbuje sprzedać na aukcji w całości jest chroniony prawem autorskim. Moim prawem autorskim. Odradzam zabawę ze mną w kotka i myszkę - naprawdę niejeden cwaniak już się na tym przejechał. Zresztą nie tylko osoby prywatne. Proszę o usunięcie aukcji albo będzie komenda potem sąd i cały ten cyrk, który na końcu obciązy Pana kosztami sądowymi i obciąży winą (wyrok skazujący bywa uciążliwy z różnych względów nie tylko z racji kary, która czasem bywa ledwie symboliczna, choć mogę zażądać wpłaty na cel społeczny 5-10 tysięcy złotych). Pozdrawiam Rafał O###### cyfrografia.pl" Komenda mi nic nie zrobi - mam wszystko legalne - winXP, office cz photoshop CS 2 (droga przyjemność - coś koło 3 tyś, ale handluję internetowo, więc muszę być czysty). Ale nie chce się mi łazić po sądach przez jakiegoś frustrata, który przez darmowe kursy na youtube przymiera głodem.... Co o tym wszystkim sądzicie ??? Kto ma rację ??? Jakie jest prawdopodobieństwo, że może wprowadzić w życie to co pisze ? Pozdrawiam kwazik -- |
2008-12-15 22:57 | Re: Kurs Cyfrografia - autor nie zgadza się na odsprzedaż | Robert Tomasik |
Użytkownik "kwazik" news:22de.00000576.4944f1b0@newsgate.onet.pl... Ty nabyłeś licencję na posiadanie i czytanie tego kursu, bez prawa odsprzedaży i oni mają rację. usuń aukcję, bo możesz mieć kłopoty. |
||
2008-12-16 09:48 | Re: Kurs Cyfrografia - autor nie zgadza si | Gotfryd Smolik news |
On Mon, 15 Dec 2008, Robert Tomasik wrote: > Użytkownik "kwazik" > news:22de.00000576.4944f1b0@newsgate.onet.pl... > > Ty nabyłeś licencję na posiadanie i czytanie tego kursu, bez prawa > odsprzedaży i oni mają rację. Robert, jestem w szoku. Jakaś podstawa prawna? Piszesz o odsprzedaży *licencji* czy odsprzedaży *egzemplarza*? Po kolei: - najpierw egzemplarz Zmierzasz wprost w stronę stwierdzenia, że można nabyć książkę albo film "bez prawa odsprzedaży". IMO zapis w ustawie PA ma na celu *dokładnie* to co napisał kwazik - jak kupisz książkę, to żadna "licencja" nie może zabronić aby ją *zbyć*. Oczywiście konieczne jest bezwarunkowe zbycie - nie można wynajmować, wypożyczać ani nic w tym stylu. Teraz część druga, czyli licencja. *JESLI* cokolwiek może kiedykolwiek i u kogokolwiek powodować jakieś wątpliwości, to pytanie czy *nabywca* jest związany rzeczoną licencją (i to z wątpliwościami przedyskutowanymi na niniejszej grupie w obie strony - zarówno w stronę braku zobowiązań jak i braku uprawnień). Inaczej mówiąc, przenosząc to na przedyskutowane wersje np. "oprogramowania OEM" mamy paletę twierdzeń od "po zakupie nabywca nie jest związany ograniczeniami" do "nabywca kupił ale nie może używać" - i można sobie coś z tego spektrum wybrać :> IMHO - fakt sprzedawania utworu w postaci "egzemplarzy z prawem do używania" jest nierozłączny. Egzemplarz można sprzedać (na pewno), teza że po sprzedaży prawo do użytkowania nie przenosi się razem z nim prowadzi do absurdu (kto inny jest właścicielem egzemplarza a kto inny prawa korzystania, a to byłoby wprost sprzeczne z zakazem wynajmu i wypożyczania - więc z *bezwzględnego* prawa sprzedaży egzemplarza musi wynikać przeniesienie się prawa korzystania wraz z nim). Opinia że NIE MOZNA SPRZEDAĆ EGZEMPLARZA, to wybacz, chyba jeszcze tu nie padła... przyznać Ci pierwszeństwo? ;) Teza zaś (w 1. poście kwazika), że zbycie legalnie nabytego egzemplarza utworu stanowi "rozpowszechnianie" to w ogóle kuriozum. Przecież to rozpowszechnienie miało miejsce w momencie pierwotnej sprzedaży, później jest już tylko 'obrót wprowadzonym do obrotu'. > usuń aukcję, bo możesz mieć kłopoty. Jak na mój gust, to kłopoty mogą wynikać przede wszystkim z braku pojęcia tych którzy je spowodują. Zaznaczę że prawnikiem nie jestem a utworów z tak określoną "licencją" unikam. Ale IMO kłopoty to przede wszystkim brak ochrony poszkodowanych w polskim prawie... w tym przypadku oczywiście idzie o legalnego sprzedawcę legalnie posiadanego egzemplarza. A co do pytania "kwazika" o prawdopodobieństwo że zastosują "środki" wymienione w groźbach, to IMHO jest wysokie - posiadacz praw ma najwyraźniej wysokie przekonanie o swojej racji. Można przypuszczać że bez klęski w sądzie nie ustąpi. Pozwolę sobie w ramach własnego zdania porównać (owo przekonanie) do przypadku właściciela mieszkania, przekonanego że zawsze może wykopać lokatora na bruk "bo mieszkanie jest moje". pzdr, Gotfryd |
||
2008-12-16 18:23 | Re: Kurs Cyfrografia - autor nie zgadza się n | armar |
kwazik pisze: > [sprzedawca] "pisząc najprościej, dokonując zakupu płaci Pan za kurs. > Rozpowszechnianie go jest niezgodne z licencją KTÓRĄ PAN AKCEPTUJE W > CHWILI ZAKUPU" W chwili zakupu (czyli w momencie, gdy płaciłeś za towar?) sprzedawca przedstawił Ci warunki licencji. Zgodziłeś się na te warunki, czy jednak nie zostały one przedstawione? Jeśli nie, a teraz się nie zgadzasz z warunkami licencji, to może zwyczajnie zwróć ten towar i poproś o zwrot gotówki? -- Pozdrawia Marek |
||
2008-12-16 20:48 | Re: Kurs Cyfrografia - autor nie zgadza się na odsprzedaż | zbyszek |
>> Ty nabyłeś licencję na posiadanie i czytanie tego kursu, bez prawa >> odsprzedaży i oni mają rację. > Piszesz o odsprzedaży *licencji* czy odsprzedaży *egzemplarza*? > > Po kolei: - najpierw egzemplarz > To ja inny przykład podam Kupiłem podręcznik do szkoły podstawowej w księgarni - z kursem niewątpliwie przedmiotu. Po roku odsprzedałem do komisu i nabyłem inny używany. Takich książek w obrocie są setki tysięcy...miliony Czy wszyscy są w błędzie? Czy działalność komisów jest nielegalna. Czy ten kurs różni się od szkolnych?- pewnie tak - nakładem. zbyszek |
||
2008-12-16 21:26 | Re: Kurs Cyfrografia - autor nie zgadza się na odsprzedaż | Robert Tomasik |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0812160923520.3444@quad... >> Ty nabyłeś licencję na posiadanie i czytanie tego kursu, bez prawa >> odsprzedaży i oni mają rację. > > Robert, jestem w szoku. > Jakaś podstawa prawna? > > Piszesz o odsprzedaży *licencji* czy odsprzedaży *egzemplarza*? Ale mnie się wydaje, że ten ] jest wirtualny. Bo jeśli to jest książka, to oczywiście można ją sprzedać bez naruszenia prawa. Kluczowym tu jest ewentualne zwielokrotnianie utworu. |
||
2008-12-16 21:45 | Re: Kurs Cyfrografia - autor nie zgadza się na | januszek |
Robert Tomasik napisał(a): >> Piszesz o odsprzedaży *licencji* czy odsprzedaży *egzemplarza*? > Ale mnie się wydaje, że ten ] jest wirtualny. Bo jeśli to jest książka, to > oczywiście można ją sprzedać bez naruszenia prawa. Kluczowym tu jest > ewentualne zwielokrotnianie utworu. http://archi.inosak.org/imgdb/item503360090_1.html Mnie to wygląda jednak na wersje pudelkowe czyli egzemplarze. j. -- Orle pióra, kaczy chód, i Cesarza zwalą z nóg. http://ussburaque.org |
||
2008-12-16 22:22 | Re: Kurs Cyfrografia - autor nie zgadza się na odsprzedaż | Robert Tomasik |
Użytkownik "januszek" news:slrngkg4qa.gsc.januszek@gimli.mierzwiak.com... > http://archi.inosak.org/imgdb/item503360090_1.html > Mnie to wygląda jednak na wersje pudełkowe czyli egzemplarze. Jeśli to chodzi o wersje pudełkowe, to oczywiście nabywca ma prawo odsprzedania posiadanego egzemplarza. Nawet mi nie przyszło do głowy, że ktoś może mieć o to do kogokolwiek pretensje. |
||
2008-12-17 06:23 | Re: Kurs Cyfrografia - autor nie zgadza się na | januszek |
Robert Tomasik napisał(a): > Jeśli to chodzi o wersje pudełkowe, to oczywiście nabywca ma prawo > odsprzedania posiadanego egzemplarza. Nawet mi nie przyszło do głowy, że > ktoś może mieć o to do kogokolwiek pretensje. W tym przypadku, jak widać, producent tych egzemplarzy ma inne zdanie. Zapisał je w Licencji. Twórca wątku pyta więc co ma z tym fantem zrobić. Odpowiadam: wysłać Panu Producentowi link to tego wątku :) j. -- Orle pióra, kaczy chód, i Cesarza zwalą z nóg. http://ussburaque.org |
||
2008-12-17 11:52 | Re: Kurs Cyfrografia - autor nie zgadza si | Gotfryd Smolik news |
On Tue, 16 Dec 2008, Robert Tomasik wrote: > Jeśli to chodzi o wersje pudełkowe, to oczywiście nabywca ma prawo > odsprzedania posiadanego egzemplarza. Nawet mi nie przyszło do głowy, że ktoś > może mieć o to do kogokolwiek pretensje. No, dlatego się *mocno* zdziwiłem :D, oczy w słup, włosy jak po zetknięciu z produktem van de Graafa... ;) pzdr, Gotfryd |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
gdy firma nie zgadza sie na porozumienie stron... |
siliana | 2005-11-29 18:41 |
odsprzedaż prądu |
WirtualnaPolska | 2006-02-09 14:09 |
Sąsiad nie zgadza się na posadzenie drzewa ;) |
Elvgreen | 2006-04-04 20:50 |
Sąsiad nie zgadza się na posadzenie drzewa ;) |
Elvgreen | 2006-04-04 20:50 |
Nowe przepisy a odsprzedaż mieszkania |
Robert Jewuła | 2006-09-18 19:37 |
czy zaiks się nie doczepi? |
józio | 2006-10-25 18:45 |
nie wywiązywanie się wykonawcy remontu |
lozin | 2007-05-21 19:05 |
Autor kontra wydawnictwo - problem |
JZ | 2007-07-01 08:36 |
prawo autorskie - redakacja vs autor |
Titus_Atomicus | 2008-07-11 20:04 |
Odsprzedaż zakupionego kursu Cyfrografia |
kwazik | 2008-12-13 20:51 |