poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-01-29 14:38 | List polecony nie dotarł na czas | Jerzy |
Witam, Sytuacja jest następująca: wysłałem w poniedziałek list polecony+priorytet a w nim bilety na PKS na wyjazd w góry. Do dnia wyjazdu (niedziela) list z biletami w środku nie dotarł. Siostra musiała kupić bilety w autobusie a o rezerwacje poprosiłem kierowcę pokazując mu w momencie odjazdu z Warszawy kopie wysłanych biletów i pismo reklamacyjne do poczty. Kierowca nie uznał kopii biletów i kazał zapłacić ponownie a poczta zwróci maksymalnie 50 x 2,20 zł czyli mniej niż były warte bilety. Istnieje też możliwość, że poczta dostarczy list po niedzieli, ale to dla nas nie ma już znaczenia, bo siostra jest już w górach i nie może odebrać. Po to właśnie był priorytet by list dotarł w ciagu tych 5-6 dni. Dodam, iż list miał do pokonania 60 km od Warszawy. Jak to wygląda od strony prawnej? Jerzy |
2007-01-29 14:50 | Re: List polecony nie dotarł na czas | Filip Ozimek |
Jerzy napisał(a): > odebrać. Po to właśnie był priorytet by list dotarł w ciagu tych 5-6 dni. > Dodam, iż list miał do pokonania 60 km od Warszawy. > Jak to wygląda od strony prawnej? List ma dwa tygodnie aby dojść, priorytet nie jest usługą gwarantowaną. -- Filip. |
||
2007-01-29 14:59 | Re: List polecony nie dotarł na czas | marian r |
>> odebrać. Po to właśnie był priorytet by list dotarł w ciagu tych 5-6 dni. >> Dodam, iż list miał do pokonania 60 km od Warszawy. >> Jak to wygląda od strony prawnej? > > List ma dwa tygodnie aby dojść, priorytet nie jest usługą gwarantowaną. > To co oznaczaja na poczcie banery reklamowe uslugi priorytet: "list lub paczke dostarczamy w ciagu 2 dni roboczych"? |
||
2007-01-29 15:04 | Re: List polecony nie dotarł na czas | Samotnik |
Dnia 29.01.2007 marian r > > >>> odebrać. Po to właśnie był priorytet by list dotarł w ciagu tych 5-6 dni. >>> Dodam, iż list miał do pokonania 60 km od Warszawy. >>> Jak to wygląda od strony prawnej? >> >> List ma dwa tygodnie aby dojść, priorytet nie jest usługą gwarantowaną. >> > > To co oznaczaja na poczcie banery reklamowe uslugi priorytet: "list lub paczke > dostarczamy w ciagu 2 dni roboczych"? Reklamę oznaczają. Jest gwiazdka i tam napisane, że dotyczy to 95% przesyłek, czy jakośt ak. -- Samotnik http://www.zagle.org.pl/ |
||
2007-01-29 15:36 | Re: List polecony nie dotarł na czas | gasper |
Użytkownik "marian r" news:epkur7$itl$1@nemesis.news.tpi.pl... > To co oznaczaja na poczcie banery reklamowe uslugi priorytet: "list lub paczke > dostarczamy w ciagu 2 dni roboczych"? chłyt matekingowy ;) Pozdrawiam |
||
2007-01-29 15:37 | Re: List polecony nie dotarł na czas | gasper |
proponuje zapoznać sie z regulaminem Poczty Polskiej Pozdrawiam |
||
2007-01-29 15:43 | Re: List polecony nie dotarł na czas | witek |
"Jerzy" news:b39ca$45bdf8be$539046be$402@news.chello.pl... > Jak to wygląda od strony prawnej? Od strony prawnej wyglada to 50 x 2.20 zł. No chyba, że przysyłka była wartościowa? Była? Spróbuj pogadać jeszcze z pekaesem, o ile to były bilety na miejsca rezerwowane. Może tam coś ci się uda załatwić. |
||
2007-01-29 15:51 | Re: List polecony nie dotarł na czas | Jerzy |
> proponuje zapoznać sie z regulaminem Poczty Polskiej > -------------------------- Chyba poszukam na przyszłość firmy, która szybciej dostarcza listy a zwłaszcza polecone z priorytetem. Dwa tygodnie - to chyba standardy z XIX wieku... Dość już tej Poczty Polskiej. Same kłopoty. Dzięki, Jerzy |
||
2007-01-29 16:02 | Re: List polecony nie dotarł na czas | Marek Witbrot |
Jerzy napisał(a): > Chyba poszukam na przyszłość firmy, która szybciej dostarcza listy a > zwłaszcza polecone z priorytetem. Powodzenia życzę. Poczta Polska, o ile się dobrze orientuję, mają wyłączność na przesyłki poniżej 1kg. -- Marek Witbrot www.ecdis.pl |
||
2007-01-29 16:02 | Re: List polecony nie dotarł na czas | Jerzy |
> Od strony prawnej wyglada to 50 x 2.20 zł. > No chyba, że przysyłka była wartościowa? Była? > > Spróbuj pogadać jeszcze z pekaesem, o ile to były bilety na miejsca > rezerwowane. > Może tam coś ci się uda załatwić. > ==================== Poczta może nie dać odszkodowania, bo jeśli list ma rzeczywiście 2 tygodnie na dojście a priorytet to tylko chłyt maketingowy, to listonosz zostawi awizo i siostra odbierze te bezwartościowe już bilety po powrocie-czyli ze strony poczty będzie OK. A kierowca nie wykazał się dobrą wolą widząc dokładne kopie biletów i reklamację pocztową z opisem co było w środku i żądaniem odszkodowania- to jego prawo - jest tylko człowiekiem i nie musi iść współbraciom na rękę- wystarczy, że chodzi na msze i tam słucha o miłości bliźniego-nie musi tego realizować w praktyce. To cała Polska. Jerzy |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Rozwiązanie umowy na czas określony, po przejsciu w umowę na czas nieokreślony |
Bartosz Borowiec | 2006-01-26 15:48 |
List polecony z sadu - adresat wyjechal. |
Andrzej m. | 2006-02-01 16:20 |
ZDM nie rozpatrzył reklamacji na czas - moge nie płacic? |
opoWYTNIJTO | 2006-02-10 10:17 |
zerwana umowa na czas okreslony (nie praca) - pytanie |
news | 2006-02-28 22:35 |
przyczyna nie dawania umów na czas nieokreślony |
Ferne Oleane | 2006-06-21 10:23 |
list polecony do anglii |
ardegon | 2006-07-10 19:57 |
List polecony a Art. 61 kc |
Piotr Fonon | 2006-07-20 15:26 |
Domniemanie doreczenia - list zwykly nie polecony |
Therain | 2006-10-22 11:37 |
poczta +list polecony |
o`rety | 2007-04-01 21:24 |
Wyrok, list polecony ?? |
www.moldo.pl | 2007-05-10 22:21 |