Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: Mąż nas zostawia :( Mam kilka pytań

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2007-12-05 11:54 Re: Mąż nas zostawia :( Mam kilka pytań Marcin P.

Użytkownik " Madzia" napisał w wiadomości news:fj5si5$hgl$1@inews.gazeta.pl...
> Próbowałam z nim rozmawiać bo nie mogę zrozumieć jego postępowania ale on
> niestety jest już zdecydowany. Sczerze mówiać podejrzewam udział innej
> kobiety w jego decyzji.

Zwariowałaś. Jeśli nie ma innej kobiety - to tylko jedno rozwiązanie - ma faceta.
Faceci są cierpliwi i potrafią nieźle się maskować. To może trwacjuż długo i jeszcze długo,
zanim się okaże, że jednak jest jakaś konkurencja.

> Sprawa jest już przesadzona

Walcz o niego. On wbił sobie do bani, ze już sprawa przesądzona i nie będzie chciał cię
słuchać. Mózg mu się na twoje argumenty zablokował i częściowo steruje nim inna ... osoba.

Przeżyliście razem kilka lat - on chce to skasować. Dobrze, że ty przyjmuesz to znośnie,
ale twoje straty morlane będą o wiele większe przez kilka następnych lat.
Albo weź od razu super skutecznego adwokata, który rozwałkuje go na drugiej rozprawie,
zapłać za detektywa, który dostarczy mu argumentów, albo licz na cud.
Jeśli facet nie ma nikogo, to odda ci (dziecku) dobrowolnie nawet 1000 zł /mc.
Jeśli jest inaczej, druga kobieta nie pozwoli na to, dostaniesz grosze.
A jak z mieszkaniem?

To jest pieprzona WOJNA. I albo ją wygrasz, albo polegniesz na wiele lat.
Mówię to jako facet po przejściach.

Jeśli to możliwe, porozmawiaj z nim też o separacji - może za jakiś czas zrozumie,
że skok w bok dobry jest na krótko?

Serdeczne pozdrowienia
--
Marcin
2007-12-05 12:02 Re: Mąż nas zostawia :( Mam kilka pytań suddengunfire
On Dec 5, 10:34 am, Any User wrote:

> niech sobie na to zarobi. Dlaczego były mąż ma płacić za zachcianki
> obcej już kobiety? Zadaniem alimentów jest wyrównanie komuś sytuacji
> majątkowej do poziomu umożliwiającego bezpieczne przeżycie. Ale
> bezpieczne nie oznacza luksusowe.

najwidoczniej nie zapoznales sie jeszcze z chorymi psychicznie babami
z polskich sadow rodzinnych.

tzw. "sad", ktory one reprezentuja, na zadanie malzonka niewinnego
moze orzec i czyni to z nieopisana wprost ochota, zeby malzonek
wylacznie winny obowiazany byl przyczyniac sie w odpowiednim zakresie
do zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb malzonka niewinnego,
chociazby ten nie znajdowal sie w niedostatku. Nie daje to wprawdzie
malzonkowi niewinnemu prawa do rownej stopy zyciowej z malzonkiem
zobowiazanym, lecz malzonek niewinny ma prawo do bardziej dostatniego
poziomu zycia niz tylko zaspokajanie usprawiedliwionych potrzeb. Stad
mowa o blyszczykach i innych "usprawiedliwionych" potrzebach. Byc moze
bedzie to dla ciebie dziwne, ale tamten chlopina wkrotce moze skonczyc
w wiezieniu. Taki kraj, coz poradzisz..
2007-12-05 12:06 Re: Mąż nas zostawia :( Mam kilka pytań Madzia
szerszen napisał(a):


> oszolomow tutaj piszacych ze ci sie w glowie przewraca od dobrobytu nawet
nie
> czytaj :)
> takie masz prawa i mimo ze jestem facetem uwazam ze ci sie nalezy,
oczywiscie
> biorac od uwage ze fakty ktore predstawilas sa prawdziwe i wzglednie
obiektywne

Dziękuję za zrozumienie.
Ja wcale nie potrzebuję życia w luksusie i nie chcę zarobić na rozwodzie.
Przecież nawet jak będę miała w sumie na utzrymanie siebie i dziecka 3000
zł/ m-c biorąc pod uwage to że być może w obecnej sytuacji będę musiała
wynając mieszkanie , zmienić pracę (przez pewien okres w ogóle mogę nie
pracować), opłacić przedszkole. To wcale nie zostaje mi na luksusy. Nie
przesadzajmy.
Luksus to będzie mial mój mąż: zostanie mu na życie ok 3000zł i świety
spokój. A mnie pozostanie dziecko, którego utzrymanie jest niestety wyższe
niż dorosłego

--
2007-12-05 12:10 Re: Mąż Olgierd
Dnia Wed, 05 Dec 2007 10:52:31 +0100, Any User napisał(a):

> Generalnie, jak już ktoś napisał, najpierw należy spróbować ratować
> małżeństwo, a nie od razu po jednostronnej wypowiedzi męża zaczynać
> planować wielkość alimentów.

To grupa o prawie a nie poradnik małżeński.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
http://Money.pl poleca ==> http://olgierd.bblog.pl/
2007-12-05 12:14 Re: Mąż nas zostawia :( Mam kil Any User
> Ja wcale nie potrzebuję życia w luksusie i nie chcę zarobić na rozwodzie.
> Przecież nawet jak będę miała w sumie na utzrymanie siebie i dziecka 3000
> zł/ m-c biorąc pod uwage to że być może w obecnej sytuacji będę musiała
> wynając mieszkanie , zmienić pracę (przez pewien okres w ogóle mogę nie
> pracować), opłacić przedszkole. To wcale nie zostaje mi na luksusy. Nie
> przesadzajmy.

Wynajem sensownego mieszkania to 500 zł opłatami, pracę można niestety
znaleźć od ręki, przedszkole to góra 200 zł. Żarcie dla Ciebie to 300
zł, dla dziecka powiedzmy nawet 450 zł.

500+200+300+450 = 1450

Nawet dołóżmy do tego jakieś ubrania, niech to będzie dla Ciebie średnio
50 zł miesięcznie. Pozostałe potrzeby dziecka, to 200 zł - luksusów mu
nie potrzeba, a taka kasa daje przyzwoity poziom. Tak więc mamy 1700 zł.

Na co chcesz wydać pozostałe 1300 zł ?


--
Czy każdy powinien mieć prawo głosu w wyborach?
http://pracownik.blogspot.com
2007-12-05 12:18 Re: Mąż nas zostawia :( Mam kil MAc
Madzia pisze:
Twierdzi, że nie ma kochanki a powodem jest to, że ja
> za mam mniejsze potrzeby seksualne.

Może warto się zastanowić nad tym. Jakiś seksuolog?
Właściwie od tego wypadałoby zacząc


> Mąż głównie zarabiał, wynajmowaliśmy mieszkanie, czekamy na własne
> mieszkanie kupione na kredyt.
na kogo kredyt, kto splaca, kto zostaje w mieszkaniu

> Ja zarabiam 1300 netto.
Są tacy co zarabiają mniej i też mają dzieci na utrzymaniu. Przykre ale
prawdziwa. Taki kraj

>
> * proszę napiszcie na jakie alimenty mogę liczyć biorąc pod uwagę to muszę
> przeprowadzić się w takiej sytuacji z dzieckiem do innego miasta bo tu nie
> jestem zupełnie w stanie sie utrzymać.
Nie rozumiem - najpierw chcesz 2000 alimentów (czyli z pensją ok 3300) i
mówisz, że nie możesz się utrzymać..

Dziecko jest w wieku przedszkolnym i bardzo chorowite.
Tzn szpitale czy przeziębienia?

> * mąż chce rozwodu bez orzekania o winie bo nie chce płacić alimentów na
> mnie.
Przecież zarabiasz, dlaczego miałabyś dostawać alimenty?

Moze powinnam wziąc sobie prawnika?

Jeżeli cię stać to powinnaś.
Ale seksuolog też nie zaszkodzi.
2007-12-05 12:22 Re: Mąż nas zostawia :( Mam kilka pytań Madzia
Any User napisał(a):

> Wynajem sensownego mieszkania to 500 zł opłatami,

Człowieku! Chyba nie masz pojęcia o życiu. Wynajęcie sensownego mieszkania
za 500 zł??? Z opłatami?
Chyba zatrzymałeś się gdzieś 10 lat wstecz.
Sam czynsz to ok 300zł plus prąd 50zł, telefon 50zł., woda 50zł., gaz 20zł
tj około 500zł plus oczywiście odstępne za mieszkanie

--
2007-12-05 12:29 Re: Mąż nas zostawia :( Mam kil Any User
>> Wynajem sensownego mieszkania to 500 zł opłatami,
>
> Człowieku! Chyba nie masz pojęcia o życiu. Wynajęcie sensownego mieszkania
> za 500 zł??? Z opłatami?
> Chyba zatrzymałeś się gdzieś 10 lat wstecz.
> Sam czynsz to ok 300zł plus prąd 50zł, telefon 50zł., woda 50zł., gaz 20zł
> tj około 500zł plus oczywiście odstępne za mieszkanie

Ale Ty ponoć chcesz wyjechać z obecnego miasta, gdyż Cię ponoć nie
będzie stać na utrzymanie się tam.

Powtarzam: na zadupiu (=w mieście do 200 tys. mieszkańców) mieszkanie,
jak się pochodzi i dobrze poszuka, można znaleźć za 500 zł z opłatami
włącznie. Dzisiaj.

Acha, po co Ci telefon? Do tego aż za 50 zł?

Kup sobie komórkę pre-paid. Będzie to kosztować realnie ok. 50 zł za 3
miesiące, zakładając oczywiście, że nie będziesz przez niego wygadywać
pierdół, tylko dzwonić wg staropolskiej metody "3-9-15". A stary aparat
kupisz za grosze lub nawet wydębisz za friko od kogoś, kto kupił sobie
nowy model. Ja tak jechałem przez kilka lat, dobijając kilkanaście
starych aparatów.


--
Czy każdy powinien mieć prawo głosu w wyborach?
http://pracownik.blogspot.com
2007-12-05 12:29 Re: Mąż nas zostawia :( Mam kilka pytań Madzia
MAc napisał(a):


> na kogo kredyt, kto splaca, kto zostaje w mieszkaniu

W mieszkaniu nikt nie zostanie. Jeszcze go nie mamy. Spłacamy kredyt.
Zostanie ono sprzedane
>
> Dziecko jest w wieku przedszkolnym i bardzo chorowite.
> Tzn szpitale czy przezi=EAbienia?

I przeziębienia, i szpitale oraz choroby przewlekłe :(


> Przecie=BF zarabiasz, dlaczego mia=B3aby=B6 dostawa=E6 alimenty?

Nie tyle chodzi o alimenty na mnie ale na utrzymanie dziecka. W końcu z
dzieckiem pod mostem mieszkać nie mogę. Chę żyć na przyzwoitym poziomie i
tyle


--
2007-12-05 12:29 Re: Mąż nas zostawia :( Mam kilka Samotnik
Dnia 05.12.2007 Madzia napisał/a:
> * proszę napiszcie na jakie alimenty mogę liczyć biorąc pod uwagę to muszę
> przeprowadzić się w takiej sytuacji z dzieckiem do innego miasta bo tu nie
> jestem zupełnie w stanie sie utrzymać. Dziecko jest w wieku przedszkolnym i
> bardzo chorowite. Chciałabym dostać 1500-2000zł miesięcznie

A ja chciałbym, żeby ludzie powszechnie mieszkali na Księżycu.
--
Samotnik
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

zameldowanie - kilka pytań.

radek 2005-11-11 16:15

Kilka pytań z różnych dziedzin :) [głównie sprawy terminów]

JasonKidd 2006-05-05 12:15

kilka pytań o weksle

mvoicem 2006-09-19 20:56

Prawo oświatowe - kilka pytań.

Piter 2006-12-18 15:11

Kilka pytań

Prokurwatura 2007-02-27 16:32

delegacja - dieta - kilka pytań

Wojciech Węgierski 2007-02-27 18:47

lojalki post factum? -- kilka pytań

Dirk Diggler 2007-06-26 22:46

Składka rentowa i aneks do umowy o prace-kilka pytań

lestat 2007-06-30 13:13

nowa firma - kilka pytań

rychu 2007-07-31 21:49

Zameldowanie - kilka pytań...

Michał 2007-08-24 11:34