Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

nauczyciel mianowany a 5 lat przerwy

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2008-10-08 08:30 nauczyciel mianowany a 5 lat przerwy lukeskyobi
Nauczyciel, który posiada stopień awansu zawodowego "nauczyciel mianowany"
przebywa od 6 lat na emeryturze, obecnie pragnie podjąć pracę w szkole, problem
jednak polega na tym, czy aby nie musi on zostać zatrudniony, jako stażysta ?
Tak twierdzi Dyrekcja.

Czy aby nie dochodzi tutaj do pomieszania stopnia awansu zawodowego z podstawą
nawiązania stosunku pracy ?

Czy aby nie powinien o być nauczycielem ze stopniem awansu zawodowego
"nauczyciel mianowany" ale zatrudniony na podstawie umowy o pracę (jeśli nie ma
np. warunków na zatrudnienie na podstawie mianowania ?

Dziękuję za pomoc

--
2008-10-08 22:50 Re: nauczyciel mianowany a 5 lat przerwy pawelj

Użytkownik napisał w wiadomości
news:1259.000003d7.48ec5385@newsgate.onet.pl...
> Nauczyciel, który posiada stopień awansu zawodowego "nauczyciel mianowany"
> przebywa od 6 lat na emeryturze, obecnie pragnie podjąć pracę w szkole,
> problem
> jednak polega na tym, czy aby nie musi on zostać zatrudniony, jako
> stażysta ?
> Tak twierdzi Dyrekcja.
>
> Czy aby nie dochodzi tutaj do pomieszania stopnia awansu zawodowego z
> podstawą
> nawiązania stosunku pracy ?
>
> Czy aby nie powinien o być nauczycielem ze stopniem awansu zawodowego
> "nauczyciel mianowany" ale zatrudniony na podstawie umowy o pracę (jeśli
> nie ma
> np. warunków na zatrudnienie na podstawie mianowania ?

Po cholerę nauczycielom wcześniejsza emerytura o którą tak zacięcie walczą
skoro po 5 latach emerytury dalej chce pracować...?

Niech zaczyna od stażysty bez wykształcenia. bardzo dobrze ktoś wymyślił.

--
PawełJ
2008-10-08 23:37 Re: nauczyciel mianowany a 5 lat przerwy Jotte
W wiadomości news:1259.000003d7.48ec5385@newsgate.onet.pl lukeskyobi@vp.pl
pisze:

> Nauczyciel, który posiada stopień awansu zawodowego "nauczyciel mianowany"
> przebywa od 6 lat na emeryturze, obecnie pragnie podjąć pracę w szkole,
> problem jednak polega na tym, czy aby nie musi on zostać zatrudniony,
> jako stażysta ? Tak twierdzi Dyrekcja.
> Czy aby nie dochodzi tutaj do pomieszania stopnia awansu zawodowego z
> podstawą nawiązania stosunku pracy ?
Datą newralgiczną jest wejście w życie nowelizacji KN (ustwa z dn.
18.02.2000) wprowadzającej stopnie awansu zawodowego nauczycieli.
Rozwiązanie znajdziesz w art. 7 i 10 KN tej ustawy.

> Czy aby nie powinien o być nauczycielem ze stopniem awansu zawodowego
> "nauczyciel mianowany" ale zatrudniony na podstawie umowy o pracę (jeśli
> nie ma np. warunków na zatrudnienie na podstawie mianowania ?
To co innego.

--
Jotte
2008-10-08 23:41 Re: nauczyciel mianowany a 5 lat przerwy Jotte
W wiadomości news:gcj6ts$qvh$1@nemesis.news.neostrada.pl pawelj
pisze:

> Po cholerę nauczycielom wcześniejsza emerytura o którą tak zacięcie
> walczą skoro po 5 latach emerytury dalej chce pracować...?
Bo to jest jego sprawa czy chce się prędzej dorżnąć pracą niż głodować na
nauczycielskiej emeryturze.
W końcu szybciej uwolni ZUS od ciężaru swego świadczenia, a jeszcze póki
życia - dorzuci, więc wszyscy powinni być zadowoleni.

> Niech zaczyna od stażysty bez wykształcenia. bardzo dobrze ktoś wymyślił.
Jest takie przysłowie - milcząc głupi ujdzie za mądrego.

--
Jotte
2008-10-09 12:54 Re: nauczyciel mianowany a 5 lat przerwy Tristan
W odpowiedzi na pismo z środa 08 październik 2008 22:50
(autor pawelj
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: ):

> Po cholerę nauczycielom wcześniejsza emerytura o którą tak zacięcie walczą
> skoro po 5 latach emerytury dalej chce pracować...?


A kto walczy? Mendy z ZNP, z którymi identyfikuje się ZNP i to nie całe.
Normalni nauczyciele nie mają nic wspólnego z ZNP i ich chorymi akcjami
mającymi na celu ośmieszenie nauczycieli.

--
Tristan
2008-10-09 18:09 Re: nauczyciel mianowany a 5 lat przerwy pawelj
> A kto walczy? Mendy z ZNP, z którymi identyfikuje się ZNP i to nie całe.
Ano właśnie te mendy miałem na myśli
> Normalni nauczyciele nie mają nic wspólnego z ZNP i ich chorymi akcjami
> mającymi na celu ośmieszenie nauczycieli.
Tyle, że jak ZNP robi strajk to również ci "normalni" strajkują.
A i niemało ich płaci składki na ZNP.

--
Pawełj

2008-10-09 18:20 Re: nauczyciel mianowany a 5 lat przerwy pawelj

Użytkownik "Jotte" napisał w wiadomości
news:gcj9f7$h1b$1@news.dialog.net.pl...
>W wiadomości news:gcj6ts$qvh$1@nemesis.news.neostrada.pl pawelj
> pisze:
>
>> Po cholerę nauczycielom wcześniejsza emerytura o którą tak zacięcie
>> walczą skoro po 5 latach emerytury dalej chce pracować...?
> Bo to jest jego sprawa czy chce się prędzej dorżnąć pracą niż głodować na
> nauczycielskiej emeryturze.
Powiadasz, że on głoduje...
w 2007 pensja nauczyciela mianowanego to 1829 zł brutto zasadniczej. Do tego
20% wysługi czyli 365. Czyli już mamy brutto 2194 zł.
Doliczamy jeszcze dodatki typu wychowawstwo, opiekun stażu - 2250 wyjdzie
jak nic. Doliczmy jeszcze dodatek wiejski i mieszkaniowy - ponad 2400
brutto. Weźmy jeszcze pod uwagę że na te 2400 brutto nauczyciel musi się
wysilać przez 18 godzin w tygodniu. Trafią się jakieś godziny ponadwymiarowe
czy zastępstw za kolejne 400 zł bruto. No i jeszcze często gęsto część etatu
lub cały tak samo płatny w drugiej szkole.

Za to taka sprzątaczka ze szkoły to na emeryturze w luksusach opływa.
Bo przecież ona zarabia w roku 2007 1100 zł brutto z wszystkimi dodatkami no
i pracuje 40 godzin na tydzień.


> Jest takie przysłowie - milcząc głupi ujdzie za mądrego.

Ładne. Po co więc głos zabierasz?

--
PawełJ
2008-10-09 18:25 Re: nauczyciel mianowany a 5 lat przerwy Johnson
pawelj pisze:

>>> Po cholerę nauczycielom wcześniejsza emerytura o którą tak zacięcie
>>> walczą skoro po 5 latach emerytury dalej chce pracować...?
>> Bo to jest jego sprawa czy chce się prędzej dorżnąć pracą niż głodować
>> na nauczycielskiej emeryturze.
> Powiadasz, że on głoduje...
> w 2007 pensja nauczyciela mianowanego to 1829 zł brutto zasadniczej. Do
> tego 20% wysługi czyli 365. Czyli już mamy brutto 2194 zł.
> Doliczamy jeszcze dodatki typu wychowawstwo, opiekun stażu - 2250
> wyjdzie jak nic. Doliczmy jeszcze dodatek wiejski i mieszkaniowy - ponad
> 2400 brutto. Weźmy jeszcze pod uwagę że na te 2400 brutto nauczyciel
> musi się wysilać przez 18 godzin w tygodniu. Trafią się jakieś godziny
> ponadwymiarowe czy zastępstw za kolejne 400 zł bruto. No i jeszcze
> często gęsto część etatu lub cały tak samo płatny w drugiej szkole.
>

Zdziwisz się jak dostaniesz emeryturę - nie będzie ona w tej wysokości w
jakiej masz wynagrodzenie.
Ale w sumie byłem przekonany o tym, że każdy o tym wie. Ale znów nie
doceniłem ludzkiej głupoty.

--
@2008 Johnson
Im bardziej chore państwo, tym więcej w nim praw.
2008-10-09 18:34 Re: nauczyciel mianowany a 5 lat przerwy Tristan
W odpowiedzi na pismo z czwartek 09 październik 2008 18:20
(autor pawelj
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: ):

> Weźmy jeszcze pod uwagę że na te 2400 brutto nauczyciel musi się
> wysilać przez 18 godzin w tygodniu.

A to już kłamstwo. Nie da się pracować tylko 18h w tygodniu. Realny wymiar
pracy jest zawsze o 1/4 większy.

> Trafią się jakieś godziny
> ponadwymiarowe czy zastępstw za kolejne 400 zł bruto. No i jeszcze często
> gęsto część etatu lub cały tak samo płatny w drugiej szkole.

Tak, ale wtedy jest to już masakra. Przez 1 rok miałem 32 godziny
dydaktyczne i byłem nieprzytomny, a na części lekcji improwizowałem
całkowicie i lekcje maściłem na amen. Miałem na szczęście z tzw. odpadami
wtedy i klasa i tak nie chciała robić nic, więc ta improwizacja wystarczała
do jako takiego zapełnienia czasu i zmuszenia ich do pewnego wysiłku
intelektualnego, ale gdybym chciał uczciwie to przeprowadzić -- nie ma
szans.

aczkolwiek owszem, nauczyciele zarabiają dość dobrze przy dość wygodnej i
lekkiej pracy z dużą ilością swobody i wolnego. Niestety przekładając to na
realną siłę nabywczą pieniądza robi się mniej fajnie... Kolega pracuje jako
programista i zarabia 3500 na rękę. Inny 2800. Szpitalny informatyk 2900...
A ten ostatnio to ma pracę jeszcze bardziej lajtową, tylko że wolnego w
roku 2 tygodnie a nie 4 miesiące jak nauczyciel.

Dla mnie liczy się wolność, przyjemna praca i dużo wolnego do spędzenia z
rodziną. Ale owszem, płacę za to pensją poniżej wydatków miesięcznych.

Ale i owszem -- ZNPowców nie trawię. Kłamią, wprowadzają naród w błąd i
wyrabiają nauczycielom złą prasę.
--
Tristan
2008-10-09 18:35 Re: nauczyciel mianowany a 5 lat przerwy Tristan
W odpowiedzi na pismo z czwartek 09 październik 2008 18:09
(autor pawelj
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: ):

>> Normalni nauczyciele nie mają nic wspólnego z ZNP i ich chorymi akcjami
>> mającymi na celu ośmieszenie nauczycieli.
> Tyle, że jak ZNP robi strajk to również ci "normalni" strajkują.

Czy ja wiem? U nas nie strajkowaliśmy. Strajkowali ZNPowcy i kilku
gorliwych, bo w sumie skoro szkoła strajkuje, to strajkuje... Ja tam
pracowałem normalnie. Zresztą -- co to za strajk? 1 dzień bez lekcji...
Nieraz tak się zdarza z innych powodów... Nie zabijaliśmy nikogo, jak to
czynią medyczni.

> A i niemało ich płaci składki na ZNP.

No u nas może 4 na 40.

--
Tristan
nowsze 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Jasko Bartnik vs. 'ZTM' (do przerwy 3:0)

Jasko Bartnik 2005-10-29 00:15

nauczyciel - wczesna emerytura - 2 filar

owp 2005-12-19 21:45

EMERYTURA - nauczyciel i okres nieskładkowy

lukeskyobi 2006-04-24 08:12

Nauczyciel prosi o pomoc prawnika.

esjot 2006-07-22 14:00

15 min. przerwy przy 8h czasie pracy?

Dante 2006-12-04 19:05

Nauczyciel akademicki a urlop

Przemek Borys 2006-12-13 13:43

Nauczyciel i jego prawa

agunias1 2006-12-27 13:49

Zniżka PKP - nauczyciel.

Arek 2007-03-23 21:43

Nauczyciel, wyplata

Kenny 2007-06-15 18:59

Przerwy w pracy...

Agu 2007-09-23 18:53