poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2009-11-18 21:13 | Niedzialajacy sprzet | KRZYZAK |
Kupilem dzisiaj w sklepie mikser. Po powrocie do domu okazalo sie, ze sprzet nie dziala. Za chwile bylem w sklepie, gdzie sprzedawca stwierdzil, ze laskawie mi to naprawi. Czy teraz w gre wchodzi gwarancja, czy niezgodnosc z umowa? Nie ma jakiegos sposobu, zeby od razu odstapic od umowy? Troche mi sie nie usmiecha kupowanie naprawianego towaru w cenie nowego... -- usenet jest dla mieczakow #pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn (irc.freenode.net) |
2009-11-19 00:57 | Re: Niedzialajacy sprzet | witek |
KRZYZAK wrote: > Kupilem dzisiaj w sklepie mikser. Po powrocie do domu okazalo sie, ze > sprzet nie dziala. Za chwile bylem w sklepie, gdzie sprzedawca stwierdzil, > ze laskawie mi to naprawi. > Czy teraz w gre wchodzi gwarancja, czy niezgodnosc z umowa? A co wybrałeś? |
||
2009-11-19 11:20 | Re: Niedzialajacy sprzet | maanj |
Uzytkownik "KRZYZAK" news:1o870r4ogconw$.y4qo4oacbhtx$.dlg@40tude.net... > Kupilem dzisiaj w sklepie mikser. Po powrocie do domu okazalo sie, ze > sprzet nie dziala. Za chwile bylem w sklepie, gdzie sprzedawca stwierdzil, > ze laskawie mi to naprawi. > Czy teraz w gre wchodzi gwarancja, czy niezgodnosc z umowa? > Nie ma jakiegos sposobu, zeby od razu odstapic od umowy? > Troche mi sie nie usmiecha kupowanie naprawianego towaru w cenie nowego... > > -- > usenet jest dla mieczakow > #pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn > (irc.freenode.net) Wymiana na nowy odrazu z miejsca od reki nie ma mowy o naprawianiu ja kupilem czajnik Braun wracam do domu zaczynam gotowac wode a ona cieknie z dolu czajnika wode wylalem, do auta i do sklepu, mowie ze sie leje ze mi dziadostwo sprzedali gosc wzial poszedl na zaplecze sprawdzic fakt leje sie i zaraz mi przyniósl ladnie nowy zapakowany i dzialajacy ale tez w domu sprawdzilem go dopiero tego drugiego. |
||
2009-11-19 11:47 | Re: Niedzialajacy sprzet | doom3 |
Użytkownik "maanj" news:he3687$tt1$1@news.onet.pl... > ja kupilem czajnik Braun wracam do domu zaczynam gotowac wode > a ona cieknie z dolu czajnika > wode wylalem, do auta i do sklepu, mowie ze sie leje ze mi dziadostwo > sprzedali > gosc wzial poszedl na zaplecze sprawdzic fakt leje sie i zaraz mi > przyniósl > ladnie nowy zapakowany i dzialajacy ale tez w domu sprawdzilem go dopiero > tego drugiego. Wydaje mi sie, ze takie dzialanie bylo tylko i wylacznie dobra wola sprzedajacego dbajacego o dobre imie swojego sklepu... Zauwaz, ze bardzo duzo osob testuje sprzet po zakupie w marketach, aby wlasnie uniknac tego typu niespodzianek. Co innego oczywiscie sprzedaz "na odleglosc"... tutaj odpowiedzialnosc sprzedawcy jest zdecydowanie wieksza. -- doom3 |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Uszkodzony sprzet po zakupie |
Gregi | 2005-11-07 19:17 |
lewe faktury na sprzet do firmy.... |
dzin | 2006-02-18 14:49 |
USZKODZONY SPRZET KOMPUTEROWY |
Karol | 2006-02-26 16:44 |
Nieodebrany sprzet z serwisu |
art409 | 2006-10-22 16:59 |
Warsztat zniszczyl powierzony sprzet |
Ola | 2006-10-28 12:07 |
Sprzet z serwisu uszkodzony |
Jaro | 2006-12-01 14:27 |
niezgodnosc z umowa - zepsuty sprzet |
shark | 2007-01-23 20:33 |
serwis zepsul sprzet |
tu-i-tam | 2007-03-13 13:15 |
sprzet w samochodzie |
Atlantis | 2007-08-31 17:24 |
sprzet RTV zaginiony w serwisie |
Rafal i Gosia | 2009-05-18 15:20 |