poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-07-08 19:18 | Niesmiertelny temat: WKU :) Kiedy się do ni | Michał |
Witam, Pozwolę sobie rozpocząć temat który nie raz i nie dwa miał okazję już tutaj zagościć: sprawa WKU. Jestem właśnie w trakcie kończenia studiów (5 lat). W lutym tego roku miałem już okazję odwiedzić WKU ponieważ już wtedy dostałem pisemko o stawieniu się tam i tam celem powołania do odbycia tego i tamtego. Stawiłem się, wyjaśniłem że jeszcze studiuję i dostałem odroczenie do końca września br. Pani wystawiająca świstek zaznaczyła jednak, że _zaraz po obronie_, najlepiej tego samego dnia zgłosić się znów w WKU i podać im informację że właśnie zdało się egzamin i studia są zakończone. Samo WKU nie było by dla mnie problemem, gdyby nie fakt że od września zaczynam dosyć fajną i miłą pracę (18 miesięczny staż), która na początek oferuje super warunki (jak dla osoby która właśnie kończy studia), m. in. zagraniczne szkolenia i ma doprowadzić do tego że po skończonym okresie otrzymam pracę jako manager jednego z działów (dobry awans już po półtora roku!). Jeżeli skończy mi się odroczenie (wrzesień) i przyjdzie bilecik z WKU to nawet jeśli zabiorą mnie tylko na to 3 miesięczne szkolenie to będzie to czas zdecydowanie stracony którego w żaden sposób nie będę już w stanie odrobić w pracy i który może zaważyć na dalszej karierze w tej firmie. Szkolenia miną, wyjazdy też i nie liczę na to że ktoś w firmie zlituje się nade mną i zorganizuje je jeszcze raz. I teraz moje pytanie: czy faktycznie lepiej zgłosić się od razu po obronie w WKU i wyjaśnić uczciwie całą sprawę licząc na jakąś ludzką twarz urzędników (np odroczenie na czas trawania stażu) czy też olać ich i co najwyżej czekać na przesyłkę i wtedy decydować co dalej? Z góry serdecznie dziękuję za wszelkie rady ;) -- michal |
2007-07-08 19:21 | Re: Niesmiertelny temat: WKU :) Kiedy się do nich zgłosić? | KrzysiekPP |
> I teraz moje pytanie: czy faktycznie lepiej zgłosić się od razu po > obronie w WKU i wyjaśnić uczciwie całą sprawę licząc na jakąś ludzką > twarz urzędników (np odroczenie na czas trawania stażu) czy też olać ich > i co najwyżej czekać na przesyłkę i wtedy decydować co dalej? Armia cierpi ostatnio na brak "zdrowomyslacych" więc sięgają nawet po starsze roczniki. Nie ma co liczyc na ludzką twarz. Prosciej jest znaleźć jakąś chorobę :) -- Krzysiek, Kraków, http://kp.oz.pl |
||
2007-07-08 19:48 | Re: Niesmiertelny temat: WKU :) Kiedy się do | Michał |
Osoba nazywajaca sie KrzysiekPP w liscie z dnia 2007-07-08 19:21 napisala nastepujace slowa: > > Armia cierpi ostatnio na brak "zdrowomyslacych" więc sięgają nawet po > starsze roczniki. Wiem, wiem.. Biora wszystkich ;/ > Nie ma co liczyc na ludzką twarz. Tego tez sie obawiam wlasnie ;( > Prosciej jest > znaleźć jakąś chorobę :) Na komisji dostalem kat. A, ale to bylo z 7 lat temu. Teraz mam male klopoty z kregoslupem, ktore lekarz okreslil tak: poki co jest okej, ale mam sie oszczedzac bo jak nie to za 10, 20 albo 30 lat ze szpitala nie wyjde ;) A w wojksu jak jest kazdy wie - oszczedzania nie ma ;)) Z tego co czytalem szansa na ponowna komisje lekarska jest tylko nie wiem kiedy jeszcze zglosic ta chec - pewnie przy pierwszej (tej z biletem) wizycie w WKU, prawda? -- michal |
||
2007-07-08 20:05 | Re: Niesmiertelny temat: WKU :) Kiedy się do nich zgłosić? | KrzysiekPP |
> Na komisji dostalem kat. A, ale to bylo z 7 lat temu. Teraz mam male > klopoty z kregoslupem, ktore lekarz okreslil tak: poki co jest okej, ale > mam sie oszczedzac bo jak nie to za 10, 20 albo 30 lat ze szpitala nie > wyjde ;) A w wojksu jak jest kazdy wie - oszczedzania nie ma ;)) No jak ulał ... bierz historie choroby, zdjecia RTG, opinie itp itd i z tym wal do WKU. -- Krzysiek, Kraków, http://kp.oz.pl |
||
2007-07-08 20:17 | Re: Niesmiertelny temat: WKU :) Kiedy się do nich zgłosić? | Jarosław Grolik |
Użytkownik "KrzysiekPP" news:MPG.20fb45ee566285989a7e@news.task.gda.pl... >> Na komisji dostalem kat. A, ale to bylo z 7 lat temu. Teraz mam male >> klopoty z kregoslupem, ktore lekarz okreslil tak: poki co jest okej, ale >> mam sie oszczedzac bo jak nie to za 10, 20 albo 30 lat ze szpitala nie >> wyjde ;) A w wojksu jak jest kazdy wie - oszczedzania nie ma ;)) > > No jak ulał ... bierz historie choroby, zdjecia RTG, opinie itp itd i z > tym wal do WKU Tylko niech nie przesadzi , bo mu prawo jazdy zabiorą :-) Pozdrawiam Jarek |
||
2007-07-08 20:24 | Re: Niesmiertelny temat: WKU :) Kiedy się do | Michał |
Osoba nazywajaca sie Jarosław Grolik w liscie z dnia 2007-07-08 20:17 napisala nastepujace slowa: >>> Na komisji dostalem kat. A, ale to bylo z 7 lat temu. Teraz mam male >>> klopoty z kregoslupem, ktore lekarz okreslil tak: poki co jest okej, ale >>> mam sie oszczedzac bo jak nie to za 10, 20 albo 30 lat ze szpitala nie >>> wyjde ;) A w wojksu jak jest kazdy wie - oszczedzania nie ma ;)) >> No jak ulał ... bierz historie choroby, zdjecia RTG, opinie itp itd i z >> tym wal do WKU > > Tylko niech nie przesadzi , bo mu prawo jazdy zabiorą :-) Wiem, wiem ;) Czytalem :P -- michal |
||
2007-07-08 20:25 | Re: Niesmiertelny temat: WKU :) Kiedy się do | Michał |
Osoba nazywajaca sie KrzysiekPP w liscie z dnia 2007-07-08 20:05 napisala nastepujace slowa: >> Na komisji dostalem kat. A, ale to bylo z 7 lat temu. Teraz mam male >> klopoty z kregoslupem, ktore lekarz okreslil tak: poki co jest okej, ale >> mam sie oszczedzac bo jak nie to za 10, 20 albo 30 lat ze szpitala nie >> wyjde ;) A w wojksu jak jest kazdy wie - oszczedzania nie ma ;)) > > No jak ulał ... bierz historie choroby, zdjecia RTG, opinie itp itd i z > tym wal do WKU. No okej, a kiedy bedzie jeszcze szansa na komisje? Kazdy przed poborem raz jeszcze staje na komisji czy trzeba sie o nia jakos postarac? -- michal |
||
2007-07-08 20:26 | Re: Niesmiertelny temat: WKU :) Kiedy się do nich | akohoro |
Użytkownik "Michał" news:f6r69n$iv8$1@inews.gazeta.pl... >> I teraz moje pytanie: czy faktycznie lepiej zgłosić się od razu po > obronie w WKU i wyjaśnić uczciwie całą sprawę licząc na jakąś ludzką twarz > urzędników (np odroczenie na czas trawania stażu) czy też olać ich i co > najwyżej czekać na przesyłkę i wtedy decydować co dalej? Dawno dawno temu jeden z "wykładowców" mówił tak "siedzę sobie na górce pod lasem i widzę,że drogą idzie logika minęła chwila, a za nią idą naukowcy, później długo długo nic i widzę jadących chłopów na wozach drabiniastych,później rządowi urzędnicy znowu nic długa długa przerwa o i widzę prawników i policjantów,a po godzinie patrzę i widzę wojskowych."- Tak, więc radzę uważać może na ludzką twarz możesz liczyć, ale na rozum to mam wątpliwości,co sądzę po obejrzeniu jednego z programów w telewizji,kiedy to celowo powołano człowieka do wojska by mu uniemożliwić studiowanie akohoro |
||
2007-07-08 20:27 | Re: Niesmiertelny temat: WKU :) Kiedy się do nich zgłosić? | Greg |
Użytkownik "KrzysiekPP" napisał: > > > I teraz moje pytanie: czy faktycznie lepiej zgłosić się od razu po > > obronie w WKU > Armia cierpi ostatnio na brak "zdrowomyslacych" więc sięgają nawet > po starsze roczniki. Nie ma co liczyc na ludzką twarz. Hmm... ja tam się zgłosiłem. Odnotowali co trzeba i dali znać, że do roku czasu mogą mi przysłać bilecik. Jeśli do roku tego nie zrobią (pani od razu powiedziała, że tak zapewne będzie) to przenoszą mnie do rezerwy. Może uznali, że skoro przyszedłem dobrowolnie to nie należę do tych poszukiwanych "zdrowomyslacych" ;-) pozdrawiam Greg |
||
2007-07-08 20:33 | Re: Niesmiertelny temat: WKU :) Kiedy się do nich | witek |
"Michał" news:f6ra6r$5si$2@inews.gazeta.pl... > Osoba nazywajaca sie KrzysiekPP w liscie z dnia 2007-07-08 20:05 napisala > nastepujace slowa: > >>> Na komisji dostalem kat. A, ale to bylo z 7 lat temu. Teraz mam male >>> klopoty z kregoslupem, ktore lekarz okreslil tak: poki co jest okej, ale >>> mam sie oszczedzac bo jak nie to za 10, 20 albo 30 lat ze szpitala nie >>> wyjde ;) A w wojksu jak jest kazdy wie - oszczedzania nie ma ;)) >> >> No jak ulał ... bierz historie choroby, zdjecia RTG, opinie itp itd i z >> tym wal do WKU. > > No okej, a kiedy bedzie jeszcze szansa na komisje? Kazdy przed poborem raz > jeszcze staje na komisji czy trzeba sie o nia jakos postarac? wniosek o komisję lekarską składa się samemu, w momencie kiedy zmienia się stan zdrowia, czyli praktycznie teraz. Przy samym poborze komisja lekarska to fikcja, więc nawet bym nie liczył na cokolwiek. |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Kiedy jest się studentem? |
Boa | 2005-11-23 23:42 |
Odraczanie stawienia się w WKU |
Jinx | 2005-11-30 10:59 |
kiedy na decyzji stawia się pieczęć urzędową |
Navi | 2006-03-24 20:48 |
kiedy na decyzji stawia się pieczęć urzędową |
Navi | 2006-03-24 20:48 |
[anglia] kiedy mozna, a kiedy nie fotografowac wyspiarzy |
totus | 2006-04-25 21:57 |
sprzedaż działki - kiedy płaci się podatek od sprzedaży? |
Młoda | 2006-05-28 21:57 |
temat z KRiO |
jacobs | 2006-07-09 12:27 |
Czy jakiaś ustawa określa kiedy klientowi należy się odliczenie? |
IRK | 2006-07-14 13:17 |
Uwolnię się od WKU przez działalność gospodarczą? |
scorecheck | 2007-03-02 20:51 |
Kiedy zawiera się umow |
Arek Margraf | 2007-05-09 07:27 |