poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-08-11 18:59 | Oszukani przez notariusza | ELAS |
Witam, mam pytanie: czy istnieje mozliwosc zostania oszukanym przez notariusza? Problem polega na tym, ze w marcu br kupilem dzialke umowe notarialna spisalismy u notariusza i jemu powierzylem zalatwienie wszelkich formalnosci zwiazanych z podatkiem, i hipotekami (dzialka byla w czesci kredytowana) minelo juz pól roku a wczoraj bedac w urzedzie gminy dowiedzialem sie, ze figuruje tam jeszcze stary wlasciciel. W kancelarii telefon nie odpowiada. Do sadu sie dopiero wybiore i sprawdze jeszcze tam. Niepokój jednak juz sie wkradl. Móglbym prosic o ew. scenariusze i co nalezy zrobic w takim przypadku? Czy jesli notariusz hipotetycznie wzial pieniadze a nie wyslal dokumentów do sadu, gminy i US to akt staje sie niewazny? Z góry dziekuje. Krzysiek |
2006-08-11 20:07 | Re: Oszukani przez notariusza | KrzysiekPP |
> byla w czesci kredytowana) minelo juz pól roku a wczoraj bedac > w urzedzie gminy dowiedzialem sie, ze figuruje tam jeszcze stary > wlasciciel. W kancelarii telefon nie odpowiada. Do sadu sie dopiero Zajrzyj do ksiegi wieczystej. Urzad gminy ma swoja wlasna ewidencje i niekoniecznie musi byc aktualna :) -- Krzysiek, Krakow |
||
2006-08-11 21:01 | Re: Oszukani przez notariusza | Robert Tomasik |
Użytkownik "KrzysiekPP" news:MPG.1f46e5bb4335feed98ac60@news.tpi.pl... > Zajrzyj do ksiegi wieczystej. Urzad gminy ma swoja wlasna ewidencje i > niekoniecznie musi byc aktualna :) Co więcej, to nie wiem, czy ewidencja gruntów w urzędzie gminy ma powiązanie z księgami wieczystymi w ogóle. Nie chce mi się szukać po przepisach, ale coś mi się zdaje, że właściciel musi sam powiadomić Urząd Gminy, że jest właścicielem. Jeśli się nic nie zmieniło, to na pewno tak jest. Ja, jak upoiłem nieruchomość to musiałem złożyć specjalne oświadczenie. podobnie było po odbiorze domu. Dokąd tego się nie zrobi, to figuruje poprzedni właściciel. Gdyby było bezpośrednie przełożenie pomiędzy ewidencją a księgami, to w zasadzie nie było by możliwości zasiedzenia. Przecież jednym z dowodów na zasiedzenie z reguły jest regulowanie zobowiązań podatkowych. |
||
2006-08-11 21:04 | Re: Oszukani przez notariusza | KrzysiekPP |
> Co więcej, to nie wiem, czy ewidencja gruntów w urzędzie gminy ma powi?zanie z > księgami wieczystymi w ogóle. Nie chce mi się szukać po przepisach, ale co? mi > się zdaje, że wła?ciciel musi sam powiadomić Urz?d Gminy, że jest wła?cicielem. Ja składałem powiadomienie wraz z odpisem aktu notarialnego. -- Krzysiek, Krakow |
||
2006-08-11 21:59 | Re: Oszukani przez notariusza | Robert Tomasik |
Użytkownik "KrzysiekPP" news:MPG.1f46f3266f77adc898ac62@news.tpi.pl... > Ja składałem powiadomienie wraz z odpisem aktu notarialnego. Dokładnie chyba tak to powinno wyglądać. Z tym, że nie wiem, czy ten odpis aktu jest potrzebny. Na zdrowy rozsądek spokojnie powinien wystarczyć odpis z księgi wieczystej. Tak, czy siak - o ile ostatnio się coś nie zmieniło w tej materii - to zmiana ewidencji nie następuje automagicznie. Koniczne jest działanie pytającego i aż się dziwię, że nie pouczono go o tym, gdy sprawdzał zapis. |
||
2006-08-12 03:31 | Re: Oszukani przez notariusza | Andrzej Lawa |
ELAS wrote: > byla w czesci kredytowana) minelo juz pól roku a wczoraj bedac > w urzedzie gminy dowiedzialem sie, ze figuruje tam jeszcze stary > wlasciciel. Znaczy się w ewidencjiu gruntów? Normalka - trzeba się samemu pofatygować, pomachac im aktem notarialnym, napisać podanko i po jakimś miesiącu może łaskawie uaktualnią. Przy okazji nie przestrasz się, że (jeśli kupiłeś grunt bez budynków) nawet po uaktualnieniu będzie grunt jako rolny - w ewidencji gruntów ziemię uważają za rolną, póki nie zostanie odebrany pierwszy zbudowany budynek. > W kancelarii telefon nie odpowiada. Do sadu sie dopiero > wybiore i sprawdze jeszcze tam. Niepokój jednak juz sie wkradl. W sądzie są księgi wieczyste, a w gminie (czy może raczej starostwie) jest rejestr gruntów. |
||
2006-08-12 06:38 | Re: Oszukani przez notariusza | Artur |
Dnia Fri, 11 Aug 2006 21:01:12 +0200, Robert Tomasik napisał(a): > Ja, jak upoiłem nieruchomość to musiałem złożyć specjalne oświadczenie. ^^^^^^^ ;)) Czym - alkoholem? ;) -- DFI Lanparty UT Ultra-D | AMD64 3200+ 2000@2650MHz (1.55V+104% 10x265) Patriot XBLK+ 2x512MB CL2-3-3-5 1T (265MHz) | LITE-ON DVDRW SOHW-1673S MSI NX 7800GT 400/1000@485/1170 - 256MB DDR3 256bit | PCI-E x16 ST3160827AS - Barracuda 7200.7 SATA NCQ 160827 - S-ATA150 - 160GB |
||
2006-08-12 07:46 | Re: Oszukani przez notariusza | KrzysiekPP |
> nawet po uaktualnieniu będzie grunt jako rolny - w ewidencji gruntów > ziemię uważają za rolną, póki nie zostanie odebrany pierwszy zbudowany > budynek. Nie ... ziemia jest rolna dopoki jej sie nie "odrolni". A trzeba to zrobic przed uzyskaniem pozwolenia na budowe. -- Krzysiek, Krakow |
||
2006-08-12 07:53 | Re: Oszukani przez notariusza | kam |
Robert Tomasik napisał(a): > Co więcej, to nie wiem, czy ewidencja gruntów w urzędzie gminy ma > powiązanie z księgami wieczystymi w ogóle. Nie chce mi się szukać po > przepisach, ale coś mi się zdaje, że właściciel musi sam powiadomić > Urząd Gminy, że jest właścicielem. Jeśli się nic nie zmieniło, to na > pewno tak jest. Ja, jak upoiłem nieruchomość to musiałem złożyć > specjalne oświadczenie. podobnie było po odbiorze domu. Dokąd tego się > nie zrobi, to figuruje poprzedni właściciel. z jednej strony jest obowiązek, z drugiej zarówno sądy, jak i kancelarie notarialne mają obowiązek przesyłania odpisów orzeczeń lub aktów notarialnych > Gdyby było bezpośrednie przełożenie pomiędzy ewidencją a księgami, to w > zasadzie nie było by możliwości zasiedzenia. Przecież jednym z dowodów > na zasiedzenie z reguły jest regulowanie zobowiązań podatkowych. tyle że podatki niekoniecznie musi płacić właściciel, więc nie widzę związku KG |
||
2006-08-12 13:00 | Re: Oszukani przez notariusza | jerry |
Andrzej Lawa napisał(a): > ELAS wrote: > >> byla w czesci kredytowana) minelo juz pól roku a wczoraj bedac >> w urzedzie gminy dowiedzialem sie, ze figuruje tam jeszcze stary >> wlasciciel. > > Znaczy się w ewidencjiu gruntów? Normalka - trzeba się samemu > pofatygować, pomachac im aktem notarialnym, napisać podanko i po jakimś > miesiącu może łaskawie uaktualnią. > > Przy okazji nie przestrasz się, że (jeśli kupiłeś grunt bez budynków) > nawet po uaktualnieniu będzie grunt jako rolny - w ewidencji gruntów > ziemię uważają za rolną, póki nie zostanie odebrany pierwszy zbudowany > budynek. > >> W kancelarii telefon nie odpowiada. Do sadu sie dopiero >> wybiore i sprawdze jeszcze tam. Niepokój jednak juz sie wkradl. > > W sądzie są księgi wieczyste, a w gminie (czy może raczej starostwie) > jest rejestr gruntów. a często bywa że jedno pasuje do drugiega jak przysłowiowa pięśc do nosa.... sprawdź księgi nie wiem jak teraz ale kiredyś informacja szła automatycznie, ale teraz wynieśli ewidencje gruntów z gmin do starostw - wiec sprawdź też w geodezji w starostwie - starostwo chyba przesyła zmiany do ref.podatkowych w gminach, ale to trwa.... Jerry |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Upowaznienie, podpisane przez notariusza. |
Walu? | 2005-10-13 10:10 |
Wybór notariusza |
kupujacy | 2006-01-10 20:29 |
Oszukani przez spółdzielnię |
.:Mariusz K:. | 2006-08-08 21:36 |
Zmiana cen u notariusza |
Olgierd S | 2006-12-07 11:31 |
mapa dla notariusza |
Jerry | 2007-02-05 21:05 |
Darowizna a obecnosc u Notariusza |
Puszka | 2007-02-25 14:03 |
pytanie do notariusza |
Alina | 2007-03-23 12:37 |
Zaswiadczenie do notariusza |
Puszka | 2007-03-26 18:16 |
wizyta u Notariusza. |
..::TOMI::.. | 2007-05-09 10:52 |
Czynnosc dokonana przez obcego notariusza. |
Komzik | 2007-05-27 22:49 |