Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Oszukany na allegro

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2006-03-31 17:18 Oszukany na allegro Pejti
Witam, ja i okolo 15 osob zostalismy oszukani na allegro:
http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=4262387
w sumie oszust zarobil okolo 250zl
moje pytania:
-czy policja zajmie sie taka sprawa czy to za niska szkodliwosc czynu (ale w
takim razie kazdy moglby tak robic i nic mu nie grozi?)
-czy kazdy z osobna powinien zglosic sprawe policji czy moze powinnismy
napisac jakis wspolny wniosek
-czy sa jakiegolwiek szanse ze zlapia go
pozdrawiam

2006-03-31 17:24 Re: Oszukany na allegro yarek

> -czy policja zajmie sie taka sprawa czy to za niska szkodliwosc czynu (ale
> w
> takim razie kazdy moglby tak robic i nic mu nie grozi?)

zajmie sie, jesli zglosisz w najblizszej jednostce policji

> -czy kazdy z osobna powinien zglosic sprawe policji czy moze powinnismy
> napisac jakis wspolny wniosek

kazdy osobno

> -czy sa jakiegolwiek szanse ze zlapia go

bardzo duze. wielu takich gowniarzy wpada.

> pozdrawiam
>
pozdrawiam rowniez
ps. jak bedziesz zglaszal, wez wydruki z ewentualnej korespondencji z
oszustem, namiary jakie podawal, telefony, adresy itp.
powodzenia.

2006-03-31 20:58 Re: Oszukany na allegro anakonda
Użytkownik "Pejti" napisał w wiadomości
news:e0jh8a$ks8$1@inews.gazeta.pl
> Witam, ja i okolo 15 osob zostalismy oszukani na allegro:
> http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=4262387
> w sumie oszust zarobil okolo 250zl
> moje pytania:
> -czy policja zajmie sie taka sprawa czy to za niska szkodliwosc czynu
> (ale w takim razie kazdy moglby tak robic i nic mu nie grozi?)
> -czy kazdy z osobna powinien zglosic sprawe policji czy moze
> powinnismy napisac jakis wspolny wniosek
> -czy sa jakiegolwiek szanse ze zlapia go
> pozdrawiam

A tak z ciekawości zapytam: ile miałeś zamiar zarobić kupująć tanią kartę
5 ,.10 czy 15 zł ?

abul
2006-03-31 21:41 Re: Oszukany na allegro Cyberix
> A tak z ciekawości zapytam: ile miałeś zamiar zarobić kupująć tanią kartę
> 5 ,.10 czy 15 zł ?

Mam kumpla który zarabia około 2700 na ręke a jak ma kupić cokolwiek, np.
mysz do komputera to przeleci wszystkie sklepy i potem sie chwali ze kupil
za 28 zł a noramlnie to chcieli 30 albo nawet 35 (za różne modele) ...
coż... abstrachując od oszustów - chciwość ludzka nie zna granic.

2006-03-31 22:09 Re: [OT] Oszukany na allegro R2r
Cyberix napisał(a):
> Mam kumpla który zarabia około 2700 na ręke a jak ma kupić cokolwiek, np.
> mysz do komputera to przeleci wszystkie sklepy i potem sie chwali ze kupil
> za 28 zł a noramlnie to chcieli 30 albo nawet 35 (za różne modele) ...
> coż... abstrachując od oszustów - chciwość ludzka nie zna granic.
>
No cóż... wprawdzie to w ogóle NTG, ale podam przykład pewnego znajomego
(dość dobrze usytuowanego materialnie), który miał zamiar kupić coś od
mojej firmy - wartość ok. 3500,- netto. Dorwał jednak mojego dostawcę
(po tym przypadku - byłego) i kupił detalicznie po cenie niższej od
zaproponowanej przeze mnie o... 12,- zł netto! Dodam, że jako znajomemu
doliczyłem mu marżę ok. 1% plus koszty transportu. Okazało się, że do
pełni szczęścia zabrakło... instalacji urządzenia (która w moim
przypadku była wliczona w cenę - wszak robiłem po dobrej znajomości).
Niestety sam nie dał sobie z tym rady i zwrócił się o pomoc do mnie.
Dlaczego? Bo aby sprzedawcę poprosić o tę usługę musiałby dołożyć
ok.200,- zł + koszty dojazdu. Wykonałem mu tę usługę za 200 zł na
miejscu i... nasze drogi się rozeszły. Ale chyba nie żałuję.

--
Pozdrawiam. Artur.
________________________________________________________
"Oczko mu się odlepiło, Panie Kierowniku! Temu misiu..."
2006-03-31 22:04 Re: Oszukany na allegro Robert Tomasik
Pejti [###pejti@gazeta.pl.###] napisał:

> -czy policja zajmie sie taka sprawa czy to za niska szkodliwosc
czynu
> (ale w takim razie kazdy moglby tak robic i nic mu nie grozi?)

To jest oszustwo. W wypadku oszustwa kwota nie gra roli.

> -czy kazdy z osobna powinien zglosic sprawe policji czy moze
powinnismy
> napisac jakis wspolny wniosek

Może każdy z osobna. Ale równie dobrze możecie się dogadać przez
Internet między sobą i jedna osoba może złożyć zawiadomienie
nadmieniając, że są inni pokrzywdzeni i podając ich imiona i nazwiska
oraz adresy. Plusów takiego postępowania jest kilka:

- Postępowanie zostanie poważniej potraktowane. Co innego, gdy
przychodzi kowalski i mówi, że Malinowski nie przesłał mu telefonu. No
to trzeba sprawdzić, czy aby Malinowski po prostu nie zapomniał tego
zrobić i tyle.

- Postępowanie będzie trwać krócej. Policja oczywiście dostanie z
allegro dane pozostałych pokrzywdzonych, ale to trwa. Poza tym w
takiej grupie osób zawsze się znajdzie kilka, które załóżmy studiują i
nie mieszkają tam, gdzie są zameldowane. Wówczas Policja traci czas na
ustalenie, gdzie są. Bo każdego trzeba przesłuchać. Jeśli Ty będziesz
zbierał dane od zainteresowanych, to nie problem powiększyć te dane o
bodaj telefon kontaktowy do nich, albo po prostu adresy, pod którymi
przebywają.

- Większa szansa ujęcia sprawcy. Osoba, która dokonuje oszustwa na
Allegro z reguły stara się jakoś tam zabezpieczyć przed złapaniem.
Każdy z Was ma jakieś tam cząstkowe informacje dodatkowe. Jeden numer
komórki, inny jakiś naziemny telefon. Po zsumowaniu tej wiedzy łatwiej
ustalić sprawcę.

> -czy sa jakiegolwiek szanse ze zlapia go

Spore - biorąc pod uwagę statystykę. Jakie są dokąłdnie w tym wypadku,
to trudno powiedzieć, bo nie wiadomo jakie środki samoochrony podjął
sprawca.

2006-03-31 23:36 Re: [OT] Oszukany na allegro Hikikomori San


R2r wrote:

> No cóż... wprawdzie to w ogóle NTG, ale podam przykład pewnego znajomego
> (dość dobrze usytuowanego materialnie), który miał zamiar kupić coś od
> mojej firmy - wartość ok. 3500,- netto. Dorwał jednak mojego dostawcę
> (po tym przypadku - byłego) i kupił detalicznie po cenie niższej od
> zaproponowanej przeze mnie o... 12,- zł netto! Dodam, że jako znajomemu
> doliczyłem mu marżę ok. 1% plus koszty transportu. Okazało się, że do
> pełni szczęścia zabrakło... instalacji urządzenia (która w moim
> przypadku była wliczona w cenę - wszak robiłem po dobrej znajomości).
> Niestety sam nie dał sobie z tym rady i zwrócił się o pomoc do mnie.
> Dlaczego? Bo aby sprzedawcę poprosić o tę usługę musiałby dołożyć
> ok.200,- zł + koszty dojazdu. Wykonałem mu tę usługę za 200 zł na
> miejscu i... nasze drogi się rozeszły. Ale chyba nie żałuję.

Tak to chyba jest standard ze znajomymi. Oni nie chca zle. Oni chca za
nic. Zawsze gdy jakis znajomy zwraca sie do mnie z pytaniem, czy nie
zrobilbym mu czegos to z usmiecham odpowiadam, ze go na mnie nie stac. I
jak wkoncu dopyta si eo cene uslugi, to przewaznie rezygnuje. Nauczony
doswiadczeniem dla znajomych mam zaporowe stawki. ;) Wole robic biznesy
z obcymi a ze znajomymi nie wchodzic w zadne...

--
____________________________________________________________________
Gore, gore, gore!!! Horrory mniamusne, krwia ociakajace i oplywajace
w bezsensownej sadystycznej nieraz przemocy. Dlaczego i co nas kreci
w takich filmach, brutalnych, wrecz chorych? ... http://tiny.pl/md2f
2006-04-01 00:29 Re: Oszukany na allegro Pejti
> A tak z ciekawości zapytam: ile miałeś zamiar zarobić kupująć tanią kartę
> 5 ,.10 czy 15 zł ?

2zl, nie widze w tym nic zlego, a Ty?

2006-04-01 11:29 Re: Oszukany na allegro Domin

> Mam kumpla który zarabia około 2700 na ręke a jak ma kupić cokolwiek, np.
> mysz do komputera to przeleci wszystkie sklepy i potem sie chwali ze kupil

No wlasnie, typowe myslenie. Czy uwazasz ze 2700 to na tyle duzo, zeby moc
sobie pozwolic na szastanie kasa??

Pozdrawiam
Domin

2006-04-01 14:05 Re: Oszukany na allegro anakonda
Użytkownik "Domin" napisał w wiadomości
news:e0lh60$tbm$1@news.onet.pl
>> Mam kumpla który zarabia około 2700 na ręke a jak ma kupić
>> cokolwiek, np. mysz do komputera to przeleci wszystkie sklepy i
>> potem sie chwali ze kupil
>
> No wlasnie, typowe myslenie. Czy uwazasz ze 2700 to na tyle duzo,
> zeby moc sobie pozwolic na szastanie kasa??
>
> Pozdrawiam
> Domin


oglądam taki serial "Rodzina zastępcza ".Otóż pani Alutka postanowiła
oszczędzać, postanowiła kupować tanie produkty w supermaketach. Makaron
kosztował: 3,50 w sklepie, a tani: 2,50 w spupermarkecie. Kupiła po
kilkanaście paczek w supermarketach bo po więcej w jednym nie sprzedawali.
Ale by dokonać tych zakupów wynajęła taksówkę i jeździła od jednego
supermarketu do dugiego. Więc jak myśłisz kto tu szastał pieniędzmi.

abul
nowsze 1 2 3

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Zostałem oszukany przez wynajmujacego

Przemo 2005-11-14 13:50

cZUJĘ SIE OSZUKANY przez microsoft

fart 2005-12-22 15:52

oszukany

log 2006-02-11 12:30

oszukany

log 2006-02-11 12:44

oszukany

log 2006-02-11 12:53

Oszukany na allegro

Pejti 2006-03-31 17:18

Oszukany przez pracodawce...

Simon 2006-05-22 12:14

Allegro - oszusci - spory prawne kupujacy - sprzedajacy , zlom na Allegro - co zrobic ?

Darius 2006-08-01 23:31

Oszukany przez DHL

wodzo 2006-12-07 21:47

[zostałem oszukany] prośba o rad

Scubi 2007-05-09 22:21