Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: [OT] Moher na jezdni!

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2006-02-19 03:16 Re: [OT] Moher na jezdni! Marcin Debowski
Dnia 18.02.2006 Blady napisał/a:
>> > pewno mamy do czynienia z wtargnieciem
>> Interesująca teza.
> Nie wiem co w niej interesujacego??? ale sadze, ze w takiej sytuacji na
> pewno mamy do czynienia z gwaltownym hamowaniem, a jezeli to gwaltowne
> hamowanie spowodowal pieszy tzn. ze wymusil pierwszenstwo, a wiec wtargnal
> na jezdnie.

Zwyczajnie uogólniasz, a jak juz to istotne jest, że weszła mu na pasy gdy
ten był 10m od przejścia, a nie to że zatrzymał się od niej 5cm.

--
Marcin
2006-02-19 09:26 Re: [OT] Moher na jezdni! Olgierd
Świat wstrzymał oddech bo osoba znana jako *Andrzej Lawa* wypowiedziała
te słowa:

> Ponownie przypominam, że zgodnie z zeznaniami jedynego świadka ;)
> jechał poniżej 40km/h.
> Oczywiście można założyć, że świadek kręci, ale w takim razie może
> grzał pijany stówą po chodniku? ;->

Jedyny świadek nieco wcześniej wpadł w koleiny i wypadł z drogi bo
wszedł mu pod koła pijaczek... nie, nie pijaczek, pies wbiegł na drogi.
Jedyny świadek oczekiwał odszkodowania od właściciela drogi bo
oczywiście jest odpowiedzialny za zdarzenie.
Jedyny świadek chwilę wcześniej jechał 65 km/h, istnieje podstawa do
rozważań, iż prędkość 40 km/h osiągnął wskutek hamowania i jest to
ostatnia prędkość jaką ograniczona percepcja jedynego świadka była w
stanie zakonotować.
Jedyny świadek - to fakt notoryjnie znany na tej grupie (przypominam
sobie jakiegoś flejma wywołanego przez jedynego świadka na p.r.wroclaw
bodajże) - jest ma ogólne problemy z pamięcią i został uznany za osobę
niewiarygodną.

--
pozdrawiam, Olgierd
||| gsm: 502defunk ||| JID: olgierd@jabberpl.org |||
2006-02-19 13:38 Re: [OT] Moher na jezdni! Blady
>
> Jezeli kierowca maksymalnie hamujac zatrzymal sie 5 cm od pieszego to na
> pewno mamy do czynienia z wtargnieciem
>
>

I do tego kierowca musi zachowac szczegolna ostroznosc i zwolnic
dojezdzajac do przejscia dla pieszych ;-)

Nie musi zwalniac

2006-02-19 14:28 Re: [OT] Moher na jezdni! castrol
sg napisał(a):

> zwolnic
> dojezdzajac do przejscia dla pieszych ;-)

Taa, a jakis konkretny przepis podasz czy sobie bzdurki na grupie
wypisujesz??

--
Pozdrawiam
Jacek
2006-02-19 15:00 Re: [OT] Moher na jezdni! Andrzej Lawa
Olgierd wrote:

> Jedyny świadek - to fakt notoryjnie znany na tej grupie (przypominam
> sobie jakiegoś flejma wywołanego przez jedynego świadka na p.r.wroclaw
> bodajże) - jest ma ogólne problemy z pamięcią i został uznany za osobę
> niewiarygodną.
>

Ustosunkowałem się do opisanego przypadku.

Jeśli opis nie był zgodny z rzeczywistością... Cóż - równie dobrze
możesz być nie Olgierdem, a Marysią Czegewarą a ja mogę być agentem
Mossadu, ale może trzymajmy się tego, co mamy, zamiast wszędzie węszyć
spisek, hmm? ;)

Dla spokoju twego sumienia: przyjmijmy, że mamy do czynienia z tzw.
problemem akademickim - masz się ustosunkować do _opisanej_ sytuacji.

Teraz wreszcie zadowolony?
1 2 starsze

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Moher na pasach

Tomasz Motyliński 2006-02-18 12:42

Zakaz zatrzymywania po prawej stronie jezdni a postoj po lewej

Wojtek 2006-03-14 13:19

Zakaz zatrzymywania po prawej stronie jezdni a postoj po lewej

Wojtek 2006-03-14 13:19