poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-03-09 08:43 | Re: Problem wykorzystania mapy... | B.H. |
Witam! Przepraszam, że w temacie wykorzystania map, ale sprawa dot. też prawa autorskiego. Jestem architektem i wykonałem projekt arch.-bud. gabinetów dentystycznych w istniejącym budynku (uzyskane pozwolenie na budowę, oraz oddane do użytkowania). Nie otrzymałem żadnego wynagrodzenia (niestety była tylko umowa ustna). Czy w świetle prawa mam podstawy zawiadomić o popełnieniu przestępstwa z art. 115 Ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych? Dodaję, że posługując się skradzionym projektem stomatolodzy wybudowali gabinety, mogą prowadzić w nich działalność i osiągają korzyści majątkowe. Polubowne rozwiązanie nie wchodzi w rachubę, stomatolodzy nie podejmują żadnych rozmów. Czy mam jakiekolwiek szanse na odzyskanie pieniędzy tą drogą? Gdzie się składa zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa (policja, czy prokuratura)? Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam. |
2006-03-09 08:44 | Re: Problem wykorzystania mapy... | B.H. |
Witam! Przepraszam, że w temacie wykorzystania map, ale sprawa dot. też prawa autorskiego. Jestem architektem i wykonałem projekt arch.-bud. gabinetów dentystycznych w istniejącym budynku (uzyskane pozwolenie na budowę, oraz oddane do użytkowania). Nie otrzymałem żadnego wynagrodzenia (niestety była tylko umowa ustna). Czy w świetle prawa mam podstawy zawiadomić o popełnieniu przestępstwa z art. 115 Ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych? Dodaję, że posługując się skradzionym projektem stomatolodzy wybudowali gabinety, mogą prowadzić w nich działalność i osiągają korzyści majątkowe. Polubowne rozwiązanie nie wchodzi w rachubę, stomatolodzy nie podejmują żadnych rozmów. Czy mam jakiekolwiek szanse na odzyskanie pieniędzy tą drogą? Gdzie się składa zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa (policja, czy prokuratura)? Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam. |
||
2006-03-09 08:47 | Re: Problem wykorzystania mapy... | B.H. |
Witam! Przepraszam, że w temacie wykorzystania map, ale sprawa dot. też prawa autorskiego. Jestem architektem i wykonałem projekt arch.-bud. gabinetów dentystycznych w istniejącym budynku (uzyskane pozwolenie na budowę, oraz oddane do użytkowania). Nie otrzymałem żadnego wynagrodzenia (niestety była tylko umowa ustna). Czy w świetle prawa mam podstawy zawiadomić o popełnieniu przestępstwa z art. 115 Ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych? Dodaję, że posługując się skradzionym projektem stomatolodzy wybudowali gabinety, mogą prowadzić w nich działalność i osiągają korzyści majątkowe. Polubowne rozwiązanie nie wchodzi w rachubę, stomatolodzy nie podejmują żadnych rozmów. Czy mam jakiekolwiek szanse na odzyskanie pieniędzy tą drogą? Gdzie się składa zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa (policja, czy prokuratura)? Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam. |
||
2006-03-09 08:48 | Re: Problem wykorzystania mapy... | B.H. |
Witam! Przepraszam, że w temacie wykorzystania map, ale sprawa dot. też prawa autorskiego. Jestem architektem i wykonałem projekt arch.-bud. gabinetów dentystycznych w istniejącym budynku (uzyskane pozwolenie na budowę, oraz oddane do użytkowania). Nie otrzymałem żadnego wynagrodzenia (niestety była tylko umowa ustna). Czy w świetle prawa mam podstawy zawiadomić o popełnieniu przestępstwa z art. 115 Ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych? Dodaję, że posługując się skradzionym projektem stomatolodzy wybudowali gabinety, mogą prowadzić w nich działalność i osiągają korzyści majątkowe. Polubowne rozwiązanie nie wchodzi w rachubę, stomatolodzy nie podejmują żadnych rozmów. Czy mam jakiekolwiek szanse na odzyskanie pieniędzy tą drogą? Gdzie się składa zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa (policja, czy prokuratura)? Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam. |
||
2006-03-09 09:24 | Re: Problem wykorzystania mapy... | Hikikomori San |
Witam, A czy potrafisz udowodnic, ze jestes autorem tego projektu? I czy stomatolodzy nie beda potrafili wskazac innego autora? Jesli pierwsze tak i drugie nie - to moim zdaniem, jako zwyklego czlowieka, nie prawnika, masz spore szanse. A jezeli kwota jest znacząca - to warto. -- ____________________________________________________________________ Gore, gore, gore!!! Horrory mniamusne, krwia ociakajace i oplywajace w bezsensownej sadystycznej nieraz przemocy. Dlaczego i co nas kreci w takich filmach, brutalnych, wrecz chorych? ... http://tiny.pl/md2f |
||
2006-03-09 09:52 | Re: Problem wykorzystania mapy... | B.H. |
Hikikomori San napisał(a): > Witam, > > A czy potrafisz udowodnic, ze jestes autorem tego projektu? I czy > stomatolodzy nie beda potrafili wskazac innego autora? Jesli pierwsze > tak i drugie nie - to moim zdaniem, jako zwyklego czlowieka, nie > prawnika, masz spore szanse. A jezeli kwota jest znacząca - to warto. > To jest jednoznacznie określone: Dokumentacja z moimi pieczątkami i podpisami jest w 2 egzeplarzach u Inwestora 1 egzemplarz w nadzorze budowlanym i 1 egz. w wydziale architektury wydającym pozwolenie na budowę. cały proces projektowania jest udokumentowany urzędowo, poza tym projekt był opiniowany przez rzeczoznawcę d/s BHP i rzeczoznawcę d/s higieniczno-sanitarnych. Poza tym w oparciu o mój projekt było opracowanie i uzgodnionie z sanepidem obliczeń osłon pracowni RTG. Wszędzie jest powołanie na moje opracowanie. W opraciu o moją dokumentację (pojawia się wszędzie moje nazwisko) zostały wydane decyzje: o pozwoleniu na budowę, o pozwoleniu na użytkowanie. Kwota nie jest wygórowana, ale denerwująca jest bardziej bezczelność stomatologów wykonywujących "zawód zaufania publicznego", kierujących się zasadami etyki zawodowej. |
||
2006-03-09 11:46 | Re: Problem wykorzystania mapy... | Hikikomori San |
"B.H." wrote: > > Kwota nie jest wygórowana, ale denerwująca jest bardziej bezczelność > stomatologów wykonywujących "zawód zaufania publicznego", kierujących > się zasadami etyki zawodowej. Ja "walcze" o niewyplacone wynagrodzenie ok. 7 tys. Poszedlem do kumpla z liceum, ktory prowadzi wraz z ojcem kancelarie - bo nie ma to jak po znajomosci ;) dalem pelnomocnictwo, wytoczylem proces cywilny. Sprawa przeszla przez sad juz, teraz komornik siada na konta bankowe i po prostu mi przekaze kase, ktora mi sie nalezy. Koszt calosci? Trzeba wlozyc ok. 10% kwoty, to jest do odzykania oczywiscie. Koszty sadowe tez doliczane sa wierzycielowi do rachunku. Co prawda ja mam gorzej, bo zarzad i firma znikla, ale coz, nie dopelnili formalnosci i teraz ich scigam cywilnie... Pozdr ja -- ____________________________________________________________________ Gore, gore, gore!!! Horrory mniamusne, krwia ociakajace i oplywajace w bezsensownej sadystycznej nieraz przemocy. Dlaczego i co nas kreci w takich filmach, brutalnych, wrecz chorych? ... http://tiny.pl/md2f |
||
2006-03-14 19:25 | Re: Problem wykorzystania mapy... | Marta Wieszczycka |
Map1 napisał(a): > Użytkownik "Marta Wieszczycka" > news:dtcvd1$9mv$1@atlantis.news.tpi.pl... > > >>2. Trzykrotności stosownego wynagrodzenia można żądać przy naruszeniu >>zawinionym. Myślę, że Twoje działanie jeżeli już, to było raczej >>nieumyślne. W razie czego z pewnością będziesz miał świadków, którzy >>potwierdzą, że zawsze starałeś się dbać o legalność źródeł. > > > Art 79 ust.1 ustawy uzaleznia wysokosc roszczenia o zaplate wielokrotnosci > stosownego wynagrodzenia (dwu- lub trzykrotnosci) od dzialania winy sprawcy, > nie zas, od umyslnego lub nie, charakteru wystepku. Prawo karne wyroznia > wine umyslna oraz wine nieumyslna (lekkomyslnosc, niedbalstwo). Juz nawet z > literalnej wykladni przywolanego art 79 wynika, iż trzykrotnosci wlasnie > moze domagac sie podmiot legitymowany czynnie, o ile tylko wykaze wine > naruszajacego, nawet gdy bedzie to wina nieumyslna. Hmm, faktycznie popełniłam zbrodnię przejęzyczenia ;-), bo powinnam była użyć określenia "niezawinione", a nie "nieumyślne". Natomiast Pański tekst objaśniający jest oczywiście bardzo ciekawy. Szczególnie, jak sobie uświadomimy, że art. 79 nie zawiera żadnych przepisów karnych i ewidentnie zalicza się do systemu prawa cywilnego ;-) >>3. W razie czego zwróć uwagę na art. 25 i 29 ustawy o prawie autorskim i >>prawach pokrewnych. >> >>Zgodnie z art. 25 wolno rozpowszechniać w celach informacyjnych: > > > pominieto kluczowe slowa: w prasie, radiu i telewizji, co wbrew intencji > ustawodawcy rozszerza zakres przedmiotowy stosowania licencji ustawowej, o > ktorej mowa w art 25 ustawy. Uregulowanie to ma zdecydowany charakter > kazisustyczny i winno byc interpretowane scisle, w zadnym zas wypadku > rozrzerzajaco na srodki przekazu tam nie ujete (serwis www). Tak? Winno być interpretowane ściśle? Jest Pan tego pewny? A paragraf 4 dodano... dla zgrywy? ;-) To może wyjaśnię na poważnie. Ustawodawca napisał najpierw w ust. 1: "Wolno rozpowszechniać w celach informacyjnych w prasie, radiu i telewizji (ciach)" A potem dodał paragraf 4, gdzie czytamy, że "Przepisy ust. 1-3 (a więc także właśnie zacytowanego ust.1) stosuje się odpowiednio do publicznego udostępniania utworów w taki sposób, aby każdy mógł mieć do nich dostęp w miejscu i czasie przez siebie wybranym. A zatem ustawodawca rozszerzył (powtórzę jeszcze raz - rozszerzył)ten przepis także na środki przekazu nie ujęte w ust.1. I właśnie serwis www idealnie pasuje do definicji rozszerzającej zastosowanej w ust. 4. Co do reszty opinii - wszystko zależy od konkretnego stanu faktycznego. Ponieważ mapa również jest utworem, zatem trzeba będzie rozważyć m.in., jak wersja zamieszczona na stronie ma się do oryginalnego utworu i odpowiednio zastosować do tej sytuacji przepisy ustawy. -- Marta http://doradcy-prawni.pl |
||
2006-03-14 22:34 | Re: Problem wykorzystania mapy... | Map1 |
Użytkownik "Marta Wieszczycka" news:dv71qd$9vq$1@atlantis.news.tpi.pl... > Map1 napisał(a): > >> > >>Zgodnie z art. 25 wolno rozpowszechniać w celach informacyjnych: > > > > > > pominieto kluczowe slowa: w prasie, radiu i telewizji, co wbrew intencji > > ustawodawcy rozszerza zakres przedmiotowy stosowania licencji ustawowej, o > > ktorej mowa w art 25 ustawy. Uregulowanie to ma zdecydowany charakter > > kazuistyczny i winno byc interpretowane scisle, w zadnym zas wypadku > > rozrzerzajaco na srodki przekazu tam nie ujete (serwis www). > > A potem dodał paragraf 4, gdzie czytamy, że > "Przepisy ust. 1-3 (a więc także właśnie zacytowanego ust.1) stosuje się > odpowiednio do publicznego udostępniania utworów w taki sposób, aby > każdy mógł mieć do nich dostęp w miejscu i czasie przez siebie wybranym. > > A zatem ustawodawca rozszerzył (powtórzę jeszcze raz - rozszerzył)ten > przepis także na środki przekazu nie ujęte w ust.1. I właśnie serwis www > idealnie pasuje do definicji rozszerzającej zastosowanej w ust. 4. > Ust. 4 dodany do art 25 ustawy o pr. aut i pr. pokr, ktory wszedl w zycie z dniem uzyskania przez Polske czlonkostwa w UE nie rozszerza zakresu przedmiotowego licencji ustawowej, a jedynie roszerza juz istniejacy zakres przedmiotowy na dodatkowe pole ekspolatacji (por art 50 pkt. 3 ustawy) Co za tym idzie, przepis ten zezwala np na rozpowszechnie poprzez sieci Internet utworow o ktorych mowa w ust 1 pkt. 1-5 - czyli np. na rozpowszechnienie w audycji radiowej/telewizyjnej czy notatce prasowej rozpowszechnianej przez siec Internet - juz rozpowszechnionego sprawozdania o aktualnych wydarzeniach. Nie zezwala natomiast na rozpowszechnienie jakiegokolwiek rodzaju utworu, ktory nie zostal enumeratywnie wyliczony w ust 1 pkt 1-5 - na jakimkolwiek polu ekspolatacji - w tym rowniez poprzez siec Internet. Fragment mapy stanowiacy przedmiot oryginalnego pytania nie stanowił zadnej z kategorii utworow wymienionych w art 25 ust 1 pkt. 1-5, a co za tym idzie licencja ustawowa przez ten przepis wprowadzona nie uprawnia do jego rozpowszechniania na jakimkolwiek polu eksploatacji. Pozdrawiam, -- Michał Okonek email: okonek*NOSPAM*@map1.pl http://www.map1.pl |
||
2006-03-20 00:50 | Re: Problem wykorzystania mapy... | Marta Wieszczycka |
Map1 napisał(a): > Użytkownik "Marta Wieszczycka" > news:dv71qd$9vq$1@atlantis.news.tpi.pl... >> Map1 napisał(a): > > >>>> Zgodnie z art. 25 wolno rozpowszechniać w celach informacyjnych: >>> >>> pominieto kluczowe slowa: w prasie, radiu i telewizji, co wbrew intencji >>> ustawodawcy rozszerza zakres przedmiotowy stosowania licencji ustawowej, > o >>> ktorej mowa w art 25 ustawy. Uregulowanie to ma zdecydowany charakter >>> kazuistyczny i winno byc interpretowane scisle, w zadnym zas wypadku >>> rozrzerzajaco na srodki przekazu tam nie ujete (serwis www). > >> A potem dodał paragraf 4, gdzie czytamy, że >> "Przepisy ust. 1-3 (a więc także właśnie zacytowanego ust.1) stosuje się >> odpowiednio do publicznego udostępniania utworów w taki sposób, aby >> każdy mógł mieć do nich dostęp w miejscu i czasie przez siebie wybranym. >> >> A zatem ustawodawca rozszerzył (powtórzę jeszcze raz - rozszerzył)ten >> przepis także na środki przekazu nie ujęte w ust.1. I właśnie serwis www >> idealnie pasuje do definicji rozszerzającej zastosowanej w ust. 4. >> > > Ust. 4 dodany do art 25 ustawy o pr. aut i pr. pokr, ktory wszedl w zycie z > dniem uzyskania przez Polske czlonkostwa w UE nie rozszerza zakresu > przedmiotowego licencji ustawowej, a jedynie roszerza juz istniejacy zakres > przedmiotowy na dodatkowe pole ekspolatacji (por art 50 pkt. 3 ustawy) > > Co za tym idzie, przepis ten zezwala np na rozpowszechnie poprzez sieci > Internet utworow o ktorych mowa w ust 1 pkt. 1-5 - czyli np. na > rozpowszechnienie w audycji radiowej/telewizyjnej czy notatce prasowej > rozpowszechnianej przez siec Internet - juz rozpowszechnionego sprawozdania > o aktualnych wydarzeniach. Nie zezwala natomiast na rozpowszechnienie > jakiegokolwiek rodzaju utworu, ktory nie zostal enumeratywnie wyliczony w > ust 1 pkt 1-5 - na jakimkolwiek polu ekspolatacji - w tym rowniez poprzez > siec Internet. No dobrze, tylko w jaki sposób ten tekst ma udowodnić, że: ">> > > pominieto kluczowe slowa: w prasie, radiu i telewizji, co wbrew intencji >> > > ustawodawcy rozszerza zakres przedmiotowy stosowania licencji ustawowej, o >> > > ktorej mowa w art 25 ustawy. Uregulowanie to ma zdecydowany charakter >> > > kazuistyczny i winno byc interpretowane scisle, w zadnym zas wypadku >> > > rozrzerzajaco na srodki przekazu tam nie ujete (serwis www)." > Fragment mapy stanowiacy przedmiot oryginalnego pytania nie stanowił zadnej > z kategorii utworow wymienionych w art 25 ust 1 pkt. 1-5, a co za tym idzie > licencja ustawowa przez ten przepis wprowadzona nie uprawnia do jego > rozpowszechniania na jakimkolwiek polu eksploatacji. Dopiero ten fragment jest na temat. Choć wyjaśnia tylko tyle, że Pańskim zdaniem nie da się zastosować tego przepisu do fragmentu mapy, a moim zdaniem fragment mapy jest po prostu fragmentem utworu i jeżeli z okoliczności będzie wynikało, że mamy do czynienia z jedną z sytuacji określonych w art. 25, to nic nie wskazuje na to, żeby akurat fragment mapy musiał zostać tu wykluczony. Istnieje natomiast inna kwestia, na którą zwróciłabym uwagę rozmówcy, gdybym była na Pańskim miejscu, ale skoro Pan tego nie zrobił... ;-) -- Marta http://doradcy-prawni.pl |
nowsze | 1 2 3 4 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Wypowiedzenie umowy o pracę a urlop do wykorzystania |
Cris | 2005-11-27 21:56 |
problem |
Przemek | 2005-11-28 16:05 |
Wyrys z mapy ewidencyjnej |
VoyteG | 2006-03-01 20:31 |
problem |
news\\\\ | 2006-09-18 21:05 |
problem |
marek | 2006-10-21 22:20 |
problem |
prawo | 2006-11-04 10:30 |
Mapy - legalne? |
Zanac | 2007-03-04 11:44 |
Pobranie mapy na strone www |
BM | 2007-03-24 19:37 |
OC- problem |
MKŁukasz | 2007-05-04 13:11 |
Problem |
UE | 2007-06-09 23:04 |