Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: Przesluchanie - policja

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2006-03-26 17:41 Re: Przesluchanie - policja Robert Tomasik
fourtyniner [###49@frisco.com.###] napisał:

> A Ty bezceremionialnie odmowisz skadania zeznan, poniewaz moga Cie
> narazic na odpowiedzialnosc karna. I wycieczka bedzie na koszt bucow
w
> mundurkach. Pare takich zagrywek pod rzad i powinni zaczac uzywac
> mozgow, a nie formularzy "wezwan" o pieczatek. :-P

Zwłaszcza, jak był świadkiem wypadku drogowego - bo nie zapytałeś
nawet czego sprawa dotyczy :-)
2006-03-26 17:45 Re: Przesluchanie - policja fourtyniner
Robert Tomasik wrote:
> fourtyniner [###49@frisco.com.###] napisał:
>
>> A Ty bezceremionialnie odmowisz skadania zeznan, poniewaz moga Cie
>> narazic na odpowiedzialnosc karna. I wycieczka bedzie na koszt bucow
> w
>> mundurkach. Pare takich zagrywek pod rzad i powinni zaczac uzywac
>> mozgow, a nie formularzy "wezwan" o pieczatek. :-P
>
> Zwłaszcza, jak był świadkiem wypadku drogowego - bo nie zapytałeś
> nawet czego sprawa dotyczy :-)
>

A w sprawie wypadku drogowego odmowic zeznan to juz nie mozna?

A dlaczego buc z mundurku nie moze sam pofatygowac sie do swiadka?

A moze w ogole wystarczy grzeczny telefon zeby odfiltrowac polowe swiadkow?

Coz, kto by wymagal umiejetnosci poslugiwania sie telefonem od
absolwentow szkol magisterskich w Szczytnie?
2006-03-26 18:54 Re: Przesluchanie - policja Robert Tomasik
fourtyniner [###49@frisco.com.###] napisał:

> A w sprawie wypadku drogowego odmowic zeznan to juz nie mozna?

Jak się nie jest potencjalnym sprawcą, to nie.

> A dlaczego buc z mundurku nie może sam pofatygować się do świadka?

Bo tak stanowi ustawa.

> A może w ogóle wystarczy grzeczny telefon żeby odfiltrować polowe
> świadków?

Nie wystarczy, bowiem w kodeksie napisano, że nie można zapiskami
zastępować zeznań świadków. Od lat się postuluje zmianę tego.

> Coz, kto by wymagal umiejetnosci poslugiwania się telefonem od
> absolwentow szkol magisterskich w Szczytnie?

A znasz sposób na ustalenie przez telefon w sposób pewny tożsamości
rozmówcy? Bo reszta była by w miarę prosta.


2006-03-26 19:50 Re: Przesluchanie - policja fourtyniner
Robert Tomasik wrote:


> fourtyniner [###49@frisco.com.###] napisał:
>
>> A w sprawie wypadku drogowego odmowic zeznan to juz nie mozna?
>
> Jak się nie jest potencjalnym sprawcą, to nie.

A kto ma decydowac o tym czy swiadek jest POTENCJALNYM sprawca? A co
jest jezeli ejst sprawca, ale czegos inego przy okazji?

eh, panstwo prawa.


>> A dlaczego buc z mundurku nie może sam pofatygować się do świadka?
>
> Bo tak stanowi ustawa.

Ustawa stanowila tez ze mozna robic posiedzenia sadu z udzialem
prokuratora w ukryciu przed oskarzonym. Niejaki Kutas G. byl
oredownikiem tej opcji panstwa prawa. Do kiedy nie przemalowal sie na
niezawislego.



>
>> A może w ogóle wystarczy grzeczny telefon żeby odfiltrować polowe
>> świadków?
>
> Nie wystarczy, bowiem w kodeksie napisano, że nie można zapiskami
> zastępować zeznań świadków. Od lat się postuluje zmianę tego.

Oczywiscie ze nie mozna, Mozna jednak efektywnie zrobic male
dochodzonko, osiac plewy od ziarn, a dopiero pozniej zabierac sie do
formalnych przesluchan swiadkow.


Ale to za trudne do pomyslenia dla magistrow z dyplomami ze Szczytna.


>> Coz, kto by wymagal umiejetnosci poslugiwania się telefonem od
>> absolwentow szkol magisterskich w Szczytnie?
>
> A znasz sposób na ustalenie przez telefon w sposób pewny tożsamości
> rozmówcy? Bo reszta była by w miarę prosta.


Znam. "Uprzejme zapytanie" to sie nazywa. Zapewniam, ze obywatele
inaczej reaguja na uprzejmosc policjanta, niz na szczekanie z
naduzywaniem wezwan.

Buc od razu stawia swiadka po stronie wrogow i taka otrzymuje reakcje.
2006-03-26 19:53 Re: Przesluchanie - policja Leszek
Użytkownik "fourtyniner" <49@frisco.com> napisał w wiadomości
news:qvAVf.472$Q.252@trndny08...

> Niejaki Kutas

Jak nie o mamusi to o tatusiu.
Spadaj wreszcie ze swoimi problemami rodzinnymi .


--
Pzdr
Leszek
GG1631219
"Masz prawo odmówić odpowiedzi na ten post. Jeżeli z tego prawa nie
skorzystasz, wszystko co napiszesz może być użyte przeciwko tobie."
2006-03-26 20:00 Re: Przesluchanie - policja Robert Tomasik
fourtyniner [###49@frisco.com.###] napisał:

> A kto ma decydowac o tym czy swiadek jest POTENCJALNYM sprawca? A co
> jest jezeli ejst sprawca, ale czegos inego przy okazji?
> eh, panstwo prawa.

Przede wszystkim okoliczności. Jak stał na chodniku i patrzył, jak dwa
samochody wjeżdżają na jezdni na siebie, to raczej trudno, by był
sprawcą. Generalnie polecam lekturę art. 182 i 183 kpk. Tam to
wyjaśniono dość przystępnie.

> Ustawa stanowila tez ze mozna robic posiedzenia sadu z udzialem
> prokuratora w ukryciu przed oskarzonym. Niejaki Kutas G. byl
> oredownikiem tej opcji panstwa prawa. Do kiedy nie przemalowal sie
na
> niezawislego.

Witamy na pokładzie :-) Tego mi brakowało ostatnio w Twoich
wypowiedziach.

> Oczywiscie ze nie mozna, Mozna jednak efektywnie zrobic male
> dochodzonko, osiac plewy od ziarn, a dopiero pozniej zabierac się do
> formalnych przesluchan swiadkow.
> Ale to za trudne do pomyslenia dla magistrow z dyplomami ze
Szczytna.

Nie. To trudne do wymyślenia dla posłów. Magistrowie walczą o to od co
najmniej kilkunastu lat. Ale wówczas prokurator musiał by przeczytać
akta sprawy, by zadawać sensowne pytania świadkowi na rozprawie i tu w
mojej ocenie tkwi opór materii.

> Znam. "Uprzejme zapytanie" to się nazywa.

Genialne. To może uprzejmie pytać złodzieja, czy ukradł? Po co całe
postępowanie karne i szopka z udowadnianiem mu tego?

> Zapewniam, ze obywatele
> inaczej reagują na uprzejmość policjanta, niz na szczekanie z
> naduzywaniem wezwan.

Obywatele być może inaczej reagują. Szkoda tylko, że te reakcje są nie
do przełożenia na proces.

> Buc od razu stawia swiadka po stronie wrogow i taka otrzymuje
reakcje.


Być może. nie znam Buca, więc trudno mi się jest odnieść.
2006-03-26 20:07 Re: Przesluchanie - policja PiotRek
Użytkownik "fourtyniner" <49@frisco.com> napisał w wiadomości news:qvAVf.472$Q.252@trndny08...
> prokuratora w ukryciu przed oskarzonym. Niejaki Kutas G. byl

Przestań, kutasie, wciąż wyskakiwać ludziom z KF.
Korzystaj z jednego nicka i jednego adresu e-mail.

--
Piotr
2006-03-26 20:08 Re: Przesluchanie - policja fourtyniner
Robert Tomasik wrote:


> fourtyniner [###49@frisco.com.###] napisał:
>
>> A kto ma decydowac o tym czy swiadek jest POTENCJALNYM sprawca? A co
>> jest jezeli ejst sprawca, ale czegos inego przy okazji?
>> eh, panstwo prawa.
>
> Przede wszystkim okoliczności. Jak stał na chodniku i patrzył, jak dwa
> samochody wjeżdżają na jezdni na siebie, to raczej trudno, by był
> sprawcą. Generalnie polecam lekturę art. 182 i 183 kpk. Tam to
> wyjaśniono dość przystępnie.



Kazdy obywatel jest wolnym czlowiekiem. Automatycznie. Tak gwarantuje
konstytucja. I zaden buc z siedmioma klasami podstawowki i magisterka ze
Szczytna nie bedzie nakazywal obywatelowi stawiania sie na wlasne
widzimisie. Mozeby dopuscic wezwania sadow, ale od tych wymagamy
przynajmniej niezawislosci. Chocby formalnej. Nikt nie ma obowiazku
stawiania sie na "wezwanie" buca w mundurku, bo buc w mundurku nie jest
sredniowiecznym feudalem.




>> Ustawa stanowila tez ze mozna robic posiedzenia sadu z udzialem
>> prokuratora w ukryciu przed oskarzonym. Niejaki Kutas G. byl
>> oredownikiem tej opcji panstwa prawa. Do kiedy nie przemalowal sie
> na
>> niezawislego.
>
> Witamy na pokładzie :-) Tego mi brakowało ostatnio w Twoich
> wypowiedziach.

Czego? Stwierdzenia oczywistego naruszenia konstytucji przez Garodkciego
(tajne posiedzenia sadow)?



>
>> Znam. "Uprzejme zapytanie" to się nazywa.
>
> Genialne. To może uprzejmie pytać złodzieja, czy ukradł?

A co jest zlego w takim pytaniu? Po rekacji czestgo mozna poznac wiele
wiecej. tego ucza na pierwszym roku w kazdej akademii policyjnej. NIe
mylic ze slawna szkola bucow ze Szczytna.

> Po co całe
> postępowanie karne i szopka z udowadnianiem mu tego?


Co innego postepowanie, a co innego dobra robota detyktywistyczna bez
zbednych formalnosci.
2006-03-26 20:09 Re: Przesluchanie - policja Artur Drzewiecki
PiotRek napisał/a:
>Przestań, kutasie, wciąż wyskakiwać ludziom z KF.
>Korzystaj z jednego nicka i jednego adresu e-mail.
Przecież to klasyczny wybieg Arcybłaznów to ciągłe zmienianie nicków.
:-)
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
W Polsce wszyscy znają się na prawie, medycynie i informatyce.

Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.
2006-03-26 20:10 Re: Przesluchanie - policja fourtyniner
PiotRek wrote:

> Użytkownik "fourtyniner" <49@frisco.com> napisał w wiadomości news:qvAVf.472$Q.252@trndny08...
>> prokuratora w ukryciu przed oskarzonym. Niejaki Kutas G. byl
>
> Przestań, kutasie, wciąż wyskakiwać ludziom z KF.
> Korzystaj z jednego nicka i jednego adresu e-mail.
>


Zawiadom Rysia Siwereskiego. Tego od ataku terrorystycznego wymyslonego
przez penitentke na Jasnej Gorze.
:-P
1 2 3 4 5 6

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Policja....

Gonzo 2005-11-26 09:43

Skorumpowana policja

newsfeed 2006-01-11 15:00

Policja będzie karać pasażerów za

castrol 2006-01-19 12:35

Policja

Matti 2006-02-20 22:19

Kontrola z uks w firmie - przesluchanie

Erpondo 2006-06-01 13:47

przesluchanie

kinde 2006-10-13 21:56

O zaplate - przesluchanie pozwanej

666 2007-02-07 14:34

policja, straż gran

Bremse 2007-03-18 10:39

przesluchanie w sprawie wykroczenia (?)

pawel 2007-06-21 20:15