Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Czy mBank stosuje lichwiarskie narzuty?

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2006-05-25 11:33 Czy mBank stosuje lichwiarskie narzuty? jonatan
Mam kartę kredytową w mBanku. W roku ubiegłym wszystko drobne
przekroczenia limitu wynikające z naliczenia opłat i prowizji
skutkowały jedynie większą wpłatą kwoty minimalnej w następnym okresie
rozliczeniowym. Od początku tego roku mBank stosuje jakieś dziwne
praktyki. Wpłacam kwotę minimalną wyliczoną przez bank i okazuje się,
że bank po kilku dniach nalicza dodatkowe opłaty po których zostaje
przekroczony limit kredytowy i zaczyna lawinowo narastać kwota
zadłużenia od której naliczane są kilkakrotnie opłaty "Za przekroczenie
limitu -30 zł", "Za opóźnienie w spłacie 30 zł" "KAPITALIZACJA OPŁAT I
PROWIZJI Z POPRZEDNIEGO CYKLU ROZL. 66 zł", "OPŁATA ZA WYSŁANIE MONITU
15 zł", "OPŁATA ZA WEZWANIE DO ZAPŁATY 15 zł", Opłata za kopię wyciągu
5 zł". Niektóre pozycję pojawiają się z datą wsteczną. Np. jeszcze
wczoraj tj. 24-05-2006 nie było pozycji "opłata za wezwanie do zapłaty"
natomiat dzisiaj rano pojawiła się w operacjach bieżących z dwoma
datami 19 i 20-05-2006 r. Nadmieniam, że kilkukrotne ponad 40 minutowe
rozmowy telefoniczne z konsultantami mBanku niczego nie wyjaśniły. Czy
mBank nie łamie ustawy antylichwiarskiej stosując takie narzuty?


--
jonatan
2006-05-25 11:46 Re: Czy mBank stosuje lichwiarskie narzuty? szlovak
jonatan wrote:

> Mam kartę kredytową w mBanku. W roku ubiegłym wszystko drobne
> przekroczenia limitu wynikające z naliczenia opłat i prowizji
> skutkowały jedynie większą wpłatą kwoty minimalnej w następnym okresie
> rozliczeniowym. Od początku tego roku mBank stosuje jakieś dziwne
> praktyki. Wpłacam kwotę minimalną wyliczoną przez bank i okazuje się,
> że bank po kilku dniach nalicza dodatkowe opłaty po których zostaje
> przekroczony limit kredytowy i zaczyna lawinowo narastać kwota
> zadłużenia od której naliczane są kilkakrotnie opłaty "Za przekroczenie
> limitu -30 zł", "Za opóźnienie w spłacie 30 zł" "KAPITALIZACJA OPŁAT I
> PROWIZJI Z POPRZEDNIEGO CYKLU ROZL. 66 zł", "OPŁATA ZA WYSŁANIE MONITU
> 15 zł", "OPŁATA ZA WEZWANIE DO ZAPŁATY 15 zł", Opłata za kopię wyciągu
> 5 zł". Niektóre pozycję pojawiają się z datą wsteczną. Np. jeszcze
> wczoraj tj. 24-05-2006 nie było pozycji "opłata za wezwanie do zapłaty"
> natomiat dzisiaj rano pojawiła się w operacjach bieżących z dwoma
> datami 19 i 20-05-2006 r. Nadmieniam, że kilkukrotne ponad 40 minutowe
> rozmowy telefoniczne z konsultantami mBanku niczego nie wyjaśniły. Czy
> mBank nie łamie ustawy antylichwiarskiej stosując takie narzuty?
>

dlatego nie mam zamiaru podpisać na razie umowy o kredytową bo wszystko ładnie jak się spłaci w ciągu tych 26 czy ilu dni, ale co będzie kiedy sięnie uda

--
2006-05-25 12:44 Re: Czy mBank stosuje lichwiarskie narzuty? marfi
jonatan wrote:
...
> mBanku niczego nie wyjaśniły. Czy mBank nie łamie ustawy
> antylichwiarskiej stosując takie narzuty?

Następny, który podpisał umowę bez czytania ...

--
marfi
2006-05-25 13:03 Re: Czy mBank stosuje lichwiarskie narzuty? jonatan
marfi wrote:

> jonatan wrote:
> ...
> > mBanku niczego nie wyjaśniły. Czy mBank nie łamie ustawy
> > antylichwiarskiej stosując takie narzuty?
>
> Następny, który podpisał umowę bez czytania ...

Następny mądrala, nie znasz odpowiedzi nie odpowiadaj!

--
jonatan
2006-05-25 13:13 Re: Czy mBank stosuje lichwiarskie narzuty? trabancik
> Mam kartę kredytową w mBanku. W roku ubiegłym wszystko drobne
> przekroczenia limitu wynikające z naliczenia opłat i prowizji
> skutkowały jedynie większą wpłatą kwoty minimalnej w następnym okresie
> rozliczeniowym. Od początku tego roku mBank stosuje jakieś dziwne
> praktyki. Wpłacam kwotę minimalną wyliczoną przez bank i okazuje się,
> że bank po kilku dniach nalicza dodatkowe opłaty po których zostaje
> przekroczony limit kredytowy i zaczyna lawinowo narastać kwota
> zadłużenia od której naliczane są kilkakrotnie opłaty "Za przekroczenie
> limitu -30 zł", "Za opóźnienie w spłacie 30 zł" "KAPITALIZACJA OPŁAT I
> PROWIZJI Z POPRZEDNIEGO CYKLU ROZL. 66 zł", "OPŁATA ZA WYSŁANIE MONITU
> 15 zł", "OPŁATA ZA WEZWANIE DO ZAPŁATY 15 zł", Opłata za kopię wyciągu
> 5 zł". Niektóre pozycję pojawiają się z datą wsteczną. Np. jeszcze
> wczoraj tj. 24-05-2006 nie było pozycji "opłata za wezwanie do zapłaty"
> natomiat dzisiaj rano pojawiła się w operacjach bieżących z dwoma
> datami 19 i 20-05-2006 r. Nadmieniam, że kilkukrotne ponad 40 minutowe
> rozmowy telefoniczne z konsultantami mBanku niczego nie wyjaśniły. Czy
> mBank nie łamie ustawy antylichwiarskiej stosując takie narzuty?

jakie lichwiarstwo - normalne opłaty - jak w każdym chyba banku
przestrzegaj terminów to będzie ok
co do opłaty za wezwanie - było od zawsze :) wiem bo mnie kiedyś (z 1,5 roku
temu) to też spotkało - ale pretensję mogłem mieć tylko do siebie

pozdr
Paweł

2006-05-25 13:34 Re: Czy mBank stosuje lichwiarskie narzuty? scream
Dnia Thu, 25 May 2006 11:03:17 +0000 (UTC), jonatan napisał(a):

>> Następny, który podpisał umowę bez czytania ...
> Następny mądrala, nie znasz odpowiedzi nie odpowiadaj!

Zna odpowiedź i Ci ją podał. Patrz co podpisujesz, czytaj cenniki i nie
ufaj reklamom.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
2006-05-25 13:35 Re: Czy mBank stosuje lichwiarskie narzuty? jonatan
trabancik wrote:

> > Mam kartę kredytową w mBanku. W roku ubiegłym wszystko drobne
> > przekroczenia limitu wynikające z naliczenia opłat i prowizji
> > skutkowały jedynie większą wpłatą kwoty minimalnej w następnym
> > okresie rozliczeniowym. Od początku tego roku mBank stosuje jakieś
> > dziwne praktyki. Wpłacam kwotę minimalną wyliczoną przez bank i
> > okazuje się, że bank po kilku dniach nalicza dodatkowe opłaty po
> > których zostaje przekroczony limit kredytowy i zaczyna lawinowo
> > narastać kwota zadłużenia od której naliczane są kilkakrotnie
> > opłaty "Za przekroczenie limitu -30 zł", "Za opóźnienie w spłacie
> > 30 zł" "KAPITALIZACJA OPŁAT I PROWIZJI Z POPRZEDNIEGO CYKLU ROZL.
> > 66 zł", "OPŁATA ZA WYSŁANIE MONITU 15 zł", "OPŁATA ZA WEZWANIE DO
> > ZAPŁATY 15 zł", Opłata za kopię wyciągu 5 zł". Niektóre pozycję
> > pojawiają się z datą wsteczną. Np. jeszcze wczoraj tj. 24-05-2006
> > nie było pozycji "opłata za wezwanie do zapłaty" natomiat dzisiaj
> > rano pojawiła się w operacjach bieżących z dwoma datami 19 i
> > 20-05-2006 r. Nadmieniam, że kilkukrotne ponad 40 minutowe rozmowy
> > telefoniczne z konsultantami mBanku niczego nie wyjaśniły. Czy
> > mBank nie łamie ustawy antylichwiarskiej stosując takie narzuty?
>
> jakie lichwiarstwo - normalne opłaty - jak w każdym chyba banku
> przestrzegaj terminów to będzie ok
> co do opłaty za wezwanie - było od zawsze :) wiem bo mnie kiedyś (z
> 1,5 roku temu) to też spotkało - ale pretensję mogłem mieć tylko do
> siebie
>
> pozdr
> Paweł

A wiesz, że banki kochają takich klientów jak Ty? Moja wina, moja, moja
bardzo wielka wina.

--
jonatan
2006-05-25 13:47 Re: Czy mBank stosuje lichwiarskie narzuty? szlovak

> A wiesz, że banki kochają takich klientów jak Ty? Moja wina, moja, moja
> bardzo wielka wina.

ale nawet jak powie że nie jego wina i chce zwrotu , to i tak nie dostanie

--
2006-05-25 15:09 Re: Czy mBank stosuje lichwiarskie narzuty? Tomek
> Następny mądrala, nie znasz odpowiedzi nie odpowiadaj!
>
> --


Jak jesteś osioł to płać. Trzeba czytać umowy.


Tomek

2006-05-25 18:58 Re: Czy mBank stosuje lichwiarskie narzuty? Tiger
>> A wiesz, że banki kochają takich klientów jak Ty? Moja wina, moja, moja
>> bardzo wielka wina.
>
> ale nawet jak powie że nie jego wina i chce zwrotu , to i tak nie dostanie

Bo to taki bank. W BOŚ mialem sytuacje, w ktorej bankowosc internetowa nie
zaktualizowala sie przez jakis tydzien (jakas awaria) i po prostu fizycznie
nie mialem mozliwosci zorientowac sie, ze przekraczam limit i dochodza
oplaty za prowadzenie konta (7 zl przy wyplatach bez prowizji we wszystkich
bankomatach to smieszna oplata, ale jest). Panie w banku byly bardzo mile,
zrozumialy sytuacje w mig i "na pniu" zalatwily wycofanie oplat karnych,
majac na wzgledzie, ze klient nie mial mozliwosci zapoznac sie ze stanem
swojego konta przez tydzien, w ktorym doszly oplaty i przekroczony zostal
limit debetu. Do MBanku zrazilem sie juz podczas podpisywania umowy... :-)

Pozdrawiam,

Tiger

nowsze 1 starsze

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

mBank a "zastrzeżony" dowód

Marcin Szawurski 2005-10-25 14:45

mBank - BIK ciąg dalszy

Marcin Szawurski 2005-11-11 12:52

Czy liczy się data wpłaty czy zaksięgowania?

Leszek.Pawlisz 2005-12-12 22:47

księga wieczysta - czy lepiej ją założyć czy szkoda pieniędzy?

Kopernik 2006-05-05 19:38

Czy fotki z fotoradaru sa wysyłane poczta, czy pokazywane na komisariacie?

Lukasz 2006-08-25 12:43

Czy NFZ przy zawieraniu indywidualnej umowy o UZ sprawdza, czy ktos prowadzi DG

Sławomir Bednarek 2007-01-26 10:36

mBank i rozpatrywanie reklamacji

Jarek Dukat 2007-05-02 23:31

Czy iść z tym do prawnika (koszty i czy ktos wezmie taka sprawe)?

ikarek 2007-05-18 14:18

opłata za sprawdzenie salda na koncie w mbank

grubianin 2007-05-31 10:58

mBank i przelew do ZUS

tommy 2007-07-08 10:52