Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: teraz beda do rowerzystow strzelac...

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2006-08-20 23:07 Re: teraz beda do rowerzystow strzelac... Andrzej Lawa
Hikikomori San wrote:
>
> Andrzej Lawa wrote:
>
>> Nie "pech", tylko idiota z automatem.
>
> Dobrze, ze nie z kalachem... Jak wiesz z mediow, wszystkie procedury
> byly OK. To tyle po stronie Policji.

Z mediów też wiadomo, że zeznania ze strony policji były mocno
niewiarygodne.
2006-08-20 23:08 Re: teraz beda do rowerzystow strzelac... Andrzej Lawa
Alek wrote:
> Użytkownik "Hikikomori San" napisał
>> Dlaczego idiotyczne? Jakie to sa powody, ktore maja ci motorzysci, ze
>> nei moga sie zatrzymac do kontroli policyjnej na blokadzie?
>
> Tak na logikę, skoro jest spore ryzyko utraty życia to pewnie nie chodzi o

Jeżdżenie rowerem po drogach publicznych to spore ryzyko utraty życia.

> takie duperele jak brak prawka czy przekroczenie prędkości. Może trefny
> bagaż, np. torba pieniędzy z napadu na hurtownię?

Jasne. Albo Osama Bin Laden.
2006-08-21 00:14 Re: teraz beda do rowerzystow strzelac... Hikikomori San


Andrzej Lawa wrote:

> Z mediów też wiadomo, że zeznania ze strony policji były mocno
> niewiarygodne.

Z mediow tez wiadomo, ze motorzysta byl niezlym buraskiem, skoro nie
zatrzymal sie na blokadzie i wszyskto co dalej bylo...

--
Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
____________________________________________________________________
Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc
2006-08-21 00:18 Re: teraz beda do rowerzystow strzelac... Hikikomori San


Andrzej Lawa wrote:
>

> OK, wyobraź sobie, że masz jakąś pasję. Np. jazdę motocyklem. Robisz
> prawko, ale wiadomo - te kretyńskie formalności trwają miesiącami.

Prosze cie. Prosze, nie tlumacz sie pasjami. Zyjemy tu i teraz i
obowiazuja ogolne normyspoleczne a takze prawo. Wszystko to jest po to,
zeby sie wszystkim zylo lepiej. Zebybylo wiadomo co wolno a czego nie.

> Chcesz trochę pojeździć - w końcu "organ nieużywany zanika". Jedziesz na
> małą przejażdżkę, a tu nagle - patrol.

Nie patrol. Tylko policyjna blokada polaczona z oblawa na bandytów...

> Jak się zatrzyma i trafi na służbistę - to prawka nie zrobi jeszcze

Oj tu mui lezka cieknie. Trzeba bylo myslec przed a nie po fakcie i nie
wyjezdzac na swoja "pasjonujaca przejazdzke bez prawka".

> przez jakiś czas, a motocykl, kupiony za ostatnie grosiki, zdewastują mu
> na policyjnym parkingu.

J.w. -- rownie dobrze mozesz tlumaczyc "bo ja mam taka pasje, jak nie
walne 2 setek to mi sie zle prowadzi..."

> Nie wiem, czy kiedykolwiek miałeś jakąkolwiek pasję...

Alez owszem. I jakos sie powstrzymywalem, zeby robiac ja szkodzic sobie
czy innym...

> Ja jeździłem bez prawka zanim wreszcie przebrnąłem przez ten
> biurokratyczny kanał - tyle że mój pojazd miał w dowodzie rejestracyjnym
> "motorower"...

Ahahahaha, no to tlumaczy... A ja jezdzielmz prawkiem. Bez prawka tylko
na kursie. I jakos nie odczulem biuroktratycznej machiny, ktora mi nie
chce wydac prawka. Bylo prosto i szybko. Kurs, egzamin, odbior za 3
tygodnie.

> Choć muszę powiedzieć, że jeżdżenie motorowerem - z jego mizernymi
> maksymalnymi osiągami - po Warszawie to duże ryzyko. Na szczęście nic mi
> się nie stało, ale obawiam się, że ryzyko było większe, niż jazda czymś
> większym i ewentualna ucieczka.

No to teraz juz widzisz, ze ucieczka niesie za soba dosc duze ryzyko. Bo
co ci z tego,z e potem nazwiesz policjanta "szybkim kowbojem i morderca"
- on bedzie zyl, a ty nie... I co najgorsze -- na twoje wlasne
zyczenie...

--
Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
____________________________________________________________________
Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc
2006-08-21 02:19 Re: teraz beda do rowerzystow strzelac... Andrzej Lawa
Hikikomori San wrote:
>
> Andrzej Lawa wrote:
>
>> OK, wyobraź sobie, że masz jakąś pasję. Np. jazdę motocyklem. Robisz
>> prawko, ale wiadomo - te kretyńskie formalności trwają miesiącami.
>
> Prosze cie. Prosze, nie tlumacz sie pasjami. Zyjemy tu i teraz i
> obowiazuja ogolne normyspoleczne a takze prawo. Wszystko to jest po to,
> zeby sie wszystkim zylo lepiej. Zebybylo wiadomo co wolno a czego nie.

ROTFL

>> Chcesz trochę pojeździć - w końcu "organ nieużywany zanika". Jedziesz na
>> małą przejażdżkę, a tu nagle - patrol.
>
> Nie patrol. Tylko policyjna blokada polaczona z oblawa na bandytów...

MegaROTFL

A wiesz, jak wyglądała ta blokada? Stojący w krzakach radiowóz i
"skoczek" z lizakiem.

>> Jak się zatrzyma i trafi na służbistę - to prawka nie zrobi jeszcze
>
> Oj tu mui lezka cieknie. Trzeba bylo myslec przed a nie po fakcie i nie
> wyjezdzac na swoja "pasjonujaca przejazdzke bez prawka".



>> przez jakiś czas, a motocykl, kupiony za ostatnie grosiki, zdewastują mu
>> na policyjnym parkingu.
>
> J.w. -- rownie dobrze mozesz tlumaczyc "bo ja mam taka pasje, jak nie
> walne 2 setek to mi sie zle prowadzi..."

Tylko że jeżdżenie bez prawa jazdy nikomu nie zagraża. A "pod gazem" -
owszem.

>> Nie wiem, czy kiedykolwiek miałeś jakąkolwiek pasję...
>
> Alez owszem. I jakos sie powstrzymywalem, zeby robiac ja szkodzic sobie
> czy innym...

A teraz wytłumacz, jak jeżdżenie motocyklem (nawet bez prawka)
komukolwiek szkodzi.

>> Ja jeździłem bez prawka zanim wreszcie przebrnąłem przez ten
>> biurokratyczny kanał - tyle że mój pojazd miał w dowodzie rejestracyjnym
>> "motorower"...
>
> Ahahahaha, no to tlumaczy...

Co tłumaczy?

> A ja jezdzielmz prawkiem. Bez prawka tylko
> na kursie.

No popatrz. Jaki praworządny. Czyli twierdzisz, że nigdy w życiu nie
ćwiczyłeś kierowania danym pojazdem o ile nie byłeś na oficjalnym kursie
z L na dachu? Wcześniej nie jeździłeś, odbyłeś kurs, poszedłeś na
egzamin i od razu zdałeś?

> I jakos nie odczulem biuroktratycznej machiny, ktora mi nie
> chce wydac prawka. Bylo prosto i szybko. Kurs, egzamin, odbior za 3
> tygodnie.

3 tygodnie to się czeka na termin egzaminu. Minimum. No, chyba że ma się
tzw. "chody".

>> Choć muszę powiedzieć, że jeżdżenie motorowerem - z jego mizernymi
>> maksymalnymi osiągami - po Warszawie to duże ryzyko. Na szczęście nic mi
>> się nie stało, ale obawiam się, że ryzyko było większe, niż jazda czymś
>> większym i ewentualna ucieczka.
>
> No to teraz juz widzisz, ze ucieczka niesie za soba dosc duze ryzyko. Bo
> co ci z tego,z e potem nazwiesz policjanta "szybkim kowbojem i morderca"
> - on bedzie zyl, a ty nie... I co najgorsze -- na twoje wlasne
> zyczenie...

No. Niektórzy też dowiedzieli się, że "sprint do komunikacji miejskiej"
to duże ryzyko (znowu strzały w plecy). Inne hobby - np. fotografowanie
- też jest ryzykowne. Niby jeszcze nikogo (przynajmniej po 1989 roku) za
fotografowanie "funkcjonariusz" nie zastrzelił, ale przypadki pobić i
uwięzień (nielegalnych) się zdarzały.

Czyli wg. ciebie sposób na życie to zamknąć się w swoim pokoju i broń
boże nie wychodzić, bo to niebezpieczne? Bieganie odpada, motocykle
odpadają, rowery też, kierowcę i pasażera pewnego samochodu też
rozstrzelali...
2006-08-21 02:09 Re: teraz beda do rowerzystow strzelac... Andrzej Lawa
Hikikomori San wrote:

>> Z mediów też wiadomo, że zeznania ze strony policji były mocno
>> niewiarygodne.
>
> Z mediow tez wiadomo, ze motorzysta byl niezlym buraskiem, skoro nie
> zatrzymal sie na blokadzie i wszyskto co dalej bylo...

Jakiś z okolicy opisywał tę drogę - "blokada" stała tuż przed rondem,
składała się z policjanta z lizakiem, a motocyklista wyjechał zza
wzniesienia.

Sądząc po dalszym ciągu - zawrócił! - chciał wrócić na "blokadę", ale
nie zdążył, bo "rambo" wyskoczył mu przed koła i zaczął strzelać z
automatu. Potem to już była czysta panika.

Twierdzenia policjantów, że celowo złośliwie zawrócił, żeby kogoś z
blokady przejechać, zwyczajnie nie trzymają się kupy i prędzej
uwierzyłbym w 3-złotową monetę.
2006-08-21 07:58 Re: teraz beda do rowerzystow strzelac... rg

> > J.w. -- rownie dobrze mozesz tlumaczyc "bo ja mam taka pasje, jak nie
> > walne 2 setek to mi sie zle prowadzi..."
>
> Tylko że jeżdżenie bez prawa jazdy nikomu nie zagraża. A "pod gazem" -
> owszem.

jezdzenie bez prawka oznacza brak umiejetnosci jezdzenia.
czyli zagraza.


rg

2006-08-21 08:30 Re: teraz beda do rowerzystow strzelac... Hikikomori San


Andrzej Lawa wrote:
>

> Jakiś z okolicy opisywał tę drogę - "blokada" stała tuż przed rondem,
> składała się z policjanta z lizakiem, a motocyklista wyjechał zza
> wzniesienia.
>
> Sądząc po dalszym ciągu - zawrócił! - chciał wrócić na "blokadę", ale
> nie zdążył, bo "rambo" wyskoczył mu przed koła i zaczął strzelać z
> automatu. Potem to już była czysta panika.

Hmm, no to chyba pominales spory kawalek poscigu radiowozem i innych
rzeczy, zanim zaczeli strzelac...



--
Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
____________________________________________________________________
Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc
2006-08-21 08:37 Re: teraz beda do rowerzystow strzelac... Hikikomori San


Andrzej Lawa wrote:

> > Prosze cie. Prosze, nie tlumacz sie pasjami. Zyjemy tu i teraz i
> > obowiazuja ogolne normyspoleczne a takze prawo. Wszystko to jest po to,
> > zeby sie wszystkim zylo lepiej. Zebybylo wiadomo co wolno a czego nie.
>
> ROTFL

Notujemy: Andrzej LAwa ma gdzies normy wspolzycia spolecznego i
obowiazujace prawo.


> MegaROTFL
>
> A wiesz, jak wyglądała ta blokada? Stojący w krzakach radiowóz i
> "skoczek" z lizakiem.

Notujemy: Blokada dla Andrzeja to mur betonowy wysokosci 3 metrow,
otaczajacy pojazd podejrzanego. Na musze co 2 metry posadzony snajper.

> > Oj tu mui lezka cieknie. Trzeba bylo myslec przed a nie po fakcie i nie
> > wyjezdzac na swoja "pasjonujaca przejazdzke bez prawka".

Nie skomentowales :]

> > J.w. -- rownie dobrze mozesz tlumaczyc "bo ja mam taka pasje, jak nie
> > walne 2 setek to mi sie zle prowadzi..."
>
> Tylko że jeżdżenie bez prawa jazdy nikomu nie zagraża. A "pod gazem" -
> owszem.

To ciekawe po co sa te prawka, jak mozna jezdzic bezx prawka nikomu nie
zagrazajac.

Notujemy: Andrzej nie wuaza, zeby prawko bylo potrzebne do jezdzenia.

> > Alez owszem. I jakos sie powstrzymywalem, zeby robiac ja szkodzic sobie
> > czy innym...
>
> A teraz wytłumacz, jak jeżdżenie motocyklem (nawet bez prawka)
> komukolwiek szkodzi.

Prawko to swistek taki jak dyplom - potwierdza pewne umiejetnosci i
przjscie rpzez pewne egzaminy. Brak prawka - brak umiejetnosci do
prowadzneia pojazdow...


> >> Ja jeździłem bez prawka zanim wreszcie przebrnąłem przez ten
> >> biurokratyczny kanał - tyle że mój pojazd miał w dowodzie rejestracyjnym
> >> "motorower"...
> >
> > Ahahahaha, no to tlumaczy...
>
> Co tłumaczy?

Dlaczego uwazasz prawko za niewazny element oraz reakcje policji za
przesadzona.

> No popatrz. Jaki praworządny. Czyli twierdzisz, że nigdy w życiu nie
> ćwiczyłeś kierowania danym pojazdem o ile nie byłeś na oficjalnym kursie
> z L na dachu? Wcześniej nie jeździłeś, odbyłeś kurs, poszedłeś na
> egzamin i od razu zdałeś?

Zapomniales napisac o jednym -- nigdy nie uciekalewm przed policja z
powodu braku prawka. Nie probowalem minac blokady i staranowac
policjanta...

> 3 tygodnie to się czeka na termin egzaminu. Minimum. No, chyba że ma się
> tzw. "chody".

Straszne, straszne.

> Czyli wg. ciebie sposób na życie to zamknąć się w swoim pokoju i broń
> boże nie wychodzić, bo to niebezpieczne?

Wrecz przeciwnie.

> Bieganie odpada, motocykle
> odpadają, rowery też, kierowcę i pasażera pewnego samochodu też
> rozstrzelali...

Piiszesz jak potluczony. Ale czego mozna sie spodziewac od kogos, kto
obnosi sie z jazda bez prawka i jest z tego dumny...

--
Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
____________________________________________________________________
Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc
2006-08-21 09:59 Re: teraz beda do rowerzystow strzelac... Przemek R.
rg napisał(a):
>>> J.w. -- rownie dobrze mozesz tlumaczyc "bo ja mam taka pasje, jak nie
>>> walne 2 setek to mi sie zle prowadzi..."
>> Tylko że jeżdżenie bez prawa jazdy nikomu nie zagraża. A "pod gazem" -
>> owszem.
>
> jezdzenie bez prawka oznacza brak umiejetnosci jezdzenia.

ta, a odmowa sprzedazy Xowi Marihuany oznacza ze chciano mu ja dac za
darmo w celu uzaleznienia jego osoby.




--
Czy Zbigniew Ziobro dokonał makabrycznego morderstwa?
Czy Zbigniew Ziobro oskarzył niewinnego człowieka?
o tym i o innych sprawach możesz poczytac pod adresem ..
>> http://www.ZbigniewZiobro.ORG <<
1 2 3 4 5 6 7

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Beda sprawdzac alkomatami poslow

rembertow 2006-01-04 23:51

Moze teraz sie uda :-) KASACJA

Wojcikk 2006-01-21 15:46

zus - wystawil o niezaleganiu a teraz sie dopomina

suhy 2006-03-05 14:21

zus - wystawil o niezaleganiu a teraz sie dopomina

suhy 2006-03-05 14:21

co teraz zrobic?

sebkrys 2006-04-21 13:09

Teraz My

kysio 2006-09-28 17:12

Ściga mnie policja. I co teraz?

Steam 2007-01-03 22:27

Usankcjonowanie DRM w Polsce - jak to teraz wygląda?

Pawel Kraszewski 2007-01-10 09:34

Zmarla matka miala kredyty - co teraz?

MrJack 2007-03-15 16:32

Prawa e-konsumenta - czy rowniez na aukcjach "kup teraz"?

Sz 2007-05-08 21:04