Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: teraz beda do rowerzystow strzelac...

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2006-08-21 11:59 Re: teraz beda do rowerzystow strzelac... Jarek Spirydowicz
In article <11lmr3-j9d.ln1@ncc1701.lechistan.com>,
Andrzej Lawa wrote:

> Hikikomori San wrote:
>
> > Tak wyszlo. Wlasciwie gdyby nie mial pecha to by zyl dalej. No ale
> > czasem pech sie zdarza.
>
> Nie "pech", tylko idiota z automatem.

Nie. Idiota na motorze.

--
Jarek
To tylko moje prywatne opinie.
2006-08-21 11:51 Re: teraz beda do rowerzystow strzelac... Andrzej Lawa
Hikikomori San wrote:
>
> Andrzej Lawa wrote:
>
>>> Prosze cie. Prosze, nie tlumacz sie pasjami. Zyjemy tu i teraz i
>>> obowiazuja ogolne normyspoleczne a takze prawo. Wszystko to jest po to,
>>> zeby sie wszystkim zylo lepiej. Zebybylo wiadomo co wolno a czego nie.
>> ROTFL
>
> Notujemy: Andrzej LAwa ma gdzies normy wspolzycia spolecznego i
> obowiazujace prawo.

Notujemy: troll podpisujący się ksywą "Hikikomori San" twierdzi, że
lepsze życie to bezmyślne wykonywanie procedur, a bez prawa zupełnie nie
wiedziałby, co jest dobre, a co złe.

Jesteś może psychopatą?

>> MegaROTFL
>>
>> A wiesz, jak wyglądała ta blokada? Stojący w krzakach radiowóz i
>> "skoczek" z lizakiem.
>
> Notujemy: Blokada dla Andrzeja to mur betonowy wysokosci 3 metrow,
> otaczajacy pojazd podejrzanego. Na musze co 2 metry posadzony snajper.

Notujemy: Hikikomori San ma urojenia i notorycznie bełkot się z niego
wylewa.

[ciach]

>>> J.w. -- rownie dobrze mozesz tlumaczyc "bo ja mam taka pasje, jak nie
>>> walne 2 setek to mi sie zle prowadzi..."
>> Tylko że jeżdżenie bez prawa jazdy nikomu nie zagraża. A "pod gazem" -
>> owszem.
>
> To ciekawe po co sa te prawka, jak mozna jezdzic bezx prawka nikomu nie
> zagrazajac.

Formalność. W teorii owszem - mają weryfikować, czy dana osoba potrafi
poruszać się po drogach publicznych. W praktyce - jest to tzw. gówno
prawda. Wie o tym każdy, kto kiedykolwiek zdawał egzamin, a potem
poruszał się po drogach publicznych częściej niż raz do roku od jakiegoś
wielkiego święta i miał okazję obserwacji ruchu drogowego z pierwszej ręki.

> Notujemy: Andrzej nie wuaza, zeby prawko bylo potrzebne do jezdzenia.

Och, jest potrzebne: żeby nie płacić mandatów za "niemanie", nie narażać
się na zholowanie pojazdu, nie mieć problemów z wypłatą ewentualnego AC
oraz z ewentualnymi regresami z OC.

Ale na pewno nie jest potrzebne, żeby znać przepisy i umieć bezpiecznie
poruszać się po drogach.

>>> Alez owszem. I jakos sie powstrzymywalem, zeby robiac ja szkodzic sobie
>>> czy innym...
>> A teraz wytłumacz, jak jeżdżenie motocyklem (nawet bez prawka)
>> komukolwiek szkodzi.
>
> Prawko to swistek taki jak dyplom - potwierdza pewne umiejetnosci i
> przjscie rpzez pewne egzaminy.

Owszem. Przejście przez egzamin. Oraz umiejętność przejścia przez
egzamin. Gdybyś rzeczywiście kiedykolwiek zdawał ten egzamin,
wiedziałbyś, że zdanie egzaminu a umiejętność bezpiecznego i sprawnego
poruszania się po drogach publicznych to dwie nie do końca pokrywające
się rzeczy.

> Brak prawka - brak umiejetnosci do prowadzneia pojazdow...

Brednie.

>>>> Ja jeździłem bez prawka zanim wreszcie przebrnąłem przez ten
>>>> biurokratyczny kanał - tyle że mój pojazd miał w dowodzie rejestracyjnym
>>>> "motorower"...
>>> Ahahahaha, no to tlumaczy...
>> Co tłumaczy?
>
> Dlaczego uwazasz prawko za niewazny element oraz reakcje policji za
> przesadzona.

Przepisy też je uważają w tym przypadku za nieważny element. I co mi
zrobisz?

Aaaa! Już wiem! Ty zwyczajnie o tym nie wiedziałeś... Nie znasz
przepisów! Ergo: nie masz prawa jazdy!

A jeśli masz (w co coraz mocniej wątpię, patrząc na twoje urojenia) to
mając choć odrobinę honoru, natychmiast byś je zmielił.

>> No popatrz. Jaki praworządny. Czyli twierdzisz, że nigdy w życiu nie
>> ćwiczyłeś kierowania danym pojazdem o ile nie byłeś na oficjalnym kursie
>> z L na dachu? Wcześniej nie jeździłeś, odbyłeś kurs, poszedłeś na
>> egzamin i od razu zdałeś?
>
> Zapomniales napisac o jednym -- nigdy nie uciekalewm przed policja z
> powodu braku prawka. Nie probowalem minac blokady i staranowac
> policjanta...

Odpowiedz na moje pytanie. Jeśli ta odpowiedź brzmi "tak", to zwyczajnie
bezczelnie kłamiesz.

[ciach]
2006-08-21 11:35 Re: teraz beda do rowerzystow strzelac... Andrzej Lawa
rg wrote:

>> Tylko że jeżdżenie bez prawa jazdy nikomu nie zagraża. A "pod gazem" -
>> owszem.
>
> jezdzenie bez prawka oznacza brak umiejetnosci jezdzenia.
> czyli zagraza.

Jaaaaaaaaaaasne.

Tuż przed zrobieniem prawka - nie umie. Zaraz po zrobieniu - mistrz
kierownicy.

Na prawdę jesteś aż tak naiwny, czy tylko strugasz idiotę?
2006-08-21 11:36 Re: teraz beda do rowerzystow strzelac... Andrzej Lawa
Hikikomori San wrote:

>> Sądząc po dalszym ciągu - zawrócił! - chciał wrócić na "blokadę", ale
>> nie zdążył, bo "rambo" wyskoczył mu przed koła i zaczął strzelać z
>> automatu. Potem to już była czysta panika.
>
> Hmm, no to chyba pominales spory kawalek poscigu radiowozem i innych
> rzeczy, zanim zaczeli strzelac...

Taaak... Ten pościg to była perełka - zamiast dodać gazu i zniknąć,
zawrócił w kierunku rzekomego pościgu i pojechał z powrotem na rondo,
przy którym była blokada.

Grubymi nićmi szyte.
2006-08-21 12:36 Re: teraz beda do rowerzystow strzelac... Hikikomori San


Andrzej Lawa wrote:

> Taaak... Ten pościg to była perełka - zamiast dodać gazu i zniknąć,
> zawrócił w kierunku rzekomego pościgu i pojechał z powrotem na rondo,
> przy którym była blokada.
>
> Grubymi nićmi szyte.

Zawrocil z powrotem w celu zatrzymania sie i... ponownie cisnal po
gazie, zeby ominac i uciec? :>

--
Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
____________________________________________________________________
Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc
2006-08-21 12:39 Re: teraz beda do rowerzystow strzelac... Hikikomori San


Andrzej Lawa wrote:

> Tuż przed zrobieniem prawka - nie umie. Zaraz po zrobieniu - mistrz
> kierownicy.

Coz. Prawko to takie potwierdzenie "od teraz mozna". Tak jak dyplom z
magistrem "od teraz jestes magistrem". Podobnie jest z uprawniniami
wszelakimi "od teraz jestes policjantem, lekarzem, sternikiem"

> Na prawdę jesteś aż tak naiwny, czy tylko strugasz idiotę?

A moze w patrolach powinni jezdzic "prawie-ze" policjanci. Wiesz, taki
prawie policjant to prawie moglby oddac strzaly z prawie posiadanej
broni ;]

--
Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
____________________________________________________________________
Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc
2006-08-21 12:47 Re: teraz beda do rowerzystow strzelac... Hikikomori San


Andrzej Lawa wrote:

> Notujemy: troll podpisujący się ksywą "Hikikomori San" twierdzi, że
> lepsze życie to bezmyślne wykonywanie procedur, a bez prawa zupełnie nie
> wiedziałby, co jest dobre, a co złe.

Wiesz, ja bez prawa wiem, ze ucieczka przed policja jest niemadra.
Niektorzy zas potrzebuja prawa i innych przepisow, zeby istniec i zyc
miedzy ludzmi. Sa jeszcze tacy, ktoprzy uwazaja prawo oraz przepisy za
"bullszit" bo oni wiedza lepiej i tak lepiej beda robic.

> > Brak prawka - brak umiejetnosci do prowadzneia pojazdow...
>
> Brednie.

Jak widac na przykladzie motocyklisty. Brak umiejetnosci prowadzenia
pojazdu. Bo proewadzenie pojazdu to nie tylko kierownica w lewo-prawo
ale takze umiejetnosc znalezienia sie w sytuacji na drodze. A tu
widzisz: sytauacja na drodz: kontrola policyjna. Zachowanie "kierowcy"
-- UCIECZKA!

> Odpowiedz na moje pytanie. Jeśli ta odpowiedź brzmi "tak", to zwyczajnie
> bezczelnie kłamiesz.

Widzisz. Moze ja po prostu strachliwy bylem ale bez prawka nie jezdzilem
po publicznych drogach. I co mi zrobisz? Jezdzilem pare godzin na kursie
jazdy. Instruktor stwierdzil, ze dobrze mi idzie i powiedzial kiedy isc
na egzamin. Zdalem za pierwszym razem. Nie placilem lapowki. Dostalem
prawko. Zadnej kolizji czy stluczki nie mam na koncie. Nie uciekalem
prze dpolicja ani razu. Nikt wiec do mnie nie strzelal...

A teraz udowodnij Panie Andrzeju, ze bezczelnie klamie. A moze masz na
mnie teczke jak Kurski? BO Twoja retoryka do tego sie sprowadza.

--
Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
____________________________________________________________________
Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc
2006-08-21 13:24 Re: teraz beda do rowerzystow strzelac... Andrzej Lawa
Hikikomori San wrote:

> Wiesz, ja bez prawa wiem, ze ucieczka przed policja jest niemadra.

Nie pamiętasz czasów milicji.

> Niektorzy zas potrzebuja prawa i innych przepisow, zeby istniec i zyc
> miedzy ludzmi. Sa jeszcze tacy, ktoprzy uwazaja prawo oraz przepisy za
> "bullszit" bo oni wiedza lepiej i tak lepiej beda robic.

Prawo jest dla ludzi, a nie odwrotnie.

>>> Brak prawka - brak umiejetnosci do prowadzneia pojazdow...
>> Brednie.
>
> Jak widac na przykladzie motocyklisty. Brak umiejetnosci prowadzenia
> pojazdu. Bo proewadzenie pojazdu to nie tylko kierownica w lewo-prawo
> ale takze umiejetnosc znalezienia sie w sytuacji na drodze. A tu
> widzisz: sytauacja na drodz: kontrola policyjna. Zachowanie "kierowcy"
> -- UCIECZKA!

Tylko dlatego, że prawo jest złe - egzaminy są w ogóle nie dostosowane
do rzeczywistości, terminy skandaliczne... No, teraz się może trochę
poprawiło - pomijając te terminy.

>> Odpowiedz na moje pytanie. Jeśli ta odpowiedź brzmi "tak", to zwyczajnie
>> bezczelnie kłamiesz.
>
> Widzisz. Moze ja po prostu strachliwy bylem ale bez prawka nie jezdzilem
> po publicznych drogach. I co mi zrobisz? Jezdzilem pare godzin na kursie
> jazdy. Instruktor stwierdzil, ze dobrze mi idzie i powiedzial kiedy isc
> na egzamin. Zdalem za pierwszym razem. Nie placilem lapowki. Dostalem
> prawko. Zadnej kolizji czy stluczki nie mam na koncie. Nie uciekalem
> prze dpolicja ani razu. Nikt wiec do mnie nie strzelal...

Jasne. Miszcz kierownicy. Naturalny talent. Wręcz geniusz. Po paru
godzinach jazd już umiałeś jeździć w ruchu wielkomiejskim.

> A teraz udowodnij Panie Andrzeju, ze bezczelnie klamie.

Och, bardzo prosto. I to używając twojej własnej argumentacji.

Nie znasz przepisów (np. tego, że osoby pełnoletnie nie potrzebują
żadnych dokumentów potwierdzających uprawnienia do kierowania np.
motorowerami). Więc nie możesz mieć prawa jazdy.
2006-08-21 13:28 Re: teraz beda do rowerzystow strzelac... Andrzej Lawa
Hikikomori San wrote:
>
> Andrzej Lawa wrote:
>
>> Tuż przed zrobieniem prawka - nie umie. Zaraz po zrobieniu - mistrz
>> kierownicy.
>
> Coz. Prawko to takie potwierdzenie "od teraz mozna". Tak jak dyplom z

Owszem. Jest formalizmem.

> magistrem "od teraz jestes magistrem". Podobnie jest z uprawniniami
> wszelakimi "od teraz jestes policjantem, lekarzem, sternikiem"

Owszem. Niemniej jednak jeśli ktoś nie umie (lub nie ma "serca" do danej
roboty) to i tona dyplomów mu nie pomoże. I vice versa.

Jasne że we współczesnym świecie nie da się bez tej cholernej
biurokracji, niemniej jednak nie można polegać wyłącznie na niej.

A policjant, który "puści wolno" kogoś, kto jechał dobrze i bezpiecznie,
a tylko nie miał "prawka" (bo właśnie trenował do egzaminu) naraża się
na problemy. Więc musi być surowy - i dlatego ludzie bez prawka usiłują
zwiewać.

Albo starają się przechytrzyć system używając istniejących "luk" - np.
tej o pełnoletniości i motorowerach.

>> Na prawdę jesteś aż tak naiwny, czy tylko strugasz idiotę?
>
> A moze w patrolach powinni jezdzic "prawie-ze" policjanci. Wiesz, taki
> prawie policjant to prawie moglby oddac strzaly z prawie posiadanej
> broni ;]

Ależ to był właśnie taki niedorobiony policjant. Jedyna różnica w tym,
że miał "papier".
2006-08-21 15:03 Re: teraz beda do rowerzystow strzelac... Hikikomori San


Andrzej Lawa wrote:
>

> Ależ to był właśnie taki niedorobiony policjant. Jedyna różnica w tym,
> że miał "papier".

Niestety motorzysta stwierdzil, podobnie jak ty, ze papier nic nie
znaczy...

--
Kami-no kodomotachi-wa mina odoru i inne ksiazki http://tiny.pl/gn6m
____________________________________________________________________
Polska krajem absurdu. Poczytaj o absurdach we wspolczesnym swiecie.
Dopisz własne obserwacje. Zapraszamy na forum: http://tiny.pl/mgcc
1 2 3 4 5 6 7

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Beda sprawdzac alkomatami poslow

rembertow 2006-01-04 23:51

Moze teraz sie uda :-) KASACJA

Wojcikk 2006-01-21 15:46

zus - wystawil o niezaleganiu a teraz sie dopomina

suhy 2006-03-05 14:21

zus - wystawil o niezaleganiu a teraz sie dopomina

suhy 2006-03-05 14:21

co teraz zrobic?

sebkrys 2006-04-21 13:09

Teraz My

kysio 2006-09-28 17:12

Ściga mnie policja. I co teraz?

Steam 2007-01-03 22:27

Usankcjonowanie DRM w Polsce - jak to teraz wygląda?

Pawel Kraszewski 2007-01-10 09:34

Zmarla matka miala kredyty - co teraz?

MrJack 2007-03-15 16:32

Prawa e-konsumenta - czy rowniez na aukcjach "kup teraz"?

Sz 2007-05-08 21:04