poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-10-10 17:04 | Administracja nie chce wypłacić nadpłaconego czynszu | vant |
Witam Wszystkich Mam następujący problem. Wykupiłem moje mieszkanie i zmieniła mi się administracja, (o czym nie zostałem poinformowany). Co najgorsze okazało się że nie poinformowano mnie również o tym iż mam płacić czynsz innej administracji. W związku z tym przez 1,5 roku pieniądze za czynsz były przelewane (zleceniem stałym) co miesiąc z banku mojego ojca który za mnie wtedy płacił czynsz (taki prezent od rodziców :) ale do starej administracji. Nowa administracja przypomniała sobie, że oni nic nie dostają po 1,5 roku. W tym czasie w starej administracji nazbierało się około 2,500 zł nadpłaty, o czym nie raczyli mnie przez te 1,5 roku poinformować. Teraz, kiedy poszedłem wypłacić moje pieniądze w starej administracji Pani poinformowała mnie, że muszę przedstawić dowody wpłaty żeby oni mogli mi wypłacić pieniądze. Wysłałem, więc ojca, aby uzyskał wyciąg z konta, ale okazuje się, że za tak długi wyciąg trzeba sporo zapłacić a żeby jeszcze bardziej zagmatwać sprawę pierwsze dwa nadpłacone czynsze wykonała moja babcia, która już niestety nie żyje. Moje pytanie wygląda następująco: - Czy muszę przedstawiać im dowody wpłaty (może wystarczyłaby obecność mojego ojca jako wpłacającego i moja jako właściciela mieszkania) - Czy nie mam prawa żądać odsetek za przedszymywanie moich pieniędzy bez poinformowania mnie o tym na ich koncie? - Co w sytuacji gdy moja babcia nie żyje a jej konto jest zlikwidowane? Pozdrawiam i bardzo proszę o pomoc VanT |
2006-10-10 23:28 | Re: Administracja nie chce wypłacić nadpłaconego czy | Robert Tomasik |
Użytkownik "vant" news:1160492656.768808.73040@b28g2000cwb.googlegroups.com... Przede wszystkim napisz, z czego wynikała zmiana administracji. Bo jeśli wierzyciele miedzy sobą bez uzgodnienia z Tobą zmienili się i nie poinformowali Cię o tym w sposób prawem przewidziany, to zaczął bym od stwierdzenia, że to nowa administracja ma się dogadać ze starą, a nie Ty. Jeśli to nie chwyci, to "druga rubież obrony" polega na imputowaniu starej administracji, ze dopuściła się oszustwa polegającego na wykorzystaniu Twojego błędu. Ale tutaj już trzeba by było dowieść, że władze spółdzielni wiedziały lub z łatwością mogły się dowiedzieć, że płacisz im omyłkowo czynsz. W praktyce da się tego dowieść, o ile czynsz wpływał subkonta, a nie na jedno wspólne konto. Poza tym nie powinien się im zgodzić bilans na koniec roku, bo na koncie mieli wyższą kwotę, niż zaksięgowana - a przynajmniej tak powinno być. Dopiero "trzecia linia obrony", to szukanie dowodów wpłaty. Wówczas działał byś na zasadzie bezpodstawnego wzbogacenia przez starego administratora. Tu już faktycznie te dowody wpłaty by się przydały. Może niekoniecznie na etapie spółdzielni, ale jak pójdziesz z tym do sądu, to bez nich ani rusz. |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Walka z deweloperem (nie chce oddać dokumenta |
mj | 2006-03-10 15:25 |
Ojciec alkoholik nie placi czynszu za mieszkanie. |
Szolek | 2006-08-22 19:38 |
EMPiK nie chce sprzedać książki po ce |
wombi | 2006-08-30 21:31 |
Nie chce spadku. |
Kubus | 2006-08-31 10:09 |
Nie chce renty |
zmarekz | 2006-08-31 13:48 |
Urzednik nie chce zameldowac... |
Kordo | 2006-10-10 17:53 |
Administracja nie chce wypłacić nadpł czynszu |
VanT | 2006-10-18 12:56 |
Matka nie chce przepisac mieszkania. |
Tomasz | 2007-03-12 12:50 |
podręcznik jak oszukać pracowników i nie wypłacić im pensji |
milutki | 2007-04-24 21:15 |
kiedy należy wypłacić ekwiwalent za urlop |
Marek | 2007-04-30 11:48 |