poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-11-14 17:33 | Re: Nie chcą mi zainstalować kablówki.. :) | Robert Tomasik |
Użytkownik "ps" news:ejbrfu$b48$1@inews.gazeta.pl... Udaj się do swojej Spółdzielni Mieszkaniowej i poproś o udostępnienie Ci umowy pomiędzy spółdzielnią, a kablówką. Z reguły z tej umowy z jednej strony wynika zgoda spółdzielni na instalacje okablowania w budynkach, a z drugiej strony obowiązek operatora kablowego do udostępnienie łącza każdemu z lokatorów. Zawarte tam zresztą bywają również sankcje za niewywiązanie się z tej umowy. Następnie powołując się na to pismo i wezwij pisemnie za potwierdzeniem odbioru operatora do zainstalowania gniazda z sygnałem. W wypadku odmowy powiadom spółdzielnię o tym prosząc o interwencję. Spółdzielnia ma już wiele możliwości cywilnego rozwiązania tego sporu. W ostateczności może podpisać umowę z innym operatorem w celu zapewnienia świadczenia usług WSZYSTKIM mieszkańcom, ale nie sądzę, by było to potrzebne. Natomiast zaprezentowany tutaj pogląd, jakoby mieszkanie było obciążone długiem wobec kablówki jest bez sensu. Operator miał umowę podpisaną z Twoim byłym lokatorem. Nie może przerzucać skutków niewywiązania się z cudzych zobowiązań na inną - w sumie cokolwiek przypadkową - osobę. Nie może, choćby z tego powodu, że Ty nie jesteś stroną tej umowy. |
2006-11-14 22:52 | Re: Nie chcą mi zainstalować kablówki | Maciej Bebenek |
Robert Tomasik napisał(a): > Użytkownik "ps" > news:ejbrfu$b48$1@inews.gazeta.pl... > > Udaj się do swojej Spółdzielni Mieszkaniowej i poproś o udostępnienie Ci > umowy pomiędzy spółdzielnią, a kablówką. Z reguły z tej umowy z jednej > strony wynika zgoda spółdzielni na instalacje okablowania w budynkach, a > z drugiej strony obowiązek operatora kablowego do udostępnienie łącza > każdemu z lokatorów. Zawarte tam zresztą bywają również sankcje za > niewywiązanie się z tej umowy. > Robercie, minęły te czasy, kiedy to prezes SM był bogiem i władcą na swoim terenie. Dzis TVK jest normalnym operatorem telekomunikacyjnym, mającym zarówno prawa, jak i obowiązki wynikające z PT. > Natomiast zaprezentowany tutaj pogląd, jakoby mieszkanie było obciążone > długiem wobec kablówki jest bez sensu. Operator miał umowę podpisaną z > Twoim byłym lokatorem. Nie może przerzucać skutków niewywiązania się z > cudzych zobowiązań na inną - w sumie cokolwiek przypadkową - osobę. Nie > może, choćby z tego powodu, że Ty nie jesteś stroną tej umowy. Uważam że regulamin w takim brzmieniu jest sprzeczny z art. 57 ust. 3 PT: Dostawca usług może odmówić użytkownikowi końcowemu zawarcia umowy o zapewnienie przyłączenia do sieci lub o świadczenie usług telekomunikacyjnych lub zawrzeć umowę o świadczenie publicznie dostępnych usług telekomunikacyjnych, w tym o zapewnienie przyłączenia do sieci na warunkach mniej korzystnych dla użytkownika końcowego w wyniku negatywnej oceny wiarygodności płatniczej dokonanej na podstawie informacji udostępnionych przez biuro informacji gospodarczej, o którym mowa w ust. 2 pkt 2, w szczególności poprzez żądanie zabezpieczenia wierzytelności wynikających z tej umowy. Jak znajdę chwilkę czasu, spróbuje jutro pogmerać w spółce nowogiełdowej MM :-) M. |
||
2006-11-14 23:29 | Re: Nie chcą mi zainstalować kablówki.. :) | Robert Tomasik |
Użytkownik "Maciej Bebenek" news:455a3a74@news.home.net.pl... > Uważam że regulamin w takim brzmieniu jest sprzeczny z art. 57 ust. 3 PT: Nie jest. Nie jest z uwagi na to, że wejście do bloku kablówki jednocześnie oznacza z reguły zablokowanie konkurencyjnych usług (bo dwóch kablówek nikt nie wpuszcza) oraz wyłączenie tzw. zbiorczych anten. Stad w znanych i umowach pomiędzy spółdzielniami a operatorami są takie zapisy. |
||
2006-11-15 07:13 | Re: Nie chcą mi zainstalować kablówki | ps |
Robert Tomasik napisał(a): > Użytkownik "ps" > news:ejbrfu$b48$1@inews.gazeta.pl... > > Udaj się do swojej Spółdzielni Mieszkaniowej i poproś o udostępnienie Ci > umowy pomiędzy spółdzielnią, a kablówką. Z reguły z tej umowy z jednej Tu nie ma spółdzielni. To jest wspólnota :) > strony wynika zgoda spółdzielni na instalacje okablowania w budynkach, a > z drugiej strony obowiązek operatora kablowego do udostępnienie łącza > każdemu z lokatorów. Zawarte tam zresztą bywają również sankcje za > niewywiązanie się z tej umowy. Nic takiego nie ma i nie było. (..) > Natomiast zaprezentowany tutaj pogląd, jakoby mieszkanie było obciążone > długiem wobec kablówki jest bez sensu. Operator miał umowę podpisaną z > Twoim byłym lokatorem. Nie może przerzucać skutków niewywiązania się z > cudzych zobowiązań na inną - w sumie cokolwiek przypadkową - osobę. Nie > może, choćby z tego powodu, że Ty nie jesteś stroną tej umowy. > Z sensem czy bez sensu - musi być podstawa prawna, a ja nie umiem takiej (rozsądnej) znaleźć :) |
||
2006-11-15 07:14 | Re: Nie chcą mi zainstalować kablówki | ps |
Robert Tomasik napisał(a): > Użytkownik "Maciej Bebenek" > wiadomości news:455a3a74@news.home.net.pl... > >> Uważam że regulamin w takim brzmieniu jest sprzeczny z art. 57 ust. 3 PT: > > Nie jest. Nie jest z uwagi na to, że wejście do bloku kablówki > jednocześnie oznacza z reguły zablokowanie konkurencyjnych usług (bo > dwóch kablówek nikt nie wpuszcza) oraz wyłączenie tzw. zbiorczych anten. > Stad w znanych i umowach pomiędzy spółdzielniami a operatorami są takie > zapisy. Nie ma w tym przypadku zastosowania, bo ja wyżej pisałem - tu nie ma spółdzielni mieszkaniowej. |
||
2006-11-15 09:49 | Re: Nie chcą mi zainstalować kablówki | Gotfryd Smolik news |
On Tue, 14 Nov 2006, ps wrote: > krys_@poczta.onet.pl napisał(a): >> ps napisał(a): >>> udostpnionych przez innego operatora, w szczególnoci, jeeli Klient >>> albo jego współlokator lub lokator jest dłunikiem Operatora; >> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ >> Czy to przypadkiem nie jest odpowiedź na Twoje pytanie? > > No właśnie nie wiem, bo po pierwsze ja lokatorów nie mam, tylko najemców, ale > może to jest to samo. Odpowiedź jest w ustawie definiującej pojęcie "lokatora": http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ustawa-o-ochronie-praw-lokatorow-miesz kaniowym-zasobie-gminy-i-o-zmianie-Kodeksu-cywilnego-1_2_10.html przepis art.2.1.1 :) Niemniej zgadzam się z uwagą mvoice - p.m. (z odpowiedzi na ten post), że były lokator to *nie* jest lokator. Jak umowa się skończyła, przestał być lokatorem :) > I trzecia sprawa - czy mogą ode mnie żądać spłaty zadłużenia? Bo jeśli tak, > to na jakiej podstawie? Pan na infolinii odpowiedział mi, że nie wystawią mi > żadnego dokumentu nakazującego zapłatę zadłużenia, bo ja nie mam u nich > zadłużenia. Ale muszę uregulować zadłużenie na lokalu.. To z lokalem zawierali umowę??? :) IMO jak chcieli Twojej gwarancji to powinni byli zażądać przy zawieraniu poprzedniej umowy. pzdr, Gotfryd |
||
2006-11-15 16:25 | Re: Nie chcą mi zainstalować kablówki.. :) | Big Jack |
W wiadomości: news:ejbtdb$jcv$1@atlantis.news.tpi.pl użytkownik *Schwester* napisał(a): > Mam taki szatański pomysł - jeśli na drzwiach masz nr mieszkania do > doklej sobie literkę "A" i zamów kablówkę do nieobciązonego lokalu > np. 21A A do siedziby operatora kablówki w celu podpisania umowy ma iść z drzwiami zamiast dowodu osobistego LOL -- Big Jack ////// ( o o) GG: *660675* --ooO-( )-Ooo- http://tiny.pl/sww |
||
2006-11-15 17:00 | Re: Nie chcą mi zainstalować kablówki.. :) | Robert Tomasik |
Użytkownik "ps" news:ejeb6h$iaa$2@inews.gazeta.pl... > Robert Tomasik napisał(a): >> Użytkownik "ps" >> news:ejbrfu$b48$1@inews.gazeta.pl... >> >> Udaj się do swojej Spółdzielni Mieszkaniowej i poproś o udostępnienie Ci >> umowy pomiędzy spółdzielnią, a kablówką. Z reguły z tej umowy z jednej > Tu nie ma spółdzielni. To jest wspólnota :) No to muszą mieć umowę z wspólnotą. To samo, co poradziłem, tylko w oparciu o administratora wspólnoty. Co wiecej w tym wypadku jesteś współwłaścicielem nieruchomoći. A wiec teoretycznie możesz nawet przed sądem dochodzić rozwiazania umowy z operatorem kablowym, skoro z jednej strony w jakiejś tam cześci korzysta z Twojej włąsności (przecież te kable w powietrzu nie wiszą),a z drugiej nie chce wywiązywać się z obowiązków. Przy czym zanim pozwiesz, to przejrzyj kodeks, bo napisałem to bez dogłebnej analizy. > >> strony wynika zgoda spółdzielni na instalacje okablowania w budynkach, a z >> drugiej strony obowiązek operatora kablowego do udostępnienie łącza każdemu z >> lokatorów. Zawarte tam zresztą bywają również sankcje za niewywiązanie się z >> tej umowy. > Nic takiego nie ma i nie było. To znaczy operator kablowy ułożył sieć w cudzym budynku bez zgody właścicieli? > >> Natomiast zaprezentowany tutaj pogląd, jakoby mieszkanie było obciążone >> długiem wobec kablówki jest bez sensu. Operator miał umowę podpisaną z Twoim >> byłym lokatorem. Nie może przerzucać skutków niewywiązania się z cudzych >> zobowiązań na inną - w sumie cokolwiek przypadkową - osobę. Nie może, choćby >> z tego powodu, że Ty nie jesteś stroną tej umowy. > Z sensem czy bez sensu - musi być podstawa prawna, a ja nie umiem takiej > (rozsądnej) znaleźć :) Taż, to operator musiał by wskazać postawę, a nie Ty. |
||
2006-11-15 23:49 | Re: Nie chcą mi zainstalować kablówki | Maciej Bebenek |
Robert Tomasik napisał(a): > Użytkownik "Maciej Bebenek" > wiadomości news:455a3a74@news.home.net.pl... > >> Uważam że regulamin w takim brzmieniu jest sprzeczny z art. 57 ust. 3 PT: > > Nie jest. Nie jest z uwagi na to, że wejście do bloku kablówki > jednocześnie oznacza z reguły zablokowanie konkurencyjnych usług (bo > dwóch kablówek nikt nie wpuszcza) oraz wyłączenie tzw. zbiorczych anten. > Stad w znanych i umowach pomiędzy spółdzielniami a operatorami są takie > zapisy. Zaczynasz mnie zaskakiwać? Co "nie jest"? Twoim zdaniem, w takim przypadku wierzyciel ma prawo dochodzić swoich nalezności nie tylko od dłużnika, ale od kazdego mieszkańca nieruchomosci? M. |
||
2006-11-16 00:00 | Re: Nie chcą mi zainstalować kablówki | Maciej Bebenek |
Robert Tomasik napisał(a): >>> strony wynika zgoda spółdzielni na instalacje okablowania w >>> budynkach, a z drugiej strony obowiązek operatora kablowego do >>> udostępnienie łącza każdemu z lokatorów. Zawarte tam zresztą bywają >>> również sankcje za niewywiązanie się z tej umowy. >> Nic takiego nie ma i nie było. > > To znaczy operator kablowy ułożył sieć w cudzym budynku bez zgody > właścicieli? >> Całkowicie niepotrzebnie używasz słowa "kablowy" cokolwiek by ono miało znaczyć. Operator to operator, niezależnie od tego, czy dostarcza TVK, telefon czy ADSL. W wielu przypadkach, zamiast umowy z zarządcą nieruchomości wystarcza umowa z abonentem. Zauważ, że w PT występuje sformułowanie "posiadający prawo do lokalu" czyli np. najemcy. Z kolei chociażby z art. 684 KC wynika prawo najemcy do założenia instalacji BEZ ŻADNEJ ZGODY właściciela. Dodatkowo, obowiązek współdziałania zarządcy z operatorami nakłada art. 140 PT. W szczególności interesujący jest ustęp 3 tego artykułu. M. |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Chcą interwencji ministra |
Oriano | 2005-12-01 17:19 |
bank-zadluzenie-co zrobic, zeby nie placic i nie zajeli konta |
Mich | 2005-12-08 17:05 |
Dostarczanie faktur VAT - nie chcą wysyłać |
kubakj | 2006-01-01 17:34 |
ZDM nie rozpatrzył reklamacji na czas - moge nie płacic? |
opoWYTNIJTO | 2006-02-10 10:17 |
Nie chcą mnie wykasować... |
Czapla II | 2006-04-13 15:33 |
Nie chcą mnie wykasować... |
Czapla II | 2006-04-13 15:33 |
[Długie] Spółdzielnia chce zabrać nam mieszkanie własnościowe - chcą mowy najmu |
Dominika | 2006-12-21 15:44 |
Rozwiązanie umowy z TPSA i przeniesienie się do kablówki ?? |
Vojtek | 2007-01-25 11:21 |
Nie chcą mi wyłączyć Neostrady !!! |
User | 2007-02-02 16:38 |
Nie chcą mi wyłączyć Neostrady !!! |
User | 2007-02-02 16:50 |