poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-06-05 00:38 | Re: czy wygram w sadzie? | BJ |
przekrecasz historie, przeczytaj jeszcze raz wszystkie posty ;) pozdrawiam |
2007-06-05 00:39 | Re: czy wygram w sadzie? | Johnson |
BJ pisze: [ciach ...] Stan faktyczny opisujemy na początku i potem go nie zmieniamy, dodając co chwila nowe fakty. W taką historyjkę uzupełnianą co chwilkę nikt nie uwierzy. -- @2007 Johnson johnson@pookmail.com http://johnsonpl.blogspot.com/ |
||
2007-06-05 00:41 | UWAGA! EOT! | BJ |
Dziekuje wszystkim za te cenne i czasem mniej cenne uwagi. W sumei rozwodzimy sie nad sprawa, ktora macie racje, jest nie do wygrania. Z jednego wzgledu, o ktorym wspomnial Andrzej. Nie mam szans udowodnic, ze usluga zostala wykonana. Jeszcze raz dziekuje, wszystkim. pzdr. |
||
2007-06-05 00:42 | Re: czy wygram w sadzie? | BJ |
> Stan faktyczny opisujemy na początku i potem go nie zmieniamy, dodając co > chwila nowe fakty. W taką historyjkę uzupełnianą co chwilkę nikt nie > uwierzy. A gdyby byla na pismie? pzdr. |
||
2007-06-05 00:44 | Re: czy wygram w sadzie? | Johnson |
BJ pisze: >> Stan faktyczny opisujemy na początku i potem go nie zmieniamy, dodając co >> chwila nowe fakty. W taką historyjkę uzupełnianą co chwilkę nikt nie >> uwierzy. > > A gdyby byla na pismie? > Tym bardziej trudniej byłoby ja wiarygodnie zmienić. -- @2007 Johnson johnson@pookmail.com http://johnsonpl.blogspot.com/ |
||
2007-06-05 00:44 | Re: czy wygram w sadzie? | BJ |
> > Tym bardziej nie trudniej byłoby ja wiarygodnie zmienić. Ok. Dzieki. Pzdr. |
||
2007-06-05 01:41 | Re: czy wygram w sadzie? | WAM |
On Mon, 4 Jun 2007 22:59:24 +0200, "BJ" >Tutaj dalem >dupy, przyznalem to, ale dlaczego ja mam dac sie przerobic, a nie on?? Bo to Ty dales dupy :) WAM -- nad morze? www.nadmorze.pl |
||
2007-06-05 02:50 | Re: czy wygram w sadzie? | Andrzej Lawa |
BJ wrote: > O wlasnie o taka odpowiedz mi chodzilo. Ale czy czasem to, ze odebralem > materialy na strone osobiscie i na zywo, nie jest dowodem na to, ze ta osoba > ze mna negocjowala? Owszem, ale to i tak niczego nie zmieni - negocjacje nie implikują umowy. |
||
2007-06-05 20:23 | Re: czy wygram w sadzie? | chiroproktolog |
bj wrote: ... Rzuciłem okiem na ten wątek - jeżeli któryś z wypowiadających się jest prawnikiem to powinien być leczony pavulonem... -- ... |
||
2007-06-06 02:13 | Re: czy wygram w sadzie? | mvoicem |
Dnia Mon, 04 Jun 2007 22:59:24 +0200, BJ napisał(a): >> A nie mozesz wziazc kwoty ktora chce dac i na przyszlosc KONKRETNIEJ >> zalatwial interesy? >> >> Twoja wina i jeszcze chcesz klopot robic, chyba za malo w temacie >> siedzisz i nie jedna sprawe bys zakladal skoro sie tak umawiasz z >> klientami. > > > Wielokrotnie zalatwiam tak sprawy, ale z obecnymi kontrahentami. Tutaj > dalem dupy, przyznalem to, ale dlaczego ja mam dac sie przerobic, a nie > on?? W temacie siedze, duzo spraw wbrew pozorom nie chce zakladac, ba, > czesto sie zdaza ze mam na pismie pewne warunki, a kontrahenci sie nie > wywiazuja i do nikogo nie strzelam. > > Po prostu jestem zdenerwowany, ze koles chce ze mnie glupka zrobic (ba, > juz zrobil). > Ale dlaczego od razu zakładasz robienie z siebie głupka. Przeczytaj jeszcze raz swoje logi gg, i zastanów się czy zamawiający nie mógł odnieść wrażenia że się umówiliście na zupełnie inną kwotę. Miałem podobną sytuację: robiłem program, myślałem że robię za $400, zamawiający myślał że robię za $100. Jak przyszło co do czego, trochę podyskutowaliśmy, potem przejrzałem maile, i zorientowałem się że nasze ustalenia były na tyle niekonkretne, że tak samo on miał prawo sądzić że cena jest $100 jak ja że jest $400. Krakowskim targiem stanęło na $250, tyle że to było moje ostatnie zlecenie u tego człowieka. Jakbym wziął to $100 to zarobiłbym u niego grubo ponad te brakujące $300. Więc ... zastanów się co ci się bardziej opłaca... zastawić ostatnią koszulę żeby ewentualnie wygrać 100zł, czy wziąć co jest, i być może mieć troche więcej kasy od tego człowieka. p. m. |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
alimenty --sprawa w sadzie |
Tomasz | 2005-10-12 13:54 |
spory kompetencyjne czy jest dalej Kolegium Kompetencyjne przy Sadzie |
newdem | 2005-12-04 14:48 |
Praca w Sadzie |
Lyntus | 2005-12-07 11:32 |
czy musze stawic sie osobiscie w sadzie? |
MKI | 2006-01-26 11:47 |
srozprawa w sadzie II instancji |
severin | 2006-04-28 14:10 |
obrazanie w sadzie |
Adam | 2006-06-26 20:29 |
Taka sytuacja - czy jest szansa wygrac w sadzie. |
x | 2006-11-12 23:13 |
Skladanie zeznan w Sadzie |
ra9om1ak | 2007-01-25 19:12 |
ławnik w sadzie |
eva | 2007-01-28 15:42 |
Nagrywanie w sadzie |
Patrycja | 2007-06-14 18:40 |