poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2008-03-12 21:53 | Nie przyznał się, a go oskarżyli? | scream |
Przeglądam sobie właśnie stare wiadomości prasowe i oto na co trafiłem: http://wiadomosci.onet.pl/1684361,11,item.html "Nawet 752 zarzuty może usłyszeć 22-letni mieszkaniec Kielc, który przechowywał na swoim komputerze ściągnięte z internetu pliki z muzyką i filmami. (...) Po dokładnym zbadaniu zawartości jego komputera okazało się, że na dyskach zainstalowane było nielegalne oprogramowanie, m.in. system operacyjny Windows. Przy jego pomocy, z Internetu ściągnięto prawie 700 plików muzycznych oraz ponad 70 plików filmowych. Nikt z domowników nie przyznaje się do złamania prawa. Mężczyzna nie został zatrzymany. (...)" Do tego momentu wszystko okej, ale dalej mamy: "Młodzieniec już usłyszał pierwsze zarzuty, kolejne zostaną mu ogłoszone." Skoro on sie nie przyznał, ani żaden z domowników - a wszyscy mogli być użytkownikami tego komputera - to na jakiej podstawie ktoś stawia zarzuty właśnie jemu? Da się tak w ogóle, i dlaczego? Pomińcie prosze dysputy o dozwolonym użytku itp itd, pytam tylko o to dlaczego ktoś stawia zarzuty człowiekowi, na którego de facto nie ma żadnych dowodów. I czy da się tak w ogóle zrobić zgodnie z prawem. -- best regards, scream (at)w.pl Samobójcy są arystokracją wśród umarłych. |
2008-03-12 22:00 | Re: Nie przyznał się, a go oskarżyli? | Piotr [trzykoty] |
"scream" > Do tego momentu wszystko okej, ale dalej mamy: > > "Młodzieniec już usłyszał pierwsze zarzuty, kolejne zostaną mu ogłoszone." > > Skoro on sie nie przyznał, ani żaden z domowników - a wszyscy mogli być > użytkownikami tego komputera - to na jakiej podstawie ktoś stawia zarzuty > właśnie jemu? Da się tak w ogóle, i dlaczego? Bo to "tylko" zarzuty, a nie wyrok:/ Nie pierwszy taki przypadek. Nie przyznaje się, ale może nie zaprzecza dość przekonująco. A sam powiedz, dość prawdopodobne, że to on. W końcu dalej jest niewinny i tak będzie póki sąd go nie skaże. |
||
2008-03-12 22:47 | Re: Nie przyznał się, a go oskarżyli? | Cezar |
A wyobraz sobie, ze np w katalogu Moje dokumnety byly np tylko jego pliki tekstowe (np notatki z uczelni itp), na pulpicie jako tapeta jego fotka z dziewczyna, a koles ustawil sobie jako nazwe uzytkownika wlasne imie dodatkowo blokujac profil haslem takim samym jak uzywa do skrzynki emailowej. Dasz wiare, ze to nie jego komputer tylko jego matki, ktora ma 60 lat i w tych klimatach nic nie kuma ? Cezar |
||
2008-03-12 23:05 | Re: Nie przyznał się, a go oskarżyli? | 'Tom N' |
scream w > Przeglądam sobie właśnie stare wiadomości prasowe i oto na co trafiłem: > http://wiadomosci.onet.pl/1684361,11,item.html [...] > Po dokładnym zbadaniu zawartości jego komputera okazało się, > że na dyskach zainstalowane było nielegalne oprogramowanie, m.in. system > operacyjny Windows. Przy jego pomocy, z Internetu ściągnięto prawie 700 > plików muzycznych oraz ponad 70 plików filmowych. [...] > Do tego momentu wszystko okej, ale dalej mamy: Co OK? Że przy pomocy nielegalnego oprogramowania "system operacyjny Windows" z Internetu ściągnięto? > Skoro on sie nie przyznał, ani żaden z domowników - a wszyscy mogli być > użytkownikami tego komputera Wszyscy, czyli i Ty ;-) -- Tomasz Nycz [priv-->>X-Email] |
||
2008-03-12 23:19 | Re: Nie przyznał się, a go oskarżyli? | grzech |
>A wyobraz sobie, ze np w katalogu Moje dokumnety byly np tylko jego pliki >tekstowe (np notatki z uczelni itp), Synek przyniósł na dyskietce z uczelni a mama mu przegrała do komputera na pulpicie jako tapeta jego fotka z > dziewczyna, a czemu matka nie może ustawić jako tapety własnego syna z jego dziewczyną a koles ustawil sobie jako nazwe uzytkownika wlasne imie > dodatkowo blokujac profil haslem takim samym jak uzywa do skrzynki > emailowej. Ja też jako nazwę i hasło miałem imię mojej ukochanej > > Dasz wiare, ze to nie jego komputer tylko jego matki, ktora ma 60 lat i w > tych klimatach nic nie kuma ? Niektóre matki są dziś bardziej kumate od swoich niedorobionych synków. Nic nadzwyczajnego. grzech |
||
2008-03-13 01:24 | Re: Nie przyznał się, a go oskarż | Animka |
W dniu 2008-03-12 23:19 grzech pięknie wystukał/a: > > Niektóre matki są dziś bardziej kumate od swoich niedorobionych synków. Nic > nadzwyczajnego. Chwała dla wszystkich matek :-) Pozdrowienia dla Twojej matki :-) -- animka |
||
2008-03-13 07:31 | Re: Nie przyznał się, a go oskarżyli? | Nostradamus |
Użytkownik "grzech" news:fr9la2$ian$1@nemesis.news.neostrada.pl... > Niektóre matki są dziś bardziej kumate od swoich niedorobionych synków. > Nic nadzwyczajnego. Ale sędzia będzie jeszcze bardziej kumaty i synalek wyrok dostanie. -- Pzdr Leszek GG1631219 "Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam" |
||
2008-03-13 08:03 | Re: Nie przyznał się, a go oskarż | Rzecznik Prokurwatury Kra |
Nostradamus pisze: > Ale sędzia będzie jeszcze bardziej kumaty i synalek wyrok dostanie. Zamordystów, którzy są kumaci inaczej i prawdę zamiast dowodzić to wyfantazjują, oczywiście szanujemy... ... no, może przesadziłem z tym szacunkiem. -- pzdr, Rzecznik Prokurwatury Krajowej Nie ma ludzi niewinnych, są tylko źle przetrzepani. Prokurwatura Krajowa www.prokurwatura.pl Sala chwały: www.prokurwatura.pl/sala-chwaly Indeks stron zakazanych: www.prokurwatura.pl/indeks-stron-zakazanych |
||
2008-03-13 09:19 | Re: Nie przyznał się, a go oskarżyli? | SzalonyKapelusznik |
On 12 Mar, 21:53, scream > Pomińcie prosze dysputy o dozwolonym użytku itp itd, pytam tylko o to > dlaczego ktoś stawia zarzuty człowiekowi, na którego de facto nie ma > żadnych dowodów. I czy da się tak w ogóle zrobić zgodnie z prawem. > > -- > best regards, > scream (at)w.pl > Samobójcy są arystokracją wśród umarłych. Slowem kluczowym jest slowo "swoim". Jego komputer jego wina, to ze nie pilnuje kto ma dostep nie zwalnia go od odpowiedzialnosci. |
||
2008-03-13 09:34 | Re: Nie przyznał się, a go oskarżyli? | Piotr [trzykoty] |
>Slowem kluczowym jest slowo "swoim". Jego komputer jego wina, to ze >nie pilnuje kto ma dostep nie zwalnia go od odpowiedzialnosci. Nie w tym problem. Prawo karne wymaga przypisania bezpośredniej winy, działania w zamiarze lub zamiarze ewentualnym, i to musi być udowodnione. Twoja siekiera- Ty odpowiadsz za zabójstwo tą siekierą automatycznie...? Jak nie można udownić Twojego działania to nie można skazać, domniemanie niewinności działa. Nie ma przestępstwa niedopilnowania komputera tylko nielegalne pozyskanie programu. Tak więc trzeba udowodnić to drugie, aby mówić o odpowiedzialnosci karnej. Wypowiadam się ogólnie odnośnie zasad i doktryny, bo na chłopski rozum to widać trochę inaczej tę sprawę, ale zawsze można się pomylić przy prostej ocenie... |
nowsze | 1 2 3 4 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
bank-zadluzenie-co zrobic, zeby nie placic i nie zajeli konta |
Mich | 2005-12-08 17:05 |
Sąsiad nie zgadza się na posadzenie drzewa ;) |
Elvgreen | 2006-04-04 20:50 |
Sąsiad nie zgadza się na posadzenie drzewa ;) |
Elvgreen | 2006-04-04 20:50 |
Przeglądanie akt sprawy której nie było się stroną |
Mario | 2006-05-16 15:43 |
Nie zgadzam się z interpretacją Policji nt. zdarzenia ! |
HanS | 2006-08-21 23:02 |
Włamanie do spoczty- sprawca nie przyznaje się |
sanseweria | 2006-09-17 05:38 |
czy zaiks się nie doczepi? |
józio | 2006-10-25 18:45 |
czy zaiks się nie doczepi? |
józio | 2006-10-25 18:46 |
Sprawca stłuczki się nie przyznał -> sąd grodzki |
Rob | 2007-02-04 23:27 |
nie wywiązywanie się wykonawcy remontu |
lozin | 2007-05-21 19:05 |