poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2008-05-13 10:05 | BIK - pismo do banku | zgierz |
Witam Czy jest jakiś wzór pisma do banku z prośba o usunięcie wpisu w BIK? Od ponad roku nie mam kredytów a jak sie dowiadywałem widnieje jakiś wpis.... Zdobyłem wydruk ale nie potrafię go zinterpretować. Notabene żeden bank też nie może. W więc nikt nic nie wie a wpis jest. Poradzono mi aby wysmażyc pisemko do wszystkich banków w których miałem kredyty z prośbą aby przesłali do BIK informacje o wygaśnięciu zobowiązań. Tak też zamierzam uczynić bo innego wyjścia nie widzę. BIK nie udziela informacji osobą fizycznym a jedynie bankom zainteresowanym. Czy kwadratura koła. Bardzo prosze o pomoc w napisaniu takiego pisemka. Pozdrawiam GP |
2008-05-13 10:24 | Re: BIK - pismo do banku | macso |
Użytkownik news:0fc45161-0e0d-4136-8a8d-00420296a033@s50g2000hsb.googlegroups.com... Witam Czy jest jakiś wzór pisma do banku z prośba o usunięcie wpisu w BIK? Od ponad roku nie mam kredytów a jak sie dowiadywałem widnieje jakiś wpis.... Zdobyłem wydruk ale nie potrafię go zinterpretować. Notabene żeden bank też nie może. W więc nikt nic nie wie a wpis jest. Poradzono mi aby wysmażyc pisemko do wszystkich banków w których miałem kredyty z prośbą aby przesłali do BIK informacje o wygaśnięciu zobowiązań. Tak też zamierzam uczynić bo innego wyjścia nie widzę. BIK nie udziela informacji osobą fizycznym a jedynie bankom zainteresowanym. Czy kwadratura koła. Bardzo prosze o pomoc w napisaniu takiego pisemka. BIK jak najbardziej udziela informacji osobom fizycznym Raz na pól roku można dostać raport za darmo, a w każdej chwili płacąc 30 PLN. Wspominasz coś o jakimś zdobuytum wydruku. Przecież musisz mieć go z BIK. Jeśli to jest raport, to jest on bardzo czytelny, więc nie wiem na czym polega problem. Pisanie do wszyustkich banków nie ma sensu, bo oni i tak mają obowiązek co miesiąc aktualizować dane. I nie polega to na usuwaniu wpisu, tylko stwierdzeniu że zaległość nie istnieje. po 6 miesi ącach od takiej adnotacji informacja o zaległościach przestaje być widoczna dla inych zainteresowanych macso |
||
2008-05-13 10:40 | Re: BIK - pismo do banku | zgierz |
On 13 Maj, 10:24, "macso" > Użytkownik > Witam > > Czy jest jakiś wzór pisma do banku z prośba o usunięcie wpisu w BIK? > Od ponad roku nie mam kredytów a jak sie dowiadywałem widnieje jakiś > wpis.... > Zdobyłem wydruk ale nie potrafię go zinterpretować. Notabene żeden > bank też nie może. W więc nikt nic nie wie a wpis jest. Poradzono mi > aby wysmażyc pisemko do wszystkich banków w których miałem kredyty z > prośbą aby przesłali do BIK informacje o wygaśnięciu zobowiązań. Tak > też zamierzam uczynić bo innego wyjścia nie widzę. BIK nie udziela > informacji osobą fizycznym a jedynie bankom zainteresowanym. Czy > kwadratura koła. > Bardzo prosze o pomoc w napisaniu takiego pisemka. > > BIK jak najbardziej udziela informacji osobom fizycznym > Raz na pól roku można dostać raport za darmo, a w każdej chwili płacąc 30 > PLN. > Wspominasz coś o jakimś zdobuytum wydruku. Przecież musisz mieć go z BIK. > Jeśli to jest raport, to jest on bardzo czytelny, więc nie wiem na czym > polega problem. > Pisanie do wszyustkich banków nie ma sensu, bo oni i tak mają obowiązek co > miesiąc aktualizować dane. > I nie polega to na usuwaniu wpisu, tylko stwierdzeniu że zaległość nie > istnieje. po 6 miesi ącach od takiej adnotacji > informacja o zaległościach przestaje być widoczna dla inych zainteresowanych > > macso Problem w tym że minął juz ponad rok a informacja nadal jest !!! Mam wydruk z BIK ale z niego nie wynika aby jakakolwiek zaległość była - to nawet opinia mojego banku. Nie wiem jak ugryżć ten temat. Na 100 % zaległości nawet najmniejszej nie ma. 2 lata temu skradziono mi auto i należnoś za kredyt porywał ubezpieczyciel a że zeszło mu sie 3 miesiące to na mnie wylądowała zaległość ;-( tak czy siak juz 2 lata temu została zlikwidowana. Nie wiem co mam traz zrobić GP |
||
2008-05-13 11:10 | Re: BIK - pismo do banku | Wojciech Malinowski |
zgierz@tenbit.pl wrote: > Problem w tym że minął juz ponad rok a informacja nadal jest !!! > > Mam wydruk z BIK ale z niego nie wynika aby jakakolwiek zaległość była > - to nawet opinia mojego banku. > Nie wiem jak ugryżć ten temat. > Na 100 % zaległości nawet najmniejszej nie ma. > > 2 lata temu skradziono mi auto i należnoś za kredyt porywał > ubezpieczyciel a że zeszło mu sie 3 miesiące to na mnie wylądowała > zaległość ;-( > tak czy siak juz 2 lata temu została zlikwidowana. > Nie wiem co mam traz zrobić Oprócz BIKu jest jeszcze międzybankowy rejestr nierzetelnych klientów. Może na to się załapałeś? Pozdrawiam, Wojciech Malinowski |
||
2008-05-13 11:16 | Re: BIK - pismo do banku | zgierz |
On 13 Maj, 11:10, Wojciech Malinowski > zgi...@tenbit.pl wrote: > > Problem w tym że minął juz ponad rok a informacja nadal jest !!! > > > Mam wydruk z BIK ale z niego nie wynika aby jakakolwiek zaległość była > > - to nawet opinia mojego banku. > > Nie wiem jak ugryżć ten temat. > > Na 100 % zaległości nawet najmniejszej nie ma. > > > 2 lata temu skradziono mi auto i należnoś za kredyt porywał > > ubezpieczyciel a że zeszło mu sie 3 miesiące to na mnie wylądowała > > zaległość ;-( > > tak czy siak juz 2 lata temu została zlikwidowana. > > Nie wiem co mam traz zrobić > > Oprócz BIKu jest jeszcze międzybankowy rejestr nierzetelnych klientów. > Może na to się załapałeś? > > Pozdrawiam, > Wojciech Malinowski W jaki sposób mogę się dowiedzieć czy tak sie stało? Chciałem wziąć kredyt teraz, ale o ile pamiętam pracowik banku mówil o BIK gp |
||
2008-05-13 12:19 | Re: BIK - pismo do banku | Wojciech Malinowski |
zgierz@tenbit.pl wrote: > On 13 Maj, 11:10, Wojciech Malinowski >> Oprócz BIKu jest jeszcze międzybankowy rejestr nierzetelnych klientów. >> Może na to się załapałeś? > > W jaki sposób mogę się dowiedzieć czy tak sie stało? > Chciałem wziąć kredyt teraz, ale o ile pamiętam pracowik banku mówil o > BIK Zależy czy pracownikiem banku był rzeczywiście jakiś bankowiec, czy osoba z łapanki do sprzedaży kredytów. Ci drudzy często nie wiedzą o istnieniu bankowego rejestru albo nie rozumieją różnicy - więc mówią BIK. Sam wcześniej stwierdziłeś, że w BIK masz czysto. Wpisz w Google: "bankowy rejestr" to dowiesz się więcej. Pozdrawiam, Wojciech Malinowski |
||
2008-05-13 14:57 | Re: BIK - pismo do banku | macso |
Użytkownik W jaki sposób mogę się dowiedzieć czy tak sie stało? Chciałem wziąć kredyt teraz, ale o ile pamiętam pracowik banku mówil o BIK spróbuj go przycisnąć niech powie dokładnie o co chodzi. przecież jeśli to BIK, to on wyciąga w twojej obecności aktyalny wypis i widzi czarno a białym co tam jest. macso |
||
2008-05-13 16:24 | Re: BIK - pismo do banku | zgierz |
On 13 Maj, 14:57, "macso" > Użytkownik > > W jaki sposób mogę się dowiedzieć czy tak sie stało? > Chciałem wziąć kredyt teraz, ale o ile pamiętam pracowik banku mówil o > BIK > > spróbuj go przycisnąć niech powie dokładnie o co chodzi. > przecież jeśli to BIK, to on wyciąga w twojej obecności aktyalny wypis i > widzi czarno a białym co tam jest. > > macso podobno ma tylo informacje o zadłużeniu bez szczegółów Wysyłam dzisiaj wniosek do KRD - zobaczymy co tam słychać ale nie wiem jak dobic sie do rejestru międzybankowego gp |
||
2008-05-13 22:13 | Re: BIK - pismo do banku | Robert Tomasik |
Użytkownik news:0fc45161-0e0d-4136-8a8d-00420296a033@s50g2000hsb.googlegroups.com... BIK ma obowiązek udzielić Ci informację na Twój temat. Na ich stronie są stosowne wnioski. |
||
2008-05-14 09:27 | Re: BIK - pismo do banku | macso |
Użytkownik > > W jaki sposób mogę się dowiedzieć czy tak sie stało? > Chciałem wziąć kredyt teraz, ale o ile pamiętam pracowik banku mówil o > BIK > > spróbuj go przycisnąć niech powie dokładnie o co chodzi. > przecież jeśli to BIK, to on wyciąga w twojej obecności aktyalny wypis i > widzi czarno a białym co tam jest. > > macso podobno ma tylo informacje o zadłużeniu bez szczegółów mooże nie byś informacji jaki masz kredyt i jakie zaległości ale na pewno musi być informacja jaki to bank cię wpisał ( oczywiście jeśli to BIK) Przechodziłem tą procedurę 3 lata temu więc wiem dokładnie. miałem w ING konto któego nie używałem ( zablokowane przez urząd skarbowy) Była na nim jaks niewielka kwota. jak się wchodziło na serwis internetowy pokazywłao że jest jakiś stan dodatki i blokada. Sprawę z urzędem załatwiłem, ale konta dalej nie używałem. ( a urząd nie był łaskawy konta odblokować w związku z tym cały czas na stronie wisiała ta sama informacja) Po 2 latach okazało się przy staraniu się o kartę kredytową że jestem w BIK i mam kredyt stracony właśnie w ING. Okazało się że bank naliczał sobie koszty za prowadzenie rachunku, po jakimś czasie koszty zjadły to co było na koncie, a po 6 miesiącach niepłacenia ( w sumie zaległość wyniosła 111 PLN) bank poinformował łaskawie BIK że sprokurowałem stracony kredyt. Oczywiście w międzyczasie ze strony banku żadnej informacji o zadłużeniu czy wezwania do zapłaty. macso |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Pismo do Prokuratury |
Mazi | 2005-11-21 10:38 |
pismo komornika |
juras | 2005-11-21 11:43 |
Odpowiedź na pismo |
Rysiek | 2005-12-16 18:39 |
Pismo |
mac | 2006-02-16 00:45 |
Pismo z sadu... |
heine | 2006-03-23 01:06 |
czas odpowiedzi na pismo według KPA ? (pismo do ZUS) |
maximus | 2006-09-11 12:28 |
Pismo z prokuratury. |
tyht | 2006-09-25 19:44 |
Pismo procesowe |
MS | 2006-11-09 16:58 |
Pismo z banku /windykacja/ |
Joanna | 2007-01-29 18:10 |
Pismo z gazwownictwa |
haste | 2007-04-18 21:18 |