poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2008-12-01 16:12 | Re: Wezwanie do zapłaty, bez umowy - czy | Olgierd |
Dnia Mon, 01 Dec 2008 15:00:44 +0000, Bummer napisał(a): > Moim zdaniem nie mogę ponosić odpowiedzialności za to, że kupili dla > mnie bilet przed podpisaniem ze mną umowy (i to w dniu, w którym jeszcze > nawet nie umówiliśmy się na spotkanie). Jest jeszcze coś takiego jak culpa in contrahendo, aczkolwiek patrząc na to co piszesz zaryzykowałbym twierdzenie, że w Twoim przypadku nie ma tego przypadku :-) -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis http://olgierd.bblog.pl |
2008-12-01 16:16 | Re: Wezwanie do zapłaty, bez umowy - czy słuszne? | Bummer |
Olgierd > Dnia Mon, 01 Dec 2008 15:00:44 +0000, Bummer napisał(a): > > > Moim zdaniem nie mogę ponosić odpowiedzialności za to, że kupili dla > > mnie bilet przed podpisaniem ze mną umowy (i to w dniu, w którym jeszcze > > nawet nie umówiliśmy się na spotkanie). > > Jest jeszcze coś takiego jak culpa in contrahendo, aczkolwiek patrząc na > to co piszesz zaryzykowałbym twierdzenie, że w Twoim przypadku nie ma > tego przypadku :-) > A co powinienem zrobić w takim razie? 1. Napisać do nich email odrzucający ich żądania (z wyjaśniemiem dlaczego) 2. Zignorować i czekać na to aż skierują sprawę do sądu ??? Ile trwa wydanie przez sąd wyroku nakazowego od momentu gdy złożą pozew? I jakie mogą być ewentualne koszty, jeżeli przegram? -- |
||
2008-12-02 09:23 | Re: Wezwanie do zapłaty, bez umowy - czy | Olgierd |
Dnia Mon, 01 Dec 2008 15:16:44 +0000, Bummer napisał(a): >> > Moim zdaniem nie mogę ponosić odpowiedzialności za to, że kupili dla >> > mnie bilet przed podpisaniem ze mną umowy (i to w dniu, w którym >> > jeszcze nawet nie umówiliśmy się na spotkanie). >> >> Jest jeszcze coś takiego jak culpa in contrahendo, aczkolwiek patrząc >> na to co piszesz zaryzykowałbym twierdzenie, że w Twoim przypadku nie >> ma tego przypadku >> > A co powinienem zrobić w takim razie? > > 1. Napisać do nich email odrzucający ich żądania (z wyjaśniemiem > dlaczego) Tak, napisać dokładnie jak było, że się nie ugadaliście do końca i dlatego uważasz, że to wszystko jest bez sensu. A jeśli kupili bilet przed jakimikolwiek ustaleniami to w ogóle jest śmieszne. > 2. Zignorować i czekać na to aż skierują sprawę do sądu ??? Nie, to nie jest dobra metoda, zwłaszcza, że z nimi już rozmawiałeś. Ignorujemy kompletnych ignorantów. > Ile trwa wydanie przez sąd wyroku nakazowego od momentu gdy złożą pozew? > I jakie mogą być ewentualne koszty, jeżeli przegram? Do nakazu to nie pójdzie, bez przesady. -- ?pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis http://olgierd.bblog.pl dobry fotograf we Wrocławiu http://zaklad.foto-krzyki.pl |
||
2008-12-02 13:02 | Re: Wezwanie do zapłaty, bez umowy - czy słuszne? | Bummer |
A jak to się ma do mojego pytania o rozłożenie na raty? Czy to nie jest de facto uznanie długu? Wiem, że na mocy 84 K.C. mogę powołać się na błąd, ale nie wiem za bardzo jako :( Nie wiedziałem, że pytanie o rozłożenie na raty jest uznaniem długu. To była moja pierwsza reakcja na dużą kwotę i "straszenie sądem". -- |
||
2008-12-12 14:04 | Re: Wezwanie do zapłaty, bez umowy - czy słuszne? | |
Sprawa się rozwija. Pocztą zwykłą (za potw. odbioru) przyszło na mój adres stałego zameldowania (zameldowany czasowo jestem gdzie indziej) identyczne pismo w tresci, które dostałem emailem. Termin 10 grudnia minal, nie wplacilem pieniedzy. Wlasnie mailowo otrzymalem od nich "pismo" " I. Proszę o informację czy: 1. wpłacił Pan pierwszą ratę swojego długu, 2. mamy wszcząć procedurą windykacyjną. II. Jednocześnie informujemy, że w razie niewpłacenia należności: 1. Zostanie w stosunku do Pana wszczęta procedura windykacyjna i zostanie Pan obarczony wszelkimi jej kosztami, 2. Pana dług zostanie odstąpiony profesjonalnej firmie windykacyjnej, zajmującej się skutecznym ściąganiem należności, mieszczącej się w okolicach Opola. III. Niezależnie od powyższego 3. informacje o Pana długu zostaną wpisane do Krajowego Rejestru Dłużników, co w przyszłości skutecznie uniemożliwi Panu zaciąganie jakichkolwiek zobowiązań, w tym kredytów, zakupów na raty, umów abonamentowych itp." Hmm, nic nie wspominają o sądzie, dziwne... -- |
||
2008-12-12 14:22 | Re: Wezwanie do zapłaty, bez umowy - czy | Olgierd |
Dnia Fri, 12 Dec 2008 13:04:10 +0000, napisał(a): > 3. informacje o Pana długu zostaną wpisane do Krajowego Rejestru > Dłużników, co w przyszłości skutecznie uniemożliwi Panu zaciąganie > jakichkolwiek zobowiązań, w tym kredytów, zakupów na raty, umów > abonamentowych itp." > > Hmm, nic nie wspominają o sądzie, dziwne... Naciągacze. Pomysł z KRD jest w ogóle super. Coś mi mówi, że to jacyś naciągacze. Możesz podać nazwę owego przedsiębiorstwa? -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis http://olgierd.bblog.pl |
||
2008-12-12 14:33 | Re: Wezwanie do zapłaty, bez umowy - czy słuszne? | Bummer |
Olgierd > Dnia Fri, 12 Dec 2008 13:04:10 +0000, napisał(a): > > > 3. informacje o Pana długu zostaną wpisane do Krajowego Rejestru > > Dłużników, co w przyszłości skutecznie uniemożliwi Panu zaciąganie > > jakichkolwiek zobowiązań, w tym kredytów, zakupów na raty, umów > > abonamentowych itp." > > > > Hmm, nic nie wspominają o sądzie, dziwne... > > Naciągacze. Pomysł z KRD jest w ogóle super. > Coś mi mówi, że to jacyś naciągacze. Możesz podać nazwę owego > przedsiębiorstwa? > Panowie to osoby prywatne. Na co dzień pracują w ARiMR, ale ja negocjacje prowadziłem z osobami prywatnymi. -- |
||
2008-12-12 14:36 | Re: Wezwanie do zapłaty, bez umowy - czy | Olgierd |
Dnia Fri, 12 Dec 2008 13:33:30 +0000, Bummer napisał(a): >> Naciągacze. Pomysł z KRD jest w ogóle super. Coś mi mówi, że to jacyś >> naciągacze. Możesz podać nazwę owego przedsiębiorstwa? >> > Panowie to osoby prywatne. Na co dzień pracują w ARiMR, ale ja > negocjacje prowadziłem z osobami prywatnymi. Znaczy się panowie są prywatnymi naciągaczami. Napisz im, że jak się nie odczepią to powiadomisz ich przełożonych. Albo napisz, żeby już nic nie pisali -- co chcesz. Albo błądzą po omacku, albo szukają naiwnego. -- pozdrawiam serdecznie, Olgierd Lege Artis http://olgierd.bblog.pl |
||
2008-12-12 20:14 | Re: Wezwanie do zapłaty, bez umowy - czy słuszne? | gargamel |
Użytkownik "Olgierd" napisał: > Znaczy się panowie są prywatnymi naciągaczami. > Napisz im, że jak się nie odczepią to powiadomisz ich przełożonych. Albo to z e naciagacze to było wiadomo od początku, a teraz to widać wyraźniej, bo KRD jest wyłącznie dla firm, czyli jedynie firma moze wpisać jako dłużnika jedynie firmę:O) ja widzę ze to "zawodowi" naciągacze i proponuję umówic sie z nimi gdzieś w ciemnej uliczce w celu "oddania długu" oraz zafundowania flaszki, czy dwóch miejscowym menelom za obicie pysków delikwentom:O) |
||
2008-12-13 11:20 | Re: Wezwanie do zapłaty | WAM |
On Fri, 12 Dec 2008 20:14:02 +0100, "gargamel" wrote: >to z e naciagacze to było wiadomo od początku, a teraz to widać wyraźniej, >bo KRD jest wyłącznie dla firm, czyli jedynie firma moze wpisać jako >dłużnika jedynie firmę:O) Sugerujesz ze firma nie moze wpisac osoby fizycznej do KRD? WAM -- Ostatnie miejsca na Sylwestra 2008! http://www.nadmorze.pl - Może nad morze? |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
wezwanie do zapłaty |
Kamil | 2005-10-17 21:45 |
Wezwanie do zapłaty |
Alicja | 2005-11-17 22:40 |
Wezwanie do zapłaty - PKP Przewozy Regionalne |
Yusek | 2006-05-23 12:03 |
Wezwanie do zapłaty. |
Nex | 2006-08-11 19:17 |
Wezwanie do zapłaty, nieprawidłowe dane |
Mikołaj_Menke | 2006-12-04 22:56 |
Czy takie ostrzezenie jest słuszne prawnie? |
Dawid | 2007-02-27 14:05 |
ZUS-wezwanie do zapłaty zaległości po 6 latach |
kenowyt# | 2007-04-23 21:19 |
Wezwanie do zapłaty |
Intercom | 2007-04-29 23:24 |
Wezwanie do zapłaty za naruszenie praw autorskich |
PhotoM | 2007-10-22 16:03 |
Podwójne OC - wezwanie do zapłaty |
Prezes | 2007-11-21 23:15 |