poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2009-03-20 15:45 | Re: Deprawowanie małoletnieo dziecka | krys |
Cavallino wrote: > Użytkownik "krys" >> To Ty masz problem z klnącymi rodzicami, więc sam wnioskuj. >> Ja nie wyciągam pochopnych wniosków na podstawie postu z jednej strony. > > Ja tylko pytam i zachęcam do zastanowienia się nad mieszaniem się w nie > swoje sprawy, zwłaszcza nad skutkami mieszania się. Czasem od nie mieszania się w cudze sprawy, te sprawy idą w takim kierunku, że potem trzeba rodzica wsadzić za kratki za nieumyslne spowodowanie śmierci. > >>> Co Ty tak się tym werbalnie spostponowanym kotem wycierasz, nie masz >>> większych problemów? >> >> Nie toleruję dręczenia zwierząt w żadnej postaci. > > Nawet o nich brzydko mówić nie można? ;-) Można;-). >> Poza tym, to nie _moja_ relacja. > > Jasne, sorry. Nie za ma co. -- pozdrawiam Justyna |
2009-03-20 15:48 | Re: Deprawowanie małoletnieo dziecka | krys |
maxi wrote: > krys > > >> >> Nie toleruję dręczenia zwierząt w żadnej postaci. > ......................... > Od tego właśnie się zaczyna, potem przyjdzie kolej na ludzi . Sugerujesz, że zostanę seryjnym mordercą?;-) S, NMSP -- pozdrawiam Justyna |
||
2009-03-20 14:53 | Re: Deprawowanie małoletnieo dziecka | Cavallino |
Użytkownik " maxi" news:gq05u3$nn9$1@inews.gazeta.pl... > Cavallino > >> A jego syn kopie i ubliża? >> Bo to że ojciec taki jest, wcale nie oznacza że i dzieciak musi. > ......................... > Owszem . > Sprawdż, ilu seryjnych morderców miało problemy w dzieciństwie. Gdzie to sprawdzić? I co zrobić jak wyjdzie, że jednak spora część nie miała? Odebrać dzieciaki wszystkim, tak zapobiegawczo? > > A tu jest dobry początek, skoro tatuś okazuje chorą nienawiść wszystkim, > którzy mają od niego odmienne zdanie.W dadatku jest agresywny, a agresja > rodzi agresję. Jeśli komuś coś zrobił, to należy to zgłosić i to ukarać. Rozwiązania pośrednie nie do końca mają sens IMO. > Jest skłócony praktycznie ze wszystkimi - byłym wspólnikiem, sąsiadami /z > jednym jeszcze nie - niedawno się wprowadzili więc go jeszcze nie > znają/,nawet z dalszą rodziną. I trzeba go za to ukarać? Odbierając mu dziecko? Tak to sobie wymyśliłaś? |
||
2009-03-20 14:55 | Re: Deprawowanie małoletnieo dziecka | Cavallino |
Użytkownik "krys" >> Ja tylko pytam i zachęcam do zastanowienia się nad mieszaniem się w nie >> swoje sprawy, zwłaszcza nad skutkami mieszania się. > > Czasem od nie mieszania się w cudze sprawy, te sprawy idą w takim > kierunku, > że potem trzeba rodzica wsadzić za kratki za nieumyslne spowodowanie > śmierci. Zgadza się. Jeśli robi coś złego dziecku, trzeba reagować. Pytanie czy dawanie złego przykładu to taka sytuacja. IMO nie. |
||
2009-03-20 16:00 | Re: Deprawowanie małoletnieo dziecka | krys |
Cavallino wrote: > Użytkownik "krys" > >>> Ja tylko pytam i zachęcam do zastanowienia się nad mieszaniem się w nie >>> swoje sprawy, zwłaszcza nad skutkami mieszania się. >> >> Czasem od nie mieszania się w cudze sprawy, te sprawy idą w takim >> kierunku, >> że potem trzeba rodzica wsadzić za kratki za nieumyslne spowodowanie >> śmierci. > > Zgadza się. > Jeśli robi coś złego dziecku, trzeba reagować. > Pytanie czy dawanie złego przykładu to taka sytuacja. > IMO nie. Masz dzieci? Wygląda na to, że nie, inaczej wiedziałbyś, że dzieci ucza się przez naśladowanie dorosłych. Dla tego dla mnie kopanie kota i pozwalanie na to, żeby dziecko było świadkiem awantur sadziedzkich czy rodzinnych, jest szkodliwe. Pytanie tylko, czy wątkodawca wie, że dzieje się coś złego, czy wydaje mu się, że wie. -- pozdrawiam Justyna |
||
2009-03-20 14:56 | Re: Deprawowanie małoletnieo dziecka | zkruk [Lodz] |
Cavallino wrote: >> kopmy kota bo nie nasz to właściwy przykład od ojca? > > Między złym przykładem, a nastawaniem na życie dziecka jest tak > ogromna przepaść że głowa mała. > Współczuję takiego czarno-białego widzenia świata. >> tak zostałeś wychowany??? > > Daruj sobie szczylu osobiste przytyki, ok? > Chyba że za kiblem tęsknisz. szczylu - ale się teraz ładnie przedstawiłeś cóż - brak umiejętności czytania rodzi agresje - trudno... no chyba że to jakieś twoje kompleksy - też trudno - nie obchodzą mnie one mam trochę ambitniejsz podejście do życia niż kopanie kotów akceptowanie takich postaw też jest mi obce - widać ty akcpetujesz - luz... znieczulica się rozpowszechnia i tylko to chciałem Ci przekazać -- pozdrawiam www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi |
||
2009-03-20 15:08 | Re: Deprawowanie małoletnieo dziecka | Baloo |
" maxi" > Na takiego samego psychola wyrośnie jego syn, ucząc się od tatusia, Hmmm... zastanawia mnie, jakim cudem z tych samych rodziców wyrósł syn - psychol i furiat oraz jego siostra - chodzący ideał bez skazy. Normalnie cud ;-) > Nie jestem przesadnie wierząca, ale wyrażanie się przy dziecku "ten Bóg > sk....yn odebrał mi żonę" - jest właściwe??? W każdym razie nie nadaje się do złożenia wniosku o przydzielenie tej rodzinie kuratora czy wręcz odebranie ojcu praw rodzicielskich. Cały czas mam wrażenie, ze prowadzisz z bratem dziwne gierki, a dziecko w tym wszystkim jest tylko kartą przetargową. > To się chyba nazywa "solidarnością plemników", nie racjonalnym mysleniem. > Skoro "bratem" zainteresowała się policja i prokurator, to chyba jednak > coś > w tym jest. Z jakiego powodu się nim zainteresowała? Z powodu kota? ;-) |
||
2009-03-20 15:09 | Re: Deprawowanie małoletnieo dziecka | Cavallino |
Użytkownik "krys" >> Jeśli robi coś złego dziecku, trzeba reagować. >> Pytanie czy dawanie złego przykładu to taka sytuacja. >> IMO nie. > > Masz dzieci? Oczywiście. > Wygląda na to, że nie, inaczej wiedziałbyś, że dzieci ucza się przez > naśladowanie dorosłych. Cały czas nie rozumiesz że nie o to chodzi. Ja sobie zdaję sprawę, że dawanie złego przykładu jest złe. Tyle że świat nie jest czarno-biały i to że coś jest złe, nie oznacza że można to zastąpić coś dużo bardziej złym. Np. próbą odebrania dzieci (bo jak rozumiem o to tu chodzi). > Dla tego dla mnie kopanie kota i pozwalanie na to, żeby dziecko było > świadkiem awantur sadziedzkich czy rodzinnych, jest szkodliwe. Na razie mowa była tylko o mówieniu o kopaniu, a nie o kopaniu, więc nie przekręcaj. A nawet jeśli - za kopanie są paragrafy, a odbierania dzieci nie ma w wykazie kar za ten czyn. Z kolei za awantury zazwyczaj odpowiadają dwie strony, nie ma jednostronnych awantur. |
||
2009-03-20 15:11 | Re: Deprawowanie małoletnieo dziecka | Cavallino |
Użytkownik " maxi" > Nie jestem przesadnie wierząca, ale wyrażanie się przy dziecku "ten Bóg > sk....yn odebrał mi żonę" - jest właściwe??? Chodzi Ci o brzydkie słowo? Oczywiście że nie. Cała reszta też nie. Deprawowanie dzieci polegające na wpajaniu im bzdur o istnieniu bogów jest za to zdecydowanie gorszym uczynkiem od obrażania kotów. |
||
2009-03-20 15:11 | Re: Deprawowanie małoletnieo dziecka | Baloo |
"krys" news:gq07iq$r2e$3@inews.gazeta.pl... > Dla tego dla mnie kopanie kota i pozwalanie na to, żeby dziecko było > świadkiem awantur sadziedzkich czy rodzinnych, jest szkodliwe. I uważasz, że co należałoby zrobić w takim przypadku? |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
nazwisko dziecka |
K.Mackiewicz | 2006-04-18 15:29 |
nazwisko dziecka |
K.Mackiewicz | 2006-04-18 15:29 |
odwiedziny u dziecka |
marek bartkowiak | 2006-04-24 17:17 |
nazwisko dziecka |
K.Mackiewicz | 2006-05-04 23:27 |
nazwisko dziecka |
bombardier | 2006-07-25 14:57 |
Zameldowanie dziecka |
Herman | 2006-10-04 09:49 |
Prawo do dziecka |
sitarz | 2007-01-30 12:12 |
Nazwisko dziecka |
gp | 2007-07-12 10:51 |
przewożenie dziecka |
Michał | 2007-09-10 18:51 |
wymeldowanie dziecka |
Agnieszka | 2008-04-29 11:58 |