poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2005-10-16 13:40 | z cyklu upierdliwy sąsiad | Jarek_Skórski |
Witam ! Czy jest jakiś prawny sposób na człowieka, który m.in: - posadził sobie i mi pod oknem drzewko ( on mieszka na parterze, ja na pierwszym piętrze) dlatego, że ja stawiałem tam samochód. Inicjatywa jak najbardziej słuszna. Drzewko się przyda na powórku ( pierwsze i jedyne jakie jest) ale czy można uprawiać taką samowolkę ? Czy i gdzie jest to określone ? - dwukrotnie w ciągu ostatnich 3 dni wyłączył na pół sekundy napięcie na całej klatce schodowej ( zawiesił się serwer a ja nie zdążyłem go zrestartować). Niestety nie złapałem go za rękę - zamierzam to zrobić dzisiaj... Co mogę zrobić jeśli go złapię ? |
2005-10-16 13:46 | Re: z cyklu upierdliwy sąsiad | bd |
proponuje zastosować przymus bezpośredni wp...dol |
||
2005-10-16 13:49 | Re: z cyklu upierdliwy sąsiad | Jarek_Skórski |
Użytkownik "bd" news:ditejn$joq$1@nemesis.news.tpi.pl... > proponuje zastosować przymus bezpośredni > > wp...dol pytałem się o bardziej legalne metody .... ta to raczej ostateczność |
||
2005-10-16 14:03 | Re: z cyklu upierdliwy sąsiad | mariposa doux |
Jarek Skórski wrote: > > Witam ! > > Czy jest jakiś prawny sposób na człowieka, który m.in: > > - posadził sobie i mi pod oknem drzewko ( on mieszka na parterze, ja na > pierwszym piętrze) dlatego, że ja stawiałem tam samochód. Przepraszam, parkowales na trawniku? No bo chyba nie wykul w betonie/asfalcie dziury, zeby tam posadzic drzewo? Pozdr m -- Kodeks 46 (Code 46) ............................ http://tiny.pl/qsr7 ________________________________________________________________ ____ Mysli.net to forum od ludzi i dla ludzi... Bądz zatem człowiekiem - zostaw ślad po sobie .................. http://miniurl.pl/zostawslad |
||
2005-10-16 14:01 | Re: z cyklu upierdliwy sąsiad | Jarek_Skórski |
Użytkownik "mariposa doux" news:43524194.E150421A@gazeta.pl... > Przepraszam, parkowales na trawniku? No bo chyba nie wykul w > betonie/asfalcie dziury, zeby tam posadzic drzewo? Nie, na podwórku nie mamy ani asfaltu, ani betonu ani trawnika. |
||
2005-10-16 14:20 | Re: z cyklu upierdliwy sąsiad | mariposa doux |
Jarek Skórski wrote: > > Użytkownik "mariposa doux" > news:43524194.E150421A@gazeta.pl... > > Przepraszam, parkowales na trawniku? No bo chyba nie wykul w > > betonie/asfalcie dziury, zeby tam posadzic drzewo? > > Nie, na podwórku nie mamy ani asfaltu, ani betonu ani trawnika. Heh, dla mnie pelna abstrakcja, to co macie? :> Abstrachujac od tego, co macie... No to mozesz albo "wykopac drzewko i przesadzic". Jesli nie masz papieru, ze t miejsce parkingowe jest twoje (z przydzialu lub zakupu) to hmmm... jedyna droga to dogadac sie z sasiadem. "Parterowcy" przewaznie maja cos takiego w blokach, ze "opiekuja sie" jakims kawalkiem poletka pod swoimi oknami. Mowie, przewzznie, bo u nas np. pani z VII pietra sie opiekuje trawniczkami. Bo lubi, bo chce jej sie, bo ma zgode spoldzielni... A co tematu "upierdliwy sasiad" to hm... a czy to parkowanie pod jego oknem nie stwarzalo sytuacji, ze wzgledem niego to ty jestes ten "upierdliwy"? -- Kodeks 46 (Code 46) ............................ http://tiny.pl/qsr7 ________________________________________________________________ ____ Mysli.net to forum od ludzi i dla ludzi... Bądz zatem człowiekiem - zostaw ślad po sobie .................. http://miniurl.pl/zostawslad |
||
2005-10-16 14:32 | Re: z cyklu upierdliwy sąsiad | Jarek_Skórski |
Użytkownik "mariposa doux" news:4352458A.700F044A@gazeta.pl... > > Heh, dla mnie pelna abstrakcja, to co macie? :> Jak jest sucho to ubitą ziemię. Jak jest mokro to błoto ;) I trochę trawy samosiejki. > Abstrachujac od tego, co macie... No to mozesz albo "wykopac drzewko i > przesadzic". Jesli nie masz papieru, ze t miejsce parkingowe jest twoje > (z przydzialu lub zakupu) to hmmm... jedyna droga to dogadac sie z > sasiadem. "Parterowcy" przewaznie maja cos takiego w blokach, ze > "opiekuja sie" jakims kawalkiem poletka pod swoimi oknami. Mowie, > przewzznie, bo u nas np. pani z VII pietra sie opiekuje trawniczkami. Bo > lubi, bo chce jej sie, bo ma zgode spoldzielni... Hmm no ale tam nie ma się czym opiekować... Tzn jest - jak pan z panią rozwieszą swoje pranie, to opiekują się tym praniem. Dogadać się ... hmm z nim niestety nie umiem... > > A co tematu "upierdliwy sasiad" to hm... a czy to parkowanie pod jego > oknem nie stwarzalo sytuacji, ze wzgledem niego to ty jestes ten > "upierdliwy"? Nie wiem. Może i stwarzało. Ale - o ile wiem, parkowanie na tym podwórku nie jest przez nikogo zakazane. Interesuje mnie bardzo jak to jest z sadzeniem drzewek. |
||
2005-10-16 14:37 | Re: z cyklu upierdliwy sąsiad | Andrzej Lawa |
Jarek Skórski wrote: > - dwukrotnie w ciągu ostatnich 3 dni wyłączył na pół sekundy napięcie na > całej klatce schodowej ( zawiesił się serwer a ja nie zdążyłem go ROTFL -- Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa) Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;) |
||
2005-10-16 14:41 | Re: z cyklu upierdliwy sąsiad | Andrzej Lawa |
Jarek Skórski wrote: > - posadził sobie i mi pod oknem drzewko ( on mieszka na parterze, ja na > pierwszym piętrze) dlatego, że ja stawiałem tam samochód. > Inicjatywa jak najbardziej słuszna. Drzewko się przyda na powórku ( > pierwsze i jedyne jakie jest) ale czy można uprawiać taką samowolkę ? > Czy i gdzie jest to określone ? Sadzenie drzewek samo w sobie zakazane nie jest - najwyżej w regulaminie spółdzielni może być coś na temat odległości od ścian. Niemniej jednak odległości są na tylenie duże, że jeśli ty w takiej odległości parkowałeś samochód, to nieon a ty jesteś uciążliwym i chamskim sąsiadem. > - dwukrotnie w ciągu ostatnich 3 dni wyłączył na pół sekundy napięcie na > całej klatce schodowej ( zawiesił się serwer a ja nie zdążyłem go > zrestartować). Niestety nie złapałem go za rękę - zamierzam to zrobić > dzisiaj... Co mogę zrobić jeśli go złapię ? OK, pośmiałem się... A teraz: Złap za rękę elektrownię. Zaniki napięcia czasem się zdarzają, a jakoś nie wyobrażam sobie dostępu osoby prywatnej do zasilania na całej klatce. -- Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa) Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;) |
||
2005-10-16 15:07 | Re: z cyklu upierdliwy sąsiad | Heming |
Użytkownik "Jarek Skórski" news:dite8o$iv0$1@nemesis.news.tpi.pl... > wyłączył na pół sekundy napięcie na całej klatce schodowej ( zawiesił się > serwer a ja nie zdążyłem go zrestartować). A slyszales o UPS? :) |
nowsze | 1 2 3 4 5 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Upierdliwy ubezpieczyciel komunikacyjny |
pluton | 2005-12-13 20:19 |
sąsiad i warsztat |
mazurek | 2006-05-12 16:27 |
Droga i sąsiad |
J.Jackowski | 2006-05-14 19:47 |
ratunku - uciązliwy sąsiad |
sanczes | 2006-07-05 18:20 |
hmm, "trudny sąsiad" |
Marek | 2006-08-21 19:42 |
głośny sąsiad |
Magdalena | 2006-09-17 05:00 |
głośny sąsiad |
balti1 | 2006-09-17 05:00 |
Altana gospodarcza a odleglosc od plotu czyli upierdliwy sasiad |
Dash007 | 2007-01-05 10:46 |
psychiczny sąsiad/zakłócanie spokoju |
GaMar | 2007-02-28 09:09 |
Sąsiad - hałas |
2007-03-30 22:38 |