poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2009-07-27 23:54 | wykup mieszkania - walka ze spółdzielnią... | Sundayman |
Witam Moje pytanie dotyczy znanego problemu wykupu mieszkań spółdzielczych. Może najpierw kilka słów wprowadzenia ; Rzecz dotyczy mieszkania, którego głównym najemcą jest mój ojciec, a należącego do zasobów jednej z Łódzkich spółdzielni.("Czerwony Rynek"). W lipcu 2007 roku został złożony do spółdzielni wniosek o przeniesienie własności lokalu. No a to co działo się dalej, to już typowy spółdzielczy cyrk :) Po pół roku, w grudniu ojciec wpłacił w spółdzielni wyliczoną kwotę (kilka zł). Oczywiście nie otrzymał wcześniej żadnego pisemnego powiadomienie w tej sprawie, zawierającego jakieś wyliczenia czy informacje - ot, po prostu z przydziałem na to mieszkanie i dowodami wpłaty czynszu poszedł w wybranym przez siebie dniu do spółdzielni, tam mu na poczekaniu wyliczono co i jak - wpłacił, i polecono mu czekać dalej (z tej wpłaty nie ma żądnego potwierdzenia poza odręcznie sporządzoną "na karteluszku" notatce zawierającej jakieś wyliczenia, kwotę z dopiskiem "wpłacono", datą i dopiskiem "KP >jakiśnumer<" (kasa przyjęła ? ) - w każdym razie normalnego druczka kasowego KP do ręki nie dostał). Ja widać - wszystko to odbywało się na zasadzie "ustnej", jako że żadnego pisma w odpowiedzi na złożony wniosek spółdzielnia nie wystosowała do tej pory. Wracając do historyjki :), przy wpłacaniu wspomnianej kwoty do kasy spółdzielni, ojciec został poinformowany, że kwestia gruntów pod jego blokiem nie jest uregulowana, co jednak nie przeszkadza w przekształceniu mieszkania w własnościowe. Dalej historia potoczyła się oczywiście w sposób do przewidzenia - oczekiwanie na jakiekolwiek dalsze poczynania spółdzielni trwało i trwało, a w momencie kiedy ustawa zostało uznana z niekonstytucyjną, spółdzielnia wypięła się całkowicie, żądając nawet anulowania już zawartych umow (http://lodz.naszemiasto.pl/wydarzenia/978973.html albo http://media.wp.pl/kat,1022939,wid,10938785,wiadomosc.html?ticaid=1875f&_ticrsn=3 ) Co ciekawe, w bieżącym miesiącu otrzymaliśmy pismo zawierające następującą informację : "Zgodnie z treścią art. 43 w związku z art. 42 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych z 15 grudnia 2000r wraz z poźniejszymi zmianami Zarząd Spółdzielni informuje że (...) w dniach od 27.07.2009 do 09.08.2009 zostanie wyłożony do wglądu projekt uchwały wraz z załącznikami w sprawie określenia przedmiotu odrębnej własności lokali dla nieruchomości położonej przy (...). Stan prawny nieruchomości został uregulowany. Osoby, których projekt uchwały dotyczy, w terminie 14 dni licząc od daty jego wyłożenia mogą przedłożyć w siedzibie Zarządu Spółdzieli wnioski dotyczące zmian jego treści.." Z tego całego tekstu wydaje mi się interesujące zdanie "stan prawny nieruchomości został uregulowany". Jako , że liczenie na korzystne załatwienie sprawy ze strony spółdzielni jest raczej mrzonką, chciałbym złożyć pozew do sądu o zastąpienie oświadczenia spółdzielni. Chciałbym zatem zapytać, czy w związku z tym powinienem występować do Spółdzielni jeszcze z jakimś "wezwaniem" określając np. termin na ich reakcję, czy też już bezpośrednio udać się do sądu ? Być może ktoś już przeprowadził podobną procedurę i może podzielić się doświadczeniami ? |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Wykup mieszkania a pelnomocnictwo |
Maxik | 2006-02-20 20:05 |
wykup mieszkania |
bartek | 2006-05-15 12:26 |
walka z Gminą o przydział mieszkania POMOCY |
szczurosia | 2006-10-18 12:54 |
wykup mieszkania |
Joanna | 2006-11-13 00:48 |
wykup mieszkania? |
Marek | 2007-05-22 17:44 |
Wykup mieszkania |
News | 2007-07-31 09:36 |
Wykup mieszkania spoldzielczego |
Natalia | 2007-08-17 17:51 |
wykup mieszkania komunalnego |
kbehemot | 2007-09-12 08:09 |
wykup mieszkania |
bartek | 2007-11-02 14:24 |
Wykup mieszkania z TBS |
Ralf | 2009-03-16 15:29 |