Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

odszkodowanie / zadośćuczynienie ?!?

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2009-11-25 09:59 odszkodowanie / zadośćuczynienie ?!? lukeskyobi
Pacjentka złamała nogę w przychodni lekarskiej, ubezpieczyciel na podstawie
dokumentacji uznał, iż zdarzenie nie było wypadkiem, bo było nieprzewidywalne,
nie dało mu się zapobiec, i nie stanowi następstwa uchybień po stronie
przychodni - ale czy to zamyka drogę do dochodzenia zadośćuczynienia ?

Czy ważna jest kwalifikacja zdarzenia na skutek którego powstała szkoda ?
Jeśli tak to co trzeba ustalić aby dochodzić zadośćuczynienia (oczywiście nie
mówię tutaj o bólu i krzywdach)

dziekuję

--
2009-11-25 10:18 Re: odszkodowanie / zadośćuczynienie ?!? kuba
lukeskyobi@vp.pl pisze:
> Pacjentka złamała nogę w przychodni lekarskiej, ubezpieczyciel na podstawie
> dokumentacji uznał, iż zdarzenie nie było wypadkiem, bo było nieprzewidywalne,
> nie dało mu się zapobiec, i nie stanowi następstwa uchybień po stronie
> przychodni - ale czy to zamyka drogę do dochodzenia zadośćuczynienia ?
>
> Czy ważna jest kwalifikacja zdarzenia na skutek którego powstała szkoda ?
> Jeśli tak to co trzeba ustalić aby dochodzić zadośćuczynienia (oczywiście nie
> mówię tutaj o bólu i krzywdach)

Zamyka drogę to dochodzenia - to jest źle powiedziane, bo to, że
przychodnia tak twierdzi, nie znaczy, że tak było. Doświadczenie życiowe
uczy, że sprawca szkody najczęściej przeczy swojej odpowiedzialności.

Jeśli natomiast chodzi o zadośćuczynienie, to 2 kwestie: po pierwsze
zadośćuczynienie z definicji znaczy: wynagrodzenie bólu i krzywd.

Po drugie, aby dochodzić zadośćuczynienia muszą wystąpić wszystkie
przesłanki odpowiedzialności, a ponadto szkoda niemajątkowa. Jeśli brak
winy po stronie przychodzi to brak podstawowej przesłanki i
zadośćuczynienie się nie należy (w zasadzie, ale wyjątki nie odnoszą się
do przedstawionego przez Ciebie stanu faktycznego).


--
kuba
www.fashioncorner.pl
2009-11-26 21:49 Odp: odszkodowanie / zadośćuczynienie ?!? Robert Tomasik
Użytkownik napisał w wiadomości
news:5d3e.0000011e.4b0cf1f2@newsgate.onet.pl...
> Pacjentka złamała nogę w przychodni lekarskiej, ubezpieczyciel na
> podstawie
> dokumentacji uznał, iż zdarzenie nie było wypadkiem, bo było
> nieprzewidywalne,
> nie dało mu się zapobiec, i nie stanowi następstwa uchybień po stronie
> przychodni - ale czy to zamyka drogę do dochodzenia zadośćuczynienia ?
>
> Czy ważna jest kwalifikacja zdarzenia na skutek którego powstała szkoda ?
> Jeśli tak to co trzeba ustalić aby dochodzić zadośćuczynienia (oczywiście
> nie
> mówię tutaj o bólu i krzywdach)

Zdanie przychodni czy ubezpieczyciela nie ma tu kluczowego znaczenia.
Natomiast ważnym jest, co chcemy zarzucić przychodni. No bo z samego faktu,
że ktoś na jej terenie złamał nogę ciężko będzie wywieść obowiązek zapłaty
odszkodowania.
nowsze 1 starsze

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Odszkodowanie

Ernest R. 2005-11-07 10:47

Re: Odszkodowanie

Ernest R. 2005-11-07 22:40

Zadośćuczynienie - kolizja - wstrząśnienie mózgu

Witek 2006-01-23 23:34

odszkodowanie

antoni 2006-03-13 21:38

Odszkodowanie.

franek 2006-06-13 21:21

odszkodowanie

krab 2006-07-12 17:33

Odszkodowanie...

MaTT 2006-10-09 18:43

Odszkodowanie

Szym 2007-02-03 15:15

odszkodowanie

mecenas 2009-01-26 14:12

odszkodowanie

maciek440 2009-05-01 23:50