Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: dziennikarskie sepy w hotelu poselskim

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2005-11-30 10:56 Re: dziennikarskie sepy w hotelu poselskim Przemek R...

Użytkownik "Olgierd" napisał w wiadomości
news:1gswwmjsmh3ne$.dlg@olgierd.gov.pl...
>W odpowiedzi na wiadomość z dnia 29 listopad 2005 autorstwa *Andrzej Lawa*
> wyjaśniam co następuje:
>
>> Nie, nie równie dobrze. Przecież ci dziennikarze nie pakowali się posłom
>> do pokojów hotelowych, a tylko pstrykali na terenie ogólnodostępnym
>
> To po pierwsze, a po drugie warto rozróżnić czyjś problem z zaparciem od
> problemu z zachowaniem po wypiciu. Elekorat ma prawo wiedzieć co
> deputowani
> wyczyniają za ciężko zarobione (i nam odebrane) pieniądze.

zeby nie bylo watpliwosci nie mam na mysli posla z samoobrony,
a Giertycha i Rydzyka (nie zebym ich jakos szczegolnie lubil zwlaszcza tego
pierwszego)

P.

2005-11-30 11:00 Re: dziennikarskie sepy w hotelu poselskim Przemek R...

Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w
wiadomości news:438cb820$1@news.home.net.pl...
> Marcin Szawurski wrote:
>> Robert Tomasik wrote:
>>
>>> Jeśli mogą gdzieś tam wejść, to i mogą filmować to co widzą. Bartek
>>> twierdzi, że mogą wejść, więc mogą filmować.
>>>
>>
>> Ale czy mogą pokazywać? pokazywanie jest obwarowane przecież "w związku z
>> pełnioną funkcją".
>
> Jakby był posłem, to by w tym hotelu poselkim mieszkał? Nie. CDBO ;->

tu moim zdaniem jest przesada. Jezeli ktos mieskza w komunalnym mieszkaniu
to znaczy ze
mozna mu kamery w domu zalozyc bo podatnicy za to placili? :-)

Oni za przebywanie w tym hotelu placa - praca.
P.

2005-11-30 11:01 Re: dziennikarskie sepy w hotelu poselskim Przemek R...

Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości
news:dmie1m$fog$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Marcin Szawurski" napisał w wiadomości
> news:438cb1b0$0$1497$f69f905@mamut2.aster.pl...
>> Robert Tomasik wrote:
>>> Jeśli mogą gdzieś tam wejść, to i mogą filmować to co widzą. Bartek
>>> twierdzi, że mogą wejść, więc mogą filmować.
>> Ale czy mogą pokazywać? pokazywanie jest obwarowane przecież "w
> związku
>> z pełnioną funkcją".
>
> Moim zdaniem nie mogą, bowiem trudno uznać, że poseł biorąc w hotelu
> prysznic (przykładowo) wykonuje to "w związku z pełnioną funkcją". Co
> innego, gdyby gdzieś w kawiarni prowadził rozmowę z innym posłem. Tu
> już mogą być wątpliwości.

chodzi o giertycha ktory w godzinach wieczornych w poselskim pubie spotkal
sie prywatnie z Rydzykiem. Zrobili zdjecia i umiescili w gazecie.

P.

2005-11-30 11:09 Re: dziennikarskie sepy w hotelu poselskim Olgierd
W odpowiedzi na wiadomość z dnia 30 listopad 2005 autorstwa *Przemek R...*
wyjaśniam co następuje:

> zeby nie bylo watpliwosci nie mam na mysli posla z samoobrony,
> a Giertycha i Rydzyka (nie zebym ich jakos szczegolnie lubil zwlaszcza tego
> pierwszego)

Jak sądzę spotkanie wpływowego posła i wpływowego Ojca Redaktora na terenie
Sejmu RP ma związek z ich działalnością publiczną, zatem jeśli dochodzi do
spotkania w miejscu publicznym (restauracja sejmowa) naprawdę nie widzę
przeszkód, żeby prasa to sfotografowała.
Pamiętasz takiego gościa z samejbrony, który na widok dziennikarzy gadał po
niemiecku i wrzeszczał "hajlhitla!"?

--
Olgierd
gsm: +48502DEFUNK ||| JID: olgierd@jabber.org ||| gg: 3657597
2005-11-30 11:13 Re: dziennikarskie sepy w hotelu poselskim Olgierd
W odpowiedzi na wiadomość z dnia 30 listopad 2005 autorstwa *Przemek R...*
wyjaśniam co następuje:

> Oni za przebywanie w tym hotelu placa - praca.

Przecież to nie pańszczyzna, że jeśli swoje odwalisz to masz z głowy robotę
i możesz iść wnyki zastawiać. To my im za tę "pracę" płacimy, nie tylko
kaską ale i przywilejami. Dlatego też mamy prawo wiedzieć co pan poseł robi
w tzw. "wolnym czasie".

--
Olgierd
gsm: +48502DEFUNK ||| JID: olgierd@jabber.org ||| gg: 3657597
2005-11-30 11:19 Re: dziennikarskie sepy w hotelu poselskim Przemek R...
> Jak sądzę spotkanie wpływowego posła i wpływowego Ojca Redaktora na
> terenie
> Sejmu RP ma związek z ich działalnością publiczną, zatem jeśli dochodzi do
> spotkania w miejscu publicznym (restauracja sejmowa) naprawdę nie widzę
> przeszkód, żeby prasa to sfotografowała.

ale ta restauracja chyba jest w czesci hotelowej, tak przyajmniej z opisu
wynika.
(cosjak akademik z jadalnia)

> Pamiętasz takiego gościa z samejbrony, który na widok dziennikarzy gadał
> po
> niemiecku i wrzeszczał "hajlhitla!"?

cos skrzeczeli w tV wczoraj, a jak to dokladnie wygladalo?

P.

2005-11-30 11:30 Re: dziennikarskie sepy w hotelu poselskim Olgierd
W odpowiedzi na wiadomość z dnia 30 listopad 2005 autorstwa *Przemek R...*
wyjaśniam co następuje:

> cos skrzeczeli w tV wczoraj, a jak to dokladnie wygladalo?

Nieciekawie. Dawne dzieje.
Hehe jeszcze marszałek Gucwa mi się przypomniał "kto za? dziękuję. kto
przeciw? (odwracał głowę) nie widzę" ;-}

--
Olgierd
gsm: +48502DEFUNK ||| JID: olgierd@jabber.org ||| gg: 3657597
2005-11-30 12:27 Re: dziennikarskie sepy w hotelu poselskim Andrzej Lawa
Przemek R... wrote:

>>Jakby był posłem, to by w tym hotelu poselkim mieszkał? Nie. CDBO ;->
>
>
> tu moim zdaniem jest przesada. Jezeli ktos mieskza w komunalnym mieszkaniu
> to znaczy ze
> mozna mu kamery w domu zalozyc bo podatnicy za to placili? :-)

Jakby co - to był żart ;)
2005-11-30 15:59 Re: dziennikarskie sepy w hotelu poselskim Marcin Szawurski
Przemek R... wrote:

> chodzi o giertycha ktory w godzinach wieczornych w poselskim pubie spotkal
> sie prywatnie z Rydzykiem. Zrobili zdjecia i umiescili w gazecie.
>

Spokojnie można argumentować słowami Giertycha, że jak się jakiś
biznesmen "mający pełnomocnictwa prezydenta RP" (no a tym bardziej
poseł) spotyka z innym biznesmenem (działającym do tego na rynku mediów)
to nie jest to żadne spotkanie prywatne.

Politycy sami gdy im wygodnie posługują się takimi zdjęciami i te
spotkania służa im do argumentowania czegoś tam - więc nie widzę powodu,
zeby inne tego typu spotkania wyłączać ze sfery publicznej.

Tak m. z. moznaby spokojnie argumentowac przed sądem.
2005-11-30 16:50 Re: dziennikarskie sepy w hotelu poselskim Robert Tomasik
Użytkownik "Przemek R..."
napisał w
wiadomości news:dmjt8t$m2l$1@inews.gazeta.pl...

> chodzi o giertycha który w godzinach wieczornych w poselskim pubie
> spotkał się prywatnie z Ryzykiem. Zrobili zdjęcia i umieścili w
gazecie.


Moim zdaniem nie mieli prawa tego zrobić. Mogli umieścić artykuł o tym
spotkaniu i fotki trzymać jako dowód, gdyby ktoś zaprotestował, że
takiego spotkania nie było.
1 2 3 4

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

ZATRUDNIENIE W HOTELU A ZUS....

hostel 2006-12-14 13:15