poprzedni wątek | następny wątek

pl.soc.prawo

2010-06-02 01:05	Re: Wybory - urząd nie chce wydać zaś	Andrzej Lawa
max441 pisze: > >> umowa wystarczy > > Podobno do wydania zaświadczenia o prawie do głosowania, też wystarczy > tylko pisemne upoważnienie. Podobno. A może np. musi być notarialne, hmm? Wybory to poważna sprawa. > Poza tym jak właściciel się dowie o zameldowaniu, 1. niby jak? 2. sam też popełnia w tym momencie wykroczenie > to pewnie zaraz zerwie umowę. Nie może jej zerwać. Musiałby ją wypowiedzieć zgodnie z warunkami z umowy oraz z przepisów ogólnych. I zawsze może się obawiać sytuacji "a my się nie wyprowadzimy i co nam zrobisz?" ;-> (eksmisja to spory kłopot) skomentuj

2010-06-02 01:15	Re: Wybory - urząd nie chce wydać z aświadczenia do prawa do głosowania.	GK
"Przyszedł do mnie dziś jakiś gość, niedogolony, bez krawata i zaczął mówić, że chce odebrać zaświadczenie, o którym mowa w art. 33 Odynacji wyborczej, niby to dla swojej siostry. Czytam ja sobie to jego upoważnienie i widzę, że c hce odebrać zaświadczenie tylko na I turę wyborów, a art. 33 ust. 1 Ordynacji wyraźnie mówi o obu turach. Myślę ja sobie - coś tu nie gra, jak wyjechała, to pewnie na obie tury, a ten chce na jedną. Nabrałam wątpliwości co do prawdziwości pełnomocnictwa. Co robić? Wzrou podpisu siostry nie mam albo leży gdzieś schowany w archiwum. Notarialnego pełnomocnictwa wymóc nie mogę, uwierzytelnienie podpisu przez notariusza kosztuje 20 zł (+VAT) więc pomyślałam, że brat mógłby dostarczyć mi kopię dowodu siostry z jej podpisem - to chyba żaden problem. Ten tego nie zrobił więc ma coś pewnie na sumieniu... Co robić, drogi usenecie, brat nalega, żebym wydała, a nie mam jak potwierdzić prawdziwości podpisu siostry? W dodatku brat mówi mi, co mam robić, no skandal prawdziwy już." max441 napisał(a): > (...) > Co można zrobić dalej w tej sytuacji? Czy urzędniczka ma rację? Z tego, co zrozumiałem na szybko z Ordynacji, można złożyć reklamację do wójta (burmistrza, prezydenta miasta), będzie on musiał w ciągu 48 godzin wydać decyzję (polecam złożenie reklamacji w piątek, godz. 14:30 :), z pewnością wójt czy osoba upoważniona się ucieszy). Jeśli decyzja nie będzie się podobać, to zostaje złożenie skargi do sądu rejonowego dla danej gminy. GK -- skomentuj
2010-06-02 01:18	Re: Wybory - urząd nie chce wydać z aświadczenia do prawa do głosowania.	GK
I zupełnie z innej strony: nie łatwiej siostrze dopisać się do spisu wyborców w gminie, w której faktycznie zamieszkuje? Jeśli tu urząd gminy postawi warunek zameldowania (IMHO zupełnie bezzasadnie), to przecież można zameldować się na tydzień czy miesiąc. GK -- skomentuj
2010-06-02 01:19	Re: Wybory - urząd nie chce wydać zaś	witek
max441 wrote: > Użytkownik witek napisał: >> max441 wrote: >>> Co można zrobić dalej w tej sytuacji? >> >> Złożyć skargę w Państwowej Komisji Wyborczej. >> Przesłać urzędniczce "do wiadomości". >> >> >> > > Tylko czy jest podstawa do złożenia skargi? Może urzędniczka ma rację? Nie ma. Za posługiwanie się cudzym dokumentem tożsamości grozi ci 2 lata w pudle. skomentuj
2010-06-02 01:21	Re: Wybory - urząd nie chce wydać zaś	witek
max441 wrote: > > My byśmy się chętnie zameldowali, ale do tego jest jeszcze potrzebna > zgoda właściciela lokalu. Nie rozumiem właściwie dlaczego. i tak i nie. Potrzebna jest tylko i wyłącznie umowa np najmu, użyczenia itp itd. Jeśli takowej nie masz i mieszkasz na gębę, faktycznie własiciel bedzie potrzebny. Przy czym on nie ma wyboru. Bo z jednej strony musi to powierdzić, a za odmowę sam może oberwać, z drugiej strony urzędnik może zameldować cię bez czyjeś zgody. Wspomnij o trybie administracyjnym. skomentuj
2010-06-02 01:46	Re: Wybory - urząd nie chce wydać zaś	witek
Animka wrote: > W dniu 2010-06-01 23:18, max441 pisze: > >> Co można zrobić dalej w tej sytuacji? Czy urzędniczka ma rację? > > Jakby żona poszła po to zaświadczenie to też musiałaby okazać dowód, > żeby urzędniczka wpisała na zaświadczeniu serię i numer. > Przecież go mają na spisie wyborców. Dopiero przy głosowaniu porównuje się dokument tożsamości z wpisanym na liście. skomentuj
2010-06-02 01:55	Re: Wybory - urząd nie chce wydać zaś	Mithos
W dniu 2010-06-02 01:18, GK pisze: > I zupełnie z innej strony: nie łatwiej siostrze dopisać się do spisu wyborców > w gminie, w której faktycznie zamieszkuje? Jeśli tu urząd gminy postawi > warunek zameldowania (IMHO zupełnie bezzasadnie), to przecież można > zameldować się na tydzień czy miesiąc. Zameldowanie pociąga za sobą konieczność wymiany stosu dokumentów i powiadomienie o tym fakcie szeregu podmiotów. Trochę to niewygodne dlatego też sporo ludzi ma meldunek w głębokim poważaniu. -- Mithos skomentuj
2010-06-02 03:48	Re: Wybory - urząd nie chce wydać zaś	max441
>> to pewnie zaraz zerwie umowę. > > Nie może jej zerwać. Musiałby ją wypowiedzieć zgodnie z warunkami z > umowy oraz z przepisów ogólnych. I zawsze może się obawiać sytuacji "a > my się nie wyprowadzimy i co nam zrobisz?" ;-> (eksmisja to spory kłopot) Miałem na myśli wypowiedzenie, a napisało mi się zerwie. Pewnie i masz rację. Tylko czy mieszkanie przy takiej konfliktowej sytuacji jest komfortowe. Ja chyba jednak wolę mieć Święty spokój. skomentuj
2010-06-02 03:52	Re: Wybory - urząd nie chce wydać zaś	max441
Użytkownik Animka napisał: > W dniu 2010-06-01 23:18, max441 pisze: > >> Co można zrobić dalej w tej sytuacji? Czy urzędniczka ma rację? > > Jakby żona poszła po to zaświadczenie to też musiałaby okazać dowód, > żeby urzędniczka wpisała na zaświadczeniu serię i numer. > Tylko urzędniczka twierdzi, że dowód jest jej potrzebny do stwierdzenia autentyczności podpisu na upoważnieniu, a nie żeby spisać z niego jakieś dane. skomentuj
2010-06-02 04:09	Re: Wybory - urząd nie chce wydać zaś	max441
Użytkownik GK napisał: > "Przyszedł do mnie dziś jakiś gość, niedogolony, bez krawata i zaczął mówić, > że chce odebrać zaświadczenie, o którym mowa w art. 33 Odynacji wyborczej, > niby to dla swojej siostry. Czytam ja sobie to jego upoważnienie i widzę, że c > hce odebrać zaświadczenie tylko na I turę wyborów, a art. 33 ust. 1 Ordynacji > wyraźnie mówi o obu turach. Myślę ja sobie - coś tu nie gra, jak wyjechała, > to pewnie na obie tury, a ten chce na jedną. Nabrałam wątpliwości co do > prawdziwości pełnomocnictwa. Co robić? Wzrou podpisu siostry nie mam albo > leży gdzieś schowany w archiwum. Notarialnego pełnomocnictwa wymóc nie mogę, > uwierzytelnienie podpisu przez notariusza kosztuje 20 zł (+VAT) więc > pomyślałam, że brat mógłby dostarczyć mi kopię dowodu siostry z jej podpisem > - to chyba żaden problem. Ten tego nie zrobił więc ma coś pewnie na > sumieniu... Co robić, drogi usenecie, brat nalega, żebym wydała, a nie mam > jak potwierdzić prawdziwości podpisu siostry? W dodatku brat mówi mi, co mam > robić, no skandal prawdziwy już." > > Posiada Pani doskonałą znajomość Ordynacji wyborczej, ale nie potrafi powiedzieć na podstawie jakiego przepisu żąda Pani potwierdzenia podpisu w tym konkretnym przypadku. Wzór podpisu leży sobie w pokoju naprzeciwko, ale Pani twierdzi, że nie jest od kserowania dowodów. Nie wiem co jest większym problemem, jechanie na ksero i później odstanie swojego w kolejce na poczcie, czy udanie się do koleżanki z sąsiedniego pokoju. Czasami wystarczy trochę uprzejmości, a nie pokazywanie na każdym kroku jakim to się jest ważnym. skomentuj

nowsze

1 2 3 4

starsze

Tytuł	Autor	Data
Co można zrobić, jeżeli Urząd miasta nie odpowiada na pismo?	Darek	2005-11-06 12:19
Walka z deweloperem (nie chce oddać dokumenta	mj	2006-03-10 15:25
Skazany nie chce naprawic szkody	Jerzy Malkowski	2006-03-21 02:15
EMPiK nie chce sprzedać książki po ce	wombi	2006-08-30 21:31
Nie chce spadku.	Kubus	2006-08-31 10:09
Nie chce renty	zmarekz	2006-08-31 13:48
Urzednik nie chce zameldowac...	Kordo	2006-10-10 17:53
"Urząd chce, by 12-latka spłaciła długi po ojcu"	jętek	2007-03-23 07:43
nie chce miec mieszkania nr. 13.	PawelCarqowski	2008-01-03 10:05
nie chce do Afganistanu	Gutek	2008-04-24 00:55