poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2005-12-07 20:27 | co mi zrobią jak mnie złapią :P | Sojer |
Gdybym zamówił sobie jakiś produkt na bezpłatny test np.--> http://tiny.pl/x5xr Jednak po 30 dniach bym go nie zwrócił. I jestem właśnie ciekawy co mogliby za to mi zrobić ? Przecież każdy jeden mógłby zamówić ten produkt na moje dane. Pozdrawiam -- ....::: SOJER :::.... :::: gg.2637672 :::: ********************* |
2005-12-07 22:00 | Re: co mi zrobią jak mnie złapią | Przemysław_Płaskowicki |
Dnia 07/12/2005 20:27, Sojer wrote : > > Gdybym zamówił sobie jakiś produkt na bezpłatny test np.--> > http://tiny.pl/x5xr > Jednak po 30 dniach bym go nie zwrócił. I jestem właśnie ciekawy co > mogliby za to mi zrobić ? > Przecież każdy jeden mógłby zamówić ten produkt na moje dane. Mogą skazać za czyn z art. 284 § 1 kk lub z art. 286 § 1 kk. I raczej znajdą sprawcę. -- Przemysław Płaskowicki It is a truth universally acknowledged, that a single man in possession of a good fortune, must be in want of a wife. (Jane Austen) |
||
2005-12-07 23:53 | Re: co mi zrobią jak mnie złapią :P | Robert Tomasik |
Użytkownik "Sojer" news:op.s1fhn0whd1lkei@sojer.ds.pg.gda.pl... > Gdybym zamówił sobie jakiś produkt na bezpłatny test np.--> > http://tiny.pl/x5xr > Jednak po 30 dniach bym go nie zwrócił. I jestem właśnie ciekawy co > mogliby za to mi zrobić ? > Przecież każdy jeden mógłby zamówić ten produkt na moje dane. Zamówić, to pewnie każdy może. Gorzej z odbiorem, bo pewnie nie wyślą tego zwykłym listem. Natomiast jeśli im nie zapłacisz i nie odeślesz to będą musieli Cię pozwać do Sądu. Czy wygrają? Nie jestem przekonany. Przede wszystkim mogą mieć faktycznie kłopot z wykazaniem, że byłeś zamawiającym. Jak Cię pozwą do sądu, to śmiało możesz przecież powiedzieć, że Ty nic nie zmawiałeś. Przyszła jakaś paczka z reklamami, ale wywaliłeś ją bez wnikliwego czytania, bo Cię to nie zainteresowało i nawet Ci do głowy nie przyszło, że trzeba za coś niezamówionego zapłacić. W postępowaniu cywilnym będzie im bardzo trudno dowieść, że to Ty byłeś zamawiającym, nawet gdybyś jakiś specjalnych zabiegów nie stosował. Operatorzy udostępniają dane organom ścigania. Natomiast propozycja kolegi Przemka ze ściganiem z 284 czy 286 kk moim zdaniem jest nietrafna w tym wypadku. To sprawa czysto cywilna. Nawet gdyby się udało dowieść, że faktycznie zamówienie pochodzi od pytającego (co już przy odrobinie sprytu ze strony zamawiającego może się okazać w praktyce niemożliwe) w mojej ocenie w tym wypadku zamiarem sprzedającego jest klasyczna sprzedaż na próbę. Tyle tylko, że art. 590 kc wymaga, by zastrzeżenie własności miało formę pisemną, a w naszym wypadku nie ma. W konsekwencji takiego stanu rzeczy jestem skłonny przyjąć, że w tym wypadku dochodzi do faktycznego przeniesienia własności rzeczy sprzedanej z chwilą jej wysłania. Z tym, z w ramach wolności zawierania umowy sprzedający wyraża zgodę na ewentualne odstąpienie przez kupującego od umowy w terminie 30 dni. Dalszą konsekwencją tej konstatacji jest to, iż o przywłaszczeniu (284 kk) mowy być nie może, bowiem nie można przywłaszczyć sobie własnej rzeczy. Przyjęcie koncepcji oszustwa (286 kk) wymagało by wykazania, że zamawiający w chwili zamówienia nie miał zamiaru uregulowania należności. Stosunkowo niewielka kwota roszczenia powoduje, że próba wykazania, że nie miał możliwości wywiązania się ze zobowiązania jest nierealna. Tak więc cienko również widzę tego typu zarzut. |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Czy mnie wsadzą za to... |
Marcin Żyła | 2005-11-05 22:34 |
Mama mnie wpakowała na minę |
sznury | 2005-11-07 01:38 |
Oszukali mnie ?! |
Buxi | 2006-01-10 16:09 |
Wojewoda mnie poparl |
klon | 2006-03-21 11:21 |
zlapali mnie na fotoradar |
arnee | 2006-08-27 23:38 |
Panstwo mnie wyrolowalo ? |
Fantom | 2006-09-18 15:27 |
byl u mnie... |
bartekE320 | 2006-09-25 19:26 |
W blogu SOWY o mnie |
boukun | 2006-12-09 14:28 |
Zaaresztowali mnie, stokrotka |
stokrotka | 2006-12-31 00:49 |
Jak sie dowiedziec jak sprawa sadowa toczy sie przeciwko mnie? |
Grzegorz | 2007-06-15 18:05 |